Ogród Andzi cz.3
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu bardzo Ci dziękuję że pamiętałaś o piwonii i chryzantemie. Ja w ubiegłym tygodniu robiłam porządki na cmentarzu i przywlokłam do domu dwie chryzantemy, były postawione w doniczkach i zostały na zimę z badylkami, teraz miałam je wyrzucić ale patrzę że mają zielone listki od spodu no to dałam im szansę.
Wybiorę się do Ciebie już po świętach.
Wybiorę się do Ciebie już po świętach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu piękny ten ciemiernik, pięknie wszystko rozkwita. Plamki krokusów
, rozweselają szarość ziemi. Teraz tylko do przodu, oby pogoda takich psikusów więcej nie płatała, to co dziś się dzieje to już przegięcie. 


Re: Ogród Andzi cz.3
Janku
szafirki dostałam od znajomej były bez nazwy...jeszcze są jakieś posadzone, liście faktycznie leżą bezładnie na ziemi...plus jest taki że bardzo szybko przyrastają i kwitną co roku obłędnie. Posadzony jest też Szafirek amerykański ,Fantasy Creation' i Szafirek Auchera Blue Magic. Jeśli chcesz ,,kundelki'' mogę wysłać na zapomogę
Ania
ciemiernikami też jestem zachwycona
Ostatnio przeglądałam inne odmiany, jest ogromny wybór w necie...trudno się na jakiś zdecydować
Madziu
część korzeni i pniaków zostało usuniętych, rozpadły się po zimie...błędem było zostawienie nieokorowanego drewna, długo nie wytrzymało
Część prostych korzeni wkopałam minimalnie do ziemi, powstało obrzeże połączone z kamieniami otoczakami. Foto będzie jak przestanie padać i wiać, pogoda jest na razie okropna. Na tak obrzeżonej rabacie rosną róże, trawy, lilaki, liliowce, kilka iglaków...dojdą jeszcze rośliny jednoroczne, liczę że przez dwa sezony ten zakątek się zapełni...razem wszystko powinno pasować. Najważniejsze jest jednak to, że trawa nie będzie wrastać pomiędzy kwiaty...rabatkę też można z czasem będzie poszerzyć
Wybór drewnianych dodatków nie był przypadkowy, w telewizji był kiedyś program o czyimś ogrodzie...to było coś niesamowitego, rośliny wyrastające z pomiędzy podkładów kolejowych, pni drzew, grubych gałęzi...ten obraz utkwił mi w pamięci, wszystko wyglądało bardzo naturalnie. Madziu rozglądaj się po okolicy, nieraz przy drogach są usuwane stare drzewa, korzeni umazanych w ziemi nikt nie chce zabierać...trudno je pociąć, łańcuchy się tępią u piły. Może ktoś będzie chciał oddać, zawsze można zapytać to nic nie kosztuje
Te z fotek są właśnie z odzysku, pomogłam za korzenie sadzić żywopłot z iglaków przy przedszkolu.
Nastia
witam miłego gościa...zapraszam zaglądaj jak najczęściej
Mariolko
cienka folia wytrzymała dwa sezony...w tym roku zostanie wymieniona na grubszą, brzegi oczka w końcu trzeba też doprowadzić do ładu...psy bez przerwy wchodzą do oczka...rybki też próbują łowić łapami, jak tylko jakaś mignie pod powierzchnią wody
Podziurawiły folię w kilku miejscach.
Jolka
jak czas pozwoli to zapraszam, rośliny czekają 
-- Pn 30 mar 2015 21:07 --
Dorotko
myślisz że będziemy zające ze śniegu lepić, słyszałam że się na to zanosi



Ania



Madziu



Wybór drewnianych dodatków nie był przypadkowy, w telewizji był kiedyś program o czyimś ogrodzie...to było coś niesamowitego, rośliny wyrastające z pomiędzy podkładów kolejowych, pni drzew, grubych gałęzi...ten obraz utkwił mi w pamięci, wszystko wyglądało bardzo naturalnie. Madziu rozglądaj się po okolicy, nieraz przy drogach są usuwane stare drzewa, korzeni umazanych w ziemi nikt nie chce zabierać...trudno je pociąć, łańcuchy się tępią u piły. Może ktoś będzie chciał oddać, zawsze można zapytać to nic nie kosztuje

Nastia


Mariolko


Jolka


-- Pn 30 mar 2015 21:07 --
Dorotko



- Andzia84
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu śliczne zdjęcie przylaszczkom zrobiłaś
Nie mogę się im napatrzeć
Pozdrowionka zostawiam i uciekam licząc na bardziej sprzyjającą aurę i nowe fotki
P.s Aniu nie kracz z tym zającem, obyś nie miała racji


Pozdrowionka zostawiam i uciekam licząc na bardziej sprzyjającą aurę i nowe fotki

P.s Aniu nie kracz z tym zającem, obyś nie miała racji

Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2

Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Re: Ogród Andzi cz.3
Ania
kolor przylaszczek jest ciut przekłamany, drugim aparatem wychodziły bardziej naturalnie. Dzisiaj pogoda się poprawiła, na szczęście nie pada...foto można było zrobić
Czosnek, chyba

Ten niewielki krzak należy do pięknotki, widać delikatne liście...więc nie przemarzła, może w tym roku zakwitnie

Modrzew się zaczyna zielenić.



