GRZEŚ ,ale Ty masz sny .
Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
MARIOLU ,ta pierwsza wycieraczka ,to chyba z bratków .
GRZEŚ ,ale Ty masz sny .

GRZEŚ ,ale Ty masz sny .
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Jolu. Na forum ogrodniczym to do jakich snów ma się przyznawać - tylko, że sadzi i podlewa roślinki 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Jestem ciekawa jaki % się ukorzeni
a w doniczkach to pewnie bratki 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Wycieraczki we śnie, wycieraczki na żywo.....
Grzesiu ale jesteś pracowity.
Ale we śnie powinno się spać a nie sadzić.....musisz wyluzować, bo to niebezpieczne tak cały czas pracować.
Żywopłocik rośnie ....oj będzie się wiosną działo, oj będzie.......
Grzesiu ale jesteś pracowity.
Ale we śnie powinno się spać a nie sadzić.....musisz wyluzować, bo to niebezpieczne tak cały czas pracować.
Żywopłocik rośnie ....oj będzie się wiosną działo, oj będzie.......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu. Co ja czytam - znów kupiłeś cztery róże
Jakie ?Chyba faktycznie musisz się leczyć ... ale jak my wszyscy.
Ja sobie za to zamówiłam na poniedziałek dwie kalmie i hortensję Renhy. Czy zamówione różyczki już przyszły i posadzone czy też na tych będziesz trenował, aby nie wyjść z wprawy w sadzeniu róż. Mnie jakoś w tym roku róże nie biorą, ale to chyba z powodu przykrych doświadczeń przy przeprowadzce. Liczę, że do wiosny mi przejdzie. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
W zasadzie wielodoniczki podobne są do wycieraczek! 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- AnowiB
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 748
- Od: 19 paź 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
A Twój ogród jest piekny w jesiennych barwach.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
No nareszcie trochę wolnego czasu....
bo pada....
cały dzień....
ale był Grzesiu na działce....i jednak w deszczu też można sadzić.....np róże....
tak chodzi za mną pampasowa trawa, że pojeździłem po szkółkach dzisiaj....
ale ni ma
ale mam za to 4 nowe piękne krzaczorki róż.....nn
lawendowa....bordowa....herbaciana i biała....
ja lubię niespodzianki...a co tam...
i jestem zły bo miałem inne plany na dzisiaj....bardziej gówniane
czekam na obornik....a co tam...zamówiłem sobie przyczepę.....
całą...bo połowy nie opłaca się przywieźć...podobno....
mam zamiar przekopać szklarnie....warzywniak....i resztę, co zostanie.... na kupę.....
Krysiu no przecież ja cały czas powtarzam....że nie jestem normalny....
gdyby nie przegląd samochodu....i naprawa....to nie pytaj co bym za tą kasę kupił
zamówione róże nie przyszły....czekam....
i pewnie nie tylko ja...tylko połowa forum
ale dołki robię....i mam zamiar zacząć kopczykować.....
mimo iż wydaje mi się że jest za wcześnie...to znaczy za ciepło...ale trochę mi się nazbierało róż....i innych roślin które muszą mieć kopczyki....
natchnęło mnie też z oczkiem....już wiem że powstanie...takie z prawdziwego zdarzenia.....z mostkiem....
i wiem nawet gdzie.....
tylko nie wiem czy tak będzie OK
mam całą zimę na przemyślenie....
kogruś niebezpieczne....dla mnie?
a gdzież tam....
ja to lubię....kocham coś ciągle grzebać.....
w pracy miałem ciężki okres.....mam nadzieję że teraz będzie lepiej....
ale nie wyobrażam sobie zimy.....i siebie bez działki
Ola bukszpanu mają małe korzonki....sprawdzałem....
ale one tak stoją od sierpnia....
w doniczkach bratki....wysiałem do gruntu....
a jak trochę podrosły to zadoniczkowałem ponad 60......muszę jeszcze tylko je skarlić.....żeby nie wyrosły.....
i wiosną będą jak znalazł
Jola ja mam zawsze dziwne sny...takie ....inne
Comciatak bukszpany i bratki....
Grażynarosa a ja nawet nie pomyślałem że Wy możecie o czymś innym niż takie wycieraczki do nóg
Geniu to chyba się kiedyś w takim śnie spotkaliśmy, bo kiedyś mi się śniło....że jechaliśmy razem na jakieś spotkanie
i Twój M zabłądził
i szukaliśmy drogi...i nikt nie wiedział gdzie mamy skręcić
Ala nie wiem czy to dobrze...czy źle.....ale dziwne sny mam od zawsze
często w nich latam....niczym angel
posadziłem mu pod obciętą-swoją drogą przeze mnie.... mirabelką....
on i tak rzadko bywa na działce.....jedynie wpadnie skosić mlecze w sezonie stihlem....
a przez zimę może się coś urodzić na jego działeczce
no to się urodzi forsycja....
płot będzie...jak starczy czasu w listopadzie
Pani od ziółek raz się puściły...to dalej puszczą się same
teraz powędrują do piwnicy...na miejsce wiecznego spoczynku
pól roku...toż to prawie dla mnie wieczność
kilka listków tak?
cała morela spadła w dwa dni....
a śliwka jeszcze leci....
jak byłem we wojsku mama grabiami ściągała liście z drzew...jak wiedziała że na przepustkę przyjadę
Gosia zimy w tym roku nie będzie.....
przyroda podobno jeszcze się przygotowała na ciężkie mrozy.....
dęby mają w górnych partiach jeszcze soki
a zwierzęta nie szykują się do snu zimowego



