Kaktusy na Ursynowie - TomekTe

[hen_s]

Dużo słońca i otworzy się na pewno.

[banditoo]

widzę rozwój następuje szybko, zapewne w następnym sezonie już zabraknie miejsca w szklarenkach.

Dlatego górali i góralki przewiduję na najwyższym poziomie, pod uchylonym daszkiem, niższe piętro może być dla lubiących się wygrzewać szklarniowo. Jeszcze tego dobrze nie rozplanowałem, ale wszystko przede mną ;-)

Przez większą część lata można ich w ogóle nie osłaniać przed deszczem, właściwie to te szklarenki przydają się tak koło września, kiedy już temp spada, więc latem najlepiej mieć wszystko otwarte na oścież

[czarny]

Acz z np. mediolobiwkami trzeba uważać, bo jeśli są zalane na maks i jest upał powyżej 30 stopni to rzepka może się zagotować. No i chcąc nie chcąc, zawsze warto kontrolować ilość nawadniania. A deszczówkę, jako lepszą od kranówki można sobie zgromadzić w zbiornikach ;)

[TomekTe]

widzę rozwój następuje szybko, zapewne w następnym sezonie już zabraknie miejsca w szklarenkach.

Bandito dzięki za słowa pocieszenia ;-) No ale jakie mam inne wyjście? Oczywiście poza kupnem domu z ogrodem? ;-)
Ewentualnie, idąc nieco abstrakcyjnym wątkiem, mógłbym wybudować inspekty a może nawet szklarnię w pracy, jest tu całkiem dużo wolnego terenu (lotnisko), może w ramach świadczenia pracowniczego zgodziliby się podpiąć mnie pod lokalne CO? ))))

Póki co są szklarenki na balkonie, o nie najlepszej wystawie, muszą mi wystarczyć. Okaże się z czasem co będzie chciało u mnie rosnąć i mam nadzieję że nie upiekę kolekcji zapominając o zamkniętych drzwiczkach w upalny dzień....
Czarny - magazynowanie deszczówki musiał bym już chyba prowadzić w mieszkaniu ;-) Przypuszczam też, że deszcze w Warszawie nie byłyby ulubionym napitkiem kaktusów? Na razie podlewałem rośliny tylko raz i używałem do tego celu wody przefiltrowanej za pomocą dzbanka Brita.

Miłego dnia Wszystkim! - dziś wreszcie są szanse na przebłyski słońca!

[leszek2]

Tomku,bardzo dobrze,że jesteś przewidywalny z tą szklarenką

[Gaga1960]

Witam i ja w bardzo ciekawie zapowiadającym się wątku
Tak to już jest z nami zakręconymi........moim marzeniem było mieć tyle kaktusów,żeby zapełnić cały parapet w kuchni,
potem zabrakło już parapetów w całym domu.
Jak trafiłam na to forum to wsiąkłam na całego i cała kolekcja powędrowała do ogrodu a tam zaczęło się kombinowanie
w czym to wszystko trzymać(szklarenki,inspekty i tym podobne)
Jak pobędziesz tutaj dłużej z nami to wierz mi ,że się przekonasz jak chciejstwo potrafi być ogromne.

[Bogsaf]

Witaj, i ja zawitałem do Twojego wątku. Jestem bardzo początkującym kaktusiarzem, ale z czasem mam nadzieję się rozwinąć Szklarenka wpadła mi w oko i zaczynam się bać o stan posiadania w moim skromnym portfelu, ale czego się nie robi dla hobby

[przemo1413]

Co do tych kuwet to też był bym zainteresowany

[TomekTe]

Przemek podaj mi na PW maila, to wyślę Ci zestawienie odpowiedzi, które otrzymałem od firm (4), które produkują tace ;-)
Jeśli ktoś jeszcze jest zainteresowany, to pls na PW.

Bogdan, to właśnie często tak jest z hobby - z jednej strony daje radość a z drugiej odciąga kaskę z portfeli - ale często można połączyć jedno z drugim, jak ktoś lubi zakupy ;-)

[piasek pustyni]

Ja nie lubię zakupów. Jacek bandyda pokątnie sugeruje, że żadna baba ze mnie, ale prawda jest właśnie taka. Jednak gdy chodzi o kwiaty - ooooo, to tak, tu mogę się zatracić. Dlatego i ja o te tacki piszę na PW, bo mnie już wkurzały w tym sezonie niedopasowane kuwetki

[TomekTe]

Żaneta, ja kaktusowe zakupy uwielbiam, w przeciwieństwie do zwykłych zakupów - chodzenie po sklepach wysysa ze mnie energię
Ale prawdę mówiąc wolał bym przeskoczyć już na kolejny etap wtajemniczenia kaktusiarskiego i kupowanie kaktusów on-line zamienić na takie w realu połączone ze zwiedzaniem kolekcji. Na jesieni wybieram się na urlop do Juraty - w pobliżu pewnie odwiedzę gospodarstwo Państwa Hinz. Nie wiem czy w tej okolicy są jeszcze inne spore kolekcje?
Przypuszczam, że powrót na łono Warszawskiego PTMK również może zaowocować wartościowymi kontaktami, pamiętam, że w okolicach Warszawy było kilku kolekcjonerów ze szklarniami....
No i ten Chrudim chodzi mi po głowie, ale jak się w tym roku nie uda to może chociaż wiosenny Hawierzów?

[czarny]

No w tamtejszych okolicach to obecne najciekawsza kolekcja chyba Tomka 'blabla'.

[TomekTe]

Faktycznie. Piękna kolekcja - widziałem ją nawet na jakimś filmie z telewizji regionalnej.