Nie zwracajcie uwagi na agrotkaninę, funkie zakrywają całą prawą stronę liśćmi że nic nie widać.

Wiąz, gałęzie wyglądają po przycięciu, bardzo fantazyjnie

Ten kawałek nie wygląda jeszcze dobrze, dużo cebulek jeszcze nie jest na wierzchu...z pracami pielęgnacyjnymi trzeba się jeszcze wstrzymać.


Tojad


Kalina angielska.




Patyki zaznacza miejsce wysiania maków ozdobnych.

Drewniane korzenie są minimalnie wkopane w ziemię, druga strona jest jeszcze nie dokończona.

Dalszy kawałek tej samej rabaty...na innym forum przeczytałam że kamienie wystające z ziemi to relikt przeszłości...faktycznie wkopane w ziemię lepiej wyglądają jako brzeg rabaty
Po ostatnich opadach deszczu, kamienie i drewno jest wymazane w ziemi...z czasem wszystko,, wrośnie'' w ogród.




Czosnek, chyba


Ten niewielki krzak należy do pięknotki, widać delikatne liście...więc nie przemarzła, może w tym roku zakwitnie

Modrzew się zaczyna zielenić.



Nie zwracajcie uwagi na agrotkaninę, funkie zakrywają całą prawą stronę liśćmi że nic nie widać.

Wiąz, gałęzie wyglądają po przycięciu, bardzo fantazyjnie


Ten kawałek nie wygląda jeszcze dobrze, dużo cebulek jeszcze nie jest na wierzchu...z pracami pielęgnacyjnymi trzeba się jeszcze wstrzymać.


Tojad


Kalina angielska.




Patyki zaznacza miejsce wysiania maków ozdobnych.

Drewniane korzenie są minimalnie wkopane w ziemię, druga strona jest jeszcze nie dokończona.

Dalszy kawałek tej samej rabaty...na innym forum przeczytałam że kamienie wystające z ziemi to relikt przeszłości...faktycznie wkopane w ziemię lepiej wyglądają jako brzeg rabaty



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu, super te Twoje fotki. Faktycznie takie korzenie, pniaki, kamienie wystąjace z ziemi wyglądają bardziej naturalnie.
U mnie korzenie dość szybko zamieniają się w proch, rozlatują, robactwo je zjada. Jednak nie rezygnuję... zawsze mozna coś nowego przytargać i wzbogacić ogród. Ja kiedyś w wolnej chwili zgrabiłam pozostałości zimowe z większości rabat, przy okazji złamałam wychodzącą piwonię i koronę cesarską
Jednak nie warto spieszyć się z grabieniem, tym bardziej, ze coś nieciekawe prognozy...
U mnie korzenie dość szybko zamieniają się w proch, rozlatują, robactwo je zjada. Jednak nie rezygnuję... zawsze mozna coś nowego przytargać i wzbogacić ogród. Ja kiedyś w wolnej chwili zgrabiłam pozostałości zimowe z większości rabat, przy okazji złamałam wychodzącą piwonię i koronę cesarską

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród Andzi cz.3
U mnie w lasach mnóstwo korzeni, ale jakieś nieciekawe. Najlepsze są takie wyrzeźbione przez wodę. Niby rzekę mam pod nosem ale jakoś drzew koło niej brak.
Rozglądam się od trzech lat. Może coś ciekawego wreszcie znajdę
. Też masz niewielkie rh. Kiedy je sadziłaś?
Rozglądam się od trzech lat. Może coś ciekawego wreszcie znajdę

- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Andzi cz.3
Ania,dziękuję.Kupiłem na ryneczku cztery doniczki za 10 zł i ma on nazywać się szafirek szerokolistny.Liście faktycznie ma szerokie jeżeli stąd jego nazwa.
Pomysłowe to ograniczenie rabaty konarami.
Pomysłowe to ograniczenie rabaty konarami.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu wysiałaś już maki? Ja mam nasiona ale jeszcze w torebce.
Re: Ogród Andzi cz.3
Mariolko
racja, wieje, pada co kilka minut...pogoda nie nastraja optymistycznie. Cebulkowe nie wszystkie wyszły jeszcze z ziemi, lepiej niech na razie tam zostaną. Niewielką ilość nasion już wysiałam do ogrodu... tylko te kury udane...z jednej strony wygonić, zaraz wracają z drugiej
ziemia jest zruszona stwory grzebiące lubią takie miejsca...grzebią wszędzie, nasiona nie wiadomo gdzie poschodzą
Madziu
rodek największy, Rasputin' ma dwa lata, zakup z B. Szybko rośnie inne odmiany są mniej więcej posadzone w tym samym czasie, są o wiele mniejsze.
Janku
na ładną odmianę szafirków trafiłeś, zobacz jeszcze dwie inne odmiany...foto archiwalne.


