Mariolka - gadałam z tym znajomym , co to te figury przy studni postawił. On mówi, że "kleci"je ( jego słowa - cytuję dosłownie )z gipsu, a potem maluje. Goła panna nad stawem zmieniła w międzyczasie kolor skóry i teraz robi za afroamerykankę. Niestety, zabyło mi się wziąć aparat i nie mogłam jej obfocić.
300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
A co z pozostałymi kociętami, Iwonko???
Mariolka - gadałam z tym znajomym , co to te figury przy studni postawił. On mówi, że "kleci"je ( jego słowa - cytuję dosłownie )z gipsu, a potem maluje. Goła panna nad stawem zmieniła w międzyczasie kolor skóry i teraz robi za afroamerykankę. Niestety, zabyło mi się wziąć aparat i nie mogłam jej obfocić.
Mariolka - gadałam z tym znajomym , co to te figury przy studni postawił. On mówi, że "kleci"je ( jego słowa - cytuję dosłownie )z gipsu, a potem maluje. Goła panna nad stawem zmieniła w międzyczasie kolor skóry i teraz robi za afroamerykankę. Niestety, zabyło mi się wziąć aparat i nie mogłam jej obfocić.
-
Iwona i Piotr
- 500p

- Posty: 834
- Od: 24 paź 2010, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Wiem jak to brzmi, ale czasem lepiej wybrać mniejsze zło
...
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4185
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolu, współczuję Ci. To straszne uczucie być okradzionym, to takie naruszenie naszej prywatności i poczucia bezpieczeństwa
. Niestety rzeczywistość działkowa to również złodzieje i chyba każdy kto ma dłużej działkę był choć raz okradziony
. U nas myślimy poważnie nad monitoringiem. Będą kamery - część prawdziwych, część atrapy
, zobaczymy co to da. Jeden z naszych działkowiczów (Prezes zresztą) został okradziony w czasie, gdy był na działce. On grzebał na rabatce, a w tym czasie złodziej obrabiał domek. Ukradł mu spodnie z portfelem
. Dobrze, że klucze miał gdzie indziej. Spodnie potem facet znalazł wiszące na zewnętrznym płocie ale oczywiście bez zawartości
.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Iwonko obecni opiekunowie ciężarnej kotki to mądrzy ludzie - zrobią to, co trzeba. Znajdą chętnych na kociaki lub poproszą weta o .....
. Zrobią to w stosownym czasie. Jednego zatrzymają, jednego ja chcę adoptować. To prawdopodobnie jej pierwszy raz (tak przynajmniej twierdzi lekarz) - być może będą 2 - 3 kociaki. Ona zostanie wysterylizowana i jej potomstwo też.
Uwierz mi - jesteśmy światłymi ludźmi
Mati wiadomo, hiacynty od pani , której psy wyprowadzam na spacer.
Lucynko ma ten gość talent, ogromny talent
Jolu złodziejaszki grasują sporadycznie. Tak zwani biegający złodzieje. Biegną, łapią co mogą i biegną dalej. Natomiast plaga włamań .....
Wszystkie domki systematycznie okradane. Po kolei, jakby z planem w ręku
Pogoda skisiła się planowo. Przepowiadano to. Szkoda ale co zrobić
Uwierz mi - jesteśmy światłymi ludźmi
Mati wiadomo, hiacynty od pani , której psy wyprowadzam na spacer.
Lucynko ma ten gość talent, ogromny talent
Jolu złodziejaszki grasują sporadycznie. Tak zwani biegający złodzieje. Biegną, łapią co mogą i biegną dalej. Natomiast plaga włamań .....
Wszystkie domki systematycznie okradane. Po kolei, jakby z planem w ręku
Pogoda skisiła się planowo. Przepowiadano to. Szkoda ale co zrobić
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Zniechęcona prognozą i widokiem ciemnych chmur za oknem, zabrałam się za rozsadzanie pomidorków i zatrwiana wrębnego. W ten sposób mam 34 sadzonki pomidorka "maskotka" (nie wiem na co mi tyle
)

i ileś tam sadzonek zatrwiana.
Donice z cebulami lilii i begonii - jakby je ktoś zaczarował
Jedna z lilii wystawiła kiełek wielkości łebka szpilki

