Ogród różany nad stawem
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Mateusz,z tych które mam to złapała plamistość Ghita a potem trochę przeszło na tą czerwoną, Isabel.Ale pozostałe bez zarzutu,wszystkie były zdrowe.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Gieniu trochę poszłam też w róże francuskie,zobaczymy jak sobie radzą.Chantal Morieux rosła całe lato w donicy, jest sztywna,kwiaty trzyma do góry i bardzo ,bardzo długo kwitnie.Postawiłam ja też na słońcu i dała radę ,obyło się bez omdleń.
Pod koniec złapała trochę plamistości.Podejrzewam że mogłam ją nieraz przesuszyć i dlatego.Jesienią poszła do gruntu na słoneczne miejsce.Będzie miała więcej wilgoci w korzeniach, więc nie powinna być podatna na plamistość. Jalitach to powiem że mnie zachwyciła.Też rosła w donicy,kwitła bez przerwy,bardzo odporna na słońce i deszcz i zrobiła bardzo ładny zwarty krzaczek,zdrowie bez zarzut.
Rostock i Jubilatka trochę krócej kwiatki trzymają ,zwłaszcza Jubilatka ale zdrowiutkie co do jednego liścia. Jesienią dokupiłam jeszcze jedną Rostock ,będą dwie na żółtej rabacie.
Giardynę też testowałam w donicy,pod koniec sezonu złapała plamistość,ale podejrzewam że przyczyną tego było to, że czasem zapomniałam ją podlać.W donicach trzeba tego bardziej pilnować.Będzie razem z Elfe zimować w donicach,może uda mi się zachować już dosyć długie pędy.Wiosną dopiero posadzę do gruntu jak będę miała podpory.
Wszystkie pachną.
Daysy to bardzo pocieszające wieści.Będzie mi potrzeba sporo sadzonek.Trzmieliny też posadziłam w tym roku na rabacie z roślinami zimozielonymi ,tam gdzie rosną ostrokrzewy.Dzięki Danusi /Dwostr /
.Jest to odmiana ' Canadale Gold ' o okrągłych liściach z żółtym marginesem.Będą cięte na niskie kopczyki. Przymierzam się do posadzenia na przemian z różami w kolorze koralików na ostrokrzewie.Ale chciałabym niską i zwartą odmianą ,taką żeby nie wypuszczała długich pędów.
trzmielina

Rostock i Jubilatka trochę krócej kwiatki trzymają ,zwłaszcza Jubilatka ale zdrowiutkie co do jednego liścia. Jesienią dokupiłam jeszcze jedną Rostock ,będą dwie na żółtej rabacie.
Giardynę też testowałam w donicy,pod koniec sezonu złapała plamistość,ale podejrzewam że przyczyną tego było to, że czasem zapomniałam ją podlać.W donicach trzeba tego bardziej pilnować.Będzie razem z Elfe zimować w donicach,może uda mi się zachować już dosyć długie pędy.Wiosną dopiero posadzę do gruntu jak będę miała podpory.
Wszystkie pachną.
Daysy to bardzo pocieszające wieści.Będzie mi potrzeba sporo sadzonek.Trzmieliny też posadziłam w tym roku na rabacie z roślinami zimozielonymi ,tam gdzie rosną ostrokrzewy.Dzięki Danusi /Dwostr /
trzmielina

- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród różany nad stawem
A giardina pachnie? A masz może gospel?
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Tak ...pachnie,piękny owocowy zapach.Gospel nie mam,ale mam jedno miejsce właśnie dla takiej niedużej róży w kolorze ciemna malina.Wybór trudny bo jak jedno miejsce a róż dużo do wyboru, to głowa może rozboleć.
Waham się pomiędzy Gospel,Ascot,Big Purple,a może jeszcze coś innego.Do wiosny na coś się zdecyduję.
Waham się pomiędzy Gospel,Ascot,Big Purple,a może jeszcze coś innego.Do wiosny na coś się zdecyduję.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogród różany nad stawem
Dziękuje, Alu, wiosną postaram się zdobyć Chantal, uwielbiam te, które długo kwitną i jaka piękność 
Pozdrawiam Eugenia
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Gieniu ja kupiłam we Floribundzie,może wiosna będą.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Dalszy ciąg róż debiutujących w moim ogrodzie.
Lady of Megginch



Marjolie Marshall





Munstead Wood




Nina R.



