
Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinka jesteś chyba rekordzistką jeśli chodzi o wiosenne cebuli, sadzone jesienią
Jesienny ogród prezentuje się bardzo elegancko więc nie masz powodu do narzekań
Czy to też Marcinek czy chryzantema ... czasem mam kłopot z rozróżnieniem ?


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko nie grzesz! ogród wygląda ślicznie jak na tą porę roku! a Twoje lawendy są boskie, teraz żałuję że nie poświęciłam kwiatków i nie przycięłam swoich, ale te moje głupie lawendy kwitną cały czas, niestety przez to nie zagęszczają się tak ładnie jak Twoje! I mnie urzekła ...też nie wiem czy chryzantemka czy marcinek, którą pokazuje Ewa. Miłej niedzieli i pozdrawiam 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Hortensje ślicznie już wybarwione.
Marcinków widzę masz sporo i wszystkie w takim dużym rozkwicie.
Owady buszują ,Piękne widoki.
Dalijki śliczne kolorki ,Róże wciąż ładnie się trzymają i ładnie kwitną
Werbena z trawami wygląda tak zwiewnie, delikatnie, pięknie
Marcinków widzę masz sporo i wszystkie w takim dużym rozkwicie.
Owady buszują ,Piękne widoki.
Dalijki śliczne kolorki ,Róże wciąż ładnie się trzymają i ładnie kwitną
Werbena z trawami wygląda tak zwiewnie, delikatnie, pięknie
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ja trochę posadziłam cebulek, ale jeszcze mam sporo, ale wstrzymam się jeszcze trochę, bo muszę usunąć aksamitki (na ich miejscu będą cebulki), a te jeszcze takie piękne i rozkwitnięte.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ach, te astry i chryzantemy
Ja też je uwielbiam. Chryzantemy straciłam, bo u mnie wymarzaja, ale za to nadrabiam astrami, które przecudne
U Ciebie jeszcze tak kolorowo w ogrodzie
Pięknie 
Ja też je uwielbiam. Chryzantemy straciłam, bo u mnie wymarzaja, ale za to nadrabiam astrami, które przecudne
U Ciebie jeszcze tak kolorowo w ogrodzie
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6490
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Tą lawendę masz niesamowitą. Ależ jej pasuje u Ciebie. Śliczne z niej tworzysz "kuleczki"
Ogród dopieszczony, że hej!

