Mufka - ogrodowe marzenia...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Kochana,pozazdrościć takich teściów ;:215 Działką się zaopiekowali,pięknie obfocili,widać,że dobrze im tam było ;:108 Jakie Ty masz lilie kolosy :shock: Rzeczywiście widać inne spojrzenie na działkę,oni pokazali miejsca,do których Tobie pewnie nie chce się chodzić ;:306 Super widoczki,przy takim areale mieć tak wymuskane wszystko to nie do wiary ;:131
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Marysiu,
Normalnie twoje zdjęcia lepiej podziałały na mnie niż wypita kawa. Normalnie oczy się szerzej otworzyły ;:oj
Ja naprawdę kiedyś skorzystam z zaproszenia.... :oops:
Cała działka, to taki głęboki, relaksujacy oddech ;:173 ale wiem, że okupiony mnóstwem pracy... ;:180
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:wit

Jagoda oczywiście masz rację, że moje piękniejsze, bo niebiesko-fioletowe :;230 I nie ma tych dziwnych żółto- pomarańczowo-czerwonych badyli. Oj, jak ja Cię rozumiem ;:306 Ale co zrobić, darowanemu...itd.


Ewo majowa tak naprawdę, to wystarczy dosłownie kilka kępek tytoniu, żeby jego zapach roznosił się po całym ogrodzie. Ja plewię większość i zostawiam tylko te, które mi nie przeszkadzają. Tytoń bardzo dobrze znosi też przesadzanie, więc jak Ci psoci we wrzosach, możesz go zawsze przesadzić w inne miejsce, pomiędzy wyższe roślinki, lub na tył rabaty.
Ewo lilii mam tak dużo, bo przysłali mi pomarańczowe i żółte, zamiast białych i różowych, a po reklamacji znów pomarańczowe i żółte :;230
Więc dałam w końcu spokój, żeby nie mieć całego ogrodu w liliach w tych kolorach. :?

Mireczko wstawiłam te zdjęcia, bo są na nich te same rabaty, ale jednak w zupełnie innym ujęciu. Inne, odrębne spojrzenie na kompozycję nasadzeń i kolory roślinnych aranżacji.
Masz rację, że tacy teściowie, to skarb ;:215 Przyjadą z drugiego końca Polski, pomogą, wypielą i zadbają jak o własne. To nie takie częste w dzisiejszych czasach, a jakie ważne! Najważniejsze, bo świadczy o miłości i oddaniu ;:173

Justynko bardzo się cieszę, że spodobały Ci się te zdjęcia :D Co do odwiedzin, będzie mi bardzo miło Cię gościć, bo moje zaproszenie wcale nie było gołosłowne. Wspólne spotkania i rozmowy są jedną z milszych, letnich atrakcji na działce. A w dodatku gdy chodzi o spotkania ogrodowych fanów, to można określić tylko jednym słowem: święto :heja
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
bunia79
500p
500p
Posty: 514
Od: 25 cze 2012, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Witam serdecznie! Wczoraj wędrowałam po Twoim ogrodzie do 1-szej w nocy, dzisiaj od rana znowu...Słowa podziwu, stworzyłaś niesamowity ogród, taki jaki mi się marzył. Trawy, kocimiętka, szałwie...Super...Brak słów.
Pozdrawiam. Bogusia. Będę podpatrywać i żyć marzeniami.
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:wit
Bogusiu witam serdecznie nowego Gościa, oczywiście wędruj do woli i podpatruj. Bardzo miło mi słyszeć, że ogród zyskał Twoją aprobatę. Wielkie dzięki i zapraszam :D
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Witaj Marysiu! Dziękuję za poprzednia wyczerpującą odpowiedź, wszystkie informacje bardzo się przydadzą.
Znów mam za sobą bardzo przyjemną wizytę w Twoim ogrodzie. Tak mi się podoba u Ciebie !
Pisałaś,że mróz niszczy Ci pąki wielu krzewów - może kiedy Twoje drzewa i inne krzewy się rozrosną, będą osłoną i stworzy się nieco łagodniejszy mikroklimat, bardziej łaskawy dla roślin.
Kapliczka bardzo ładna, uważam,że doskonale się wpisuje w otoczenie . Wyrazy uznania dla wykonawcy!
Bardzo jestem ciekawa zapowiadanego wgłębnika.
Ostatnio zastanawiałam się nad białą rugosą do siebie - polecasz?
Jak długo kwitną Twoje irysy syberyjskie?
A dlaczego przetacznik się nie spisuje? Ostatnio się nad nim zastanawiałam.
Wszystkie Twoje trawy są wspaniałe, a zapytać chcę o eragrostis trichodes - ma takie delikatne kwiatostany, czegoś takiego szukam - czy polecasz tę trawę?
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

