Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
- Nikus
- 200p
- Posty: 380
- Od: 15 sty 2013, o 22:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Raz miałam kopiec takich porządnych rozmiarów ale teraz same takie mniejsze. Za to mój sąsiad ma bardzo pokaźne, więc pewnie od niego przechodzi do mnie i sobie buszuje. Super, że sam robisz sadzonki. Też się staram ale nie zawsze mi to wychodzi:)
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
A u mnie cały dzień padało.
Nic się nie dało zrobić, a przydałoby się...

Nic się nie dało zrobić, a przydałoby się...
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Ja się może jutro wybiorę posypać na mech bo mam cały ogród zakwaszony po tych deszczach.
Będzie pierwszy wysiew na ogrodzie , wapno. 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Weroniko , nie takie rzeczy ludzie robią , sadzonkowanie nie jest takie trudne , jeszcze przekonasz się. Wysiewy są znacznie trudniejsze.
Ewuś , do wiosny jeszcze sporo czasu , zdążysz zrobić niejedno. Nie ma co się w błocie mazać.
Kasiu , to samo mam do robienia ,Dolomit już kupiony ,
znowu zapomniałem posiać.
Dzień szaro bury , choć jak na zimę ciepły. Pięciohektarowy zalew zapełniony ptakami. Tak na oko półtorej setki.Łabędzie i kaczki krzyżówki. Nie odlatują na zimę , zostają na takich niewielkich zbiornikach. Głód im dokucza , dokarmiają je okoliczni mieszkańcy. Może uda się przezimować , jak na razie wszystkie żyją.










Ewuś , do wiosny jeszcze sporo czasu , zdążysz zrobić niejedno. Nie ma co się w błocie mazać.

Kasiu , to samo mam do robienia ,Dolomit już kupiony ,

Dzień szaro bury , choć jak na zimę ciepły. Pięciohektarowy zalew zapełniony ptakami. Tak na oko półtorej setki.Łabędzie i kaczki krzyżówki. Nie odlatują na zimę , zostają na takich niewielkich zbiornikach. Głód im dokucza , dokarmiają je okoliczni mieszkańcy. Może uda się przezimować , jak na razie wszystkie żyją.











- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu piękne widoki ale myślę że to nasza wina że nie lecą.
co roku się je dokarmia i wiedzą ze dostaną co jeść, gorzej jak silny mróz je zaskoczy
będzie trzeba je ratować.


- Nikus
- 200p
- Posty: 380
- Od: 15 sty 2013, o 22:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadku mam nadzieję, że zwierzątka przeżyją zimę. Sianie też mi średnio wychodzi ale z tego co mi wyjdzie cieszę się dwa razy bardziej:)
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu ja od kilku lat dokarmiam ziarnojady -wróble,mazurki,sikorki,gile...Wróbli coraz mniej jest niestety...A te Wasze łabądki i kaczuszki śliczne.. 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Kasiu , na pewno dokarmienie ptaków przyczynił się do tego , że łabędzie zostają na zimę. Klimat też przyczynił się do tego , że zimuję u nas. Ciężko im , pomoc w najbardziej zimnych momentach na pewno potrzebna. Kiedy było ich mniej , miejsca wystarczało na małym bajorku , gdzie woda nigdy nie zamarza. Są tam duże źródła , wypływa z niego spory strumyk. Jedna rodzina i kilka kaczek przeżywały bez problemu . Taka ilość nie da rady.
Weronko , jestem dobrej myśli , okoliczni mieszkańcy pomogą. Co do siania , też nie rewelacyjnie. niektóre gatunki bardzo udanie , dużo bez sukcesu. Sadzonki coraz lepiej , nawet dość trudne udają się.
Marzenko , mamy na osiedlu kilka karmników , też dosypuje ''swoją dolę''. Potwierdzam , wróbli coraz mniej . Ale dokarmianie niewiele zmieni. W największym stopniu przyczynia się do ich zaniku chemizacja rolnictwa. Odwrotu na pewno nie będzie , przynajmniej za ''mojej kadencji''.
Kilka ''różowości'' na polepszenie nastroju





Weronko , jestem dobrej myśli , okoliczni mieszkańcy pomogą. Co do siania , też nie rewelacyjnie. niektóre gatunki bardzo udanie , dużo bez sukcesu. Sadzonki coraz lepiej , nawet dość trudne udają się.
Marzenko , mamy na osiedlu kilka karmników , też dosypuje ''swoją dolę''. Potwierdzam , wróbli coraz mniej . Ale dokarmianie niewiele zmieni. W największym stopniu przyczynia się do ich zaniku chemizacja rolnictwa. Odwrotu na pewno nie będzie , przynajmniej za ''mojej kadencji''.

Kilka ''różowości'' na polepszenie nastroju






- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Witaj Tadziu.
Ale cudności pokazujesz, takie kolory mi się widzą zwłaszcza jak tak ponuro jak dziś.

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu...Ty wiesz,że ja jestem czułą na Twoje liliowce 

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Jakie piękne uroczyska z łabędziami
chwaliłeś się już kiedy wcześniej?
Jak ten dolomit sypiesz? na wszystko co rośnie czy naokoło? chyba głupio pytam ale już spaliłam sobie rośliny na wiosnę to wolę pytać już niz tracić

Jak ten dolomit sypiesz? na wszystko co rośnie czy naokoło? chyba głupio pytam ale już spaliłam sobie rośliny na wiosnę to wolę pytać już niz tracić

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadziu jakie śmieszne jeżówki znasz odmianę, piękne. Byłam na działce i Twoje-moje irysy ruszyły, nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo zmarzną
.

- Nikus
- 200p
- Posty: 380
- Od: 15 sty 2013, o 22:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Tadku będę 3mać kciuki
A na przedostatnim zdjęciu co to za różyczka?

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Zadziwiła mnie ilość ptactwa pozostająca u Was na zimę. Oby zima była dla nich łaskawa.
Róża na przedostatnim zdjęciu odrobinę przypomina Westerland. Wiem, że kiedyś jej szukałeś, czyżby jedno z chciejstw się spełniło?
Róża na przedostatnim zdjęciu odrobinę przypomina Westerland. Wiem, że kiedyś jej szukałeś, czyżby jedno z chciejstw się spełniło?
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz.7
Lidka u nas zostaje ptaszysków nie mnie-są dokarmiane ale mimo to coraz póżniej niektóre odlatują...Tadziu rano wstaję,patrzę przez okno a tu leży 2 cm tego wstrętnego białego czegoś brrr,w dodatku mokre jak diabli 
