Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Jolu,twój ogród to niedościgniony wzór dla mnie.Czy hosty zimuja w donicach?
- joannakr0508
- 500p

- Posty: 784
- Od: 8 kwie 2011, o 10:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Chciałam Cię zapytać o hosty w donicach bo zauważyłam że masz posadzone czy w jakiś szczególny sposób je zabezpieczasz na zimę czy zostawiasz je same sobie ???
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
Joanna http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53393" onclick="window.open(this.href);return false;
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Witam. Ponownie goszczę u Ciebie z wielkimi ochami i achami- jak zwykle ;) Powiedz mi, jak duży jest Twój ogród? Bo patrząc na te zdjęcia po prostu już sama nie wiem, wydaje się ogromny..
Chyba stanę się Twoją fanką!!
Sama wszystko zaprojektowałaś?
A te niesamowite stopnie obsypane białym żwirkiem... Pełno ozdób, pergol i host, które podkreślają całość. Mam ochotę schować się ze swoim ogrodem, kiedy oglądam tutaj takie wspaniałości.jola1010 pisze:
![]()
Chyba stanę się Twoją fanką!!
Sama wszystko zaprojektowałaś?
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Dawno mnie nie było ...przyszłam się pozachwycać Twoim cudownym ogrodem !!!Uwielbiam Twój raj na ziemi!!!
Pozdrawiam serdecznie!!

Pozdrawiam serdecznie!!
marzenia się spełniają! Dana
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
aage
, bardzo proszę sobie przysiąść i odpocząć... teraz robiło się duszno i pochmurnie, a w powietrzu unoszą się cudowne zapachy...
agatka123
tarasik jest dla nas letnim pokojem , tutaj jemy posiłki , pijemy kawkę... Chciałam , żeby był kwitnący i radosny. Na tarasie odpoczywam i spędzam wiele , wiele godzin zajmując się drugim moim ulubionym zajęciem - dzierganiem.
Pergole przy tarasie miały pełnić rolę małego parawanu ale moje clemki coś się ociągają. Chyba muszę pomyśleć nad innym nasadzeniem
snowflake surfinie to moje ulubione doniczkowe. W tym roku pierwszy raz mam te surfinie biało - limonkowe na tarasie i te przed domem pełne jasno - fioletowe mocno pachnące. Są urocze i na przyszły rok na pewno zakupię ich więcej. Część z nich stoi pod dachem ale część stoi na wolnej przestrzeni i nie straszne im słońce, wiatr ani deszcz - jak widać mają się bardzo dobrze.
A co do strefy bagiennej to właśnie prawie na całej szerokości skarpy są cieki wodne. Woda wypływa ze starego wodociągu , który jest jeszcze powyżej naszego ogrodu za drogą. I chyba stąd te mokradła i ujścia wody... a do tego w ziemi jest pełno poniemieckich dren, którymi po obfitych opadach ścieka woda do naszych oczek. Wtedy oczka są zmącone, woda brudna i brunatna ale my na to nie mamy żadnego wpływu
Tak musi być ... Taki znaleźliśmy sposób na zagospodarowanie tego trudnego terenu i oczka są naszym rozwiązaniem na mokre podwórko, a to, że woda w nim nie jest lustrzana to w naszym przypadku jest złośliwość natury
April
dziękuję ... zapraszam częściej.
Moje kamyki są bezobsługowe ... sam biały kolor żwirku daje estetyczny wygląd i wizualnie ładnie się prezentuje. A tak prawdę mówiąc to zbieram tylko większe patyki i liście pod orzechem, a na murkach i ścieżkach od czasu do czasu spacerując wyrywam trawkę czy inny chwaścik. A duże suche kwiaty i liście zbieram po przekwitnięciu, małe i drobne sprząta wiatr. Więcej pielęgnacji moje kamienie nie wymagają
Dlatego wbrew niektórym opiniom o włókninie - my wychwalamy jej właściwości
malgocha1960
Gosiu, bardzo Ci dziękuję... aż się zawstydziłam
Szczerze mówię, że jeszcze wiele mamy do zrobienia...
malgocha1960 , joannakr0508 Hosty do donic wsadziłam dopiero w tym roku na wiosnę więc nie wiem jaki będzie ich los w następnym sezonie. Jednak z doświadczenia wiem , że nie straszna im zima i mrozy, bo mam taką hostę wykopaną już kilka lat temu , która stoi sobie i czeka na wsadzenie już kilka wiosenek:oops: i nic jej nie jest.
A tu link do encyklopedii host, gdzie jest wiele wiadomości na ten temat:
http://encyklopediahost.info/hosty_w_do ... ikach.html
konwalia12
miło Cię ponownie gościć
Chyba nasz ogród należy do wielkich
Całość nowego ma 18 arów z tym , że część za drewnianym ogrodzeniem aż do lasu jest przeznaczona na łąkę. Ale bezpośrednio do nas przylega jeszcze jedna działka... stara część, którą też się opiekujemy, a to kolejne...ileś tam arów... Tak więc mamy co robić
A co do projektowania... to pierwszy plan powstał kilkanaście lat temu kiedy to narysowałam sobie ołówkiem na zwykłej kartce w kratkę chyba altankę, oczka, mostek i pergole i tak też główny zarys jest taki. Reszta aranżacji to pomysły, które przychodziły same w trakcie prac i wiecznego przerabiania ogrodu. Wciąż działamy, udoskonalamy i ulepszamy nasz ogród , a jednocześnie staramy się by był reprezentacyjny o każdej porze roku bez względu na to czy właśnie kwitną kwiaty, drzewa i krzewy...
mm-complex
Danusiu już myślałam o Tobie , że dawno mnie nie odwiedzałaś... Ja wciąż podglądam Wasze spotkanka w realu - zazdrość mnie bierze jak to czytam... ta pozytywna zazdrość oczywiście
Pozdrawiam Jola.
agatka123
Pergole przy tarasie miały pełnić rolę małego parawanu ale moje clemki coś się ociągają. Chyba muszę pomyśleć nad innym nasadzeniem
snowflake surfinie to moje ulubione doniczkowe. W tym roku pierwszy raz mam te surfinie biało - limonkowe na tarasie i te przed domem pełne jasno - fioletowe mocno pachnące. Są urocze i na przyszły rok na pewno zakupię ich więcej. Część z nich stoi pod dachem ale część stoi na wolnej przestrzeni i nie straszne im słońce, wiatr ani deszcz - jak widać mają się bardzo dobrze.
A co do strefy bagiennej to właśnie prawie na całej szerokości skarpy są cieki wodne. Woda wypływa ze starego wodociągu , który jest jeszcze powyżej naszego ogrodu za drogą. I chyba stąd te mokradła i ujścia wody... a do tego w ziemi jest pełno poniemieckich dren, którymi po obfitych opadach ścieka woda do naszych oczek. Wtedy oczka są zmącone, woda brudna i brunatna ale my na to nie mamy żadnego wpływu
April
Moje kamyki są bezobsługowe ... sam biały kolor żwirku daje estetyczny wygląd i wizualnie ładnie się prezentuje. A tak prawdę mówiąc to zbieram tylko większe patyki i liście pod orzechem, a na murkach i ścieżkach od czasu do czasu spacerując wyrywam trawkę czy inny chwaścik. A duże suche kwiaty i liście zbieram po przekwitnięciu, małe i drobne sprząta wiatr. Więcej pielęgnacji moje kamienie nie wymagają
malgocha1960
malgocha1960 , joannakr0508 Hosty do donic wsadziłam dopiero w tym roku na wiosnę więc nie wiem jaki będzie ich los w następnym sezonie. Jednak z doświadczenia wiem , że nie straszna im zima i mrozy, bo mam taką hostę wykopaną już kilka lat temu , która stoi sobie i czeka na wsadzenie już kilka wiosenek:oops: i nic jej nie jest.
A tu link do encyklopedii host, gdzie jest wiele wiadomości na ten temat:
http://encyklopediahost.info/hosty_w_do ... ikach.html
konwalia12
A co do projektowania... to pierwszy plan powstał kilkanaście lat temu kiedy to narysowałam sobie ołówkiem na zwykłej kartce w kratkę chyba altankę, oczka, mostek i pergole i tak też główny zarys jest taki. Reszta aranżacji to pomysły, które przychodziły same w trakcie prac i wiecznego przerabiania ogrodu. Wciąż działamy, udoskonalamy i ulepszamy nasz ogród , a jednocześnie staramy się by był reprezentacyjny o każdej porze roku bez względu na to czy właśnie kwitną kwiaty, drzewa i krzewy...
mm-complex
Pozdrawiam Jola.
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Kochana Jolu, to naprawdę duży obszar masz. Udaje się Wam reprezentować go w godny tego sposób, lepiej się nie da. Po za tym taki obszar!jola1010 pisze: konwalia12miło Cię ponownie gościć
Chyba nasz ogród należy do wielkich
Całość nowego ma 18 arów z tym , że część za drewnianym ogrodzeniem aż do lasu jest przeznaczona na łąkę. Ale bezpośrednio do nas przylega jeszcze jedna działka... stara część, którą też się opiekujemy, a to kolejne...ileś tam arów... Tak więc mamy co robić
![]()
A co do projektowania... to pierwszy plan powstał kilkanaście lat temu kiedy to narysowałam sobie ołówkiem na zwykłej kartce w kratkę chyba altankę, oczka, mostek i pergole i tak też główny zarys jest taki. Reszta aranżacji to pomysły, które przychodziły same w trakcie prac i wiecznego przerabiania ogrodu. Wciąż działamy, udoskonalamy i ulepszamy nasz ogród , a jednocześnie staramy się by był reprezentacyjny o każdej porze roku bez względu na to czy właśnie kwitną kwiaty, drzewa i krzewy...
Ja także stosuję tę metode- nie patrzę na pozytywy, tylko-jako wieczny pesymista
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- aagaaz
- 1000p

- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Tajemnicze te Wasze zakątki..Podziwiam i podziwiam..Fajne są te ozdoby z kamienia..
Trochę tego żwirku wysypaliście na ścieżki co?? Efekt niesamowity...
Trochę tego żwirku wysypaliście na ścieżki co?? Efekt niesamowity...
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
konwalia12 Aniu dziękuję za wszystkie ciepłe słowa
to bardzo potrzebny i motywujący doping do dalszych realizacji naszych planów
Ale bywały też słowa krytyki... , że tyle kamieni..., że mało kwitnących, że po co tego tyle... i takie tam...
Co do wizualnych spostrzeżeń zawsze tak będzie , że jednemu się spodoba innemu nie - to rzecz gustu... Ale co do komentarzy "mało roślin, czy mało kwitnących" to trafiał mnie szlag... Tylko Ci , którzy sami tworzą ogród wiedzą ile kasy i czasu to wszystko kosztuje, że malutka roślinka potrzebuje kilku lat by stać się dorodną i okazałą i widoczną w moim przypadku z drogi... Nie wspomnę już o ilości roślin jakie trzeba zdobyć by zagospodarować taki obszar...
Znamy takich co się śmiali , że ciągle tyramy i tyramy..., a sami oczywiście nic nie mają. Są tacy co krytykowali, a dzisiaj wychwalają i przywożą swoich znajomych , by pochwalić się naszym ogrodem...
Śmieszne są dla mnie uwagi typu, że tu możesz zrobić to... tu byś zrobiła tak... mówią to zazwyczaj ludzie, którzy sami nic nie mają, nie znają się na rzeczy i nie wiedzą ile trudu i pieniędzy to kosztuje...
My wbrew opiniom innych tworzymy swój ogród dla siebie i robimy to z sercem i pasją stosując zasadę sąsiada, który zagaduje mnie słowami ... "codziennie po godzince i sąsiadka widać efekty"
A to się rozpisałam
aagaaz Witaj
... i dziękuję za odwiedziny. Wielki ogród to i duuużo ścieżek w nim powstało
, a żwirku i kamoli to ...sporo, oj sporo ton...
Pozdrawiam Jola
Wiesz... wzdłuż choinek nad ogrodem jest droga... Teraz już jesteśmy mniej widoczni, bo żywopłot zasłania ale kiedy ogród był młody wszystko było jak na patelni. Wiele razy zdarzyło się, że Ktoś przystawał, zaglądał, robił fotki i nawet kręcił kamerą... Byli tacy co przystanęli, rozmawiali i chwalili...Pamiętam panią, która jadąc samochodem zawróciła... przystanęła na górze , a za chwilę przyszła do ogrodu, by zobaczyć wszystko od dołu... Było wielu odwiedzających, tak zwyczajnie chcących zobaczyć ogród i przejść po ścieżkach i mostkach... To jest bardzo miłekonwalia12 pisze:...czy na przykład ogród przyciąga uwagę przechoniów i czy go zwiedzają? Twój ogród na prawdę jest tego wart. Dla mnie byłaby to wspaniała wycieczka!
Ale bywały też słowa krytyki... , że tyle kamieni..., że mało kwitnących, że po co tego tyle... i takie tam...
Co do wizualnych spostrzeżeń zawsze tak będzie , że jednemu się spodoba innemu nie - to rzecz gustu... Ale co do komentarzy "mało roślin, czy mało kwitnących" to trafiał mnie szlag... Tylko Ci , którzy sami tworzą ogród wiedzą ile kasy i czasu to wszystko kosztuje, że malutka roślinka potrzebuje kilku lat by stać się dorodną i okazałą i widoczną w moim przypadku z drogi... Nie wspomnę już o ilości roślin jakie trzeba zdobyć by zagospodarować taki obszar...
Znamy takich co się śmiali , że ciągle tyramy i tyramy..., a sami oczywiście nic nie mają. Są tacy co krytykowali, a dzisiaj wychwalają i przywożą swoich znajomych , by pochwalić się naszym ogrodem...
Śmieszne są dla mnie uwagi typu, że tu możesz zrobić to... tu byś zrobiła tak... mówią to zazwyczaj ludzie, którzy sami nic nie mają, nie znają się na rzeczy i nie wiedzą ile trudu i pieniędzy to kosztuje...
My wbrew opiniom innych tworzymy swój ogród dla siebie i robimy to z sercem i pasją stosując zasadę sąsiada, który zagaduje mnie słowami ... "codziennie po godzince i sąsiadka widać efekty"
A to się rozpisałam
aagaaz Witaj
Pozdrawiam Jola
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Jolu, doskonale Cię rozumiem - ja tez lubię usłyszeć konstruktywną krytykę, szczegolnie od osób, które mają pojęcie o ogrodach, bo sama jestem amatorem. Chylę czoła i skrzętnie notuję, bo to cenne uwagi. Ale jak czasami ktoś skomentuje moje wysiłki i starania to ręce mi opadają... Ostatnio przyszła do mnie sąsiadka i pierwsze co skomentowała to zachwaszczony trawnik, potem stwierdziła, ze sciezka zmniejszyła mi ogród i czy o to chodziło, a poza tym wg niej było za dużo kwiatków i stwierdziła wychodząc: " będziesz musiała rozdawać, to wtedy się zgłoszę" 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Jolu, lilie u Ciebie wysokaśkie jak wieżowce. Moje podzieliły się na 2 obozy, niskich i wysokich. Już widzę, że lilia biała będzie chyba lilią żółtą, ale to nic. Przy moich paru sztukach, to żadna tragedia, kocham je wszystkie
, że w ogóle chcą u mnie rosnąć.
Z bratkami, to mam taką przygodę, że posadziłam jesienią na ganku, a teraz widzę, że rosną znów, czyżby nowe już zakwitły czy jeszcze te jesienne tak ładne odżyły, nie wiem...
Z bratkami, to mam taką przygodę, że posadziłam jesienią na ganku, a teraz widzę, że rosną znów, czyżby nowe już zakwitły czy jeszcze te jesienne tak ładne odżyły, nie wiem...
