Jagoda - zielono mi :) część druga
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Eschenantus..śliczny on ci jest
, szkoda że taki kapryśny.
. Mam nadzieję Jagódko że przy twojej opiece wybijesz mu to z głowy.
. A pro po ryneczku..
. Gdybyś widziała cebulowe, daj znać. 
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Zeniu, a o jakie cebule konkretnie ci chodzi? Ostatnio jakoś nie chodziłam na targ, bo było mało sprzedających i w ogóle nic ciekawego, ale pewnie w piątek się przejdę.
Tak na marginesie sporo cebul jest w carrefourze, np mieczyki na wagę, a w LM to już w ogóle całe mnóstwo gatunków, ale wydaje mi się, ze dość drogie.
Tak na marginesie sporo cebul jest w carrefourze, np mieczyki na wagę, a w LM to już w ogóle całe mnóstwo gatunków, ale wydaje mi się, ze dość drogie.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagódko w carrefourze i LM byłam parę dni temu. Coś tam kupiłam
. Dziś odwiedziłam castoramę..
. Najbardziej mi chodzi o cebule lilii i jakieś kłącza bylin. Wiem że wiosną tam mają. Może bym spotkała takie jakich jeszcze nie mam. Pewnie jeszcze za wcześnie, ale myślę że lada moment powinny się pojawić.
, Szkoda że tego ryneczku nie mam bliżej. 
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Zeniu, jak spotkam cebule lilii to dam ci znać, co do kłączy bylin to jestem kompletna noga, ale jak coś zauważę, to napiszę. 
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagoda - poszłam dziś do bankomatu bo zostało mi 50gr
i już było tak blisko Lidla, że aż grzechem było nie wejśc... na wejściu tym stały te euch... no te co kupiłaś
i cena z 9,99 na 6,99
a jakie ładne... więc ja cap do koszyka
a przy kasie 13,99
odłożyłam, bo złość mnie wzięła, że chcą mnie wrobić
jakaś tam pani poszła to sprawdzić i postanowiła nie wracać, a humor miała niesympatyczny
więc się obraziłam i wyszłam z rukolą i pomidorkami
ale jak sobie teraz poczytałam, że on kapryśny to może i dobrze, że nie wzięłam, moje nerwy się kończą przy kapryśnych roślinach coś ostatnio
Tą pietruszkę to i ja miałam posadzić i co?
słów brak na sklerozę
kilka razy nawet w wątkach trafiłam na wzmiankę o tym i sobie przypominałam ale co z tego jak pietruszki w domu nie było
Twój szczypiorek także ładny
ja mam dwie cebulki w mini doniczce
na kanapki sobie rwę, do tych pomidorków z Lidla
Tą pietruszkę to i ja miałam posadzić i co?
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
oj mniodkowa, przecież eschynantus nie mógł być przeceniony z 9,99 na 6,99, bo on 13,99 kosztował.
To była przecena kwitnących typu gerbera czy begonia zimowa, bo u mnie tez przecenili, ale chyba i za darmo bym nie wzięła.
Te eschynantusy ładnie zeszły, bo dziś były już tylko dwa i takie jakieś liche. Dziś poszłam do lidla i do tesco, ale nic ciekawego nie kupiłam, trudno. Znaczy kupiłam nasiona niecierpka, ale czy coś z tego będzie...
Co do pietruszki, to ja obcinam te czubki, jak obieram włoszczyznę na rosół i do pojemniczka.
fiskomp, cieszę się z tej hortensji jak nie wiem co, bo nigdy jeszcze jej nie hodowałam i to jest pierwsze zimowanie u mnie.
fiskomp, cieszę się z tej hortensji jak nie wiem co, bo nigdy jeszcze jej nie hodowałam i to jest pierwsze zimowanie u mnie.
