Czekałam na deszcz, miał być

Sucho okropnie, a do tego wieje. Latam już z wężem i konewkami, czyli sezon w pełni.
Madzia - Dzięki za wskazówki. A już myślałam, że więcej nie kupię roślin do zimowania w specjalnych warunkach. Ot, i udało się
Aniu Aness - U mnie większość powojników to bylinowe. Nazwy nie podam, bo wiesz jak to u mnie z tym bywa.

On już ma kilka ładnych lat, nie mam z nim żadnego problemu. Kwitnie niewielkimi, fioletowymi kwiatkami do samych mrozów.
Florianie - Dziękuję. Uwielbiam te pierwsze, nieśmiałe wiosenne akcenty w ogrodzie.
Ewelinko - U mnie praca sezonowa jak wszędzie, ale u Ciebie to się naprawdę dzieje. Zaglądałam, nie zostawiłam śladu, bo czaso jestem nieogarnięta. U mnie nie przewiduję większych zmian w ogrodzie, chociaż korci mnie przemeblowanko na różanych rabatach. Na razie myślę.
Z dobrej szkółki roślinnej nie boję się zamawiać telefonicznie. Na razie tylko tak można, więc zamówiłam to, co wcześniej już rozważałam. Oczywiście, że ja też wolę pooglądać, powąchać, decydować oczami. Ale cóż. Jeszcze będziemy mogły poszaleć.
Dorotko - Tulipany, wbrew obiegowych opinii, wcale nie są łatwe do uprawy. Ja corocznie, jak Ty, kupuję kilka torebeczek, wciskam tak, żeby nie było piętrowo, i cieszę się wiosną. Z nimi to spora zabawa, może kiedyś mi się zachce, ale na razie mam to co mam . Najgorsze są te ilości
pustych uszów, czyli samych liści wystających z gruntu.
Monia - To pączki kwiatów mahoni.
;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;;
W warzywniku już posiane, posprzątane. Długo w tym sezonie musiałam się ogarnąć, żeby to zrobić.
Pierwszy zakup doniczkowca na taras w nowo wykonanej donicy.
Świąteczny czas na tarasie.
Były też wykopki przedświąteczne

Dalie już w gruncie, w razie czego nakryję im łepki donicami.
W domu papryki zdobią parapet w salonie.
A w ogrodzie zaczyna kwitnąć magnolia gwiaździsta
i śliwa Pisardii
Do popisania Kochani, może już w lepszym czasie. I trzymajcie się zdrowo, nie wychodźcie niepotrzebnie z domów
