Wiosną w wiejskim ogrodzie cz.19

[jonatanka]

Po obcięciu przekwitniętych piwonii okazało się, że jeszcze nieźle się prezentują!

One wyglądają ślicznie.Tomaszka chyba sobie zakupie bo bardzo mi się podoba ale słyszałam różne opinie na temat jego odporności.A jak sprawuje się u Ciebie.

[Maska]

Iwonko a mój GT kwitnie już chyba ze dwa tygodnie ale jak ma pączki to będzie Ci dłużej kwitł , więc nie martw się

Misiu to zbierz nasionka jesienią i na wiosnę obok rośliny je wysiej, bo ja dostałam garść nasion i wysiałam a jak wyrosły to tak zostawałam i rosną w jednym miejscu. Już piłam herbatkę tzn dodałam do zielonej i wysuszę trochę kwiatków Firletka lubi moją glebę bo rośnie w różnych miejscach i gdzie wsadzę (nawet ją eksmituję) to kępy wyrastają Chodzę po tej mojej alejce i gapię się w te róże jak sroka w gnat
Joasiu pierwsza mi poszła w dziczkę, chyba było słabe oczko i zareklamowałam no i dostałam taki piękny krzak, który rośnie od jesieni czyli nie mam za dużo doświadczeń.
Ucieszyły mnie dzisiaj te piwonie, bo razem z przekwitniętymi wyglądały z daleka że są do usunięcia, a tu jeszcze trochę oczy pocieszą

[koziorozec]

Witaj Marysiu,ja nie mam ślazu na herbatkę a też bym chciała taką ,ale nasuszyłam kwiaty bzu białe przeciw przeziębieniu,ogród widzę tonie w kwiatach i kolorach ,u mnie też tak bardzo rozwijają się piwonie z tych bocznych pączków,to dobrze bo mamy je dłużej,ja jestem ostatni tydzień w domu ,bo potem idę do pracy ,bo są urlopy ,więc się pospiesz pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

[Maska]

Martusiu M namawiany więc może zdążę, a katalpy już zakwitną? malwy Ci ususzę i będziesz miała, a bzu nie suszyłam tylko zrobiłam sok
Przyjadę, a teraz dobrej i spokojnej nocy życzę

[Margolcia_K]

Ja też robię soczek z kwiatów czarnego bzu! I robię też soczek z kwiatów mniszka. Ten uwielbiam do herbaty z cytryną, ale w tym roku nie zrobiłam bo ciągle gdzieś jeździliśmy i o czym innym myśleliśmy, więc przegapiłam! Maryś, robisz też taki? Jest super.
A co się robi z suszem z malw? Dodaje się do herbaty, czy parzy samodzielnie?

[Maska]

Margolciu robiłam miodek z mniszka, ale ja też w tym roku się zgapiłam i nie mam Ja piję rano i nie tylko zieloną herbatę i do parzenia dodaje różne śmieci tzn.płatki nagietka, chabra, róży, miałam trawę cytrynową (w tym roku nie mam), za to w tym roku ususzyłam płatki jaśminowca i malwę ususzę i do takiej herbatki jak dodam odrobinę soku z kwiatów cz.bzu to niech się wszystkie mieszanki sklepowe schowają Pewnie można pić samodzielnie, ale to chyba przy konkretnych potrzebach. Teraz będziesz miała warunki do suszenia w ciemnej stodole, bo najlepiej suszyć w ciemnym pomieszczeniu, np. chabry źle suszone zmieniają barwę, nie wiem czy wraz z tym właściwości ale nie są ładne

[Margolcia_K]

Muszę spróbować tych kwiatków posuszyć i dodawać do herbaty. Tylko nie różę, bo róży spożywczo nie znoszę. To z czasów gdy miałam około 10 lat, moi rodzice pojechali na wczasy do Bułgarii i przywieźli koncentrat olejku różanego. Ja, mała elegantka, wylałam na siebie całą fiolkę i mimo wielokrotnego mycia, zmiany odzienia nie mogłam się tego zapachu pozbyć przez tydzień. Horror. Wszystko co jadłam pachniało różami. Od tamtej pory nie znoszę zapachu róż w jedzeniu. Brrrr!

[Maska]

Margolciu szczerze nie lubiłam zapachu tych olejków, bo w ogóle nie kojarzyły mi się z prawdziwą różą tylko z suszem. A za pączki z różą dam się pokroić

[maliola]

Witaj Marysiu, tak cały czas obserwuję tą Twoją Queen Elizabeth i się zastanawiam nad moją, może zajrzysz i ocenisz czy to ona czy nie? Powojnik też taki podobny mam. A to na zdjęciu do herbatki to malwa - taka zwyczajna czy jakaś specjalna odmiana?
Muszę zapamiętać te przepisy i zacząć suszyć dodatki do herbatki na zimę

[katharos]

Patyczek ci niespodziankę zrobił A powiedz mi kiedy był szczepiony? Czy po roku już zakwitaja takie patyczki?

[Maska]

Olu porównaj na 43 str. masz kwiat w różnych stadiach bo ja mam wątpliwości powojnik chyba Ldl więc pewnie ten sam ale rośnie nie kaprysi to najważniejsze
Malwa to ślaz http://pl.wikipedia.org/wiki/ Ślaz poczytaj!
Kupowałam herbatki z dodatkami, ale one oprócz naturalnych dodatków maja w sztuczne zapachowe i to mi nie odpowiada, a nie wspomnę o cenie...to robię swoje
Kasiu niektóre patyczki kwitną w następnym roku po wsadzeniu, a nie które nie. Przyjrzałam się dzisiaj rozwiniętemu kwiatkowi i to chyba jednak moja Abraham Darby będę porównywać. Na drugi rok zakwitł on i Westerland, Jeszcze jakaś jedna ma pączki ale też nie wiem czy moja. Jednak z dostawanych patyczków niewiele się przyjmuje pewnie lubią być wsadzone od razu do ziemi i muszą być odpowiedniej grubości, nakryte żeby nie było sucho, bo jak zaniedbam przykrycia to od razu brązowieją i

[DTJ_1]

królowa daje popis - horyzonty

[iwonaPM]

Marysiu dziękuję za szersze plany stęskniłam się za nimi
Śliczne masz te NNki ,ciekawe czy uda się je nazwać
Gratuluję , kwitnącego patyczka

[PEPSI]

Patyczek zakwitł...ot tak, sobie zakwitł. Marysiu, ja chylę nisko czoło przed Twoimi zdolnościami ogrodniczymi. I dereń Ci ładnie zakwitł.
Herbatki z własnych ziół, kwiatów, ja jeszcze lipy muszę narwać. Bo mięta już się suszy.

[anym]

Marysiu u mnie kalarepa też takiej wielkości a dziś już dwie skonsumowane
Powiedz proszę co masz takiego wysokiego za firletką kwiecistą?