Natomiast cebulki lilii posadzone w donicy ok 20 lutego

.............. do kwitnienia się przygotowują

Po co mi było tak się spieszyć. Ach ten luty - człowiek już wariata dostawał z braku zajęcia.
Kalle wyłażą z ziemi bardzo nierówno. Jedna ma już zaczątki listka a ostatnia - nieśmiałe kiełki wysuwa

Pogoda nie skwasiła się tak do końca
. Wiał, co prawda, zimny wiatr ale było słonecznie i ...... pustawo na działkach 
Pojechałam sobie na działkę około południa i odwaliłam całkiem ładny kawałek roboty wiosennej
i ileś tam sadzonek zatrwiana.
Donice z cebulami lilii i begonii - jakby je ktoś zaczarował
Jedna z lilii wystawiła kiełek wielkości łebka szpilki
Natomiast cebulki lilii posadzone w donicy ok 20 lutego
.............. do kwitnienia się przygotowują
Po co mi było tak się spieszyć. Ach ten luty - człowiek już wariata dostawał z braku zajęcia.
Kalle wyłażą z ziemi bardzo nierówno. Jedna ma już zaczątki listka a ostatnia - nieśmiałe kiełki wysuwa
Pogoda nie skwasiła się tak do końca
Pojechałam sobie na działkę około południa i odwaliłam całkiem ładny kawałek roboty wiosennej
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
No właśnie my tak się śpieszymy ale to normalne
Lilie chyba w domu zakwitną !
Pomidorki możesz rozdać albo sprzedawać na targu itp.
U mnie pięknie było
Lilie chyba w domu zakwitną !
Pomidorki możesz rozdać albo sprzedawać na targu itp.
U mnie pięknie było
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Bo te koktajlowe tak mają - ja też rzucam kilka ziarenek i cały gąszcz mi wyrasta... Jakoś się duplikują czy co?
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Ostatnio żyję w takim biegu, ale dzisiaj przypomniałam sobie o zlocie. Zobaczyłam Ciebie na liście i już miałam żebrać o kielichowiec (chyba dobrze pamiętam). Potem doczytałam, że nie jedziesz....
doszłam do końca wątku... nie znam nikogo z deklarujących się więc i ja odpuszczę sobie zlot.
Ja przeżyłam dwa włamania... bardzo nieprzyjemne odczucia i to niekoniecznie z powodu strat materialnych. Współczuję.
doszłam do końca wątku... nie znam nikogo z deklarujących się więc i ja odpuszczę sobie zlot.
Ja przeżyłam dwa włamania... bardzo nieprzyjemne odczucia i to niekoniecznie z powodu strat materialnych. Współczuję.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolu - Twoja kalla dostaje liści, a ma 'normalny wzrost'. Jedna z moich dwóch wybujała jak głupia w górę i osiągnęła już 38 cm ( zmierzyłam ). Ma dwa duże liście.
Szczerze mówiąc nie wiem, jak wysokie rosną, bo jeszcze ich nie uprawiałam, jednak wydaje mi się, że powinny być nieco niższe.
Szczerze mówiąc nie wiem, jak wysokie rosną, bo jeszcze ich nie uprawiałam, jednak wydaje mi się, że powinny być nieco niższe.
- edzywiec
- 200p

