Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3

[piofigiel]

Ewo witaj. Zaczynam powoli przyglądać się Twojemu ogrodowi, co mi się już rzuciło w oczy to wielka rozmaitość roślin, ciekawych roślin. Ja wielu z nich nie znam i chętnie je sobie tu przybliżę, tak najlepiej się uczyć zwiedzając cudze ogrody. Zainteresował mnie kwitnący na żółto berberys wąskolistny, już go sobie dopisałem do wiosennych planowanych zakupów.
Będę jeśli pozwolisz sobie tu tak hasał i podziwiał. Przyznam że trochę trudno ogarnąć te przepastne wątki, żeby ten czas chciał płynąć wolniej

Pozdrawiam Tomek

[kocica]

Witaj Tomku, miło mi, że do nas zajrzałeś. Nasz ogród ciągle powstaje i tak naprawdę ciągle nie mamy pojęcia jak ma wyglądać. Rzeczywiście mamy dużą kolekcję roślin - nawet bardzo dużą bo lubimy myszkować po szkółkach. Zapraszam do nas w wolnej chwili, wiem, że trudno jest przebrnąć przez całe forum i sama zaglądam na szybko do niektórych ogrodów żeby wiedzieć chociaż co u kogo nowego się dzieje, ale czasami zatrzymuję się żeby obejrzeć u kogoś wszystko.

[kocica]

Powoli zacznę powracać do życia ogrodowego.
U nas niestety dużo wody. Ogrody i podwórka wokół pozatapiane, u nas odrobinę lepiej.
Chociaż wykopany jesienią dół na stawik jest w tej chwili wypełniony po brzegi wodą - oczywiście dół nie jest niczym zabezpieczony, to zwykła dziura w ziemi.



Ogród wygląda koszmarnie, pełno połamaych gałęzi, kretowiska, błoto, rozlewiska wodne i rozwalone, nasiąknięte wodą kartony. Rośliny zimozielone przetrwały pięknie.

Laurowiśnie, kiścienie i ostrokrzewy wyglądają całkiem dobrze.

[kocica]

Bardzo ładnie przetrwały hebe, ale teraz trzeba uważać bo bez śniegu, jeśli temperatura będzie niższa niż -10 to trzeba je okryć.



Rośliny w pojemikach też żyją.

[Sure]

Prawdziwa wiosna u Ciebie. U nas nadal biało, wszystko przykryte, hebe też. Może to i dobrze dla roślin, śnieg mimo dodatniej temperatury nie zdąży stopnieć, zanim znowu się ochłodzi. Nie wiem, czy przy tym nie będzie zbyt dużo lodu, jak to wszystko zamarznie...

[kocica]

To taka brudna wiosna, nie lubię tego czasu, kiedy topi się śnieg i jest takie błoto.

Rośliny wyglądają jak rozjechane przez walec, szczególie żurawki:-).





Barwinek nie zmarzł pod śniegiem.

[Sure]

Ewo, czy Twój barwinek ma na listkach białe obrzeża? Nie widzę dokładnie na tym zdjęciu...

[kocica]

Sure, mam kilka odmian barwinka, ten na zdjęciu jest z białymi obrzeżami i jeśli nie ma śniegu to podmarza. To barwinek większy Variegata. Bardzo szybko się rozrasta i jest w sezonie bardzo dekoracyjny.



Rozpadają się osłonki różaneczników, ale przynajmniej pąki kwiatowe nie zmarzły.



Jak tak dalej będzie ciepło to zaraz zakwitną azalie dahurskie.

[babuchna]

Ewcia , i to właśnie mi się podoba !
Jest na co popatrzeć a i pomarzyć też można , cudeńka znów pokazujesz!
No i mogę znów zaczynać sępić na świeżo , bo z pamięci kiepsko by mi szło!
Moje biedne żuraweczki też leżą na płask , ale choć upewniłam się , że to w miarę normalne!
Nie za mało tych zdjęć po takiej posusze?
Poguglowałam sobie , i poczytałam o azali dahurskiej , piękna jest!

[kocica]

Azalii dahurskich posadziliśmy szpaler bo to najwcześniej kwitnące i najbardziej wytrzymałe na mróz azalie (-32). Super wyglądają w kwietniu jak w ogrodzie jest szaro, a one kwitną, nawet sąsiedzi są zdziwieni:-).

Tak wyglądają teraz

[babuchna]

Pięknie przebarwione , no i mają listki , moja zwykła łysa , i pączuszki na palcach zliczyć idzie , chyba za nadto nie zaszaleje w tym roku!

[Babopielka]

Ewka - wreszcie się pokazałaś
Wiem ,że byłaś zajęta pomaganiem zwierzakom .
I za to należą Ci się duże brawa

Mój ogród też wygląda nieciekawie .
Kretowiska ,korytarze nornic i inne niespodzianki
Niektóre roślinki już się budzą do życia ,mam nadzieję ,że widzą co robią
i zimy już nie będzie .
Chciałam jeszcze zapytać ,czy wasze rośliny,te w doniczkach
zakopujecie na zimę, czy też nie
Ja zawsze się boję ,że te doniczkowe w zimę zmarzną i zakopuję te donice
gdzie tylko mogę

[babuchna]

Ledwie o sępieniu wspomniałam , a już zdjęcia się skończyły!
Ewcia , bądź człowiekiem , co mam wpisywać na listę chciejstw !
Wklejaj Twe cudeńka kobietko , niech się pomęczę , podręczę , i potem obleję!

,

[kocica]

Witaj Bożenko.ńń
Z tym pomaganiem zwierzakom to jest tak, że pomagam zawsze bez względu na porę roku, ale jesienią i zimą dzień krótki to nie ma nawet jak zajrzeć do ogrodu. Tak naprawdę to ja mam czas dla siebie od 21 do 6 rano, a potem zwierzaki i praca, a od wiosny dochodzi ogród i czasami sprzedaż roślin. Czyli 3 etaty.
Roślin nie zakopujemy, chyba że są jakieś delikatne. Zawsze liczę na śnieg. Zresztą nie mam ochoty kopać w tej aszej ciężkiej ziemi.
Dorotko, a co ja mam Ci fotografować? I kiedy? Ogród brudny i ponnury. Jeszcze się naoglądasz tych roślinek

[dodad]

Witaj Ewo!
U mnie tez ogród niestety nieciekawie wygląda. Strat na razie żadnych nie zauważyłam, ale bałagan okropny.
A roślinki juz się budzą, mam nadzieję, że ostra zima już nie nadejdzie.
Będziesz miała jakieś ciekawe nadwyżki na sprzedaż?
Idę poczytać o azaliach dahurskich