Jeszcze raz od początku
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku
Tak widok śpiących wnuczków jest cudowny
To wszystko zarośnie i nie będzie nic widać 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Jeszcze raz od początku
Hostowa rabata bardzo elegancka
Zazdroszczę Ci pobytu młodzieży, mój wnuk pojawi się u mnie niestety dopiero w lipcu i to na krótko
Zazdroszczę Ci pobytu młodzieży, mój wnuk pojawi się u mnie niestety dopiero w lipcu i to na krótko
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Pora nieco późna, ale tak u mnie jest, że noc jest tym cudownym, wyciszonym czasem, który mam wyłącznie dla siebie.
Jagódko jakoś mi umknęłaś w poprzednim poście, przepraszam.
Sama jestem zdziwiona, że część róż już u mnie rozkwita, a piwonie są w pełnym rozkwicie. Ta "anemonowa" też mi się podoba najbardziej. Muszę ustalić jej nazwę. Jedna z piwonii (być może Amabilis lub Karl Rosenfield) nie ma pąków. W charakterystyce tych właśnie piwonii wyczytałam, że kwitną one VI/VII. Może to któraś z nich i jeszcze rozkwitnie
Wandziu - taki miałam zamiar zakładając rabatę hostową. Większość żurawek wymarzło, te które pozostały pięknie się rozrastają, natomiast reszta to tegoroczne nabytki i są jeszcze niepozorne. Krawężniki były cięte na mniejsze odcinki, co znacznie ułatwiło zrobienie okręgu.
Elu - muszę sobie co i rusz uświadamiać, że mój ogród w lipcu skończy dwa lata i jest nadzieja, że wszystkie roślinki każdego roku będą co raz większe.
Ewuś - o której młodzieży mówisz? tej 30-letniej, czy tej paroletniej?
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Jeszcze raz od początku
Oczywiście o tej ostatniej - dokładnie 4-letniejHelios pisze: Ewuś - o której młodzieży mówisz? tej 30-letniej, czy tej paroletniej?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Wnusie właśnie wyjechały, nikt mnie już nie będzie odciągał od kompa, w sensie dosłownym. Jak nie reaguję natychmiast na ich prośby, to łapią za krzesło (na kółkach) i zabawa przednia. Muszę zmienić krzesło i się okopać.
Na dobry początek:
Kramik otwarty, zapraszam
Też niecierpliwie podglądam swoje różyczki, ale im nie śpieszno.
Jeszcze raz Grootendorst, część w cieniu:
Grüss an Aachen, sadzona wiosną pokazuje swoje pierwsze kwiatki, tylko taka jakaś przybrudzona, czy ona tak ma?:
Nieśmiało rozpoczyna kwitnienie Rosenfee, sadzona jesienią:
Tojeść kropkowana zawładnęła połową rabaty, jesienią wywędruje na obrzeża
I żeby nie było, że wszystkie sukcesy to moja zasługa. Adaś dzielnie pomaga przy sadzeniu cisów
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku
...najwspanialszy pomocnik
...piękne masz róże musze zdobyć zwłaszcza że jest odporna na chorobyn i nie boi się zimy...
szkoda że jesteś tak daleko ...truskaweczki mniam mniam...
szkoda że jesteś tak daleko ...truskaweczki mniam mniam...
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku
Oj tak teraz truskaweczki
Ale nam też dasz 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jeszcze raz od początku
Za każdym razem co Cie odwiedzam jestem zachwycona
wiem teraz że chcę mieć takie piwonie i złocienie
super masz pomocników,chętnie chyba przyjeżdżają na truskawkowe co nieco:)
wiem teraz że chcę mieć takie piwonie i złocienie
super masz pomocników,chętnie chyba przyjeżdżają na truskawkowe co nieco:)
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Jeszcze raz od początku
Moja Rosenfee też już kwitnie, sadzona teraz wiosną z doniczki. Bardzo mi się podobają jej kwiaty 
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jeszcze raz od początku
Ale truskaweczki jak marzenie
pychotka takie prosto z krzaczka
Helenko jakie TY masz obsypane pąkami róże, ale będzie widowisko ....śliczne
Musze moim kupić odżywkę , i to już 
Helenko jakie TY masz obsypane pąkami róże, ale będzie widowisko ....śliczne
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko efekty ciężkiej pracy piorunujące. Ogród wygląda super. Oniemiałam na widok kwitnących krzewuszek, piwonii i apetycznych truskawek. Rabata z hostami też mi się podoba.
