Super fiołeczki
Zielone mroofki
- APe
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1697
- Od: 21 wrz 2009, o 23:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielone mroofki
Fajna zielistka
,oczami wyobraźni widzę moją za ileś czasu ,która skubnęłam
w markecie i jest wielkości.... paznokcia(ale już się przyjęła i zaczyna rosnąć)
Super fiołeczki
Super fiołeczki
- mika181
- 500p

- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Zielone mroofki
Podobnego krotona ma tećiowa, niestety główny kwiat padł ale na szczęście wydał maluszka który tez coś niechętnie rośnie 
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Zielone mroofki
Nie polecam alokazji. Jest piękna ale bardzo trudno jej się zaaklimatyzować w naszych domach.
Właśnie moją pożegnałam w tym tygodniu po długim okresie agonii. A to nie pierwsza

Właśnie moją pożegnałam w tym tygodniu po długim okresie agonii. A to nie pierwsza
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
-
Adam12222
- 1000p

- Posty: 1231
- Od: 30 maja 2011, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
- Kontakt:
Re: Zielone mroofki
Kasiu dziś wielki dzień Twojego święta
i Adam o Tobie pamięta
więc z okazji Dnia Kobiet
składam ci moc życzeń:
uśmiechu, zdrowia, radości,
mnóstwa prezentów i gości,
przyjaźni wielkich i małych,
wielu przygód niebywałych
i uśmiechu wesołego
i wszystkiego, wszystkiego najlepszego.
i Adam o Tobie pamięta
więc z okazji Dnia Kobiet
składam ci moc życzeń:
uśmiechu, zdrowia, radości,
mnóstwa prezentów i gości,
przyjaźni wielkich i małych,
wielu przygód niebywałych
i uśmiechu wesołego
i wszystkiego, wszystkiego najlepszego.
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
- Damiano12318
- 200p

- Posty: 317
- Od: 26 lip 2011, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn
Re: Zielone mroofki
Kwiaty są bardzo piękne uwielbiam patrzeć na te zdjęcia
Re: Zielone mroofki
Aguś Właśnie dziś zaczęłam to grzebanie w ziemi i aż mi się od tego mordencja cieszy
Posiałam ziółka, porozsadzałam fiołki i jeszcze mi mało. Też nie lubię takich prac przy sztucznym świetle, ale przy moim trybie pracy póki co nie mam wyjścia. W takim razie życzę duuuuużo sił i jeszcze więcej zapału
Trzynastka Dzięki. Teraz fiołeczek jest jeszcze bardziej rozkwitnięty i jeszcze ładniej wygląda. Czasem NN wcale nie ustępują urodą fiołkom odmianowym.
Aniu W takim razie kibicuję zielistce. Moje obie zielistki znalazły się u mnie, dzięki hojności koleżanek z Forum
Dominiko Mój kroton też już jest "po przejściach". Chorował, tracił liście, potem kwitł i podczas tego kwitnienia wyciągnął się strasznie i zbrzydł. Teraz wypuścił kilka wierzchołków, więc może się zagęści i wyładnieje - jeśli nie, to będzie się musiał pożegnać ze stanowiskiem w salonie i trafi za karę gdzieś do kąta, bo trochę "straszy" mi gości.
Krysiu Właśnie dlatego wolę się trzymać tych roślin, które są łatwe w uprawie. Jak mam obawy, że sobie z jakimś gatunkiem nie poradzę, to po prostu go nie kupuję, bo nie chce mieć potem na oknach roślin "w agonii", jak to określiłaś
Adamie Dziękuję serdecznie za pamięć i życzenia
-- 10 mar 2012, o 20:05 --
Damianie Dzięki
Trzynastka Dzięki. Teraz fiołeczek jest jeszcze bardziej rozkwitnięty i jeszcze ładniej wygląda. Czasem NN wcale nie ustępują urodą fiołkom odmianowym.
Aniu W takim razie kibicuję zielistce. Moje obie zielistki znalazły się u mnie, dzięki hojności koleżanek z Forum
Dominiko Mój kroton też już jest "po przejściach". Chorował, tracił liście, potem kwitł i podczas tego kwitnienia wyciągnął się strasznie i zbrzydł. Teraz wypuścił kilka wierzchołków, więc może się zagęści i wyładnieje - jeśli nie, to będzie się musiał pożegnać ze stanowiskiem w salonie i trafi za karę gdzieś do kąta, bo trochę "straszy" mi gości.
Krysiu Właśnie dlatego wolę się trzymać tych roślin, które są łatwe w uprawie. Jak mam obawy, że sobie z jakimś gatunkiem nie poradzę, to po prostu go nie kupuję, bo nie chce mieć potem na oknach roślin "w agonii", jak to określiłaś
Adamie Dziękuję serdecznie za pamięć i życzenia
-- 10 mar 2012, o 20:05 --
Damianie Dzięki
- Damiano12318
- 200p

