Postaram sie ja poszukac gdzies w necie .... i sobie tak pomyslalam, ze jakbys przed sosnami zrobila z nich szpaler, to moze wygladac to calkiem-calkiem. Zielen z biela wyglada pierwsza klasa, do tego bialy nie gryzie sie z zadnym kolorem przy pergoli - bo bialy to nie kolor
 A jeszcze jakbys taka jedna wsadzila kolo tego niebieskiego swierka w rogu - wiesz tam gdzie "planowalysmy" berberysa, to byla by taka kropka nad i ... w ramie spojnosci i dokonczenia.
  A jeszcze jakbys taka jedna wsadzila kolo tego niebieskiego swierka w rogu - wiesz tam gdzie "planowalysmy" berberysa, to byla by taka kropka nad i ... w ramie spojnosci i dokonczenia.Co o tym myslisz?



 Ciekawa jestem tej odmiany, jak trafisz w necie to daj znać, ja widziałam raczej małe tawułki dotychczas. Berberysów jeszcze nie mam, pewnie irgi miałaś na myśli. Tak sobie teraz myślę jak mi podsunęłaś te tawuły, że może taka ażurowa/kołysząca się rabata fajnie by pasowała do tych sosenek z długimi igłami..tam są wejmutki jak wiesz, himalajska i inne płożące gady iglakowe, ale jakby przed nimi machnąc taki szpalerek to by się zrobiło zwiewnie i lekko. Może wtedy nawet pasowałyby tam miskanty Morning Light albo  Gracillimus? Rabata jest oddzielona od reszty nasadzeń typowo różanych, więc może by się nie gryzło? Sosny są ogromne, więc żeby tawuły nie zginęły w tłumie to może coś wysokiego trawiastego by pasowało? wtedy by się rozwiązał worek z trawami i hulaj dusza piekła nie ma, zamiast trawnika w tej części będą..trawy
  Ciekawa jestem tej odmiany, jak trafisz w necie to daj znać, ja widziałam raczej małe tawułki dotychczas. Berberysów jeszcze nie mam, pewnie irgi miałaś na myśli. Tak sobie teraz myślę jak mi podsunęłaś te tawuły, że może taka ażurowa/kołysząca się rabata fajnie by pasowała do tych sosenek z długimi igłami..tam są wejmutki jak wiesz, himalajska i inne płożące gady iglakowe, ale jakby przed nimi machnąc taki szpalerek to by się zrobiło zwiewnie i lekko. Może wtedy nawet pasowałyby tam miskanty Morning Light albo  Gracillimus? Rabata jest oddzielona od reszty nasadzeń typowo różanych, więc może by się nie gryzło? Sosny są ogromne, więc żeby tawuły nie zginęły w tłumie to może coś wysokiego trawiastego by pasowało? wtedy by się rozwiązał worek z trawami i hulaj dusza piekła nie ma, zamiast trawnika w tej części będą..trawy  
 Kasiek *
 Kasiek * ciągle mnie męczy mój taras na podwyższeniu......
 ciągle mnie męczy mój taras na podwyższeniu......




 
 
 Masz przefantastyczny ogród. Niestety co do traw nie pomogę bo się na nich nie znam ;) też mi się marzą. Miejsce już dla nich mam ale to na razie w fazie planów kilku lat w przód ;)
 Masz przefantastyczny ogród. Niestety co do traw nie pomogę bo się na nich nie znam ;) też mi się marzą. Miejsce już dla nich mam ale to na razie w fazie planów kilku lat w przód ;)

 Właśnie pomyślałam, że M kosiarką już serducha nie wytnie, to było takie romantyczne
 Właśnie pomyślałam, że M kosiarką już serducha nie wytnie, to było takie romantyczne  
 


 
 
		