Kronenburg.....

iiii uwaga...Kronenburg

Agapanthus ma zamiar jeszcze zakwitnąć

figelius kwitnie

pączuś kameliowy

bo pada....
cały dzień....
ale był Grzesiu na działce....i jednak w deszczu też można sadzić.....np róże....
tak chodzi za mną pampasowa trawa, że pojeździłem po szkółkach dzisiaj....
ale ni ma
ale mam za to 4 nowe piękne krzaczorki róż.....nn
lawendowa....bordowa....herbaciana i biała....
ja lubię niespodzianki...a co tam...
i jestem zły bo miałem inne plany na dzisiaj....bardziej gówniane
czekam na obornik....a co tam...zamówiłem sobie przyczepę.....
całą...bo połowy nie opłaca się przywieźć...podobno....
mam zamiar przekopać szklarnie....warzywniak....i resztę, co zostanie.... na kupę.....
Krysiu no przecież ja cały czas powtarzam....że nie jestem normalny....
gdyby nie przegląd samochodu....i naprawa....to nie pytaj co bym za tą kasę kupił
zamówione róże nie przyszły....czekam....
i pewnie nie tylko ja...tylko połowa forum
ale dołki robię....i mam zamiar zacząć kopczykować.....
mimo iż wydaje mi się że jest za wcześnie...to znaczy za ciepło...ale trochę mi się nazbierało róż....i innych roślin które muszą mieć kopczyki....
natchnęło mnie też z oczkiem....już wiem że powstanie...takie z prawdziwego zdarzenia.....z mostkiem....
i wiem nawet gdzie.....
tylko nie wiem czy tak będzie OK
mam całą zimę na przemyślenie....
kogruś niebezpieczne....dla mnie?
a gdzież tam....
ja to lubię....kocham coś ciągle grzebać.....
w pracy miałem ciężki okres.....mam nadzieję że teraz będzie lepiej....
ale nie wyobrażam sobie zimy.....i siebie bez działki
Ola bukszpanu mają małe korzonki....sprawdzałem....
ale one tak stoją od sierpnia....
w doniczkach bratki....wysiałem do gruntu....
a jak trochę podrosły to zadoniczkowałem ponad 60......muszę jeszcze tylko je skarlić.....żeby nie wyrosły.....
i wiosną będą jak znalazł
Jola ja mam zawsze dziwne sny...takie ....inne
Comciatak bukszpany i bratki....
Grażynarosa a ja nawet nie pomyślałem że Wy możecie o czymś innym niż takie wycieraczki do nóg
Geniu to chyba się kiedyś w takim śnie spotkaliśmy, bo kiedyś mi się śniło....że jechaliśmy razem na jakieś spotkanie
i Twój M zabłądził
i szukaliśmy drogi...i nikt nie wiedział gdzie mamy skręcić
Ala nie wiem czy to dobrze...czy źle.....ale dziwne sny mam od zawsze
często w nich latam....niczym angel
posadziłem mu pod obciętą-swoją drogą przeze mnie.... mirabelką....
on i tak rzadko bywa na działce.....jedynie wpadnie skosić mlecze w sezonie stihlem....
a przez zimę może się coś urodzić na jego działeczce
no to się urodzi forsycja....
płot będzie...jak starczy czasu w listopadzie
Pani od ziółek raz się puściły...to dalej puszczą się same
teraz powędrują do piwnicy...na miejsce wiecznego spoczynku
pól roku...toż to prawie dla mnie wieczność
kilka listków tak?
cała morela spadła w dwa dni....
a śliwka jeszcze leci....
jak byłem we wojsku mama grabiami ściągała liście z drzew...jak wiedziała że na przepustkę przyjadę
Gosia zimy w tym roku nie będzie.....
przyroda podobno jeszcze się przygotowała na ciężkie mrozy.....
dęby mają w górnych partiach jeszcze soki
a zwierzęta nie szykują się do snu zimowego



