Winobluszcz pięcioklapowy miałam puścić po budynku gospodarczym, ale przyznam szczerze, że trochę się obawiam jego ekspansywności. Ale te jesienne kolorki ...
Ogród Zenka cz.4
Re: Ogród Zenka cz.4
Zenku hosta cuuudowna i jaka wielka
I ma piękny biały kwiat
Winobluszcz pięcioklapowy miałam puścić po budynku gospodarczym, ale przyznam szczerze, że trochę się obawiam jego ekspansywności. Ale te jesienne kolorki ...
Winobluszcz pięcioklapowy miałam puścić po budynku gospodarczym, ale przyznam szczerze, że trochę się obawiam jego ekspansywności. Ale te jesienne kolorki ...
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Zenka cz.4
Witaj Aniu z host które mamy to jedynia ta ma krotkie kwiatostany i duże białe kwiaty , i dlatego jset ciekawa. Winobluszcz pięcioklapkowy jest rzeczywiście bardzo ekspansywny i wymaga stałej kontroli aby zbytnio się nie rozrastał, najefektowniejszy jest właśnie jesienią.
i jeszcze kilka zdjęć z dnia wczorajszego.



i jeszcze kilka zdjęć z dnia wczorajszego.



Pozdrawiam Zenek
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Zenka cz.4
Kielichowiec wonny sadzony w roku ubiegłym poraz pierwszy zaprezentuje swój kwiat.


Pozdrawiam Zenek
Re: Ogród Zenka cz.4
W pierwszej chwili pomyślałam- to niemożliweZENOBIUSZ pisze:Kielichowiec wonny sadzony w roku ubiegłym poraz pierwszy zaprezentuje swój kwiat.
Zenku a co rośnie za twoim kielichowcem
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Zenka cz.4
Witaj Aniu kwiaty tulipanowca są równie piękne lecz poraz pierwszy pokazują się na drzewach po kilku lub nawet kilkunastu latach. Natomiast kwiaty kielichowca wonnego mogą zdobić krzew już w kolejnym roku od posadzenia. Ubiegłoroczna zima moj krzew lekko uszkodziła i stąd może być tak skąpe jego kwitnienie.
Aniu za krzewem kielichowca rosnie rozchodnik okazały Aureovariegatum
..od kilku godzin obfite opady deszczu nad Lublinem...


Aniu za krzewem kielichowca rosnie rozchodnik okazały Aureovariegatum
..od kilku godzin obfite opady deszczu nad Lublinem...


Pozdrawiam Zenek
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Zenka cz.4
Zenku u mnie dziś wreszcie od dłuższego czasu popadało....sucho było niesamowicie....dziś wreszcie roslinki napiją się do syta....
Śliczne widoki pokazujesz, lilie zakwitają na potęgę, uwielbiam ten czas w ogrodzie kiedy one kwitną
Śliczne widoki pokazujesz, lilie zakwitają na potęgę, uwielbiam ten czas w ogrodzie kiedy one kwitną
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Zenka cz.4
Agnieszko u nas w tym roku z kwitnieniem lili i liliowców jest duże opóżnienie w większości mają dopiero pąki kwiatowe. U mnie rownież dzień dzisiejszy dostarczył dość sporą dawkę wody , obecnie właśnie leje jak z rynny.
Pozdrawiam Zenek
Re: Ogród Zenka cz.4
Zenku piszesz że kielichowiec ciut podmarzł tej zimy -czy coś go osłaniałeś? Ciekawi mnie jak jest z dorosłymi egzemplarzami czy dają sobie radę bez ochrony na zimę
Zapach znam...takie fermentowane jabłuszka
Zapach znam...takie fermentowane jabłuszka
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Zenka cz.4
Agnieszko kielichowiec tej zimy okręcony był agrowłókniną lecz silne wiatry i mróz lekko go naruszyły.Z informacji otrzymanej od Tadeusz krzew ten wymaga jedynie zabezpieczenia przez pierwsze zimy , w okresie pózniejszym jest mrozoodporny a posadziłem go raczej ze względu na ciekawe kwiaty.
Pozdrawiam Zenek
Re: Ogród Zenka cz.4
Zenku właśnie u Tadzia miałam możliwość zobaczenia kielichowca tylko że Tadzia ogród jest pięknie osłonięty przez naturę a mój to raczej prześwit
może się wstrzymam z zakupem aż mój ogród bardziej dojrzeje i wtedy będzie kielichowiec bezpieczniejszy 
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Zenka cz.4
Agnieszko ja swój wcisnełem między iglaki i mam nadzieję że kolejne zimy przeżyje.
Pozdrawiam Zenek
Re: Ogród Zenka cz.4
Zenku, podeslij trochę deszczu na Wybrzeże, bo u nas sucho jak na Saharze. Że też nie może być wszystkiego w sam raz
Zaciekawił mnie ten kielichowiec. Wydwało mi się, że trzeba trochę poczekać, żeby zakwitł, a u Ciebie od razu ma kwiatki. Chyba mu miejsce pasuje
Zaciekawił mnie ten kielichowiec. Wydwało mi się, że trzeba trochę poczekać, żeby zakwitł, a u Ciebie od razu ma kwiatki. Chyba mu miejsce pasuje
Re: Ogród Zenka cz.4
Jakiej wysokości jest obecnie twój kielichowiec?
- ZENOBIUSZ
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4208
- Od: 2 sty 2008, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Zenka cz.4
Witaj Paweł nie bardzo dzisiaj ma co wysać, gdyż od rana na niebie niewielkie chmurki za których wygląda slońce i jest dość cieplo.
Kielichowiec u wiekszości osób zakwita dość skromnie w pierwszym roku od posadzenia , a mój na początek zaprezentował jedynie jeden kwiat.
Bożeno w chwili obecnej mój kielichowiec może osiągać około 70 cm wysokosci, i w dalszym ciagu rosnie.
Kielichowiec u wiekszości osób zakwita dość skromnie w pierwszym roku od posadzenia , a mój na początek zaprezentował jedynie jeden kwiat.
Bożeno w chwili obecnej mój kielichowiec może osiągać około 70 cm wysokosci, i w dalszym ciagu rosnie.
Pozdrawiam Zenek