- Posty: 317
- Od: 26 lip 2011, o 21:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk, Zgorzelec, Siekierczyn
Re: Zielone mroofki
Zapraszam do mojego postu
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p2868650
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0#p2868650
Re: Zielone mroofki
Byłam Damianie, wszystko sobie dokładnie obejrzałam 
Re: Zielone mroofki
Śliczne fiołeczki, tez mam takiego pełnego różowego, ale mój jest jeszcze maleńki bo hodowany z listka ukorzenionego zimą, nie mogę się doczekać kiedy urośnie
a zielistki urocze 
Mój zielony kącik - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=48108" onclick="window.open(this.href);return false;,
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
Wymiana/sprzedaż - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=47934" onclick="window.open(this.href);return false;
- Joanna
Re: Zielone mroofki
Asiu Właśnie noszę się z zamiarem powiększenia mojej fiołkowej kolekcji. Jakoś ostatnio nie mogę się im oprzeć. I coraz bardziej kuszą mnie też skrętniki. Problem jest tylko jeden - brak miejsca na parapetach 
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zielone mroofki
mroofka pisze:Problem jest tylko jeden - brak miejsca na parapetach
no jak fiołki zajmują niewiele miejsca tak skrętniki potrafią się rozpychać
mroofka pisze:W takim razie życzę duuuuużo sił i jeszcze więcej zapału
na raty... i jakoś robię
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zielone mroofki
Kasiu w pełni popieram skrętnikozę, przy czym patrząc tylko i wyłącznie na ilość zajmowanego miejsca na parapetach to sprawa wygląda tak: 1 skretnik lub 2 fiołaski.
Re: Zielone mroofki
Aguś, Basiu Właśnie w tym rzecz. Mam trzy dorosłe skrętniki, które niemiłosiernie mi się rozpychają zajmując mi prawie cały kuchenny parapet. Wcześniej na tym parapecie miałam poustawiane fiołki i wcisnęłam ich tam chyba 8. Na dodatek przytargałam dziś do domu dwie kolejne skrętnikowe sadzoneczki (na razie maluszki, więc przez jakiś czas będzie spokój). Na to rozpychanie się skrętników mam następujący sposób: oddzielam od dorosłego osobnika wszystkie boczne przyrosty i rozdaję znajomym, albo wymieniam się z forumowiczami (szczególnie te z największymi liśćmi). W doniczce pozostawiam sobie tylko pojedynczą "rozetkę" (nie wiem, jak to nazwać, więc piszę "rozetka"). Tym sposobem zawsze mam młodziutką i niezbyt dużą roślinkę.
- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Zielone mroofki
Kasiu to jest dobry sposób bo to roślinki krótkowieczne nie odmładzane wyciagają się nadmiernie i maja tendencję do zasychania końcówek. No i to dobry sposób pozyskania innych skrętników. A jakie masz Kasiu?
Re: Zielone mroofki
Mam same ciemne: jeden jest fioletowy z jasnym środkiem, drugi granatowy, a trzeci też jakiś podobny, ale dokładnie nie pamiętam - chyba bardziej niebieski 