;:3
Witaj Izo ! Cieszę się bardzo z Twoich odwiedzin w moim ogrodzie i miłych słów jakimi go darzysz.
Jest jeszcze taki niedojrzały i niedoskonały, ale oczami wyobraźni widzę już cel do jakiego zmierzam i cieszę się z każdej zmiany na lepsze. Od wiatrów staram się chronić rośliny żywopłotami ze świerków serbskich , drzew liściastych i krzewów, ale wszystkie są jeszcze bardzo młode i niewielkich rozmiarów. Potrzebują dużo czasu i troski, by spełnić swoje zadanie. By stworzyć piękny ogród potrzeba nie tylko wiele pracy i pieniędzy, ale również dużo cierpliwości...

Ale wracając do Twoich pytań: mam białą rugozę Kórnik. Posadziłam pięć sztuk w grupie. Jestem zachwycona jej kwiatami, są piękne, czysto białe, duże, powtarzają kwitnienie. Niemniej jednak w porównaniu z Ritausmą pokrój krzaczków jest dużo gorszy, a wzrost wolniejszy. Może to się jeszcze zmieni, będę ją obserwować w najbliższym sezonie. Ritausma rośnie jak na drożdżach, wypuszczając nowe pędy i jesienią była już ładna od dołu. Kórnik miał gołe nóżki, co wyglądało nieco gorzej, ale to nowe sadzonki, które musiały się dobrze zakorzenić, więc obecny sezon będzie decydujący.

Irysy syberyjskie nie kwitną długo, ale są przepiękne w okresie bujnego rozkwitu. Najładniej wyglądają w dużych kępach, sadzone w półcieniu, wtedy kwitnienie jest dłuższe /tak jak i u peoni/ Obrywanie przekwitłych kwiatów, również nieco pomaga. Nad Twoim strumyczkiem, to obowiązkowa roślinka. :D Liście są piękne i zdrowe, zdobiąc ogród do jesieni.

Hm, przetacznik. Powód jest chyba prosty - zbyt sucho w pełnym słońcu. Muszę go przesadzić do lepszej ziemi i podsypać hydrożelem i kocim żwirkiem betonitowym. Może będzie lepiej. W W-wie jest jedenaście gatunków przetacznika i rosną doskonale, jak przysłowiowe chwasty, gorzej kocimiętka i szałwia. Zaś na działce w Wilkowyi odwrotnie. To dowód, że nie można mieć wszystkiego :roll:

O eragrostis trichodes napisałam Ci więcej na PW, ale na pewno jest warta posiadania . Rośnie do wysokości 1 -1,20 m. Lubi pełne słońce, znosi gorszą glebę i brak podlewania. To taka bezobsługowa trawka dla leniwych ;:173
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:wit

Izo-Tamaryszku! Kórnik specjalnie dla Ciebie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Fajna ta róża :D Zaczęłam się rozglądać za białymi, wcale nie ma ich tak wiele.
Strasznie wieje :(
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mufko Droga, spisałam skrupulatnie białe róże, jakie rosną u Ciebie: New Dawn, Chopin, The Fairy, Nevada, Schneewittchen, Rosa rugosa Kórnik, Alba Meidiland, Ritausma, Rosa alba Maxima oraz NN. Już wiem, że The Fairy jest bardzo wytrzymała, a Chopin Ci wymarzł. Czy mogłabyś tak pokrótce opisać pozostałe, tzn. z których jesteś zadowolona, a z których nie i dlaczego ? Jeśli miałabyś chwilę oczywiście ;:173
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:wit

Ewo majowa białe róże są śliczne. Świecą wieczorem, gdy się ściemni jak małe, zaczarowane latarenki ... :wink:

Pacynko, Twój spis bardzo skrupulatny, aż się zadziwiłam, że tak dokładnie czytałaś mój wątek ! ;:196
Muszę jednak dodać, że nie wszystkie z wymienionych przez Ciebie róż są białe. Jest co prawda New Dawn biała, ale ja posiadam tylko perłowe, bo takie podobają mi się bardziej. Również Ritausma jest w pierwszym kwitnieniu biała, ale w sierpniowym już lekko różowa, tak jak i u mnie Nevada. Podobno wpływ na kolor, mają chłodniejsze temperatury nocą, w końcu lata. The Fairy natomiast mam tylko jasno i ciemno różową. Miałam posadzoną białą i żółtą w grupach po pięć sztuk, ale fatalnej zimy wszystkie wymarzły, podobno dlatego, że były to młode, niezakorzenione sadzonki, kupione jesienią. Więcej nie próbowałam ich sadzić, również Chopina czy Grahama Thomasa, którego mi bardzo szkoda, bo był piękny.
No i mam jeszcze trzy białe angielki, o których nie pisałam wiele, bo nie mam zdjęć i są u mnie od lata. To Winchester Cathedral.