A wnusie słodziaki niesamowite
Ja też najchętniej cały czas spędzałabym w ogrodzie niestety muszę popracować zawodowo jeszcze tylko 30lat
A wnusie słodziaki niesamowite
Ja też najchętniej cały czas spędzałabym w ogrodzie niestety muszę popracować zawodowo jeszcze tylko 30lat
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko to wszystko u Ciebie śliczne, jak z obrazka
Hadziajka całą gębą.
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że zatrudnianie nieletnich jest w naszym kraju zabronione
A wnuki - obydwoje - to po prostu Babcia Helenka
Jacy oni do Ciebie podobni 
Hadziajka całą gębą.
Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę z tego, że zatrudnianie nieletnich jest w naszym kraju zabronione
A wnuki - obydwoje - to po prostu Babcia Helenka
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Misiu - nic nie jest w obecnej dobie daleko. Jedziesz do W-wy i do mnie po drodze.
Spróbuję tę różę jakoś "rozmnożyć". Problem w tym, że zupełnie nie mam doświadczenia.
Elu - zapraszam. Truskaweczki do wzięcia, bardzo dorodne. Częstujecie się do woli. W realu - również można delektować się aromatem.
Ewuniu - termin sadzenia piwonii to koniec sierpnia, zdążysz, a złocienie chyba są niekłopotliwe, łatwo się przyjmują i rozrastają.
Ten prezentowany zestaw truskawek pojechał do W-wy razem z wnusiami
Ewuś obejrzałam już Twoją Rosenfee, piękna. U Ciebie wegetacja roślin jest trochę wcześniejsza. U mnie większość róż w pąkach, podobnie inne roślinki, ale zakwitną, na pewno.
Dorotko o jakiej odżywce do róż mówisz? Moje w tym roku (jesienne) tylko raz zostały podsypane nawozem do róż. Sadzone wiosną korzystają z dobrej ziemi i kompostu w jakiej zostały posadzone. Truskaweczki niczym nie sypane, tylko dwukrotnie opielone z chwastów. Pachną cudnie.
Od tygodnia moja kolacja to truskawki z jogurtem.
Moniko - mnie samą oczarowały krzewuszki. Teraz się zastanawiam, jak je prowadzić, żeby w następnych latach były równie piękne.
Wnusie to faktycznie słodziaki - na zdjęciu. Szczególnie to młodsze to mały diabełek.
Te 30 lat do emerytury minie jak z bicza strzelił. Ani się obejrzysz, a już się zapiszesz do Klubu Emerytek.
Mariolu no to mnie zażyłaś, chyba wykasuję zdjęcie. Zauważ jednak, że używany sprzęt w sam raz do małych rączek.
Taaa, szczególnie Adaś to wykapana babcia...
Mile połechtana, zamieszczam jeszcze parę fotek.
Bardzo spracowani po zbiorze tryskawek:
Truskaweczka wielkości wnętrza dłoni mojej córki;
Najobficiej kwitnąca piwonia.
Powinnam była ją podeprzeć. Rozpadał się silny deszcz i nie wiem czy gałązki z kwiatami się nie połamią.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Jeszcze raz od początku
Wiesz z drugiej strony to ja bym chciała, żeby ten czas to mi wolno leciał zwłaszcza wtedy gdy siedzę w ogrodzie. Jakoś do klubu emerytów mi nie śpieszno
Wnusie na zdjęciu wyglądają jak aniołki
Wnusie na zdjęciu wyglądają jak aniołki
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko , no myślę ,ze nie przedobrzę jak będę podlewać magiczną siłą do róż Substrala