Ogród dopieszczony, że hej!
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Tych przecen to ja się boję jak ognia
Ogród wciąż urzeka, więc nie marudź 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie .
Skończyłam sadzenie cebul
!! Nareszcie bo już myślałam, że nigdy ich nie posadzę. Cebule zamiast znikać w dziwny sposób powiększały swoją liczbę
. Muszę przyznać, że nie było to łatwe bo musiałam uważać , żeby nie uszkodzić cebul z poprzednich lat. Poza tym ja przy każdej cebuli mieszam swoją rodzimą ziemię z piaskiem żeby nieco rozluźnić podłoże. Nie mam pojęcia co z tego sadzenia wyjdzie. Czy będzie mi się podobało ?? Czy zakwitnie chociaż 90 % cebul ?? No zobaczymy bo niektóre sadziłam chyba zbyt płytko i w dużym zagęszczeniu . Czas pokaże ale nie ukrywam, że jestem zadowolona i tym bardziej będzie mi tęskno do wiosny . Poza szałem cebulowym przypomniałam sobie o niezapominajkach i zamówiłam sobie sadzonki . Mam nadzieję, że to nie za późno bo chciałabym żeby przetrwały zimę. Cena kusząca także zaryzykowałam . U mnie dzisiaj zmiana pogody . Jest pochmurno i mocno wieje wiatr w związku z tym nie mam żadnych zdjęć bo mój aparat w takich warunkach nie daje rady . Chyba będę musiała pomyśleć o nowym sprzęcie . Za dwa tygodnie jadę na turnus z Weroniką i przed tym wyjazdem muszę trochę przygotować ogród do zimy i wykopać przede wszystkim dalie. Po powrocie pozostanie mi kopczykowanie róż . Jutro nasza Emilka kończy 5 lat a w czwartek mój eM zjeżdża już z poligonu . Nic tylko się cieszyć
.
Krysiu-leszczyno sadzenie cebul nie jest zbyt przyjemne chociaż muszę przyznać, że chyba to polubiłam
. Gdyby nie to, że trzeba uważać na pozostałe cebule, które są już w ziemi to mogłabym sadzić i sadzić. Trawy to bardzo fajny element w jesiennym ogrodzie i cieszę się, że postanowiłam je wprowadzić do siebie. Niestety widać już jesień, liście z orzechów sąsiadki zaśmiecają mój trawnik i chcąc nie chcąc trzeba będzie grabić. Pozdrawiam
.
Soniu nazbierało się
. Kupowałam to tu, to tam. Samych czosnków wyszło mi 240
także tego , mam nadzieję, że przynajmniej 90 % tych cebul zakwitnie. W tym roku nie skusiłam się na zakupy internetowe. Wszystko co kupiłam pochodzi z Lidla i Biedry , zarobili na mnie jednym słowem
. Ogród jeszcze cieszy ale niestety już bliżej niż dalej do końca sezonu. Mam nadzieję, że zima szybko zleci ale obawiam się, że te plotki o "zimie stulecia" są prawdziwe . Oby nie ! Pozdrawiam i słońca życzę
.
Lucynko bardzo dziękuję
. To jeszcze nie to co chcę uzyskać ale może kiedyś. Wiosny będę wyglądała z niecierpliwością. Jestem bardzo ciekawa jak zakwitną mi te wszystkie cebulowe. Na razie ogród jeszcze cieszy ale z dnia na dzień jest już coraz gorzej i niedługo trzeba będzie pozamykać furtki naszych ogrodów. Pozdrawiam i słoneczka życzę
.
Sylwio posadziłam wszystkie
. Jestem zadowolona bo w zeszłym roku ostatnie cebule sadziłam w listopadzie i było ciężko w taki ziąb. Teraz mam to już z głowy. No chyba, że jeszcze coś z przecen wyniosę ale chyba jednak nie bo straciłam orientację gdzie posadziłam cebule. Ciężka tak sadzić kiedy pod ziemią są inne cebule . Mam nadzieję, że wiosna będzie piękna. Pozdrawiam i pogody na sadzenie cebul życzę
.
Ewo zobaczymy ile z tych cebul zechce wiosną zakwitnąć. Oby jak najwięcej
. Na zdjęciu jest jakaś chryzantema ale niestety NN. Pozdrawiam .
Marysiu ja cięłam lawendy mimo, że jeszcze miejscami kwitły. Dzięki temu mam teraz fajne kulki. Ciekawe jak przetrwają zimę bo w zeszłym roku pięknie ją zniosły. Ten różowy kwiatek to chryzantema ale nie pytaj mnie jaka dokładnie bo niestety nie wiem. Może w przyszłości zrobimy małą wymiankę i uszczknę Ci kawałek
. Dziękuję i pozdrawiam .
Aniu astry lubię i mam ich kilka. Owady bardzo je lubią, zwłaszcza motyle i pszczoły. Czasami mnie denerwują bo lubią chorować ale jak zakwitną to klękajcie narody . Dzięki , pozdrawiam .
Basiu aksamitki potrafią być piękne do przymrozków więc zdaje się, że szybko cebul nie posadzisz
. Ja dzisiaj zakończyłam ten proces i jestem zadowolona .
Moniko astrów u mnie kilka ale to ciągle za mało. Już zaplanowałam sobie na przyszłość założenie rabaty jesiennej z trawami i astrami . U Ciebie tak pięknie kwitną i te ich kolory . Oczu nie można od nich oderwać. Ja mam dosłownie kilka z czego dwa kolory powieliłam na początku i tak rosną. Jak dostanę sadzonki to będę mogła podmienić .
