U Violi " Za oknem " cz.2

[PEPSI]

O Wiola, poszłaś o całe oczko wyżej w hierarchii ogrodowania Masz pszczoły, będzie miód. Ależ zbiory z Kokosem targacie. Sama przyjemność takie przygody z ogrodowania oglądać, warzywka super, większość nie znam, bo ja tylko z tradycyjnymi umiem i się rozumiem. Do czego używasz kiszonej marchwii? Nie jadłam nigdy.

[halinkab]

Jesteś niesamowita! Jestem ciekawa smaku tych 2 pomidorów z pierwszych zdjęć, bo tych nie znam a jestem ciekawa smaku. Życzę Ci dalej tak udanych plonów

[Viola K]

Witam wszystkich wieczorową porą
to ja w mojej części warzywnika - tutaj gdzie stoję rosną arbuzy
Halinko Dziękuję Ci kochana










w tym roku sporo, ponad dziesięć odmian



u mnie jak zwykle jeden na drugim, i tak im dobrze jak widać. Nic nie uszczykuję i nie podkładam ...






będą też arbuzy jajowate



Anido i Daysy dziękuję



Magda domki od Pani Małgorzaty "Vangoha" Jej prace są fantastyczne, wspaniałe i z duszą. Stare drewno dostaje nowe życie.Ja taki jeden domek sprawiłam mojej koleżance na urodziny, była bardzo mocno zaskoczona takim cudnym kawałkiem drewna, ze stateczkiem na przystani











Małgosiu Kokosy,Kokosy .. są oczywiście tylko ciężko im razem zrobić zdjęcie. Małgosiu, z pszczół się bardzo cieszę,
mam trzy ule swoje i dwa ule postawili sobie u mnie znajomi, którzy mieszkają w mieście. Miodu w tym roku to raczej jeszcze nie będę miała, ale cieszę się, że bardzo pięknie pracują w moim ogródku, zapylają kwiaty, warzywka itd...Specjalnie dla Ciebie fotki Kokosie ...


Kokosoły młode





Rodzice




Stary poczciwy ogrodnik Kokos



Aguś i Moniu bardzo dziękuję, że ze mną jesteście i wspieracie




Moja Annabell







Dorotko .. ach te róże kochane Zobacz sama i oceń czy mają u mnie dobrze

tę różę mam NN .. kupiona na targowisku -może będziesz znała odmianę ?







oraz taka z żółtym środkiem





Różanka numer 1 powstała jesienią 2016r.
Wiem,że kilka sztuk będę musiała rozsadzić, bo baardzo się rozrosły


































































Różanka numer 2 -ona powstała jesienią 2017.














































różanka numer 1















to róża dosadzona wiosną

















Annes Aniu U mnie nie padało długo, ale ostatnio pada i pada. Boję się o pomidory, żeby nie zachorowały, bo dużo czasu im poświęciłam, są takie piękne i pyszne, że nie mogę spać po nocach .. rano latam i oglądam czy zdrowe.














Dobrej nocki dla wszystkich

[Annes 77]

Violu ja również czekam na pomidory Mam tylko gruntowe,ostatnio jedna gałązka złamała się pod wpływem ciężaru owoców,no trudno ważne,że nie chorują.
Różanka piękna,ale ładnie kwitły różyczki.Hot Chocolate bujna,Old Port z ostnicą super połączenie
Arbuzy mniam ogromne,niestety u nas nie rośnie,stoi w miejscu Mąż kupił wczoraj w sklepie.
Kokosy mega kochane,jak Ty to wszystko ogarniasz? Zaprawy w słoikach...no zazdroszczę.Ja ostatnio maliny zaprawiałam i jeden słoik skisł Nie mam do tego cierpliwości i talentu

Pozdrawiam

[agniesz-ka]

Wiolu, ja jak zwykle mam to samo do powiedzenia. Przepięknie, przecudnie. Mnóstwo pracy za którą niezmiernie podziwiam. Bo choć wszyscy tutaj lubimy grzebać w ziemi, to jednak ogrom pracy włożony w ogród budzi szacunek.
A kiszonki wyglądają świetnie

[koziorozec]

Witaj Violuś ,ogród masz cudowny ,no nawracam po nim tam i z powrotem,różanki się pięknie rozrastają .warzywnik wzorowy i aż pobudza apetyt ,którego mi nigdy nie brakuje, Kokosiki jak zawsze eleganckie ,fotogeniczne ,ale i pracowite ,doskonałe masz miejsce na ziemi ,które sama tak pięknie poukładałaś i poparłaś ciężką pracą i teraz wszystko procentuje ,jak Twoje malinki,czy przeszło im to niedomaganie ,pozdrawiam

[Viola K]

Dobry wieczór wszystkim U mnie sezon na wysiewy otwarty
Dzisiaj wysiałam Petunie, Pelargonie, Koleuski, Kobee, Heliotropy i Lobelie









Mam dwóch nowych członków rodziny Wzięłam ich całkiem malutkich, jestem dla nich jak mamusia. To dwa kocury
W sumie ja ich nie odróżniam .. i wołam na nich kicia.. przybiegają od razu. Nigdy nie sądziłam, że koty mogą być takie fajne, mądre.