- Posty: 258
- Od: 23 paź 2011, o 04:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Żywiecka
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Mariolu współczuję włamania ale złodzieje to taka rasa że wszędzie się panoszy
mnie również okradziono na początku lat 2000 i to straty w roślinach były dość poważne.
Byłem tak wściekły że na działkę nie jeździłem przez kilka tygodni ale z czasem mi przeszło.
Tak że czas leczy rany lecz nigdy kieszeni a zdarzają się sytuacje że jak nie ma czego ukraść
to zdewastuje lub podpali ze złości,złodziej to świnia i niech tak zostanie.Rozsady robią wrażenie
i to w takich ilościach.
mnie również okradziono na początku lat 2000 i to straty w roślinach były dość poważne.
Byłem tak wściekły że na działkę nie jeździłem przez kilka tygodni ale z czasem mi przeszło.
Tak że czas leczy rany lecz nigdy kieszeni a zdarzają się sytuacje że jak nie ma czego ukraść
to zdewastuje lub podpali ze złości,złodziej to świnia i niech tak zostanie.Rozsady robią wrażenie
i to w takich ilościach.
Pozdrawiam i zapraszam na Starą/nową działkę- Ed
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Dziękuję Kochani za Wasze odwiedziny
Sadzonki pomidora z grubsza już rozparcelowałam. Sugestia Mateusza
. Zaproponowałam sąsiadom po kilka sztuk. Jedna sąsiadka ( tak ok 80 - tki) kręci nosem
. Wiem, że to takie wielkopańskie kręcenie, że niby "mogę sobie kupić - phi " ale jej córka ma zdrowe podejście do życia i wie, że to zwyczajne podzielenie się
vimen ja ten gąszcz pomidorków osiągnęłam ........ siejąc całą torebkę nasion
. Torebkę z 1.49 - mogłam być rozrzutna ha ha ha. Nie sądziłam , że wzejdą wszystkie nasionka ...... ale wzeszły.
Norbitko tak, ze zlotu zrezygnowałam. Żal mi bardzo bo lubię te wariackie spotkania ale .... siła wyższa. Może jeszcze wszystko się odmieni - do czerwca trochę czasu zostało. Ale, ale .... mam Ciebie na liście chętnych na kielisznik bluszczolistny. nic nie wiem o kielichowcu
. Może mnie z kimś pomyliłaś ?
Lucynko możliwe, że bulwki Twoje większe i silniejsze były - dlatego roślinka wyższa rośnie
. Byle zakwitła - tego sobie życzmy.
Edward dzięki
Stało się ale już nie myślę o tym. Są większe problemy .
Pogoda jest, jaka jest. Przestało wiać więc pojadę na trochę na działkę.
Sadzonki pomidora z grubsza już rozparcelowałam. Sugestia Mateusza
vimen ja ten gąszcz pomidorków osiągnęłam ........ siejąc całą torebkę nasion
Norbitko tak, ze zlotu zrezygnowałam. Żal mi bardzo bo lubię te wariackie spotkania ale .... siła wyższa. Może jeszcze wszystko się odmieni - do czerwca trochę czasu zostało. Ale, ale .... mam Ciebie na liście chętnych na kielisznik bluszczolistny. nic nie wiem o kielichowcu
Lucynko możliwe, że bulwki Twoje większe i silniejsze były - dlatego roślinka wyższa rośnie
Edward dzięki
Stało się ale już nie myślę o tym. Są większe problemy .
Pogoda jest, jaka jest. Przestało wiać więc pojadę na trochę na działkę.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Oj tam kielisznik czy kielichowiec ;) w każdym razie to pnące rozłażące się
Taka to ze mnie ogrodniczka ... 
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Norbitko znokautowałaś mnie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Witaj Mariolu.
Ja też wysiałam za dużo pomidorków - w razie coś. A one pięknie wzeszły.
Będę martwiła się później i porozdaję nadwyżki. Moja mama - też ma działkę - nigdy nic nie sieje więc bierze ode mnie wszystko co mi zostanie.
A, że zostaje sporo bo jak wiadomo działka się nie powiększy tylko dlatego, że za dużo sieje i kupuje roślin to moja mama bardzo zadowolona.
Jestem bardzo ciekawa Twojego nowego kiciusia.
Ja też wysiałam za dużo pomidorków - w razie coś. A one pięknie wzeszły.
Jestem bardzo ciekawa Twojego nowego kiciusia.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m 2 frajdy - część III - ekologicznie
Dzisiaj znokautowałam siebie
Zamawiałam magnolię i zamówiłam taką jakich mam już 3 duże (rozmnożone z jednej) egzemplarze i dwa w trakcie mnożenia.... Nie wiem co mi sie pop...
Oświeciło mnie jak przyszły roślinki...
Oświeciło mnie jak przyszły roślinki...

