destylowaną tak, mineralną nie Wodą mineralną zasolisz podłoże - ona ma wyższe stężenie soli mineralnych niż kranówka. Jeśli worsleya żyje na ubogich glebach to raczej ona nie znosi zasolenia. Dużo lepsza byłaby woda destylowana, do której możesz czasem dodać niewielką ilość nawozu. Ale wodę mineralna bardzo odradzam 
Ale te siewki pod Twoja opieką wygooglałam co to za jedne(do tej pory myślałam, że to typowe zwartnice)- i powiem szczerze, że obśliniłam pół ekranu- cudności 
Tym bardziej trzymam kciuki A myślałam w swej ignorancji, że nic mnie już nie zdziwi 
. Udało mi się zdobyć nasiona i eksperymentuję . O niebieskich kwiatach jest jeszcze griffinia - też jej szukam .
.
Oby tak dalej Piękne te aglaonemy Syngonia również 
