Odpoczywałam kilka dni, a dziś rano zmobilizowałam się do zrobienia zdjęć, ale i tak wiele prześwietlonych. Podziwiam osoby, które wstają o świcie, ich zdjęcia są perfekcyjne.
Martuś wszystkie podzielone ciemierniki i trzy siewki rosną w dość słonecznym miejscu, tylko hortensja je trochę zacienia.
Na szczęście popadało trochę, przynajmniej wierzchnia warstwa gleby podlana.
Jeżówki kocham,

po jesiennym odmładzaniu i posadzeniu w zaprawionych dołkach dużo ładniej rosną, choć kwitnie pewnie ze 30%.
Lilie drzewiaste Purple Lady kwitną, nowe nabytki sadzone wiosną pokażą kwiaty trochę później. Orientalne też jeszcze w pąkach.
Dziękuję,

weekend tradycyjnie z wnukami.


[/URL]
Maryniu dziękuję.

Miło mi zawsze, że zaglądasz do mojego ogrodu. Masz rację, że przesadzanie i sadzenie nowych roślin, to sama przyjemność.
Wandziu jeżówkom chyba trzeba szukać dobrego miejsca w ogrodzie.

Miałam trzy Secret Affair i Secret Glow. Jesienią zostało po jednej sztuce, z jednym nędznym badylkiem.

Przesadziłam na nową rabatę z dobrze przygotowaną glebą. Już jesienią widać było przyrost, a teraz pięknie zakwitła Secret Affair, a żółta też ma dwa pąki.

Czeka mnie jesienne odmładzanie Guawa Ice, bo marnie kwitnie. Wszystkie pozostałe świetnie zniosły przenosiny, choć większość na razie buduje kępkę, tylko część kwitnie.
Złocieni miałam kilka odmian, ale tylko gatunek został w ogrodzie. Mam je w trzech miejscach, skoro chcą rosnąć,

to dzielę i sadzę na kolejnych rabatach.
Dziękuję
Halszko,

trochę odpoczywałam w tym tygodniu. Jeżówki codziennie podziwiam rano z sypialni.

Mam nadzieję, że Twoje też pocieszą Cię kolorem.
Juki i róże nadal kwitną, choć pewnie w przyszłym tygodniu trzeba będzie je pożegnać.
Warzywnik to też część ogrodu. Ogłowiłam pomidory, bo mają dużo owoców, ale jakoś nie spieszy się im z dojrzewaniem.
Za dużo zdjęć zrobiłam.
Dalie z siewu w większości żółte.
Czteroletnie z karp.