Więc po kolei : pnąca New Dawn jest piękną, powtarzającą różą z której jestem bardzo zadowolona. Nie choruje, nie pryskam jej wcale. Ma czasem trochę mszyc, ale radzę sobie bez chemii. Grzyba nie łapie i co ważne ma bardzo ładne zdrowe liście do jesieni. U mnie tylko kopczykowana i cięta wiosną do kopca, ładnie, szybko odrasta i kwitnie. Zapach średnio intensywny.

Ritausma, to kolejna róża, która mogę polecić w ciemno. Bez chemii, bez chorób. Ładnie rośnie i zagęszcza się. Jest ładna od dołu. Obficie kwitnie i powtarza, nie marznie, nie kopcuję jej i nie przycinam. Jest bezobsługowa i piękna! Jedyna wada - bardzo kolczasta. Zapach średnio intensywny

Kórnik ma piękne, duże, czysto białe kwiaty. U mnie zdrowa, bez chemii. Rośnie nieco wolniej od Ritausmy i miała tzw. gołe nogi /bez liści/ ale jest młoda i dopiero w tym sezonie powinna ładnie zbudować krzaczki.

Nevada bardzo szybko, ładnie rośnie wypuszczając dużo nowych pędów. U mnie kwitła i powtarzała już w pierwszym sezonie.
Liście nieco złapały czarną plamistość jesienią, ale nie groźnie. Nie opadły i nie pryskałam chemią. Kwiaty piękne, ogromne. Zapach średnio intensywny

Schneewittchen pięknie obficie kwitnie i powtarza. Bardzo ją lubię, ale muszę szczerze przyznać, że bez oprysków jest trudno. Niestety łapie czarną plamistość. Próbowałam bez chemii, ale część krzaczków ogołociła się dołem. Szkoda. Zapach średnio intensywny.

Alba Meidiland niby mrozoodporna, ale zmarzła mi jedna młoda sadzonka. Inne przetrwały, ale w sezonie złapały czarną plamistość. Może od Rosenfee, która rosła obok, bo wcześniej nie miałam takich problemów. Coś nie mam do niej szczęścia, bo piękny, stary okaz, przesadzony z W-wy z sukcesem, po dwóch latach na działce złapał guzowatość i musiałam go spalić. Ogólnie jest odporna i ładnie rośnie. Tak ładnie, że musiałam się jej pozbyć z Wa-wy, żeby nie zdominowała dużej części ogródka. Na działce coś jej się nie podoba. Ale i tak ją lubię i trzymam za nią kciuki w tym sezonie. Kwiaty ma bardzo podobne do The Fairy kształtem i wielkością. Kwitnie obficie w dużych kiściach. Ale pędy ma znacznie dłuższe niż The Fairy. Zapach słaby.

Rosa alba Maxima Jest przepięknym, jednym wielkim bukietem kwiatów w trakcie kwitnienia. Stara, wspaniała alba. Taka sama rosła w ogrodzie moich dziadków i pomimo, że ona jedna zmusiła mnie do użycia chemii, nie pozbyłabym się jej za nic. Złapała po kwitnieniu rdzę i musiałam ją pryskać, a także wyciąć większość starych pędów. Kwitnienie jest jedno, ale bardzo spektakularne i długie. Zapach bardzo intensywny.

Nie wiem Pacynko, co jeszcze chciałabyś wiedzieć. Pytaj, zawsze chętnie odpowiem .
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Przepiękną różą jest Iceberg, która zmarzła mi w zeszłym roku :( Zamówiłam teraz ponownie, bo jest tego warta :D White New Dawn nie dorównuje różowej.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Ewo majowa Schneewittchen i Iceberg to ta sama róża ;:108
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Pacynka
500p
500p
Posty: 892
Od: 16 lis 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

Mufko, dziękuję za szczegółową odpowiedź ;:168 Chwilowo tyle wiadomości mi wystarczy, kolejne rozterki zapewne w trakcie .. :] Będę chciała wprowadzić jakieś róże ...
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia...

Post »

:wit
Pacynko, to nie wszystkie. :wink:

Mam jeszcze trzy krzaczki Aspirin Rose bardzo piękna, niewysoka, odporna róża :D może być sadzona jako okrywowa lub rabatowa. Długo, obficie kwitnie, odporna na choroby. Zapach słaby.
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”