Na ogrodzie mróz i śnieg









W tym roku nauczyłam się piec swoje chleby, takie prawdziwe na zakwasach. Już nigdy nie kupię chleba w sklepie, kto nie piekł musi
spróbować






Chlebek kujawski orkiszowo- pszenny na żytnim zakwasie.




Życzę spokojnego wieczoru

[anida]

A jak kokosy reagują na koty?

[Shire]

Violu moja kochana u Ciebie jest jak w niebie!
Koty jak malowanie
róże wymarzone i piękne!
Gdy tylko słońce rano wstanie,
biorę swój zachwyt za rękę
i po cichutku, na palcach spacerujemy olśnieni...
Marząc, że gdzieś tam pod krzaczkiem znajdzie się dla nas miejsce-
malutkie miejsce na ziemi
i to będzie nasze szczęście!

Taki wiersz dla Ciebie. Dzięki Tobie dowiedziałam się, że można ożywić swoje marzenia. A zdjęcia i opis Twoich prac są dla mnie niekończącą się inspiracją.
Piękne chlebki i wiem, że smaczne, bo sama tez robię

Już teraz życzę udanego sezonu 2019!

[Viola K]

W ogrodzie topnieją śniegi, wiosna się zbliża małymi kroczkami.









Dynia "Blue Ballet" , świetna odmiana jeśli chodzi o dłuższe przechowywanie i smakowo. Właśnie będę z niej robiła ciasto oraz frytki




W szklarni wiosna






szałwia muszkatołowa





Pelargonie bluszczolistne





Anida Kokosy polubiły się z kotami Pomału oswajałam psy sposobami, koty były w domku, a ja codziennie wynosiłam psom kawałki materiału żeby psy zwąchiwały .. i trochę karmy kociej dawałam. W ten sposób nie było szoku .. koty wyszły po miesiącu i psy normalnie ich zaakceptowały.Bardzo mocno ich wąchają .. wbijają w nie swoje duże czarne nochale. Będzie teraz cieplej, to może uda się porobić im jakieś zdjęcia w komplecie


Niecierpki





Moniczko Ty jesteś poetką, powinnaś pisać wiersze i piękne książki, bo masz dar do tego. Dziękuję Ci i Tobie też życzę wszystkiego dobrego.

Wysiane wczoraj, bratki, fiołki, stokrotki






Pyszne chlebki 100% żytnie na zakwasie pieczone metodą trójfazową.
Jeden z pestkami dyni




Pozdrawiam wszystkich

[Black Rose]

Pochłonęłam obie części wątku i ... jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy i miłości do roślin. Wspaniała jest obserwacja roślin od samego początku, od nasionka.
I ta mnogość nasadzeń każdego roku

Tworzysz piękne miejsce na ziemi.
Wyrazy uznania!

[--julian--]

Cudowny ogród Obserwuję wątek już od dawna i bardzo mi się podobają Twoje rośliny Masz jakiś piecyk w szklarni?
Pozdrawiam

[agniesz-ka]

Violu, jak ja czekałam na Twoją wiosenną relację ze szklarni z utęsknieniem. Młodość spędziłam przy pomidorach, ogórkach, sałacie... I jak wtedy miałam dość tej pracy, tak teraz z sentymentem to wspominam.

[Viola K]

Dobry wieczór, jak zawsze wszystkim dziękuję za miłe słowa. Wieczorową porą zapraszam Was do mojej szklarni w której już bardzo zielono







zacznę od pnącz jednorocznych wilce "Heavenly Blue"



kobee






groszki "Blue Velvet".



Bazylie, tajska, cytrynowa i rubra



cynie meksykańskie






Szałwie błyszczące Lavender, Mix Waterfall, Vista Red white



Seler korzeniowy: Makar, Maxim i Talar





Szałwie omączone "Victoria Blue" i "Fair Queen"





rukiew wodna


pachnotka - pokrzywka w kolorze purpurowym, już się prosi o pikowanie






Petunie : Double Cascade mix, Glorious mix, Mirage Yellow, Dreams Midnight, Daddy, Bicola.



Chryzantemy Merry mix




...z lotu ptaka ;)




Urszula - Ulu miło mi czytać takie rzeczy Zapraszam częściej, teraz się zacznie szaleństwo kolorów.


Heliotropy


Laurencja






część już przepikowanych ...uff



lawendowe pole, nigdy nie przestanę jej wysiewać





Pomidorki się gramolą, w tym roku 50 odmian po kilka sztuk




Julian
Do szklarni mam pociągnięte ogrzewanie którym ogrzewam swój domek



Orzeszki ziemne już fajne, duże sadzonki.



agniesz-ka Agniesiu jak ja się cieszę że czekałaś na mnie


Będzie pyszna lemoniada










Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy

[anida]

Viola, no po prostu brak słów! Jutro wysieję wilca, nie za późno? no, ale ja bez szklarni, w warunkach domowych. Zaintrygowałaś mnie orzeszkiem ziemnym, przeczytałam wątek i chyba też zaeksperymentuję. Kobieto, jesteś niesamowitą inspiracją .