
U mnie mój M mnie stopuje,a ile się namruczy,że znowu coś trzeba przesadzać.
Jemu natomiast nie przeszkadza sadzić drzewa,gdzie popadnie

Potwierdzam.Norbitka pisze:Ja od zeszłego roku (Dzięki temu wątkowi) wszystką skoszoną trawę wrzucam na rabatki i nie wiem czemu, ale w jedych miejscach trawa pięknie spulchnia ziemie i szybciutko się rozkłada, a w innych robi sie "skorupka" i leży bardzo długo.
No ja wiem czemu on ten ra-barbar taki Ci rośnie i Ty chyba też się domyślaszRuda2011 pisze:Rabarbar widniejący na focie jest wielki, rośnie jak wściekły i ..... niestety jest cienki oraz zielony. To nie jest ten śliczny, gruby i czerwonkawy "jabajbaj".