Kronenburg.....

iiii uwaga...Kronenburg

Agapanthus ma zamiar jeszcze zakwitnąć

figelius kwitnie

pączuś kameliowy

- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Miłka-Niusia.....no teraz ja też to wiem że podobne:;230
chyba za dużo o nich myślałem....
Tosiu-witaj.....
teraz jest już trochę za późno.....najlepiej w sierpniu....
tniemy 10cm zdrewniałe kawałki pędów i umieszczamy w takich wycieraczkach.....wielodoniczkach....
przez zimę w jasnej chłodnej piwnicy
i w kwietniu-maju wysadzamy
chyba za dużo o nich myślałem....
Tosiu-witaj.....
teraz jest już trochę za późno.....najlepiej w sierpniu....
tniemy 10cm zdrewniałe kawałki pędów i umieszczamy w takich wycieraczkach.....wielodoniczkach....
przez zimę w jasnej chłodnej piwnicy
i w kwietniu-maju wysadzamy
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu to miałeś przyjemny sen
, zgubiłeś się w towarzystwie
, ja zawsze jestem sama
, często zdarza mi się śnić że jestem gdzieś za granicą i nie znam języka , nie mam pieniędzy ani komórki .
To dopiero koszmar !
Genia
To dopiero koszmar !
Genia
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu chyba zawsze śni o ogrodach bo to przecież jego pasja prawda

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grześ a gdzie przezimujesz tego figeliusa ?
W szklarni czy w piwnicy ?
Też ostrzyłam sobie na niego zęby, ale noszenia doniczek tam i z powrotem mam już dosyć.
W szklarni czy w piwnicy ?
Też ostrzyłam sobie na niego zęby, ale noszenia doniczek tam i z powrotem mam już dosyć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Grzesiu, melduję, że wszystko posadzone
Co tam morela i sliwka ... Czy Ty wiesz ile liści może zrzucić półwieczna lipa
do spółki z ćwierć wiecznym tulipanowcem? O octowcach nie wspomnę
A jak troche liści lezy na trawniku, to przecież ładnie wygląda
A obornika nigdy za wiele! U mnie już się kompostuje mała "górka". Wiesz jaki cudny jest taki dobrze przekompostowany obornik? Delicje
Gdzie kupujesz bezimienne róże? Na targu? W markecie? ...
Snów to można Ci pozazdrościć! Mnie się tylko raz sniło, że latałam i to bardzo dawno temu.
Co mnie się śniło niedawno nawet nie będę mówić, ale takiego koszmaru nikomu nie zyczę!
Dlaczego nie snią mi się, do licha, róże?
Co tam morela i sliwka ... Czy Ty wiesz ile liści może zrzucić półwieczna lipa
do spółki z ćwierć wiecznym tulipanowcem? O octowcach nie wspomnę
A jak troche liści lezy na trawniku, to przecież ładnie wygląda
A obornika nigdy za wiele! U mnie już się kompostuje mała "górka". Wiesz jaki cudny jest taki dobrze przekompostowany obornik? Delicje
Gdzie kupujesz bezimienne róże? Na targu? W markecie? ...
Snów to można Ci pozazdrościć! Mnie się tylko raz sniło, że latałam i to bardzo dawno temu.
Co mnie się śniło niedawno nawet nie będę mówić, ale takiego koszmaru nikomu nie zyczę!
Dlaczego nie snią mi się, do licha, róże?
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6
Może dla odmiany posadzę coś w moją wycieraczkę ogrodową żeby przez zimę nie była bezczynna!? 
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6

