W ogrodzie Maryni.

[mar33]

Maryniu hosta nieprzeciętnej urody piwonia na drugim miejscu resztę przemilczę i pospaceruję

[leszczyna]

MARYNIU...... ale liście zbliżone do tybetańskiej.......
...za to pięknie zakwitła piwonia........urodziwa......

[chinanit]

Krysiu, dziękuję. Lubie piwonie, chociaż u mnie mają trudne warunki.

Marysiu, host mam bardzo dużo, ale trudno je pokazywać, bo są wkomponowane we wszystkie rabaty.
Ta żółtkowa rozświetla rabatę przy tarasie.

Wiesiu, mój buk tricolor nie choruje. U mnie piaski i to mu widać służy.

Iwona, przy Twoich nie mam startu. Ale Ty masz dla nich znacznie lepszą glebę i warunki. U mnie za to rośliny skalne mają się wyśmienicie.









A tu mam żurawki.

[alicjad31]

Witaj Maryniu śliczne piwonie moje jeszcze w pąkach
Miłego dnia

[katharos]

Marysiu piękne masz te piwonie, bardzo mi się podobaja te odmiany ale jeszcze muszę się wstrzymać z ich sadzeniem, obmysleć im dobre miejsce.
Rabatkę z żurawkami masz bardzo ładną, ja też jakieś 2 lata temu odkryłam ich urok

[Wolusia]

Maryniu pięknie kwitnie Ci piwonia, ale żurawki...oczy wyszy mi z orbit. Ja dopiero na forum widzę, że to, co mam w ogródku, to tylko pospolite roślinki

[Maska]

Marysiu bardzo ładne piwonie, ta na 4 zdj. i wcześniej pokazywana ma oryginalne liście
A zdjęcie z rabatą żurawkową najładniejsze

[UlaL]

Marysiu
pooglądałam Twoje roślinki, masz śliczne pierwiosnki, a ten o czerwonych kwiatach jest wyjątkowy. Piwonie też piękne no i żurawki

[e-babcia]

Marysiu - piwonie cudowne,bardzo je lubie

Ale pole żurawkowe mnie zachwyciło ,gratuluje pomysłu

[mar33]

Maryniu ta 'żarówiasta' piwonia jest piękna

[Pulpa222]

Witaj,
Chyba nie byłam długo u Ciebie, bo nie mogę poznać niektórych zakątków. Ten z żurawkami jest bardzo ładny i jak na Twoje piachy (jak twierdzisz), one mają się świetnie.
Piwonie też sobie nieźle poradziły. Super kolory .
Pozdrawiam
Ania

[chinanit]

O!Ania! Gnę się w tańcu powitalnym. Gdybym znała czas, to bym wybiegła z bukietem bzu, żeby Cię powitać.

Tak, żurawki sobie radzą, ale chyba tylko dzięki automatycznemu podlewaniu. Piwonie, dużo im brak, żeby zasługiwały na pochwałę. Krzyżówki chińskiej sa w miarę, ale drzewiaste, to masakra.

Marysiu, ta 'żarówiasta' piwonia to P. anemonifolia. Sadzona w zeszłym roku, dała 3 kwiaty.

Jadziu, tam kiedyś było białe wrzosowisko, ale zlikwidowałam, bo po 12latach było już wyłysiałe i brzydkie.
Z tyłu, za żurawkami, posadziłam nadmiarowe liliowce.

Ula, miło Cie gościć . Ten czerwony pierwiosnek mnie też bardzo się podoba. On jest osłonięty od słońca miniaturowym, szczepionym świerkiem, to jakoś daje radę na skalniaku.

Marysiu, mam trochę szerszych planów ogrodu, ale nie ma kiedy wrzucić fotek.

Wolusia, witaj Nie ma pospolitych roślin. Są tylko takie które nam się podobają, albo nie. Powiem Ci w tajemnicy, że mam w ogrodzie bardzo dużo ostróżeczki polnej (Consolida regalis) , którą uwielbiam, a już bardziej pospolitej rośliny chyba nie ma w Waszych ogrodach.

Kasiu, ciągle odkrywamy na nowo jakieś rośliny. Gusty z czasem też nam się zmieniają.

Alu, witaj! Dziękuje, że zaglądasz. Dobrego dnia.

[alicjad31]

Maryniu jakbym mogła nie zaglądać do tak pięknego ogrodu i miłej gospodyni

[Iw]

Marysiu dlaczego marudzisz. , co chcesz od tej piwonii drzewiastej , Chyba, że o inną Ci chodziło .
Piwonie muszą, przynajmniej u mnie, dostać na start kompostu, nawozu, trochę dolomitu , a potem trzeba uzbroić się w cierpliwość
Startują jakby z opóźnieniem, ale w kolejnych latach są coraz piękniejsze. I nie wszystkie rosną do nieba. Niektóre , mimo takich samych warunków to karły

Marysiu, u mnie żurawki wytrzymują wszystko. suszę, słońce do popalenia i w jednym miejscu piasek. Jestem pełna podziwu dla ich wytrzymałości.
Dlatego myślę, że ten piękny zakątek też sobie spokojnie poradzi

Consolida regalis to jak dla mnie wymyślna roślina. Ja mam coś co każdy zna pod nazwą margaretki . Same się sieją i są wszędzie. Traktuję jak chwast, bo mimo wyrywania ciągle są . Gdyby nie ich wiotkie łodygi, bardzo bym była zadowolona z ich towarzystwa

[chinanit]

Iwona, te białe margaretki też mam, mimo pielenia.
Chodzi mi o tę żółtą piwonię drzewiastą, która wydała ledwie jeden i to nie do końca wykształcony kwiat.
Chyba dlatego, że podsypałam jej obornika. Biała drzewiasta z kolei w ogóle nie otworzyła pąków, tylko jakby zgniły.

Alu