Beatko dziękuję
. Staram się przycinać lawendę w kuleczki ale nie zawsze wychodzi. Tym razem chyba jedna dałam radę
. Pozdrawiam .
Małgosiu bój się bój
. U mnie już niewiele pozostało w sklepach więc nawet nie wiem czy będą jakiekolwiek przeceny. W Lidlu już pusto więc pozostają Biedry . Pewnie kiedy tam coś przecenią to ja będę na turnusie . Może to i lepiej . Ok, nie marudzę
.
Pozdrawiam i udanego dnia Wam życzę .
Skończyłam sadzenie cebul
Krysiu-leszczyno sadzenie cebul nie jest zbyt przyjemne chociaż muszę przyznać, że chyba to polubiłam
Soniu nazbierało się
Lucynko bardzo dziękuję
Sylwio posadziłam wszystkie
Ewo zobaczymy ile z tych cebul zechce wiosną zakwitnąć. Oby jak najwięcej
Marysiu ja cięłam lawendy mimo, że jeszcze miejscami kwitły. Dzięki temu mam teraz fajne kulki. Ciekawe jak przetrwają zimę bo w zeszłym roku pięknie ją zniosły. Ten różowy kwiatek to chryzantema ale nie pytaj mnie jaka dokładnie bo niestety nie wiem. Może w przyszłości zrobimy małą wymiankę i uszczknę Ci kawałek
Aniu astry lubię i mam ich kilka. Owady bardzo je lubią, zwłaszcza motyle i pszczoły. Czasami mnie denerwują bo lubią chorować ale jak zakwitną to klękajcie narody . Dzięki , pozdrawiam .
Basiu aksamitki potrafią być piękne do przymrozków więc zdaje się, że szybko cebul nie posadzisz
Moniko astrów u mnie kilka ale to ciągle za mało. Już zaplanowałam sobie na przyszłość założenie rabaty jesiennej z trawami i astrami . U Ciebie tak pięknie kwitną i te ich kolory . Oczu nie można od nich oderwać. Ja mam dosłownie kilka z czego dwa kolory powieliłam na początku i tak rosną. Jak dostanę sadzonki to będę mogła podmienić .
Beatko dziękuję
Małgosiu bój się bój
Pozdrawiam i udanego dnia Wam życzę .
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
A myślałam że to ja poszalałam z cebulami czosnków
Kupiłam całą siatę w Lidlu bo się przypadkowo załapałam na przeceny
Jeszcze nie zaczęłam sadzenia
A ty dzielnie już pracę odwaliłaś
Wszędzie królują marcinki, chyba mi się ta choroba udzieli
Tylko właśnie problem, czy zostaną małe, bo duże już mam i jakoś nieszczególnie umiem je gdzieś ładnie zaplanować.
Gdzie czytałaś o zimie stulecia? Ja czytałam że ma być ciepło
Jak będzie naprawdę, to się dowiemy zimą 
Wszędzie królują marcinki, chyba mi się ta choroba udzieli
Gdzie czytałaś o zimie stulecia? Ja czytałam że ma być ciepło
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Jolu ja niestety nie załapałam się na Lidlowskie przeceny no ale trudno
. Ważne, że kupiłam co chciałam
. Marcinki są przepiękne i warto je sadzić. Ja chyba najbardziej lubię te średniej wielkości
. O "zimie stulecia " trąbią w necie
. Wystarczy wpisać " jaka będzie zima 2017/2018" i samo wyskakuje
. Wiem, że takie informacje nie do końca są prawdziwe i połowa z tego jest wyssana z palca ale kto wie, czas pokaże
. Pozdrawiam
.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
A, zapomniałam. Czemu nie dałaś znać o niezapominajkach? Ja wyrzucam
Chcesz jeszcze?
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Jolu no nie pomyślałam
. Wystarczy mi to co kupiłam. Na przyszłość najpierw zapytam w wątku czy ktoś nie ma na zbyciu rośliny, którą potrzebuję
.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Cebulowe masz posadzone i dobrze.
Ja też już się z nimi uporałam . Też różne wersje o tej nadchodzącej zimie słyszałam .Może tak źle nie będzie.
Zobaczymy.
Ja też już się z nimi uporałam . Też różne wersje o tej nadchodzącej zimie słyszałam .Może tak źle nie będzie.
Zobaczymy.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Jednak w aparacie zapodziały mi się jakieś zdjęcia
. Nie ma tego sporo ale zawsze coś. Oczywiście na pierwszym planie astry , będzie ich więcej
.



Aniu cieszę się, że mam to już z głowy
. Mam nadzieję, że zima nie będzie zbyt ostra ale biała oczywiście może być bo ciapy nie lubię
.

Elmshorn w tym roku nie popisał się
. Teraz najwidoczniej chce nadrobić
.








Aniu cieszę się, że mam to już z głowy

Elmshorn w tym roku nie popisał się




- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Znowu porobiły mi się zaległości i muszę nadrabiać
nadal pięknie i kolorowo u Ciebie, mimo zmiany pór roku
oby było tak jak najdłużej
Też z niecierpliwością będę oczekiwać na wiosnę, mam nadzieję że jak najwięcej cebul które posadziłaś zakwitnie 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia


