
Myślę, że najłatwiej wysiać. Gorzej chyba utrzymać.
Również walczę z awokado - pestkę męczę od czerwca. Korzonki są od niedawna, chyba lada dzień pojawi się pęd.nuk_nulla pisze:No to spróbuję z nasionkami, do tej pory udało mi się wyhodować jedynie awokado, nie przetrwało roku... Mam nadzieję, że z adenium będzie łatwiej
![]()
Jest coś na co powinno się zwrócić uwagę zamawiając nasionka?
Mi nie przeschło w ogóle. Nie trzeba pryskac jeśli jest szczelnie pod woreczkiemkafforka pisze:Przejrzałam wątek i mam parę pytań , moje nasionka Adi moczą się w wodzie , włożę je do ziemi itd. interesuje mnie druga opcja chcę wypróbować jeszcze położenia ich na ręcznik papierzany i przykryję go następną warstwą papieru i tu pytanie czy muszę co jakiś czas zraszać je ? czy wystarczy że położę je na mokry papier , nakryję woreczkiem i podlać aż podłoże przeschnie ?