No a nabytki piękne
Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
-
Fraszka_1
- 1000p

- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Nie ma za co
wszak na FO musimy sobie pomagać
A czy Pleione jest storczykiem gruntowym?
No a nabytki piękne
No a nabytki piękne
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Trzymam kciuki za nowości, żeby szybko się przyjęły i cieszyły Twoje i przy okazji nasze oczy
Jak widzę hoje rozszalały się na całego
gdzie nie spojrzę tam cudowne gwiazdeczki
U Ciebie to już wiosna, a u mnie na działce dopiero się pokazały maleńkie pączki krokusów, za to chwaściory
Jak widzę hoje rozszalały się na całego
U Ciebie to już wiosna, a u mnie na działce dopiero się pokazały maleńkie pączki krokusów, za to chwaściory
- Paolka33
- 200p

- Posty: 338
- Od: 8 lut 2014, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów/ Dolnośląskie
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Pięknie zakwitła Ci multiflora. 
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Śliczne przebiśniegi i krokusiki takie słodziutkie 
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Ile nowości
czy mnie wzrok nie myli, czy widzę zapakowaną gałąź datury- mogę mieć omamy... ale tak z dużym prawdopodobieństwem to bieluń, anielskie trąby- czy jak tam się to zwie
ile kwitnień... właśnie w tamtym tygodniu, gdzieś mi się mignęły kwitnące krokusy
no i pęd Twojej ulubionej odmiany hojki- kolejne marzenie spełnione- tak myślę
jak na razie moczą się nasionka zwartnic w wodzie... jak chociaż 1/3 wzejdzie to będę zachwycona 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Modivhaszma
- 100p

- Posty: 198
- Od: 24 lut 2014, o 17:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Paczuszka solidna
A jak pięknie hoje Ci kwitną
I w ogrodzie widać wiosne
Pięknie.
A jak pięknie hoje Ci kwitną
I w ogrodzie widać wiosne
Pięknie.
- kasiuta74
- 500p

- Posty: 700
- Od: 1 sty 2012, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Ale u Ciebie
....wiosennie
Widzę też sporo nowości
. Niech Ci maluchy szybko rosną i pięknie kwitną
.
Widzę też sporo nowości
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Piękne nowości i "starości"!
Miejmy nadzieję, że wiosna zagościła już na dobre.
Miejmy nadzieję, że wiosna zagościła już na dobre.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Uwielbiam wiosnę, wszystko się budzi do życia, w ogrodzie kwitną cebulowe, w domu parpetowce dają popis, tak jak Toje hojki
Trzymam kciuki za nowości, niech pięknie rosną
Trzymam kciuki za nowości, niech pięknie rosną
- deissy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1772
- Od: 22 sie 2008, o 17:28
- Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Ale nowości u Ciebie lacunosa to niezły gigancik 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Ja to chyba nigdy nie nadrobię tutaj zaległości...co odwiedzę Wasze wątki..to znów jestem do tyłu u Kogoś Innego
Aga111- myślę, że są w Polsce amatorzy nasion skrętnikowych. Trzeba poszukać, popytać...
Tak się zastanawiam, czy w tym roku ogród w ogóle zasnął i wychodzi na to, że nie. Jeszcze końcem listopada rosły i kwitły chryzantemy. A w grudniu - już kilka kwitnących stor\krotek i innych ziół widziałam.A w styczniu kwitnące bazie, leszczyny i kilka zawilców gajowych...
Blueberry- mamy wiosnę wczesną. Myślę, że to "zadośćuczynienie" przyrody za poprzednią krótką wiosnę.
Fraszka_1- jest za co. Nie wiedziałam, że są różne odmiany nagarbii.
Pleione, ponoć posadzone w ocienionym miejscu w ogrodzie, przykryte stroiszem - ma szansę przetrwać polską zimę. Ja w to nie wierzę i wynoszę tego storczyka do ogrodu - dopiero po majowych przymrozkach.
Krzysia- znowu kilka nowości do mnie przyjechało...nie zdążyłam zrobić fotek. Tzn...jedną nowość Wam pokażę ;)
Oj tak - chwasty całą zimę rosły. Ja plewiłam zimową porą grządki, bo inaczej teraz miałabym trawę nawet na skalniaku.
Paolka33- a dziękuję. Multiflora kwitnie u mnie bez przerwy. Tzn. przekwita i następne pączki na tym samym baldachimku się tworzą. Dziś właśnie zrzuciła kwiatki, a na drugim baldachimku - pączki już rosną.
Agnisia31- dziękuję. Teraz kwitną pierwiosnki ząbkowane. Zrobię im słoneczną sesję ;)
Kelpie- ja już posiałam wszystkie nasiona hippeastrów. Czekam na las siewek...
Byłaś blisko z tym zgadywaniem...co to za drzewko jest. A jest wielka, cudowna różowa bugenvilla.
Modivhaszma- a zawartość tej paczki spora, o tak. Już wszystkie nowości mają swoje doniczki i miejsce.
Kocham wiosnę...to jedna z tych pór roku, kiedy, aż chce się żyć...
Kasiuta74- dziękuję. Sporo nowości mam. Ale równocześnie część mojej kolekcji odsprzedałam, żeby była równowaga.
Raflezja- Obyś Miała rację z tą wiosną. Zaczynam się bać przymrozków majowych. Za szybko ta wiosna jest...jeśli się ochłodzi, to nieuniknione będą straty w rolnictwie i naszych ogrodach. Nie gdybajmy, jestem dobrej myśli.
Tesia39- chyba, jak każdy z nas.
Nowości już się zaaklimatyzowały - jednak kciuki proszę Trzymaj za korzonki, bo niektóre sadzonki dostałam cięte ;)
Deissy- ja ją nazwalam dorosłą hojką. To największa sadzonka, jaką kiedykolwiek dostałam. Można by z niej zrobić 5 sadzonek. Ja przecięłam tylko na dwie części ;)
Sesja zdjęciowa słoneczna...uwielbiam takie zdjęcia.
Nowość, o której wspominałam, hoja...wiadomo, lacunosa (Aleksowy klon) AG 02- 06 - ma liście w ciemnej zieleni, cieńkie i w kształcie rombów. Łodyga jest giętka. Gdyby nie podpis, nie uwierzyłabym, że to jest lacunosa...Ale, jakże cudowna i rzadka w kolekcjach:

H.mathilde - mam świetny klon. Tak wyglądała 3 śierpnia ub. r., gdy do mnie przyjechała:

A dziś urosła bardzo, bardzo. I jeszcze na dodatek z każdego oczka puszcza pędzik boczny i baldachimek. Jak nadal będzie tak szybko rosła, to do jesieni będę mieć gąszcz mathilde:

Uważam, że dobry matecznik, z którego są pobierane sadzonki hoi - to podstawa. Dostałam w gratisie trzylistkową cudowną h. lacuosę Snow Caps ( zupełnie inny klon, niż moja starsza Snow Caps) - to było w grudniu. Była to cięta sadzonka... nie do uwierzenia, ale w środku zimy szybko się ukorzeniła, posadziłam w lutym do podłoża. A teraz już rośnie..cuda, mówię Wam:

Moja h.pubicalyx - też ruszyła. Wypuściła, śliczy splashowaty liścior. Aż się boję jej tema wzrostu...

Zaczynam się dogadywać z filodendronami o drobnych liściach. pH. hastatum i drugi nn...prowadzę po drabince:

Skoro mowa o liściach, to jedna z nowości od Niuni1981 - cudowna begonia tamaya? :

Ceropegia woodii..wciąż podcinana, wciąż rośnie:

Czekając na debiuty kwitnień, fiołek Rob's Vanilia (trail):

Eszynantus condiana, ciekawe, czy rzeczywiście kwiatuszki będą białe

I żeby było kolorowe, falenopsisowe kwiaty:

Aga111- myślę, że są w Polsce amatorzy nasion skrętnikowych. Trzeba poszukać, popytać...
Tak się zastanawiam, czy w tym roku ogród w ogóle zasnął i wychodzi na to, że nie. Jeszcze końcem listopada rosły i kwitły chryzantemy. A w grudniu - już kilka kwitnących stor\krotek i innych ziół widziałam.A w styczniu kwitnące bazie, leszczyny i kilka zawilców gajowych...
Blueberry- mamy wiosnę wczesną. Myślę, że to "zadośćuczynienie" przyrody za poprzednią krótką wiosnę.
Fraszka_1- jest za co. Nie wiedziałam, że są różne odmiany nagarbii.
Pleione, ponoć posadzone w ocienionym miejscu w ogrodzie, przykryte stroiszem - ma szansę przetrwać polską zimę. Ja w to nie wierzę i wynoszę tego storczyka do ogrodu - dopiero po majowych przymrozkach.
Krzysia- znowu kilka nowości do mnie przyjechało...nie zdążyłam zrobić fotek. Tzn...jedną nowość Wam pokażę ;)
Oj tak - chwasty całą zimę rosły. Ja plewiłam zimową porą grządki, bo inaczej teraz miałabym trawę nawet na skalniaku.
Paolka33- a dziękuję. Multiflora kwitnie u mnie bez przerwy. Tzn. przekwita i następne pączki na tym samym baldachimku się tworzą. Dziś właśnie zrzuciła kwiatki, a na drugim baldachimku - pączki już rosną.
Agnisia31- dziękuję. Teraz kwitną pierwiosnki ząbkowane. Zrobię im słoneczną sesję ;)
Kelpie- ja już posiałam wszystkie nasiona hippeastrów. Czekam na las siewek...
Byłaś blisko z tym zgadywaniem...co to za drzewko jest. A jest wielka, cudowna różowa bugenvilla.
Modivhaszma- a zawartość tej paczki spora, o tak. Już wszystkie nowości mają swoje doniczki i miejsce.
Kocham wiosnę...to jedna z tych pór roku, kiedy, aż chce się żyć...
Kasiuta74- dziękuję. Sporo nowości mam. Ale równocześnie część mojej kolekcji odsprzedałam, żeby była równowaga.
Raflezja- Obyś Miała rację z tą wiosną. Zaczynam się bać przymrozków majowych. Za szybko ta wiosna jest...jeśli się ochłodzi, to nieuniknione będą straty w rolnictwie i naszych ogrodach. Nie gdybajmy, jestem dobrej myśli.
Tesia39- chyba, jak każdy z nas.
Nowości już się zaaklimatyzowały - jednak kciuki proszę Trzymaj za korzonki, bo niektóre sadzonki dostałam cięte ;)
Deissy- ja ją nazwalam dorosłą hojką. To największa sadzonka, jaką kiedykolwiek dostałam. Można by z niej zrobić 5 sadzonek. Ja przecięłam tylko na dwie części ;)
Sesja zdjęciowa słoneczna...uwielbiam takie zdjęcia.
Nowość, o której wspominałam, hoja...wiadomo, lacunosa (Aleksowy klon) AG 02- 06 - ma liście w ciemnej zieleni, cieńkie i w kształcie rombów. Łodyga jest giętka. Gdyby nie podpis, nie uwierzyłabym, że to jest lacunosa...Ale, jakże cudowna i rzadka w kolekcjach:

H.mathilde - mam świetny klon. Tak wyglądała 3 śierpnia ub. r., gdy do mnie przyjechała:

A dziś urosła bardzo, bardzo. I jeszcze na dodatek z każdego oczka puszcza pędzik boczny i baldachimek. Jak nadal będzie tak szybko rosła, to do jesieni będę mieć gąszcz mathilde:

Uważam, że dobry matecznik, z którego są pobierane sadzonki hoi - to podstawa. Dostałam w gratisie trzylistkową cudowną h. lacuosę Snow Caps ( zupełnie inny klon, niż moja starsza Snow Caps) - to było w grudniu. Była to cięta sadzonka... nie do uwierzenia, ale w środku zimy szybko się ukorzeniła, posadziłam w lutym do podłoża. A teraz już rośnie..cuda, mówię Wam:

Moja h.pubicalyx - też ruszyła. Wypuściła, śliczy splashowaty liścior. Aż się boję jej tema wzrostu...

Zaczynam się dogadywać z filodendronami o drobnych liściach. pH. hastatum i drugi nn...prowadzę po drabince:

Skoro mowa o liściach, to jedna z nowości od Niuni1981 - cudowna begonia tamaya? :

Ceropegia woodii..wciąż podcinana, wciąż rośnie:

Czekając na debiuty kwitnień, fiołek Rob's Vanilia (trail):

Eszynantus condiana, ciekawe, czy rzeczywiście kwiatuszki będą białe

I żeby było kolorowe, falenopsisowe kwiaty:

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Nie odrozniam, mozesz bic.
Hoje cudne, sadzonka faktycznie gigantyczna. Niech rosnie! Matylda pieknie Ci rosnie, ciekawe jak mojej pojdzie! Pubicalyska nie szaleje u mnie - 2 liscie rosna jeszcze, wypuscila trzeci, ale od "krabika" to juz dluzsza chwila. Funguska szybsza.
Hoje cudne, sadzonka faktycznie gigantyczna. Niech rosnie! Matylda pieknie Ci rosnie, ciekawe jak mojej pojdzie! Pubicalyska nie szaleje u mnie - 2 liscie rosna jeszcze, wypuscila trzeci, ale od "krabika" to juz dluzsza chwila. Funguska szybsza.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Matylda faktycznie Ci zasuwa
Coraz bardziej zaczyna mi się ta hojeczka podobać
Takie sesje w słoneczku mają dużo uroku...liście aż się śmieją do aparatu.
Coraz bardziej zaczyna mi się ta hojeczka podobać
Takie sesje w słoneczku mają dużo uroku...liście aż się śmieją do aparatu.
Pozdrawiam słonecznie - Baśka 
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
No, no co za tempo
Faktycznie niedługo chyba zarośniesz 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Zielono mi w głowie i...na parapetach cz.IV;)
Wiesz stwierdzam że Ty chyba nawet jakbyś patyk zasadziła wyrosłaby piękna roślina, Ty masz dar ..wszystko ci rośnie jak na drożdżach podziwiam
mam zaległości przyznaję , ale powoli pochodze i popodziwiam bo jest co... A z tym tempem sprowadzania nowych zielonych za chwilkę szkalarnie kwiatową będziesz musiała postawić 