Jolka
cześć nasion maku wysiałam, nic im nie będzie...co roku czerwony pełny mak sam się wysiewa i sadzonki pokazują się w różnych miejscach. Wcześniej wysiane maki mają czas ładnie się rozrosnąć, kwiaty są bardzo duże...wysiane później są mniejsze...nie wiem dlaczego tak się dzieje

Wierzba sekka.

Serduszka okazała.

Gęsiówka




Róża miniaturka, kwiat ma 1cm...czy można ją posadzić do gruntu, jak pogoda pozwoli...nic jej nie będzie





Madziu

Janku



Jolka



Wierzba sekka.

Serduszka okazała.

Gęsiówka




Róża miniaturka, kwiat ma 1cm...czy można ją posadzić do gruntu, jak pogoda pozwoli...nic jej nie będzie



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7176
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Andzi cz.3
Aniu, ja bym posadziła różyczkę, ale z kopczykiem. Jak mroziu zetnie kwiat, najwyżej przytniesz. Mam dwie takie miniaturki od dwóch lat w ogrodzie. Oczywiście przestały być miniaturkami
A w marcu posadziłam kolejne mini, które stały w domku i przekwitły.
Ładnie już masz , wysprzątane, czyściutko.


Ładnie już masz , wysprzątane, czyściutko.


- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Andzi cz.3
Ten z pierwszej fotki to pełny ? Faktycznie,ładne są.Ładna jest też wierzba.Jej pokrój podoba mi się.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
Re: Ogród Andzi cz.3
Małgosiu
dzięki
Dzisiaj róża została przesadzona do innej ziemi, stoi na razie w domu...kwitnąca o tej porze na pewno na zewnątrz by umarzła...tak w ogóle to posadzone było cztery gałązki w jednej doniczce
W takim razie koniec miesiąca powędruje do gruntu, jak wytrzyma warunki domowe.
Janku ten szafirek jest dosyć masywny, porównując inne odmiany...kolorem też się różni.

Wierzba ma nie tylko ciekawy pokrój, gałęzie są używane do bukietów...liście też są cudowne, z ciemno zielonym połyskiem...na fotografiach trudno jest uchwycić jej urodę. Łatwo się ukorzenia z patyków, co roku kilka gałęzi dolnych trzeba koniecznie obciąć...rośnie bardzo duża, na fotce tego nie widać...po przycięciu ma teraz 5m szerokości, prawie tyle samo wysokości. W małym ogrodzie raczej się nie nadaje, chyba że będzie prowadzona na jednym pniu i co roku porządnie przycinana.




Dzisiaj róża została przesadzona do innej ziemi, stoi na razie w domu...kwitnąca o tej porze na pewno na zewnątrz by umarzła...tak w ogóle to posadzone było cztery gałązki w jednej doniczce

Janku ten szafirek jest dosyć masywny, porównując inne odmiany...kolorem też się różni.

Wierzba ma nie tylko ciekawy pokrój, gałęzie są używane do bukietów...liście też są cudowne, z ciemno zielonym połyskiem...na fotografiach trudno jest uchwycić jej urodę. Łatwo się ukorzenia z patyków, co roku kilka gałęzi dolnych trzeba koniecznie obciąć...rośnie bardzo duża, na fotce tego nie widać...po przycięciu ma teraz 5m szerokości, prawie tyle samo wysokości. W małym ogrodzie raczej się nie nadaje, chyba że będzie prowadzona na jednym pniu i co roku porządnie przycinana.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród Andzi cz.3
Nie znam się na modrzewiach. On tak rośnie w parasolkę, czy to Twoja zasługa?
Re: Ogród Andzi cz.3
Madziu
modrzew jest zaszczepiony na 1m pniu, stanowczo za nisko...co roku jest cięty od dołu, nie przycinany wypuszcza gałęzie do samej ziemi...leżą jak tren sukni. Co roku przycięcie powoduje zagęszczenie korony. W sprzedaży są też takie drzewka szczepione wysoko, z tego co pamiętam Wandzia7 ma modrzew wysoko zaszczepiony w swoim ogrodzie...kiedyś była rozmowa na ten temat, chyba że coś pomyliłam
Szałwia muszkatołowa.

Poziomka



Szałwia muszkatołowa.

Poziomka