Noble Antony




Parky





Pashmina


Prairie Joy



Princess Alexandra Kent



Savoy Hotel




Senteur Royale

Suvenir de La Malmaison



Wild Edric

Tranquility



Lady of Megginch



Marjolie Marshall





Munstead Wood




Nina R.



Noble Antony




Parky





Pashmina


Prairie Joy



Princess Alexandra Kent



Savoy Hotel




Senteur Royale

Suvenir de La Malmaison



Wild Edric

Tranquility



- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogród różany nad stawem
Piękne debiutantki
Z opisanych tu mam Munstead Wood, Princ. Alexandra of.Kent, Parky, wszystkie z wiosny i pewnie z tego samego źródła, co Twoje
Są piękne, zdrowo i dobrze rosły. Angielki skradły mi
Austinki - wszystkie balsam na duszę , oprócz The Prince ( nędzne badyle) . Harknessa też parę sztuk mam, niektóre starsze - nawet nie wiedziałam, że to jego, np.Alexander - mam ją ze 20 lat
A Twoja Marjolie Marshall jakie cudne falbaneczki i pewnie nieduża różyczka? Będę po Nowym Roku zerkać na ich stronę, bo teraz wszystko mają na czerwono - produkt niedostępny!
A Twoja Marjolie Marshall jakie cudne falbaneczki i pewnie nieduża różyczka? Będę po Nowym Roku zerkać na ich stronę, bo teraz wszystko mają na czerwono - produkt niedostępny!
Pozdrawiam Eugenia
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród różany nad stawem
Alu renesansowa rabata powala na kolana
. Niesamowity widok
. Te renesansówki są prześliczne.
Też mam kilka, ale nie ma porównania z Twoją kolekcją. Jedno jest pewne...to piękne róże i warto je zapraszać do siebie.
Widziałam u Ciebie Chantal Morieux jest
.
Ja na jesieni posadziłam Chantal Thomas...mam nadzieję, że będzie równie piękna jak jej koleżanka. Jeśli się sprawdzi to zaproszę także tę drugą.
A Jalitah kupiłam w OBI na wyprzedaży i niestety nie zdążyła zakwitnąć. Jeśli przezimuje to może zobaczę jej kwiaty w przyszłym sezonie.
Też mam kilka, ale nie ma porównania z Twoją kolekcją. Jedno jest pewne...to piękne róże i warto je zapraszać do siebie.
Widziałam u Ciebie Chantal Morieux jest
Ja na jesieni posadziłam Chantal Thomas...mam nadzieję, że będzie równie piękna jak jej koleżanka. Jeśli się sprawdzi to zaproszę także tę drugą.
A Jalitah kupiłam w OBI na wyprzedaży i niestety nie zdążyła zakwitnąć. Jeśli przezimuje to może zobaczę jej kwiaty w przyszłym sezonie.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród różany nad stawem
Wszystkie różyczki piękne ale mnie oczarowała Marjolie Marshall
Jej pofalowane płatki potrafią przyciągnąć wzrok i zawładnąć sercem. Alu,wiem,że to debiutantka w Twoim ogrodzie ale może po pierwszym sezonie nasuwają Ci się w stosunku do niej jakieś uwagi? Jak ją oceniasz?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogród różany nad stawem
Marjolie Marshall - cudna róża, możesz Alu napisać, gdzie ją kupiłaś, przepiękna
.
Alu moje trzmieliny tnę kilka razy w sezonie, więc nie mają czasu wypuścić długich pędów. Mocno się zagęściły i ładne tworzą obrzeża. Przy tym rosną znacznie szybciej od bukszpanu. Mam trzmielinę Fortune'a jedna z białymi plamkami a druga z żółtymi, obie tnę króciutko, ale ta z białymi plamkami bardziej mi się podoba.
Alu moje trzmieliny tnę kilka razy w sezonie, więc nie mają czasu wypuścić długich pędów. Mocno się zagęściły i ładne tworzą obrzeża. Przy tym rosną znacznie szybciej od bukszpanu. Mam trzmielinę Fortune'a jedna z białymi plamkami a druga z żółtymi, obie tnę króciutko, ale ta z białymi plamkami bardziej mi się podoba.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Gieniu Ja też przymierzam się do wiosennych zakupów.Można już popatrzeć, nawet w tych obecnie niedostępnych , poczytać nawet w innych źródłach co o nich piszą.Nie będzie tego wiele ,ale zwolniły mi się doniczki,więc może jakieś mniejsze dokupię.Myślę o tych z grupy Holiday Island.
