Effkowe pole III

[swistak]

Witaj chyba się nie wystraszyłyscie,nie będzie tak żle,ale jak już to możemy rozłożyć oglądanie na raty,co do Ż jak się nie spróbuje to się nie będzie wiedziało co Ona na to.Wiosenne porządki czas zacząć,goscie w drodze a tu jeszcze tyle pracy nie wiem czy się wyrobię,najwyżej wprowadzę zakaz fotografowania,a na słowo i tak nikt nie uwierzy że taki bałagan na mojej górce piotr

[stokrotka1805]

Piotrek, słowa harcerza, że będziemy grzeczne
Lidka

[swistak]

Co tak się zrobiło cicho,wiosna idzie to oszczędzają roczki do grzebania w ziemi.Lidziu nie może być inaczej,czekam na ten dzień w realu piotr

[Galicjanka]

To i ja się dopisuję jako chętna do tego reala. mam nadzieję, że Piotr się zgodzi

[stokrotka1805]

U mnie jeszcze specjalnie wiosny nie widać, oprócz jednej piwonii, która jesienią puściła pęd i teraz ma ok. 15 cm. Co innego na parapetach.
Liliowce puściły kiełki, pokazał się heliotrop, niektóre pierwiosnki, stokrotki afrykańskie, drzewka storczykowe. A wiele nasionek czeka na korzystny okres siewów i jeśli się nie mylę przypada to koło 8 marca. Byłam dzisiaj wściekła, bo kupiłam ziemię do wysiewów, zdawałoby się renomowanej firmy 3 worki, wyprażyłam w piekarniku ok. 40 minut w 150 stopniach, wystudziłam, wsypałam zbiornika i niechcący przykryłam folią. Zresztą wysiane nasiona też często przykrywa się folią, by nie wysychały. Dzisiaj chciałam dodać trochę tej ziemi do wysadzanych liliowców, a ona z wierzchu zieleniutka, a śmierdziała pleśnią niemożliwie. I wcale długo nie stała, może tydzień. Pewnie będę musiała ją wywalić na nieużywaną grządkę, bo jeśli bym chciała to zneutralizować chemią, to nie wiem czy mi się to opłaci, a nie chcę już ryzykować i stracić jeszcze jakieś rośliny.
Pozdrawiam Lidka

[swistak]

Gosiu przecież jestes wliczona w poczet zaproszonych gosci.piotr

[Wanda7]

Witaj Effcia! Rankiem leżał u nas wszędzie szron, ale teraz słoneczko już mamy.
Wszystkie trawy już mam ładnie pościnane, wczoraj jeszcze wydłubywałam liście z kęp trawiastych. Strasznie tego nie lubię, bo zawsze mam ręce pokłute. Dzisiaj zaczynam strzyc iglaki, bo w domu przy takim słoneczku nie usiedzę.

[E@K66]

Dorotko,Marzenko,Ave,Piotrze,Lidko,Małgosiu witajcie kochani,bardzo sie cieszę że mogę was gościć u siebie.
Byłam trochę nie obecna bo mam remont w domu i aby nie utonąć w brudzie i pyle sprzątam systematycznie a potem nie mam siły na nic.
W Przemyślu ciapie deszcz i jest szaro dlatego może troszkę koloru .....

[malgocha1960]

Witaj Ewuś niedzielnie.Widzę,że u ciebie obficie kwitła ogrodówka na piękny niebieski kolorek.Czy okrywasz ją na zimę?

[tade k]

Effcia , witaj
I ja wpadłem ''pogrzać się'' przy letnich , słonecznych fotkach Moje ogrodówki słabo zimują , wygwizdów robi swoje. Przeniosę je w zacisze , szpaler tujek już urósł i osłoni je. Pogoda pochmurna , ale na szczęście nie pada.

[E@K66]

Hej kochani Małgosiu , Tadziu ogrodówki u mnie siedzą sobie bez okrycia ,juz mi sie nie chce bawić w owijanie.
Bylam dziś na gorce sprawdzić co sie dzieje, lilie wychodzą ,nie wspominając o tulipanach te to wszystkie.Ciekawa jestem czy juz tak pozostnie ,czy niedaj Boże ściśnie jeszcze mróz.Pogodynki mówią że najbliższe kilkanaście dnie bedzie bez mrozu Może juz zima odpuści.

[Marzenka79]

Ewunia ale masz hortensje-raz w życiu tylko widziałam kwitnące na niebiesko i na fiolet-w zoo w krakowie...O takich to mogę pomarzyć...Działasz już na górce? Ja mam zaliczone 3 dni roboty na działeczce..,

[E@K66]

Cześć dziewczynko jeszcze nic nie zaczęłam bo robotę to ja mam w domu a doba nie jest z gumy
Dlaczego nie mozesz mieć takiej hortensji,ze względu na połozenie działki? wygwizdów?

[tade k]

Effcia , wygwizdów to u mnie (nazwa zastrzeżona) Oglądałem Maję w Ogrodzie z Wojsławic. Arboretum nie tylko z liliowcami. Mają także największą kolekcję hortensji. Najbardziej niebieska odmiana to Nikko Blue . Niewysoka , do metra dorasta. Odmiana zapomniana , mająca już lat Jest do kupienia adres mam
Fiolet to czerwona''malowana'' na fiolet. Biegnę do pracy
Miłego dzionka

[stokrotka1805]

Tadziu, "wygwizdów" lub "kielecki dworzec" to moja działka. Jeśli chodzi o hortensje ogrodowe, to nam niemałą kolekcję, tylko są to jeszcze w przeważającej części male, (całkiem świeże) krzaczki.
Oprócz tego jeszcze ubiegłoroczne zakupy jeszcze nie zaewidencjonowane. Mam też duże krzewy 2 różowe i jeden czerwony. Porobiłam trochę szczepek, ale to dopiero wiosną się okaże co z tego wyniknie.
Bardzo lubię hortensje ogrodowe, ale właśnie ze względu na ten wygwizdów trzymam ich w donicach. Kiedyś kupiłam między innymi
Nikko Blue, tylko jak przestałam podlewać nawozem do niebieskich hortensji i ałunem, to zrobiła się "deczko różowa". Teraz będę kupować tylko z kwiatkiem.
Lidka
Zobacz PW