Działka Romy wśród jezior cz. 4

[ElleBelle]

Romciu no juki piękne a nawozisz czymś

[Maska]

Romciu uważaj na siebie , piszesz że masz wiele gości- chyba powinnaś ograniczyć te wizyty

[Miriam]

Czytałam kiedyś,że z jukkami to wielka zagwozdka.Niby w katalogach piszą o ich wymaganiach ,ale to wcale nie przeszkadza im kwitnąć tam,gdzie warunki są teoretycznie dla nich nie korzystne Romciu z ciekawością zajrzę w nowym sezonie w okresie ich kwitnienia,bo po takiej,póki co,normalnej zimie może zakwitną Ci wszystkie
Wandziu,nie wyrzucaj,testują do granic Twoją cierpliwość ale nawet nie kwitnące są fajnym akcentem

[ra_barbara]

A ja mam ziemię bardzo piaszczystą i juka raz mi tylko zakwitła, zaraz w następnym sezonie po posadzeniu i na tym koniec, 5-lat i...echoooo
kwiatów nie ma
Zasilałam nawozami delikatnie co by nie przesadzić

[RomciaW]

No właśnie Marysiu w sobotę przyszła synowa i pewnie to od niej ,bo cały tydzień chodzi do pracy chora ...........ale co poradzisz ,naokoło zarazki fruwają ..........taki czas
Elumoże raz podsypałam fruktowitem ...........cały sezon wegetacyjny podlewam gnojówką z pokrzywy i z beczki ...........w beczce mam kurzak i obornik
Mirka ,na pewno będą ładniejsze w przyszłym roku Ja to widzę co lato, w tamto lato tylko trzy kwitły
Basiu lepiej nie przedobrzyć z nawożeniem, one nie potrzebują zbyt dużo Może w tym roku Ci odpłaci za pięć lat

[mewa]

Ja kiedyś wyczytałam że Karo- Krysia na wiosnę podsypuję garść azofoski i garść dolomitu - od tamtej pory właśnie tak robię,przepraszam Romciu ,że się wcinam

[Irena37]

Romciu zapatrzyłam się na twoje letnie wspomnienia, jakie one miłe dla oka. Pokazałaś piękne lilie, okazałe juki obficie kwitnące ale najbardziej zachwyciła mnie konwalia ponieważ pomyślałam, że wkrótce będzie wiosna i będą kwitły.

[RomciaW]

Ewuniu [/b nie wcinasz się ..........wszystkie rady mile widziane Widzisz dolomit może by się moim przydał
Irenko, kochana jak miło że mnie odwiedziłaś Cały czas nadganiam lato ..........dlatego u mnie lato Już niedługo będzie wiosna ........gdzieś wyczytałam że za 59 dni
Zaraz będą takie widoczki

[AnowiB]

Romuś Z jukami to prawdziwa zagadka na poprzedniej działce rosnąca w lekkiej ziemi i na slońcu kwitła mi może ze dwa razy...a po przeprowadzce na nową działkę i posadzeniu jej w mojej glinie na drugi rok juz zakwitła i to wyjątkowo obficie..potem się utopiła.. ale po roku w tym samym miejscu zaczęła odbijać malutka sadzoneczka..ciekawe jak będzie z nią po zimie.....u nas piękna zima..taką lubię..muszę się wybrać na działkę postrząsać śnieg z iglaków.....bo trochę ostatniej doby przybyło

[[Iza]]

Mam tanguckiego powojnika. Młody jeszcze i tak bardzo się nie rozrósł. Troszkę jestem rozczarowana nim, bo małe te kwiatuszki ma i jakoś tak się w oczy nie rzuca.

[lora]

Romciu dolomit dla juki?

[ra_barbara]

Ja kiedyś wyczytałam że Karo- Krysia na wiosnę podsypuję garść azofoski i garść dolomitu - od tamtej pory właśnie tak robię,przepraszam Romciu ,że się wcinam

O i znowu czegoś ciekawego się dowiedziałam A może być taki potrzaskany kamień dolomitowy?Mam takie miejsca gdzie pełno leży

[skorpion811-51]

Juki lubią suszę i piach przecież to rośliny pustynne i kto ich tam nawozi
albo podlewa mają tylko tyle co natura im da.Ja mam posadzone w najbardziej
suchym i gorącym miejscu ,jak na razie kwitną co roku nie wiem jak będzie dalej
bo trochę ich poskromiłam rozrastały jak szalone

[Maska]

Romciu, czy ze zdrowiem już lepiej? Pisałaś, że nie masz ochoty na nic i widzę, że na FO też. Życzę zdrowia i czekam na jakieś informacje

[RomciaW]

Witajcie dziewczyny Wyciągam się z grypki co dzień lepiej, ale nie wychodzę na dwór Mam dzisiaj miłą wizytę ..........goście z forum Będzie miło wesoło i na pewno jakieś fotki

Iwonko cała przyroda to jedna wielka zagadka ...........nieraz podają warunki w jakich powinna rosnąć roślinka ...........a ona pięknie rośnie w zupełnie przeciwnych Wszędzie słyszę o berberysach żurawkach że są mrozoodporne .........a u mnie wszystkie zmarzły
Iza , będzie się rozrastał ........trzeba go wiosną przyciąć
Aniu , miło mi ..........muszę zajrzeć do Twojego królestwa
Misiu , tak napisała Ewa ........wyczytała u Krysi -Karo
Basiu , musimy z tym pytaniem udać się dalej
Stasiu , ja swoje przestałam nawet podlewać i wydaje mi się że więcej zakwitło
Marysiu , nie miałam ochoty, jak się pojawił kaszel i katar Ale przechodzi i samopoczucie poprawia się .........dzięki Maryś