Leśne ranczo nad wodą I.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu, to sklep słabo wywiązał się z zamówienia w tym roku... Ja w zeszłym sezonie też tam robiłam i nie byłam zadowolona z ich roślin. W duszy powiedziałam sobie, że już nie zamówię u nich. Słabe sadzonki, a rododendron chory i zagrzybiały. A teraz po zimie to już w ogóle wygląda marnie :?
Zobaczę, ale pewnie będzie do wykopania.
Madziu, tata zawsze będzie z Tobą, zobaczysz , a z czasem takie wspomnienia będą miłe, niebolące, jak teraz :(
Róże odkryłam , dosłownie parę sztuk ma przy samej ziemi zielono-brązowe pędy. Z jesiennych nasadzeń, mam nadzieję, że odbije New Dawn i Mirandina.
Zima nie wyrządziła szkody moim terminatorkom... Sympathie, 2szt NN, 3 róże rugosa pomarszczone
"Angielki" suche badyle zostały ;:219
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Witaj Madziu. Czytam o Twojej przygodzie z e-clem i jestem bardzo zdziwiona. Taka solidna firma i taka wtopa. Przykre, że kazali Ci jeszcze dopłacić ;:222 . No cóż, czasem tak bywa. Ja mam jedną naparstnicę i jestem ciekawa czy zakwitnie . Pozdrawiam :wit .
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Daysy po cichu liczyłam, że jak już musiałam dopłacić tą różnicę to chociaż jakiegoś gratisa dostanę. A tu nic. No zawiodłam się. Nieprofesjonalnie się zachowali. Ale mają tyle klientów że chyba nie muszą się przejmować takimi sytuacjami... ;:185 .
Tulipanko ogród mam tak młody że kwitnienie magnolii nie wygląda spektakularnie. Wszystko jest jeszcze małe. Nie ma takiego efektu wooow. Magnolie są porozrzucane - 4 rosną po jednej stronie stawu, 3 po drugiej a reszta po kątach. Tam gdzie rosną te 4 planuję dosadzić więcej. Nie będzie to raczej w tym roku. Muszę się dobrze zastanowić nad odmianami. Takich alejek chciałabym mieć więcej. Chociaż ze dwie. Co chwila pokazują się jakieś nowości. Chciałabym mieć miejsce na sadzenie nowych odmian. Dlatego zamiast hurtem to chyba będę to realizowała powoli.
Stasieńko dziękuję za informację.
Elu szkoda, bo gdybym wiedziała że tam jej nie będzie to może zamówiłabym gdzie indziej. A teraz kupiłam studnie, eM suszy głowę o garażu, w dodatku w planach jest jeszcze jedna pergola nad staw do siedzenia także kasy na rośliny już nie ma. A nawet jak coś wyskrobię i zamówię to już tracę kasę na dodatkowe wysyłki. A tak to miałabym u nich. No szkoda. Ale zobaczymy, może jeszcze dokupię.
Muszę jeszcze kupić wsporniki na parapety. Na razie są niedostępne. Czekam aż dojadą.
Z nasion nie będę wysiewać. Wysiewałam w zeszłym roku. Nic nie wzeszło.
Róże mają się całkiem nieźle. Kilka sztuk musiałam przyciąć prawie do zera i nimi się martwię. Ale generalnie nie jest to jakaś zawrotna ilość. Ascot, Chipek, Biedermieier. I co chyba tyle. Nie pamiętam czy coś pominęłam.
Asiu ja nie narzekam na jakość roślin. Zamawiam tam trzeci sezon i było ok. Jedynie w zeszłym roku wypadł mi clematis Kamila. Tzn. siedzi jeszcze w gruncie ale nie wiem czy wylezie. Pisałam im na początku że sadzonka którą przysłali jest strasznie marna. Nie zareklamowali mi jej. Ale ogólnie z jestem z ich roślin zadowolona. No szkoda tylko że tak kiepsko się teraz zachowali. ND to terminatorka, powinna bez niczego odbić. Jestem zdziwiona że w ogóle podmarzła. Może nie będzie tak źle. Mam nadzieję że wszystko Ci odbije od zera. Może musisz je bardziej okrywać?
Ewelka to była dopłata w kwocie 10 zł. O tym, że nie będzie naparstnic dowiedziałam się jak sama zadzwoniłam że połowa zamówienia nie przyszła. Nie poinformowali że dostali martwe sadzonki. No szkoda, szkoda. Ale już nie ma o czym gadać. Dopłaciłam. Dosłali zamówienie i tyle. Oby roślinki te co przyszły dobrze się spisały.


Otrzymałam już drugą paczkę z e-clem. Mam już wszystko od nich. Teraz stoi na balkonie i czeka na wsadzenie. Zastanawiam się, czy wsadzić już hostę ?? Może wsadzę i przykryję igliwiem??

Obrazek
Oprócz bylinowych wszystkie mają ładne pąki.


Obrazek


No dobra, teraz mi podpowiedzcie jaką podporę zastosować dla Wisterii? Chcę prowadzić ją na bonsai. Nie mam pojęcia jaką podporę zastosować. Proooooszę pomóżcie mi. A może ma któraś z Was drzewko wisteriowe??


Pokażę Wam też kwitnienia storczykowe. Na razie kilka sztuk. Reszta w pąkach.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jestem w ogromnym szoku, bo kwitnie mi trzykrotka. Ja po prostu nie wiedziałam, że ona kwitnie.


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Sporo tych pnączy ;:oj .
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Asiu, w tym roku skromnie jak na mnie. W zeszłym mocniej zaszalałam w temacie pnączy. Teraz tylko takie zapchaj dziury :).



Powiedzcie mi, czy rozwar nadaje się do doniczek do półcienia? Zastanawiam się, czy posadzić go do doniczki na studni. Tylko czy on przetrwa pięciodniową suszę?


Podpowiedzcie, czy posadzenie powojników przy nogach od trzepaka/wieszaka na pranie to dobry pomysł?
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu moje róże też w tym roku bardziej ucierpiały niż w zeszłym
mimo kopczykowania.Jak je odkryłam to przykro było na nie patrzeć tyle suchych badyli do wycięcia.
Co za rok oby tylko odbiły trzymamy kciuki.
Nakupiłaś powojników pochwal się jakie zagoszczą na ranczu.
U mnie jak ruszyła wegetacja to zauważyłam ,że chyba mi wypadnie P.E. mam skromną nadzieję,że może od korzenia odbije.
Wszystko Madziu kosztuje pomalutku kupisz jak nie w tym roku to w przyszłym. ;:168
Ela
Awatar użytkownika
Ewelina7
200p
200p
Posty: 459
Od: 28 mar 2012, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madzia,
ja posadziłam powojniki przy nogach huśtawki, ale ona duża jest...
To zależy czy i jak będziesz trzepaka i wieszaka używać, istnieje zawsze ryzyko, że powojniki wygrają z bardziej prozaicznym przeznaczeniem tych sprzętów...
E-clematis rzeczywiście kiepsko. Przestałam od nich kupować odkąd powojniki od Marczyńskich zaczęły się pojawiać w Leroy Merlin, w pierwszej jakości i dużym wyborze. Oczywiście, nie w takim jak u nich, ale na moje potrzeby wystarczającym.
Madziu, rogownicę chcesz nadal? Mogłabym Ci wysłać po weekendzie.
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Ela to fakt. Wywiozłam więcej różanych badyli w tym roku niż w zeszłym. I to niestety nie tylko za sprawą większej ilości róż. Aż się boję pomyśleć, co by było gdyby zima była bardziej sroga. A tak naprawdę te mrozy -20 były tylko kilka dni. No ale to chyba nie wina mrozów a wysokich temperatur kilka dni przed mrozami. Mam nadzieję, że żadna róża mi nie wypadnie i z każdym rokiem będą silniejsze. Cieszę się, że nie sadzę róż jesienią. Podobno te u niektórych ucierpiały najbardziej.
Z e-clem przyjechały do mnie:
Omoshiro,
Venosa Violacea,
Ryuan,
Juuli,
Betty Risdon,
Yellow Queen,
Semu,
Royalty,
Gabriel Narutowicz,
Barbara Dibley
Wisteria Ludwik Lawin,
Hosta White Feather.
Ewelinko ja mam ten trzepako wieszak co na zdjęciach stronę wcześniej. U góry będą linki do prania przez dziurki przechodziły. Myślałam tu o odmianie Royalty. Podobno jest niska i dorasta do 1,5 metra tylko. I to chyba na tyle, bo z tych co zakupiłam już żaden tak nisko nie rośnie. Bylinowe mogłyby być ale one idą w nogi róż. Pewnie że chcę, zaraz Ci napiszę PW.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziulka :wit
Szalejesz z tymi zakupami.Ale fajnie.Duzo roślin i ja lubię.
Ja przedwczoraj kupiłam 3 clemki nowe.
Kwiatuszki trzykrotki ładne, ja tez nie wiedziałam ,że one kwitną :)
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu, hostę do ziemi. Jak będą zapowiadali ranne przymrozki to ją gałązkami okryjesz.

Co do glicynii, to posadź koło grubej, metalowej rurki. Gałązki ślicznie się na niej zawiną. Obrywaj wszystko co urośnie na długości rurki. A jesienią w przyszłym roku zaczniesz przycinać koronę na drzewko. Gdzieś miałam zdjęcie z netu. Jak znajdę to Ci kochana pokażę. ;:196 ;:196