Dorotko Chantal Thomas też mnie zauroczyła i kupiłam dwie,
dosadziłam do nich z przodu niską Jalitach a z tyłu mają Rhapsody in Blue.Jalitach posadziłam w donicy bo nie wiedziałam co to za seria róż i czy się sprawdzi,no i nie zawiodłam się.Teraz rośnie na patelni,niech myśli że to południowa gorąca wyspa.
Morieux też poszła do gruntu i myślę że będzie się lepiej czuła i pięknie znowu zakwitnie.Skoro sprawdziła się w donicy to w gruncie będzie jeszcze lepiej.
Danusiu Marjolie wyrasta 120-150 cm posadziłam ją do towarzystwa Dr.Hermannowi ,który rośnie po drugiej stronie rabaty.Była maleńka i nawet nie liczyłam na jej kwitnienie ale pokazała się z dobrej strony.Z tego co pamiętam to pachnie i jest odporna na słońce tylko nie pamiętam czy odporna na deszcz,ale raczej nie widziałam jej zmasakrowanych kwiatów.Piszą że tylko jest mniej odporna na mróz,ale pierwszą zimę przeżyła bez szwanku.Teraz ma tylko kopczyk ale jeszcze coś jej później dołożę ,na wszelki wypadek.
Daysy była w ofercie Floribundy,teraz już wyprzedana ale wiosną może być.Właśnie też tak będę robić z trzmieliną ,chcę mieć takie ładne kępki.Jak nie znajdę odpowiednich róż ,posadzę między nimi berberys Bagatelle
Dorotko Chantal Thomas też mnie zauroczyła i kupiłam dwie,
Morieux też poszła do gruntu i myślę że będzie się lepiej czuła i pięknie znowu zakwitnie.Skoro sprawdziła się w donicy to w gruncie będzie jeszcze lepiej.
Danusiu Marjolie wyrasta 120-150 cm posadziłam ją do towarzystwa Dr.Hermannowi ,który rośnie po drugiej stronie rabaty.Była maleńka i nawet nie liczyłam na jej kwitnienie ale pokazała się z dobrej strony.Z tego co pamiętam to pachnie i jest odporna na słońce tylko nie pamiętam czy odporna na deszcz,ale raczej nie widziałam jej zmasakrowanych kwiatów.Piszą że tylko jest mniej odporna na mróz,ale pierwszą zimę przeżyła bez szwanku.Teraz ma tylko kopczyk ale jeszcze coś jej później dołożę ,na wszelki wypadek.
Daysy była w ofercie Floribundy,teraz już wyprzedana ale wiosną może być.Właśnie też tak będę robić z trzmieliną ,chcę mieć takie ładne kępki.Jak nie znajdę odpowiednich róż ,posadzę między nimi berberys Bagatelle
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród różany nad stawem
O raju !!! Czemu duzo osob czyma pashmine w donicach?
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2980
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogród różany nad stawem
Alu, a wracając do obwódek, to wybrałam bukszpan, bo trzmielinę też mam i próbowałam coś z niej wymodzić, ale silnie rozrasta się na szerokość, pędy się pokładają, ukorzeniają i lezie w szkodę
Jeśli chcesz mieć równą obwódkę trzmielinę trzeba pilnować a bukszpan rośnie zdyscyplinowany, w jednej kępce i tylko strzyżenie zostaje
No i zielony jest zawsze, trzmielina u mnie lekko się przebarwia zimą, a czasami nawet traci liście, co oczywiście nie jest wadą, jest po prostu bardziej wrażliwa na chłody - moim zdaniem.
Pozdrawiam Eugenia
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem
Mateusz pewnie dlatego że się do tego nadaje.
Gieniu Bukszpan też był rozpatrywany,nawet ta pstra odmiana.Ale tu było mi potrzeba trochę koloru.Pstry bukszpan podobno może podmarzać jest mniej odporny na mróz.
Gieniu Bukszpan też był rozpatrywany,nawet ta pstra odmiana.Ale tu było mi potrzeba trochę koloru.Pstry bukszpan podobno może podmarzać jest mniej odporny na mróz.

