Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Zdecydowanie to zaleta nadmorskiego klimatu , ja nietety czekam do drugiej połowy marca i wtedy obserwuje co w pogodzie piszczy i podejmuje decyzje ale z reguły to pierwsza połowa kwietnia
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Pati, Mieczysław, Iwonko, Henryku, Rafał, Kasiu, Agnieszko, Moniko, Jacku, Artur - wielkie i serdeczne dzięki
Pati - wiem, że kusi Cię balkon, ale jeszcze troszeczkę. U Was jednak zimniej
Mieczysławie - dziękuję! Niech tylko zdrowo rosną
Iwonko - u mnie całą zimę stoją przy oknie, więc mają jasno, a otulina też jest jasna. Pod koniec lutego zagląda do nich słońce stopniowo, więc i ja będę je odkrywać stopniowo. Nigdy z tym problemu nie miałam, z pewnością masz większą praktykę w wynoszeniu kaktusów niż ja. Natomiast dziwię się troszkę, czemu od razu w szklarni swojej nie zrobiłaś promienników ciepła - trochę ciągnie to prądu, ale mogłabyś spokojnie zrobić sobie dzięki nim całoroczną szklarnię
U mnie wg planów tak miałoby być i może kiedyś będzie, choć z czasem, by się za to wziąć coraz trudniej...
Henryku - podobno na błędach się człowiek uczy, ale mam nadzieję, że nie będzie tak źle. U Was jest zimniej, ale stabilniej, u nas - cieplej, ale pogoda potrafi nas zaskoczyć, w maju 15 stopni, w lipcu było 13 i wszyscy w zimowych kurtkach chodzili, aż tiwi trąbiła o tym. No mamy problem pogodowy i w zasadzie cały sezon nie można być spokojnym. Ale jestem dobrej myśli...Za pochwałę wysiewów natomiast bardzo, bardzo dziękuję!
Rafał - witaj w moich skromnych progach! Od Konrada nie mogą być inne, tylko same śliczności
Też się nie mogę doczekać kwiatów, ale to jeszcze trochę
Kasiu - iiiiiitam, cierpliwość - to ostatnia rzecz, o która mnie można oskarżać, a już o anielskość na pewno
Ale fajnie, ze jesteś i że zaglądasz!
Agnieszko - ja też
i dziękuję oczywiście!
Moniko - no pewnie, w końcu moi prapraprapraprzodkowie chyba pochodzili z madagaskarskiej dżungli
Jacku - wiedząc np. jak zimno jest w Krakowie, a jak u nas, na pewno mieszkając w innych rejonach nie zdecydowałabym się. Niemniej jak pisałam wcześniej, choć stoją już na balkonie, wybudzam je później niż Wy. To z kolei zaleta Waszej stabilności pogodowej.
Artur - bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki!
I wszystkim raz jeszcze dzięki za tak miłe odwiedziny!
Ale ale, ale... dzięki Waszemu trzymaniu kciuków mam kolejną, fantastyczną wiadomość! Wykiełkował... kolejny botaniczny gatunek, Hibiscus diversifolius!!!

Ten gatunek ma bardzo szeroki zakres występowania, na Madagaskarze znajdziemy go w prowincjach: Fianarantsoa, Mahajanga, Toamasina, Toliara. Ten gatunek ma ciemnozielone liście i duże, jasne, żółte kwiaty z fioletowym centrum. Jadalne są kwiaty, liście i korzenie. Na razie trudno mówić o jedzeniu jak toto jeszcze ciemność widzi
Ale szok dla mnie i radość olbrzymia
Jak zobaczyłam to, stojąc na drabinie bądź co bądź, usłyszałam z pokoju mamroczenie męża do syna: "nic synku, to tylko mamie coś znowu urosło"
Tak więc radocha dla mnie nieziemska. Oby rósł zdrowo i proszę Was, byście trzymali kciuki dalej
I na koniec kilka rzutów okiem z mnożarki. Oczywiście poza H. cannabinus (niektóre się podnoszą po przesadzeniu), widać jak niektóre podrosły, zwłaszcza Bauhinia monandra:





Miłego wieczoru Wam życzę i do zobaczenia wkrótce. Wykorzystując ferie, śmigamy do stolycy, wrócę jak się odezwę. Czy jakoś tak

Pati - wiem, że kusi Cię balkon, ale jeszcze troszeczkę. U Was jednak zimniej

Mieczysławie - dziękuję! Niech tylko zdrowo rosną

Iwonko - u mnie całą zimę stoją przy oknie, więc mają jasno, a otulina też jest jasna. Pod koniec lutego zagląda do nich słońce stopniowo, więc i ja będę je odkrywać stopniowo. Nigdy z tym problemu nie miałam, z pewnością masz większą praktykę w wynoszeniu kaktusów niż ja. Natomiast dziwię się troszkę, czemu od razu w szklarni swojej nie zrobiłaś promienników ciepła - trochę ciągnie to prądu, ale mogłabyś spokojnie zrobić sobie dzięki nim całoroczną szklarnię

