Marzenia Marzanki część 2

[JAKUCH]

No nareszcie sie zjawiłaś z fiołkami a ja nadal na nie czekam . Dzisiaj wyrwałam tyle dorosłych sadzonek Naparstnic . Mam ich jeszcze sporo czy dalej je chcesz Marzanko

[babuchna]

Ja tam bym z chęcią przygarnęła!
Ale prosić nie śmiem!

Marzanko , my chyba jednak z jednej pestki jesteśmy , ja też nie ogarniam , ani ogrodu , ani Forum , do normalności dążę z całych sił , ale cieńko mi to wychodzi , też się u mnie podziało , nie jakoś tam źle , ale małe zamieszanko było , teraz w ogrodzie za kreta robię , by na Forum kwiaty a nie busz pokazać , powoli grzebię , ścinam , wywalam i powoli widzę obrzeża raju mego , tzn. chyba odgruzowywanie się powiedzie lada dzień!
Jeszcze tylko bierzmowanie synka mnie czeka i koniec , ap , stres pa , pa !
A potem już tylko kawa , faja i komp!

,

[marzanka]

Jadziu wiesz ja tam chętna jestem ale wiesz od chęci do czynów daaaaleko.A i jeszcze jakby czas pozwolił na więcej.Trudno mi to wszystko na razie ogarnąć więc dam sobie spokój .Może w przyszłym sezone jak ich nie wyplenisz do konca.

Dorotko z jednej pestki ogród powstanie .Ty wiesz ja ztobą ty ze mną i nasze ogrody staną na korzonkach (nogach)



Bluszcz mi zakwitł

[marzanka]

Trochę dzisiaj powędrowałam po moim biednym zchwaszczonym ogródku i bidulek mnie zaskoczył walczy dzielnie i nawet próbuje coś z siebie wykrzesać

[gosia07]

Marzanko oj u mnie też chwastów sporo No ale biedaki też muszą gdzieś rosnąć U sąsiada nie mogą bo to pedant na emeryturze to choć u mnie mają schronienie
Kwitnie ci Rh? Jasię w końcu nie dorobiłam

[marzanka]

Jeśli ten kwiatek co ma można nazwać kwitnieniem to tak .Gosiu ale u mnie to te chwaściory już nie mają schronienia tylko się zameldowaly i nie mam szans ich w tym roku wymeldować

[gosia07]

Aj tam aj tam nie chcesz wiedzieć jak u mnie .Najważniejsze że jesteś Bo bez ciebie i Babuszki jakoś tak smutniej było

[marzanka]

Gosiu tak się czasem układa ,że są inne sprawy ważniejsze inne mniej ważne aż wracamy tam gdzie serce mówi tu są przyjaciele i radość i wiara ,że będzie lepiej A i Dorotka lada moment wróci bo ją myślami przyciągamy

[marzanka]

To jeszcze coś z mojego "cud" ogródka





A ona chyba pory roku pomyliła


A floksy to już wspomnienie lata

[marzanka]

[mirdem]

Marzanko co do chwastów to u mnie też są zameldowane ale już w tym roku odpuściłam ............ nie mam czasu.A ostatnio widziałam ogród , gdzie nie tylko nie ma chwastów ale nawet nie ma sugestii , że takowe mogłyby się pojawić I niestety bolesna prawda mnie uderzyła z całą siłą ......... u mnie nigdy tak nie będzie

[bodzia3012]

Marzanko świetnie ,że już jesteś
ogród też masz jeszcze kolorowy i śliczny ,
teraz będą wieczory dłuższe ,będzie więcej czasu na forum

[marzanka]

Mireczko nie wpędzaj mnie w komplesy bo i tak mam ich dużo .Ogród bez chwastów w moim wyobrażeniu niemożliwe.Patrząc na mój mam wrazenie ,że są tylko chwasty

Bożenko za ten "śliczny ogród'' .No i w te dłuuuugie wieczory przez długie złe miesiące będę nadrabiała zaległości

[gosia07]

Mirka na żywo widziałaś taki ogród?

[mirdem]

Gosiu na zywo , mało tego , znajduje się jakieś 15 min spacerkiem odemnie ...................... także jak będę chciała się zdołowac , zawsze mogę się tam przejść