Moje parapety.

Zablokowany
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje parapety.

Post »

Grażynko nowy pędzik super sprawa czekam, a co do tych uparciuchów to ciekawa jestem od czego to zależy, że tak długo nie kwitną czy one tak już w genach maja czy jak?? hm
Tunbergia bardzo ciekawa ja miałam kiedys ta jednoroczna zółtą mówisz, że z zimowaniem nie ma z nia problemu?? a jeśli chodzi o pnącza miałam w tamtym roku ładną Sundaville ale nie przezimowała mi w domciu padła :(
Kiedy coś uparcie gaśnie zaufaj iskierce nadziei ~~~~ Pozdrawiam Aga
Moje storczyki :)
Moje kaktusiki:)
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Celinko witam w upalne popołudnie.Żółta tunbergia jest rosliną jednoroczną!!Pewnie nie ma sensu przechowywać jej na nastepny rok.Tunbergia wielkokwiatowa jest wieloletnia,dlatego przenoszona jest przed przymrozkami do domu.Oczywiście najpierw obcieta do niewielkich rozmiarów,bo nawet jest ją trudno odplatać od sufitu :D Kupiona sadzonka za niewielkie pieniądze u zaprzyjaźnionej ogrodniczki.Ale w ub.roku nie miała jej w ofercie.Nasion nigdy nie spotkałam ale może warto poszukać na all.
Chmara mam tez sundaville na balkonie - u mnie przezimowała,też obcieta na wys.30cm.Ale nie sprawdza się u mnie i jesienią się jej pozbedę,nie bedę już zimować.
Wiesz,sama nie wiem,co może być u tego mojego falka,ze taki oporny w kwitnieniu.Musze mu zrobic zdjęcie to zobaczysz,że całkiem dorodny jest.Tak jakby mu tylko na lisciach zależało ;:223
Renatko kiedyś miałam tunbergię żółtą z nasionek,ale w marcu-kwietniu robiłam w domu sadzonki i takie już odchowane sadziłam w maju do gruntu.Wydaje mi się,że wtedy mają większe szanse na rozwój ale pewności nie mam :D
Pozdrawiam odwiedzających :wit
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Monisiu te pomarańczowe na dole skrzynki to nasturcja karłowa :D
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Phalenopsis Philadelphia wypuscił ponownie pędzika :heja Nawet nie odpoczął za wiele po poprzednim kwitnieniu
Obrazek
I obiecany kwiat Passiflory
Obrazek
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Moje parapety.

Post »

Piękny pęd Phal. philadelphia, jaką ma długość? Moje jak na razie puszczały króciutkie pędy (ok. 20 cm). A Passiflora cudna! Miałam kiedyś taką (może z 6-7 lat temu), nawet raz widziałam, jak otwiera się kwiat. Podeszłam do okna, był pąk i przy mnie się rozwinął, to był niezwykły widok... A te kwiaty są bardzo oryginalne, takie mają płatki i dużo frędzelków...
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Dusiu pęd jest dosyć wysoki,on jeszcze rosnie bo nie ma rozgałęzień.Własnie te rozgałęzienia dodają szyku Philadelphi.
Awatar użytkownika
patrysia
500p
500p
Posty: 816
Od: 26 mar 2009, o 15:31
Lokalizacja: Zakopane

Re: Moje parapety.

Post »

przepiękny ;:167 ;:167 ;:167 ;:167
Patrysia
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Grażynko piękny pędzik :) za niedługo ucieszy cię kwiatkami :) a passiflora przeurocza zawsze mówiłam że sobie zasieje i kończy się zawsze na postanowieniu ...
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Patrysiu,Celinko dziękuje za odwiedziny w upalnu dzień ;:196 Nie wiem czy mam racje,ale wydaje mi się,ze te wysokie temperatury przyhamowały wzrost roslin.Obserwuje,od kilku dni małe paczki,ktore jakby wzięły na "przeczekanie".Nie zaobserwowałam szybszego przekwitania ale przeciez rośliny teraz też więcej domagają się wody.Wydaje mi się,że jest bezruch w storczykach.
Awatar użytkownika
patrysia
500p
500p
Posty: 816
Od: 26 mar 2009, o 15:31
Lokalizacja: Zakopane

Re: Moje parapety.

Post »

u mnie też bezruch oprócz Vandzi bo ta już trzeci kwiatek otworzyła
a ruch jest jak co do domu przywlokę po zakupach :tan
Patrysia
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Masz racje Patrysiu :;230
Awatar użytkownika
iwka2
500p
500p
Posty: 790
Od: 1 mar 2009, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemstow k.Cieszanowa

Re: Moje parapety.

Post »

Podobają mi się liście na Phal. philadelphia,czekam na kwiatki ;:138
Pozdrawiam Iwona
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moje parapety.

Post »

Grażynko a mnie własnie szybciej zamykają się kwiatki :( z otwieraniem nie ma przestoju w ciągu nocy z pączka rozwija się kwiatek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moje parapety.

Post »

Grażynko ale zazdroszczę passiflory , miałam też i nie miałam jej gdzie przezimować zawiozłam do mamy , ale ją uśmierciła .

Genia
Awatar użytkownika
kasiunieczka_32
1000p
1000p
Posty: 1632
Od: 19 maja 2010, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: SOPOT

Re: Moje parapety.

Post »

Grażynko śliczny pędzik ;:63 tylko wyglądać kwitnienia ;:65 Ale passiflora ....... obłęd ;:180
A u mnie podobnie jak u trzynastki : pączki bardzo szybko się rozwijają (aż za szybko w porównaniu do swoich poprzedników np. u sabotka) ale kilka kwiatków z dnia na dzień opadło, czego raczej się nie spodziewałam :(
Zimno: źle, gorąco: też nie dobrze :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”