Henryku - podobno na błędach się człowiek uczy, ale mam nadzieję, że nie będzie tak źle. U Was jest zimniej, ale stabilniej, u nas - cieplej, ale pogoda potrafi nas zaskoczyć, w maju 15 stopni, w lipcu było 13 i wszyscy w zimowych kurtkach chodzili, aż tiwi trąbiła o tym. No mamy problem pogodowy i w zasadzie cały sezon nie można być spokojnym. Ale jestem dobrej myśli...Za pochwałę wysiewów natomiast bardzo, bardzo dziękuję!
Rafał - witaj w moich skromnych progach! Od Konrada nie mogą być inne, tylko same śliczności


Kasiu - iiiiiitam, cierpliwość - to ostatnia rzecz, o która mnie można oskarżać, a już o anielskość na pewno

Agnieszko - ja też

Moniko - no pewnie, w końcu moi prapraprapraprzodkowie chyba pochodzili z madagaskarskiej dżungli

Jacku - wiedząc np. jak zimno jest w Krakowie, a jak u nas, na pewno mieszkając w innych rejonach nie zdecydowałabym się. Niemniej jak pisałam wcześniej, choć stoją już na balkonie, wybudzam je później niż Wy. To z kolei zaleta Waszej stabilności pogodowej.
Artur - bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki!
I wszystkim raz jeszcze dzięki za tak miłe odwiedziny!
Ale ale, ale... dzięki Waszemu trzymaniu kciuków mam kolejną, fantastyczną wiadomość! Wykiełkował... kolejny botaniczny gatunek, Hibiscus diversifolius!!!

Ten gatunek ma bardzo szeroki zakres występowania, na Madagaskarze znajdziemy go w prowincjach: Fianarantsoa, Mahajanga, Toamasina, Toliara. Ten gatunek ma ciemnozielone liście i duże, jasne, żółte kwiaty z fioletowym centrum. Jadalne są kwiaty, liście i korzenie. Na razie trudno mówić o jedzeniu jak toto jeszcze ciemność widzi



Tak więc radocha dla mnie nieziemska. Oby rósł zdrowo i proszę Was, byście trzymali kciuki dalej

I na koniec kilka rzutów okiem z mnożarki. Oczywiście poza H. cannabinus (niektóre się podnoszą po przesadzeniu), widać jak niektóre podrosły, zwłaszcza Bauhinia monandra:





Miłego wieczoru Wam życzę i do zobaczenia wkrótce. Wykorzystując ferie, śmigamy do stolycy, wrócę jak się odezwę. Czy jakoś tak

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Ooo mamusiu kochana...Żanetko toż to zielony raj
zaciskam kciuki mocno 


- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żanetko
kciuki trzymam mocno
Robię przerwę tylko na posiłki
Piękny laseczek Ci rośnie
Oj będzie co podziwiać
Ja kilka moich roślinek też mam na balkonie ,ale na noc wstawiam do domu.
Powkładałam je w takie plastikowe pudła i lekko uchylam z jednej strony. Myślę ,że im dobrze tam...
Przyniosłam do przesadzenia i szkoda mi je zamykać z powrotem w piwnicy, gdy taka ładna pogoda
Zapomniałam, miłego wypoczynku życzę
Ja też wypoczywam przymusowo
,skręciłam nogę i siedzę w domu 





Piękny laseczek Ci rośnie


Ja kilka moich roślinek też mam na balkonie ,ale na noc wstawiam do domu.
Powkładałam je w takie plastikowe pudła i lekko uchylam z jednej strony. Myślę ,że im dobrze tam...
Przyniosłam do przesadzenia i szkoda mi je zamykać z powrotem w piwnicy, gdy taka ładna pogoda

Zapomniałam, miłego wypoczynku życzę



- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20305
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Jak ja lubię takie widoki!
Świeża zieleń własnoręcznie wysianych roślinek - bezcenna!
Gratuluję Hibiscus diversifolius - tak ładnie o nim napisałaś...

Świeża zieleń własnoręcznie wysianych roślinek - bezcenna!

Gratuluję Hibiscus diversifolius - tak ładnie o nim napisałaś...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Jak tak patrzę na te zbiorówki, to czuję się jak gdzieś na wakacjach w lesie tropikalnym... 

