
Choroby i dolegliwości kaktusów.Cz.1
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
chory ferokaktus
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: chory ferokaktus
Witam Słyszałam że należy podlać je kieliszkiem alkoholu.pozdrawiam
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: chory ferokaktus
Poważnie? 

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- mgr_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1467
- Od: 24 paź 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemce
Re: chory ferokaktus
Uratować pewnie tak, ale jego wygląd przez wiele, wiele lat (Ferokaktusy nie rosną za szybko) nie bedzie zbyt atrakcyjny. Musisz zdecydować na czym ci zależy, czy na uratowaniu rosliny czy na posiadaniu ładnego egzemplarza, który bedzie ozdobą Twojego parapetu/balkonu/patio/szklarni *niepotrzebne skreślić. Trzeba się też liczyć z tym, że w związku z licznymi ogniskami patogenów, które rozwineły się na roslinie, w kazdej chwili może ona i tak odejść. Inwestowanie w środki grzybobójcze może kosztować tyle co zakup nowej rośliny. Ja osobiście bym się go pozbył, albo postawił w sezonie letnim w cichym ustronnym miejscu w ogrodzie.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: chory ferokaktus
No to ile mu zaaplikować tej wódki, czy może to być denaturat,
nie mam nic do stracenia, dla mnie może wyglądać jak weteran
będzie kaktusem po przejściach jeśli przeżyje,
a to już prawie historia
nie mam nic do stracenia, dla mnie może wyglądać jak weteran

będzie kaktusem po przejściach jeśli przeżyje,
a to już prawie historia

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: chory ferokaktus
Nie róbmy sobie jaj. Setkę to można sobie zaaplikować doustnie by ręce się nie trzęsły. Roślince co najwyżej może ona pomóc szybciej przenieść się do krainy wiecznego kwitnienia.jokaer pisze:No to ile mu zaaplikować tej wódki, czy może to być denaturat,
nie mam nic do stracenia, dla mnie może wyglądać jak weteran![]()
będzie kaktusem po przejściach jeśli przeżyje,
a to już prawie historia
Plamy już nie znikną. Roślinę trzeba przestawić w jasne, suche i relatywnie ciepłe miejsce (~15*C). Trzeba pryskać czymś przeciw grzybom - np. Topsinem. Jakieś tam szanse na przeżycie są.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: chory ferokaktus
No cóż, przyznam się , że go zaniedbałam
bo jeszcze w listopadzie stał na polu,
potem wstawiłam go do zbyt zimnego, aczkolwiek widnego pomieszczenia.
Przychodzę, patrzę, a tu ratunku. Wzięłam go do pokoju i nie wiem czy podlać, czym podlać,
jakimś antygrzybem, wodą zwykłą, tzn, ja mam wodę niezwykłą bo źródlaną.

potem wstawiłam go do zbyt zimnego, aczkolwiek widnego pomieszczenia.
Przychodzę, patrzę, a tu ratunku. Wzięłam go do pokoju i nie wiem czy podlać, czym podlać,
jakimś antygrzybem, wodą zwykłą, tzn, ja mam wodę niezwykłą bo źródlaną.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: chory ferokaktus
Żadnego podlewania zimą! Zwłaszcza wodą źródlaną, która najprawdopodobniej jest silnie alkaliczna i tylko popsuje pH podłoża.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: chory ferokaktus
blabla spokojnie, moja woda jest mega miękka,
to nie źródełko z wapiennego podłoża, tylko woda z lasu,
mam pewną orientację odnośnie kaktusów,
wiem, że kiedy zimują w miejscu chłodnym, a w takim właśnie był ferokaktus,
nie należy ich podlewać, ale teraz stoi w pokoju i jest ok. 17-18 stopni
z tego co wiem ferokaktusy nie lubią zbyt niskiej temperatury do zimowania i chyba właśnie to mu zaszkodziło
to nie źródełko z wapiennego podłoża, tylko woda z lasu,
mam pewną orientację odnośnie kaktusów,
wiem, że kiedy zimują w miejscu chłodnym, a w takim właśnie był ferokaktus,
nie należy ich podlewać, ale teraz stoi w pokoju i jest ok. 17-18 stopni
z tego co wiem ferokaktusy nie lubią zbyt niskiej temperatury do zimowania i chyba właśnie to mu zaszkodziło
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: chory ferokaktus
Niezależnie jaka jest temperatura zimowania to kaktusów nie należy podlewać. Zwłaszcza tak dużych. Im większe i starsze mają bardziej wrażliwe korzenie.jokaer pisze:nie należy ich podlewać, ale teraz stoi w pokoju i jest ok. 17-18 stopni
Nie byłbym tego takie pewny. Większość feraków to rośliny raczej z wyższych rejonów, które są w stanie wytrzymać niskie temperatury. Tylko kilka gatunków z niższych, nadmorskich terenów jest wrażliwych na chłód.jokaer pisze:z tego co wiem ferokaktusy nie lubią zbyt niskiej temperatury do zimowania i chyba właśnie to mu zaszkodziło
Roślinka najprawdopodobniej dostała plam z powodu wilgoci. To najczęstsza przyczyna tego typu zdarzeń.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- darekcn42
- 1000p
- Posty: 2606
- Od: 9 lut 2009, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wilkołaz
Re: chory ferokaktus
Dokładnie Tomku, ferokaktusy to wcale nie takie ciepłoluby jak by się wydawało i jak piszą o tym strony internetowe...
Pozdrawiam, Darek.
- gnet
- 500p
- Posty: 660
- Od: 13 wrz 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
- Kontakt:
Re: chory ferokaktus
Jokaer, moje pytanie o podlanie było tzw. pytaniem sondującym co zostało zrobione źle i nierozważnie. Te rany na kaktusie wyglądają nie najlepiej i myślę, że wdarła się zgnilizna. Jak ten ferak przeżyje do wiosny to będzie sukces.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: chory ferokaktus
Wobec tego spróbuję go jednak ratować, zobaczymy 

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Sebek87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1108
- Od: 10 gru 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: chory ferokaktus
Mi się wydaje że Ferocactus gnije od środka.
Ostatnio miałem problem z E.grusoni bervispinus dostał podobnych plam tylko w mniejszej ilości i już go nie mam
Zobacz czy nie jest miękki .może jest jakiś % na jego uratowanie .
Ostatnio miałem problem z E.grusoni bervispinus dostał podobnych plam tylko w mniejszej ilości i już go nie mam

Zobacz czy nie jest miękki .może jest jakiś % na jego uratowanie .