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Jolu z chęcią wypiłabym kawkę na Twoim tarasie, gdzie filiżanki stoją na własnoręcznie zrobionych serwetach
. Robiłam podejście do szydełka, ale sromotnie się to skończyło
. Niestety jestem wzrokowcem i pomimo rzetelnego czytania zawsze mi coś nie wychodziło. Także pozostały mi tylko druty i wyszywanki
Czy surfinie nie robią Ci się takie klejące w pewnym momencie?
Czy surfinie nie robią Ci się takie klejące w pewnym momencie?
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
robaczek_Poznan Kasiu dobrze , że mamy swoje zdanie na ten temat i nie przejmujemy się bzdurami ... Cenne uwagi, dobrą radę i doskonały pomysł chętnie każdy z nas przyjmie i wykorzysta. Ale przed takimi gośćmi i ich uwagami powinnyśmy zamykać furtki... ale z drugiej strony... to niech nam zazdroszczą...
tak właśnie myślę, że takie uwagi pochodzą od zazdrośników...I jeszcze śmie prosić o roślinki
Sosenki4 Witaj
Marzenko - moje lilijki też są różnego wzrostu, mam marne liliputki i ogromne prawie takie jak ja
Lad dzień już niektóre będą kwitły. Moje wiosenne braciszki nadal mają się całkiem dobrze, kwitną i wytwarzają nasionka. W ciepły słoneczny dzień mam zamiar je zebrać i posiać. Może coś z tego będzie? Tylko nie wiem czy te nasionka są już dojrzałe czy trzeba jeszcze czekać - wyglądają na suche to chyba już?
imwsz Witam Ilonko - ogród i wszelakie rękodzieło to podobnie jak u Ciebie moje wielkie życiowe pasje
To bardzo kobiece zajęcia
Urokliwe surfinie to chyba słodziutkie kwiatuszki, bo przy uszczykiwaniu przekwitniętych kwiatków faktycznie ręce są całe lepkie i klejące. Przy dotyki i w duszny dzień zapaszek też mają słodziutki... lubię je
Pozdrawiam Jola.
Sosenki4 Witaj
imwsz Witam Ilonko - ogród i wszelakie rękodzieło to podobnie jak u Ciebie moje wielkie życiowe pasje
Urokliwe surfinie to chyba słodziutkie kwiatuszki, bo przy uszczykiwaniu przekwitniętych kwiatków faktycznie ręce są całe lepkie i klejące. Przy dotyki i w duszny dzień zapaszek też mają słodziutki... lubię je
Pozdrawiam Jola.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Śmie prosić o roślinki bo chce mieć tak pięknie jak my 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
Ja wyczytałam u Wandy7, że teraz jest pora na sianie braciszków, to może spróbuj z tych swoich zebrać nasionka i posiać. Jak się uda to super, a jak nie, to...spróbujesz za rok. Wierzę, że uda Ci się, bo kochasz roślinki. One to czują i odwzajemniają to uczucie i ładnie rosną 
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Tajemnicze zakątki u Joli i Adama cz.2
aage ... tak, tak Aguś , zazdrość miota jej uczuciami...
Sosenki4
czekam na słoneczko, żeby wysuszyło moje nasionka i ... sadzę...
Wpadłam , by oznajmić , że wzięło mnie dzisiaj na sprzątanie za altaną
tam gdzie oko aparatu nie ma wstępu... sama ciekawa jestem co uda mi się zdziałać bez dodatkowych dochodów i nakładów ... tylko własnymi siłami i z tego co posiadam na stanie swojego ogrodu
Wiele się dzisiaj dzieje w moim ogrodzie... M dał się w końcu uprosić na cięcie stojaków na tarasie... będą krótsze i będzie ich więcej... i tym samym zmieni się moja kompozycja tarasowa... tyle na to czekałam
Pozdrawiam Jola
Sosenki4
Wpadłam , by oznajmić , że wzięło mnie dzisiaj na sprzątanie za altaną
Wiele się dzisiaj dzieje w moim ogrodzie... M dał się w końcu uprosić na cięcie stojaków na tarasie... będą krótsze i będzie ich więcej... i tym samym zmieni się moja kompozycja tarasowa... tyle na to czekałam
Pozdrawiam Jola

