U oster
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: U oster
Oster
Cudne zakupy
- szkoda że że blisko mnie mnie ma takich sklepów 
- oster
- 1000p

- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster
A które to te lawendowe? I skąd taka nazwa?Shirall pisze:ooo czyżbyś miała też lawendowego tulipana?![]()
mi się ten kolor tak podoba.....jutro ja będę sadzić!
Ja z sadzeniem części tulipanów jeszcze się wstrzymam się do końca września lub nawet
do początku października. Nie pamiętam, ktoś mi tak radził tutaj. Niczego nie ryzykuję,
bo przecież to nie majątek. A kilka posadzę w tym tygodniu.
- oster
- 1000p

- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster
Tereniu, Twoj życzenie jest dla mnie rozkazemTerDob pisze:OsterCudne zakupy
- szkoda że że blisko mnie mnie ma takich sklepów
Powiedz tylko, które, a wyśle Ci z przyjemnością
Re: U oster
osterku to te trzecie, zaraz po tych czerwonych, mają bardzo podobny kolor do moich, lawendowych, ze względu na kolor się tak nazywają
oj tulipany też będę sadziła w połowie września, mi tak wujek radził bo inaczej wypuszczą liście i bęc - zima przyjdzie albo nagle mrozy i po cebulkach
a sadzić i przesadzać będę irysy i chyba fiolki, bo juz muszę przenosić rosliny spod i koło altany na inne miejsca bo za 2-3 tygodnie.....papa altana!!!

oj tulipany też będę sadziła w połowie września, mi tak wujek radził bo inaczej wypuszczą liście i bęc - zima przyjdzie albo nagle mrozy i po cebulkach
a sadzić i przesadzać będę irysy i chyba fiolki, bo juz muszę przenosić rosliny spod i koło altany na inne miejsca bo za 2-3 tygodnie.....papa altana!!!
- oster
- 1000p

- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster
To masz fajnie, spora sprawa będzie już załatwiona, no i gruba finansowo!
Ja się ciągle nie mogę zdecydować: altana czy raczej domek holenderski, w moim przypadku
chyba jednak w grę wchodzi coś na kołach, bo to nie jest traktowane jako budowla. A my już mamy
zabudowanie gospodarcze, więc chyba limit "budynków na m2 jest wyczerpany (podobno 25) no i chyba
zgody sąsiada nie potrzebuję, bo bym jej nie uzyskała. A chcę z czasem przekształcić go w domek całoroczny
- po ociepleniu i wymianie okien na podwójne.
Ja się ciągle nie mogę zdecydować: altana czy raczej domek holenderski, w moim przypadku
chyba jednak w grę wchodzi coś na kołach, bo to nie jest traktowane jako budowla. A my już mamy
zabudowanie gospodarcze, więc chyba limit "budynków na m2 jest wyczerpany (podobno 25) no i chyba
zgody sąsiada nie potrzebuję, bo bym jej nie uzyskała. A chcę z czasem przekształcić go w domek całoroczny
- po ociepleniu i wymianie okien na podwójne.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: U oster
Oster
Kochana - żadnych rozkazów . Jak Twoje się rozrosną to się ze mną podzielisz .
Dziękuję Ci za chęci
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Dziękuję Ci za chęci
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
Re: U oster
Udane zakupy.....ja się załapałam tylko na te double różowe.....chciałam jeszcze białe, ale już nie było.
Koteczki śliczniutkie...uwielbiam takie maluszki moje matki same przychodzą na jedzonko piją mleko, bo intensywnie karmią maluszki....cycuchy maja do ziemi...ciekawe kiedy przyprowadzą do "stołówki"swoje pociechy........no to masz teraz spore poletko truskaweczek
......pychotka takie z działeczki swoje najsmaczniejsze.W Szczecinie chyba takie domki holenderskie sprzedają....fajne są...ciekawa jestem jaka cena....nie będę kupować, bo mam murowaną altankę, ale bardzo mi się podobają.
Koteczki śliczniutkie...uwielbiam takie maluszki moje matki same przychodzą na jedzonko piją mleko, bo intensywnie karmią maluszki....cycuchy maja do ziemi...ciekawe kiedy przyprowadzą do "stołówki"swoje pociechy........no to masz teraz spore poletko truskaweczek
- oster
- 1000p

- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster
Tereniu, mam w pamięci te chwile, kiedy zwlekłaś się z łoża boleści, by wywiązać się
ze zobowiązania wobec mnie. Strasznie się czułam, kiedy mimo sprzeciwów z mojej strony wysłałaś
mi paczuszkę z roślinkami
Ja takim Herosem być nie muszę, skoczę tylko do Netto...
Ale nie ma sprawy - rozmnożą się ii będę miała sposobność się odwdzięczyć
Pozdrawiam
;
ze zobowiązania wobec mnie. Strasznie się czułam, kiedy mimo sprzeciwów z mojej strony wysłałaś
mi paczuszkę z roślinkami
Ale nie ma sprawy - rozmnożą się ii będę miała sposobność się odwdzięczyć
Pozdrawiam
- oster
- 1000p

- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster
Halinko, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę z tych zakupów; jak dziecko.
Akurat dzień wcześniej przypadkiem natknęłam się na stronkę, gdzie mowa była o kolorowych zawilcach
i tak sobie pomyślałam, że fajnie byłoby mieć wiosną taki kolorowy ogródeczek. A tu masz, taki przypadek
Jeśli spotkam jeszcze gdzieś, to Ci wezmę. Będziesz u empuzki? Albo Ci wyślę.
Moje kociaczki już dochodzą do michy, ale ja mleka na dwór nie daję, bo szybko by się pod folią zsiadło.
Ale dzisiaj im zaniose: zobaczę, jak sobie z nim poradzą. One mają już chyba miesiąc
Te truskawki to dopiero byłoby spore poletko, gdybym miała na wszystkie chrapkę, ale ja wiem, jaka to z nimi robotą
Mama dała mi prawie 400 sadzonek obu odmian.
Musiałabym mieć plantację, żeby to wysadzić, a u mnie tylko jakieś 400 metrów kw na wszystko z
ziemniakami włącznie. W przyszłym roku chcę tam jeszcze posadowić nieduży namiocik.
Te domki holenderskie podrożały od zeszłego roku podwójnie: kiedy poprzedniego roku oglądałam je, gdzieś we wrześniu, najdroższy kosztował do 40 tys. A takie w cenie 7-10 tys, były w porządnym stanie. Teraz właściwie poniżej 20 tys. nie można znaleźć, ale są już wyposażone we wszystkie niezbędne urządzenia.
W tym podobaniu cały widz
Akurat dzień wcześniej przypadkiem natknęłam się na stronkę, gdzie mowa była o kolorowych zawilcach
i tak sobie pomyślałam, że fajnie byłoby mieć wiosną taki kolorowy ogródeczek. A tu masz, taki przypadek
Jeśli spotkam jeszcze gdzieś, to Ci wezmę. Będziesz u empuzki? Albo Ci wyślę.
Moje kociaczki już dochodzą do michy, ale ja mleka na dwór nie daję, bo szybko by się pod folią zsiadło.
Ale dzisiaj im zaniose: zobaczę, jak sobie z nim poradzą. One mają już chyba miesiąc
Te truskawki to dopiero byłoby spore poletko, gdybym miała na wszystkie chrapkę, ale ja wiem, jaka to z nimi robotą
Musiałabym mieć plantację, żeby to wysadzić, a u mnie tylko jakieś 400 metrów kw na wszystko z
ziemniakami włącznie. W przyszłym roku chcę tam jeszcze posadowić nieduży namiocik.
Te domki holenderskie podrożały od zeszłego roku podwójnie: kiedy poprzedniego roku oglądałam je, gdzieś we wrześniu, najdroższy kosztował do 40 tys. A takie w cenie 7-10 tys, były w porządnym stanie. Teraz właściwie poniżej 20 tys. nie można znaleźć, ale są już wyposażone we wszystkie niezbędne urządzenia.
W tym podobaniu cały widz
Re: U oster
aż tak grubo finansowa to nie bedzie, bo tylko teraz płace za wynajem kontenera, to biorę pożyczkę u mamy
, zaś wiosną to altanę biorę na raty, tzn mama bierze na siebie a ja będę spłacać i co najfajniejsze będę mogła wybrać sobie taką jaką będę chciała bo rodzice biorą na siebie jakby co pierwszą ratę
też myslałam nie nad domkiem holenderskim, ale nad jakąs fajną przyczepą, ale mi szybko z tego zrezygnowałam......płot musiałabym rozwalać, taty samochód nie ma haka.....same problemy zaś drewniana altanka to altanka.......

też myslałam nie nad domkiem holenderskim, ale nad jakąs fajną przyczepą, ale mi szybko z tego zrezygnowałam......płot musiałabym rozwalać, taty samochód nie ma haka.....same problemy zaś drewniana altanka to altanka.......
- oster
- 1000p

- Posty: 1357
- Od: 9 mar 2011, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: U oster
Martuniu, jak to w życiu bywa: wszystko ma swoje plusy
i minusy 
Re: U oster
masz rację
ale nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło!!!

- aagaaz
- 1000p

- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: U oster
Ale będzie co oglądać na wiosnę .. Tyle tulipanów kupiłaś .. Śliczne, aby takie też wyrosły 
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: U oster
Osterku a sprawdzałaś ceny na dawnym terenie Centrali Rybnej, zapomniałam nazwy tej firmy
jak wjeżdżasz do Szczecina to jest przed mostem Długim po lewej stronie, bodajże to ulica Heyki, stoi tam mnóstwo różnych przyczep...........i nagrobków................no oprócz tego świetna wizytówka miasta Szczecina dla przyjezdnych
bo tam jest również tor gokartowy i sprzedaż węgla
no i pewnie tak włodarze naszego miasta myślą: zabijesz się na torze, spalą cię w krematorium z węgla oferowanego na placu, a nagrobek już sobie zawczasu wybierzesz....
............. jak znasz to miejsce to pewnie też tak je odbierasz 
A na poważnie stoi tam naprawdę dużo przyczep, Holenderki też
A na poważnie stoi tam naprawdę dużo przyczep, Holenderki też
- Kasia1972
- 500p

- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: U oster
Osterku, świetne zakupy zrobiłaś! Ja w tym roku postanowiłam sobie - żadnych cebulowych, bo miejsca brak
Popatrzę więc u Ciebie i musi mi wystarczyc... Kociaki przesłodkie!


