u nas są też szczepione na pniu - myślesz, że warto, czy będzie mniej odporna na mrozy?gloriadei pisze:Moniu,
Kalina koreańska rośnie u mnie od małej sadzoneczki. Pierwsze kilka lat ją okrywałam na wszelki wypadek. Teraz już nie.
Rośnie w zacisznym miejscu osłoniętym od wiatrów, ma słońce do 14.00. lubi wilgoć.
Nawet po ostatniej zimie nie przemarzł ani centymetr pedów. Na końcach pędów zawiązują się jesienią pąki kwiatowe i kwitną w kwietniu, maju. Myślę, że jest wysarczająco odporna na nasze zimy, jednak wymagałaby okrycia w młodości i jeśli nie ma śniegu zimą. Pierzynka śniegu dobrze ochrania! Idealnie byłoby posadzić ją pod tarasem albo ścianą domu, gdzie moznaby podziwać jej urodę i zapach. Na dużej rabacie się zgubi "w tłumie" a byłoby szkodaTrudno się rozmnaża dlatego ceny są wysokie ale chyba warte. Jej zapach jest nie do pobicia
Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Jeśli przemarzają ci róże na pniu, to nie ryzykowałabym z kaliną. Może być to samo.
Krzew jest niski i o wiele lepiej go okryć. Nawet sam sobie poradzi. Z piennymi wiesz, jak jest
Raczej odradzam
Krzew jest niski i o wiele lepiej go okryć. Nawet sam sobie poradzi. Z piennymi wiesz, jak jest
Raczej odradzam
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
OK, polegam na Twojej opinii ;)gloriadei pisze:Jeśli przemarzają ci róże na pniu, to nie ryzykowałabym z kaliną. Może być to samo.
Krzew jest niski i o wiele lepiej go okryć. Nawet sam sobie poradzi. Z piennymi wiesz, jak jest
Raczej odradzam
Myślę, czy nie dać takiej kaliny do bukszpanowej obwódki, żeby wyeksponować. Jak długo ona kwitnie?
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Kwitnie ok. 3-4 tygodnie , zależy od pogody.
Dobrze jest posadzić ją w miejscu ocienionym po południu, aby kwiaty się nie "paliły" w słońcu, dłużej wytrzymają.
Może jakimś rozwiązaniem byłoby wsadzić ją do dużej donicy i zakopać z nią do ziemi.
Zobaczysz, jak się sparwdzi w danym miejscu .
W razie czego łatwo będzie ją przenieść w inne bez uszkadzania korzeni.
Bukszpan oczywiście na TAK! Moja też rosnie otoczona bukaszpanem
Dobrze jest posadzić ją w miejscu ocienionym po południu, aby kwiaty się nie "paliły" w słońcu, dłużej wytrzymają.
Może jakimś rozwiązaniem byłoby wsadzić ją do dużej donicy i zakopać z nią do ziemi.
Zobaczysz, jak się sparwdzi w danym miejscu .
W razie czego łatwo będzie ją przenieść w inne bez uszkadzania korzeni.
Bukszpan oczywiście na TAK! Moja też rosnie otoczona bukaszpanem
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Pink Flamingo wygląda fantastycznie 
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Kurczę, kurczę, powojniki jak marzenie
Kolorki bardzo mi odpowiadają, baaaardzo 
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Dziewczynki
też mi się spodobały - miłość od "pierwszego wejrzenia"
Gdyby ktoś chciał, to mogę kupić we wtorek i wysłać , powojniki 18zł.
Jest jeszcze Jan Paweł II i jakiś fioletowy ciemny , musiałabym sprawdzić.
też mi się spodobały - miłość od "pierwszego wejrzenia"
Gdyby ktoś chciał, to mogę kupić we wtorek i wysłać , powojniki 18zł.
Jest jeszcze Jan Paweł II i jakiś fioletowy ciemny , musiałabym sprawdzić.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Piękne powojniki - zakupy na 6
I z wielką przyjemnością pospacerowałam sobie po Twoim przepieknym ogrodzie Ewuś
A mogłabys coś poradzić tu : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p1517414
I z wielką przyjemnością pospacerowałam sobie po Twoim przepieknym ogrodzie Ewuś
A mogłabys coś poradzić tu : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p1517414
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś, czy teraz też można robić patyczkowe sadzonki róż, czy dopiero pod koniec lata
Twoje pierwiosnki się wysiały
Twoje pierwiosnki się wysiały
-
babi52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1648
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś szczepienie piennych róż , jakiekolwiek szczepienie to wyższa szkoła jazdy. Jestem pełna podziwu.
Kaśka
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Super, że dzięki Tobie trafiłam na wątek szczepienia róż. Sama mam po zimie 1 patyczka-podkładkę żyjącą i się zastanawiałam co z nim zrobić. A tu proszę można będzie poeksperymetnować. Tylko będę musiała się uśmiechnąć do kogoś o patyczka
i dokładnie śledzić wątek z instrukcjami i testujemy ;) 
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Ewuś,
Jak miło, że wpadłaś na spacer
O robalach napisałam w tamtym wątku.
Madziu,
w połowie maja można zacząć sadzonkować sadzonki zielne
Chyba był dobry rok dla pierwiosnków, bo też wyjątkowo się wysiały
Ciekawe jakie kolorki ci wyjdą? ;)
Kasiu,
przeceniasz mnie, to moje początki ;) wciąż się uczę
pierwszy raz sie udało :P
Violu,
czuj się zaproszona na patyczki ;) rzuć tylko hasło, kiedy
Życzę miłego wieczoru i zapraszam na tulipany


Jak miło, że wpadłaś na spacer
O robalach napisałam w tamtym wątku.
Madziu,
w połowie maja można zacząć sadzonkować sadzonki zielne
Chyba był dobry rok dla pierwiosnków, bo też wyjątkowo się wysiały
Ciekawe jakie kolorki ci wyjdą? ;)
Kasiu,
pierwszy raz sie udało :P
Violu,
czuj się zaproszona na patyczki ;) rzuć tylko hasło, kiedy
Życzę miłego wieczoru i zapraszam na tulipany


- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Wszystkie są piękne, ale najbardziej mnie urzekł ten pierwszy 
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
mnie też.... fantastyczne połączenie kolorków... a co to w ogóle za tulipanik?
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.
Dominisiu, Alu, to jest Tulipa hageri Little Beauty tulipan botaniczny - prezent od m. Też go bardzo lubię 