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Co tu zajrzę to japę rozdziawiam...i nie wiem co pisać, bo tylko widzę busz!
Niesamowite te Twoje poczynania.
Co do wystawienia kaktusów, to kilka razy sprawdzałam, czy to aby ta data - tak szczerze mówiąc. Mocno kibicuję, żeby Cię jednak pogoda nie oszukała. No, ale skoro już to wypróbowałaś, to wiesz na czym stoisz. Ciekawa jestem, bo u mnie od wczoraj nawrót zimy.

Co do wystawienia kaktusów, to kilka razy sprawdzałam, czy to aby ta data - tak szczerze mówiąc. Mocno kibicuję, żeby Cię jednak pogoda nie oszukała. No, ale skoro już to wypróbowałaś, to wiesz na czym stoisz. Ciekawa jestem, bo u mnie od wczoraj nawrót zimy.
- czarny
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2328
- Od: 24 kwie 2009, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Hm, a czy Ty w ogóle wiesz, że potem na wycinkę krzewów, które mają powyżej 10 lat trzeba pozwolenie?
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Agnieszko, Małgosiu, Henryku, Lucynko, Moniko, Asiu, Marku - wielkie i serdeczne dzięki!
Agnieszko - trzymaj, trzymaj dalej
Małgosiu - daj spokój, tylko na posiłki? Zrób dodatkowo przerwę na spanie chociaż
Z nogą mam nadzieję jest już lepiej?
Henryku - bo to podobno piękna roślina jest... To i pięknie się pisze. Niech rośnie, to może się zobaczy
Lucynko - no pewnie, że w tunelu. W tym na mojej szafie!
Monika - dziękuję, dołożę starań, abyś jeszcze wypoczywała jak w tropikach, odwiedzając mój wątek
Asiu - wiem, słyszę cały czas, że gdzieś tam minusy, gdzieś tam śnieg... A u nas już tak czasami czuć ten wiosenny zapach ziemi, ten wiecie: to się stało na wiosnę, kiedy śniegi ściemniały, kiedy wiatr mokrej ziemi zapach niósł... Czasami, nie zawsze, ale pogoda naprawdę mimo że teraz ładna, to jednak potrafi zaskoczyć w marcu, kwietniu - i tych skoków się boję, bo teraz kaktusy są suche i śpią. A później to już czas wybudzania i wtedy się zwykle boję. Ale będzie dobrze, trzymacie przecież kciuki
Marku - no pewnie, że wiem! Tylko że nie wiem, czy będzie potrzebna w przypadku doniczkowych krzewów... Muszę popytać
Raz jeszcze dzięki Wam za wspaniałe słowa, wsparcie i naprawdę za to, że tu jesteście.
Odpadamy na chwilę od wysiewów.
Jestem po wiosennym remanencie hoi, a także po pierwszych zakupach. Zaczęłam uzupełniać zbiorek o te, które niestety zimą zasuszyłam. Nic nie poradzę, wpadłam w tę grupę roślin podobnie jak w Madagaskar. Kocham, czytam, doglądam, śpię przy nich... Po prostu nic na to nie poradzę, że z flirtu zrodził się głęboki związek. Kilka chwil chciałabym poświęcić teraz tej miłości, więc na początek nowości: (się rymnęło, he he)
hoja bella variegata:

hoja obovata var. 'Picta'

hoja parasitica variegata:

i przepiękna hoja macrophylla 'Pot of Gold':

i pozazdrościłam naszemu Mieczysławowi i postanowiłam, że o kilka lakunosek się powiększę:
hoja mathilde

hoja krohniana

hoja lacunosa 'Eskimo'

hoja lacunosa 'Super Eskimo'

hoja lacunosa 'Snow caps'

hoja lacunosa 'Borneo'

hoja lacunosa 'Giant'

hoja lacunosa 'Langawi Island'

Zbiorówka na razie skromna wszystkich drobnolistnych:

I zwariowałam, dosłownie zwariowałam- chciałabym kiedyś doczekać ich kwiatów:
hoja macgillivrayi 'Pandanus Creek'

oraz hoja macgillivrayi 'Nesbit River'

Na punkcie tych macgillivrajek dostałam naprawdę kręćka. Wiem, że na tych dwóch się nie skończy, bo rajcuje mnie w nich wszystko: liście, pokrój, a kwiaty to już byłaby pełnia szczęścia.
To jakby pierwsza część hojowych wrażeń. W drodze następne, ale o tym, później. Mam nadzieję, że nie zanudziłam, bo żadne to rarytasy, ale jak Mieczysław pokazał u siebie, potrafią trwale zachwycać. Mam nadzieję, że i ja będę miała czym was pozachwycać
Miłego wieczoru życzę i raz jeszcze dziękuję Wam za przemiłe wizyty!
Agnieszko - trzymaj, trzymaj dalej

Małgosiu - daj spokój, tylko na posiłki? Zrób dodatkowo przerwę na spanie chociaż

Henryku - bo to podobno piękna roślina jest... To i pięknie się pisze. Niech rośnie, to może się zobaczy

Lucynko - no pewnie, że w tunelu. W tym na mojej szafie!