- sylvia_sirena
- 1000p

- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagodo widze że i ty w w warzywka się zabawiasz i ładny ogródek za oknem masz. ja dziś przyniosłam z piwnicy fuksje tak jak mówiłś no i się za nią wziełam wsadziłam je do jednej dużej doniczki z dobrą ziemią z lidla i postawiłam na oknie w kuchni , i czekać będe na efekty. A Z BLISKA TO WYGLĄDA TAK.


- APe
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1697
- Od: 21 wrz 2009, o 23:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
No proszę,jak ładnie udało Ci się przezimować rośliny
Teraz tylko trochę słoneczka i czekać na zielone efekty.....
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Sylwia, bardzo dobrze zrobiłaś, że przyniosłaś tę fuksję do domu, zresztą sama widzisz, że puściła już nowe zielone pączki. Teraz po przesadzeniu może będzie musiała się ukorzenić i ten rozwój pączków się zastopuje, ale jak sprawdzałam w kalendarzu, to moje fuksje w dwa tygodnie po przesadzeniu mają już mnóstwo nowych listów i małych pędów.
Ogródek to nie jest mój, tylko sąsiadki, ja się zadowalam sporym balkonem.
Najbardziej się cieszę, że ta nowa, którą dostałam gratis jesienią na targu ( śliczna, pełna biało-różowa) tez zaczęła wypuszczać maleńkie listki, bo gorzej przezimowała, a ja jakoś bezmyślnie za mocno ją przycięłam
i przez kilka dni bałam się, ze zostanę z jedną maleńką tegoroczną sadzonką, ale na szczęście odbiła z dwóch zdrewniałych badyli bez niczego. Uff.
Widzę jednak, ze ta odmiana jest trudniejsza niż pełna fuksja różowo-fioletowa od sąsiadki, bo sadzonki mi padły przez zimę, a pobierane może z tydzień wcześniej sadzonki z drugiej fuksji wszystkie przetrwały. Postaram się w tym roku o przynajmniej dwie trzy porządne sadzonki, bo jedna sztuka to dla mnie za duży stres, że coś się jej stanie.
APe, jak mąż mi założy ogrzewanie w przedpokoju, a ma takie plany, to będzie nam miło i ciepło, ale co ja zrobię wtedy z kwiatami, to nie mam pojęcia.
Ja już prawie zakończyłam wiosenne porządki z kwiatami, został mi tylko fikus pumila, ale jemu muszę sprawić ładną doniczkę, bo to mój pupilek.
W ogóle zauważyłam, ze mam całe mnóstwo maleńkich przemysłowych doniczek, a z takimi, do których można przesadzać kwiatki, jest już znacznie gorzej. Ewidentnie brakuje mi doniczek w rozmiarze powyżej 12.
W przyszłym roku będę musiała wczesną wiosną zrobic chyba jakiś spis, jakie doniczki kupić, bo będzie kiszka. 
Wczoraj będąc w tesco kupiłam sobie już 4 fajne doniczki na balkon, takie, których podstawki można wczepić w doniczkę. Były w promocji: doniczka po 1,49 zł, a podstawek 0,89 zł, więc żal byłoby nie wziąć.
Ogródek to nie jest mój, tylko sąsiadki, ja się zadowalam sporym balkonem.
Najbardziej się cieszę, że ta nowa, którą dostałam gratis jesienią na targu ( śliczna, pełna biało-różowa) tez zaczęła wypuszczać maleńkie listki, bo gorzej przezimowała, a ja jakoś bezmyślnie za mocno ją przycięłam
APe, jak mąż mi założy ogrzewanie w przedpokoju, a ma takie plany, to będzie nam miło i ciepło, ale co ja zrobię wtedy z kwiatami, to nie mam pojęcia.
Ja już prawie zakończyłam wiosenne porządki z kwiatami, został mi tylko fikus pumila, ale jemu muszę sprawić ładną doniczkę, bo to mój pupilek.
Wczoraj będąc w tesco kupiłam sobie już 4 fajne doniczki na balkon, takie, których podstawki można wczepić w doniczkę. Były w promocji: doniczka po 1,49 zł, a podstawek 0,89 zł, więc żal byłoby nie wziąć.
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Jagoda...ja bym tego ogrzewania ;:78 dla dobra tych zimujących, choć pewnie ze szkodą dla was bo zimno.
. Mnie się udało wypatrzeć parapecik w piwnicy. Malutki..góra na dwie, trzy doniczki. Nie ma u ciebie takiego.
. Moja fuksja już w domku, nie mam z nią żadnego doświadczenia. Listki wypuszcza..ale czy powinnam ją troszkę przyciąć. 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Witaj Jagoda, nawet nie wiesz jak się ucieszyłam jak zobaczyłam że mogę ogladać u Ciebie, Migotki i Karoliny Wasze zdjęcia,
Ciągle NIE z Fotosika pokazuje się info. Jest problem z IEXPLORE.EXE i widzę tylko napis "obrazek"
Jak zobaczyłam Twój warzywnik to zaraz zachciało się rosołu..........
Super stoją na baczność szczypiorki.
U mnie zaś flakoniki po Hiacyntach przejmują role pędzenia domowego szczypiorku.
Pięknie odradza się Twoja Hortensja, cieszy taki widok
Ciągle NIE z Fotosika pokazuje się info. Jest problem z IEXPLORE.EXE i widzę tylko napis "obrazek"
Jak zobaczyłam Twój warzywnik to zaraz zachciało się rosołu..........
U mnie zaś flakoniki po Hiacyntach przejmują role pędzenia domowego szczypiorku.
Pięknie odradza się Twoja Hortensja, cieszy taki widok
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
Trzymam kciuki za fuksję, myślę że niedługo będziemy podziwiać zieloną czuprynkę 
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
ja tak ostatnio wyłowiłam doniczki firmy Lamelia w Realu, ale bez żadnej promocji a wręcz chyba przepłaciłam, ale tyle za nimi chodziłam i nigdzie nie było, że wzięłam sobie 7
rapunzel pisze:oj mniodkowa, przecież eschynantus nie mógł być przeceniony z 9,99 na 6,99, bo on 13,99 kosztował.
no tyle to ja pamiętałam ale ja pisało na karteczce jak byk, że eschynatus i cena 9,99 skreślona i 6,99 no to najarałam się i potem kubeł wody na głowę przy kasie
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Jagoda - zielono mi :) część druga
mniodkowa, jak to był taki numer z tą przeceną, to faktycznie i ja bym się wściekła. Pamiętam swoją drogą, jak raz w carrefour źle opisali popcorn do mikrofali i jak spojrzałam na paragon to mnie prawie krew zalała, ale poszłam do punktu obsługi, swoje odstałam, ale się wykłóciłam i forsę oddali.
trzynastko, bardzo dziękuję, mam słabość i sentyment do fuksji, bo pamiętam z dzieciństwa parapet gdzieś z mojej ulicy z fuksjami. Dla mnie jako dziewczynki były to prześliczne księżniczki na gałązkach i zawsze zmusiłam mamę, żeby tam chwilkę postać i popodziwiać.
Marylo, i ja się cieszę, kiedy mogę pokazać coś fajnego. W tej chwili z nowych pietruszek nic nie wyrasta, bo to za krótko, ale prędzej czy później do rosołu się uzbiera.
trzynastko, bardzo dziękuję, mam słabość i sentyment do fuksji, bo pamiętam z dzieciństwa parapet gdzieś z mojej ulicy z fuksjami. Dla mnie jako dziewczynki były to prześliczne księżniczki na gałązkach i zawsze zmusiłam mamę, żeby tam chwilkę postać i popodziwiać.
Marylo, i ja się cieszę, kiedy mogę pokazać coś fajnego. W tej chwili z nowych pietruszek nic nie wyrasta, bo to za krótko, ale prędzej czy później do rosołu się uzbiera.