A tu masz fajny wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=33&t=16375
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Madziu piękne storczyki ;:138. A ta trzykrotka domowa ma kwiatki takie same jak ta bylinowa ;:215 . Sadzonki dostałeś bardzo ładne i oby ładnie Ci kwiatły ;:333 . A co do hosty to nie rozumiem czemu tak się zastanawiasz. do gruntu z nią przecież sobie poradzi. Pozdrawiam :wit.
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Wiesz...
Jak masz jakieś potężne drzewo...To...drzewko wisteriowe samo by się zrobiło :;230
Ale nie,bo ty bonsai chcesz ;:131 Ale pamiętaj,coś dość mocnego,chociaż zależy,ile masy jej dasz ;:108
Trzykrotki kwitną.Dla uściśnienia,tylko paprocie nie kwitną.Bo fikusy też kwitną.U mnie polonistka to nawet ma reo i alokazje z kwiatami ;:224
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Z tych powojników co Ci przyjechały to ja w tym roku Omoshiro kupiłam. W zeszłym roku wziełam Yellow Queen, ale niestety jak na razie nie wykazuje oznak życia, więc czarno to widzę.
Też myślałam o powojnikach przy nóżkach trzepaka - wieszaka na pranie. Myślę, ze po prostu trzeba wybrać z tych niższych do 2 metrów. I chyba trzeba by postawić po bokach trzepaka dodatkowe kratki.
Co do podpórki dla wisterii to dałabym z naturalnego materiału - wisteria się w nią wgryzie i z czasem wchłonie - być może nawet połamie, ale wtedy już będzie mogła samodzielnie stać. Od metalu mogłaby przemarzać. Bambus jest za słaby - ja mam jako podpórki przy winogronie i po 2 latach zaczęły się sypać. Najlepsza byłaby drewniana belka odpowiedniej długości - tylko dolicz jeszcze trochę na wbicie do ziemi.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Magdo,
do wisterii musisz mieć silną podporę.
Jeżeli chcesz mieć z niej bonsai, wystarczy kantówka (wysoka np. na 2,20) z marketu z ostrzem do wbijania.
Taką podporę zrobiłam dla kokornaku.
Na słupkach, przy pewnej dozie samozaparcia, można z wisterii zrobić coś takiego:

http://www.projektoskop.pl/img-492-wisteria.html

Widzę, że kupiłaś Omoshiro - będziesz zadowolona.
Dziś na moim widziałam już spore pąki kwiatowe.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Leśne ranczo nad wodą I.

Post »

Aniu witaj Kochana :wit . Znalazłaś już chwilkę na swoje ogrody? Kiedy planujesz otworzyć furtkę do Dębowego? Jakie clemki kupiłaś? Jestem bardzo ciekawa :).
Dorotko jak będą zapowiadali przymrozki to nic nie zrobię. Do ogrodu mam 80 km :). Dziękuję Ci za zdjęcia i wszystko co mi przekazałaś o wisterii. Nie bardzo rozumiem co obcinać. Mam jeden pęd. Gdy będzie wypuszczać gałązki po bokach to mam je ścinać?? Przeczytałam ten wątek co podałaś, informacje wydają się logicznie wytłumaczone. Ale ja chyba jakaś niekumata bo za cholerkę nie rozumiem jak mam stworzyć to drzewko... ;:223 .
Ewelka a no zastanawiam się, bo podobno to dość delikatna odmiana. Poza tym, nie pamiętam gdzie ale tu na fo przeczytałam że teraz hosty wsadzać to dość ryzykowne ze względu na podpędzenie i możliwe przymrozki. No nie wiem czy to prawda czy nie, ale sporo za nią zapłaciłam i chciałabym żeby nie zmarzła.
Mateusz w lesie jej nie posadzę. Przy dębie rosną powojniki. Nie mam innego drzewa do obsadzenia. Musi być bonsai. Nie wiedziałam, że fikusy też kwitną :). Mój właśnie gubi liście. A mam go ze trzy lata i ani razu nie kwitł.
Kasiu wiem że te jasne powojniki są słabe. Mam Guernsey Cream i ani razu nie widziałam jej kwiatów. Po pierwsze posadziłam ją w pełnym słońcu, po drugie ciągle była niszczona przez jednego psa który robił dziury i wbijał mi na działkę. Upatrzył, a właściwie upatrzyła sobie to miejsce gdzie właśnie rósł Guernsey i ciągle go obrywała. A on tak ciągle odrastał. Ciekawe czy teraz też odrośnie. Cień powinien dostać bo z boku rośnie Laguna i go trochę osłoni jak się rozrośnie. A suczki już nie ma. (Nad czym akurat ubolewam i wybaczyłam już jej te szkody na działce ). Także z jednej strony słaby ten Guernsey a z drugiej silny bo ciągle odbijał. Zanim pies go maltretował to nie kwitł pewnie przez złe stanowisko. Rozważam, czy Yellow Queen nie dać do donicy na taras. Jaką wysokość tej belki proponujesz? A powinna ta belka mieć jakieś ramiona?? Może tak kantówka 7x7 czy 8x8?
Madziu o widzisz, już mi odpowiedziałaś na powyższe pytanie. 2,2. Może poproszę brata żeby mi taką zrobił. Omoshiro kupiłam, bo pamiętałam że polecałaś mi go w zeszłym sezonie. I pisałaś właśnie, że wcześnie kwitnie.


Czy rozwar nadaje się do doniczki?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”