Monika - dziękuję, dołożę starań, abyś jeszcze wypoczywała jak w tropikach, odwiedzając mój wątek

Asiu - wiem, słyszę cały czas, że gdzieś tam minusy, gdzieś tam śnieg... A u nas już tak czasami czuć ten wiosenny zapach ziemi, ten wiecie: to się stało na wiosnę, kiedy śniegi ściemniały, kiedy wiatr mokrej ziemi zapach niósł... Czasami, nie zawsze, ale pogoda naprawdę mimo że teraz ładna, to jednak potrafi zaskoczyć w marcu, kwietniu - i tych skoków się boję, bo teraz kaktusy są suche i śpią. A później to już czas wybudzania i wtedy się zwykle boję. Ale będzie dobrze, trzymacie przecież kciuki

Marku - no pewnie, że wiem! Tylko że nie wiem, czy będzie potrzebna w przypadku doniczkowych krzewów... Muszę popytać

Raz jeszcze dzięki Wam za wspaniałe słowa, wsparcie i naprawdę za to, że tu jesteście.
Odpadamy na chwilę od wysiewów.
Jestem po wiosennym remanencie hoi, a także po pierwszych zakupach. Zaczęłam uzupełniać zbiorek o te, które niestety zimą zasuszyłam. Nic nie poradzę, wpadłam w tę grupę roślin podobnie jak w Madagaskar. Kocham, czytam, doglądam, śpię przy nich... Po prostu nic na to nie poradzę, że z flirtu zrodził się głęboki związek. Kilka chwil chciałabym poświęcić teraz tej miłości, więc na początek nowości: (się rymnęło, he he)
hoja bella variegata:

hoja obovata var. 'Picta'

hoja parasitica variegata:

i przepiękna hoja macrophylla 'Pot of Gold':

i pozazdrościłam naszemu Mieczysławowi i postanowiłam, że o kilka lakunosek się powiększę:
hoja mathilde

hoja krohniana

hoja lacunosa 'Eskimo'

hoja lacunosa 'Super Eskimo'

hoja lacunosa 'Snow caps'

hoja lacunosa 'Borneo'

hoja lacunosa 'Giant'

hoja lacunosa 'Langawi Island'

Zbiorówka na razie skromna wszystkich drobnolistnych:

I zwariowałam, dosłownie zwariowałam- chciałabym kiedyś doczekać ich kwiatów:
hoja macgillivrayi 'Pandanus Creek'

oraz hoja macgillivrayi 'Nesbit River'

Na punkcie tych macgillivrajek dostałam naprawdę kręćka. Wiem, że na tych dwóch się nie skończy, bo rajcuje mnie w nich wszystko: liście, pokrój, a kwiaty to już byłaby pełnia szczęścia.
To jakby pierwsza część hojowych wrażeń. W drodze następne, ale o tym, później. Mam nadzieję, że nie zanudziłam, bo żadne to rarytasy, ale jak Mieczysław pokazał u siebie, potrafią trwale zachwycać. Mam nadzieję, że i ja będę miała czym was pozachwycać

Miłego wieczoru życzę i raz jeszcze dziękuję Wam za przemiłe wizyty!
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Super!! Ja osobiście mam słabość do tych drobnolisteczkowych, fajnie, że tyle masz, ja myslę, że na tym nie poprzestaniesz, bo jeszcze parę jest, których chyba nie masz 
A macrophylla 'Pot of Gold' faktycznie bardzo interesująca, ładnie się będzie prezentować, jak sie już rozrośnie

A macrophylla 'Pot of Gold' faktycznie bardzo interesująca, ładnie się będzie prezentować, jak sie już rozrośnie

- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
- zbyt skromnie napisane, "skromnie" to one teraz wyglądają, ale możesz już planować dobudowanie nowego parapetu, one pod "dobrą ręką" rosną w mig. Za kilka miesięcy ten parapet to zbyt mała kwatera - będzie ogromny ścisk i poplątanie roślinZbiorówka na razie skromna wszystkich drobnolistnych:

Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żanetko jak już pisałam są wyjątki w Hojah które mi się podobają
,ale dwie ostatnie...rewelacja
Takie też bym mogła mieć




Takie też bym mogła mieć

- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Pięknie!!! Nic dodać, nic ująć!!
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żanetko, poległam
ale Cię wzięło
U mnie podobnie było w zeszłym roku, a po poniedziałkowych wysyłkach zostaną cztery hoje.
Zgodzę się z Mieczysławem, że u ciebie za rok będzie dżungla.


