chan-dzia w buszu

[Anetta]

Ale metamorfoza na lepsze oczywiście, hibek prześliczny

[maribat]

Witaj Aniu popołudniowo. Próba slajdów nr 1 jak najbardziej udana Hibi pewnie wypróbowuje Twoją cierpliwość , myślę, że się bardziej określi- jest fantastyczny. Ciacho pyszne, a ja już kończę kawusię.

[chan-dzia]

U tego chyba nie,ale czerwony ma lekki zapaszek.Iwonko,pytałaś jak podlewam kawę ,szczerze mówiąc podlałam ją dopiero raz ,bez namysłu wodą z kranu
Rysiu,dzięki zdjęcia z komórki ,bo syn mi zabrał aparat i bałam sie ,że mogę nie zdążyć zrobić fotki.A ciacho,to wafel na szybkiego ,bo też nie chciało mi sie za długo siedzieć w kuchni
Anetko ,dla mnie szok,jak bym wiedziała,to łyknęłabym inne kolorki hibków,a już niestety nie ma ich w Obi

[daka]

Aniu widze że ty też skusiłaś się na ten program,ja cały czas na nim próbuje,pokaz świetnie wyszedł,ciekawa metamorfoza hibiskusa
Tym ciastem to narobiłaś mi apetytu.

[chan-dzia]

Aniu widzę że ty też skusiłaś się na ten program,ja cały czas na nim próbuje,pokaz świetnie wyszedł,ciekawa metamorfoza hibiskusa

Damianku,zwykła babska ciekawość ,musiałam zobaczyć ,czy sobie poradzę

[e_w_u]

Doszłam do końca jestem pod mega wrażeniem hibka. Pokaże mojemu, może też się zdecyduje na przemianę A może stał koło jakiegoś pełnego i go zapyliło czy cuś ? Tego ciastka chętnie bym kawałek skubnęła, tak jak i świnki. Chyba czas zrobić sobie jedzonko ;)

[x-M-8]

Aniu a co to za ciacho na waflu?Wygląda smakowicie aż ślina leci
Rewelacyjny hibek i świetnie przedstawiony.

[arlet3]

Aniu śliczny Hibcio na ślicznych slajdach a ciacho smakowicie wygląda

[chan-dzia]

Ewuniu,Hibcio stoi w drugim pokoju sam z kwitnących ,raczej mało prawdopodobne ,żeby go coś zapyliło
Mirku,Arletko,Dzięki
A co do tego ciacha,to jest barrrdzo słodkie-WAFLE KNOPPERS(przepis wkleje w Pogaduchach)

[marzanka]

Hibcio ,śliczny Jestem na diecie mż więc wygłodniała proszę o przepis ciacha

[chan-dzia]

Witm,chyba będzie dzisiaj
Marzanko,dzięki ,przepis juz jest w pogaduchach
A teraz musze się pożalić Aichryson od Martymik mi padł ,a na Ginurze wykryłam nieproszonych gości -mszyce.Muszę zaraz wyruszyć do Obi(póki jeszcze nie jest aż tak gorąco) i coś kupić na te robale.

[maribat]

Anulka, a cóż się stało z aichrysonem? to takie raczej odporne zielsko..

[chan-dzia]

Martynko za bardzo chciałam go mieć.

[katrina26]

Aniu, coraz to fajniejsze doniczki przynosisz Przepiękny koleus, cudne ma wybarwienie listeczków. Hibek pewnie w końcu się zdecydował jaki chce być Przykro mi z powodu aichrysona. Ja mszyce zwalczam tylko domowymi sposobami, zaparzam herbatkę ekspresową z pokrzywy (ze 4 torebeczki) i dodaje łuski z czosnku, czasem pokrojony ząbek. Jak ostygnie pryskam. Padają jak muchy

[iwosia88]

Fajnie Kasiu,że zdradziłaś swój naturalny sposób walki z mszycami. Z pewnością wielu osobom to się przyda Stosujesz go na jakieś inne szkodniki jeszcze, czy tylko na mszyce?