Potencjalny ogród Anulli

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Witam Cię Aniu , przeczytałam wątek i jestem pod wrażeniem Twoich dokonań , jak pięknie Ci wszystko rośnie , ziemia to podstawa ,
i szkoda ,że do Ciebie daleko bo chętnie bym się wymieniła , o Hyzopie nie słyszałam a ładna roślinka muszę o nim poczytać bo u mnie piaski może chociaż to rosło by u mnie bez wymiany ziemi ? u mnie krwawnik ten zwykły robi miejscami za trawnik i cudnie kwitnie ,
w tym roku kupiłam chyba terakota :?: ale nie wiem czy przetrwa zimę jakoś nie rozrósł się a może nawet ta kępka się zmniejszyła ,
na wiosnę dokupię nową sadzonkę i posadzę w innym miejscu ,chryzantemowa kolekcja zachwyciła mnie u Ciebie i też planuję na wiosnę coś kupić , czy robisz z nich sama sadzonki ? czytałam na FO ,że ukorzeniają się jak perz...za wiele z nimi nie poszaleję bo moja działka ma dużo cienistych miejsc ,( wysokie sosny i inne iglaste )a one lubią słońce chociaż podczytuję ,że i w lekkim cieniu też dają radę ,spróbuje z zakwitającymi wcześniej ,czytam ,że w okolicy masz fajną szkółkę i ceny niekoniecznie jakieś wygórowane , śliczne masz ostróżki z siewu ,kupiłam w zeszłym roku ładne duże sadzonki i cieszyłam się kwiatami tylko poprzedniego lata w tym mi nie kwitły i prawie zdechły , jak przeżyją zimę przesadzę w inne miejsce no i wysieję też sama może mi się uda ,czy siałaś je bezpośrednio do gruntu , czy wcześniej ? a potem pikowałaś ?Zamieszkujesz w pięknej okolicy , te widoki jakie Ciebie otaczają -marzenie ;:170
jeśli pozwolisz będę u Ciebie częstym gościem , pięknie pokazujesz te Twoje dokonania na zdjęciach .
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
Margita
500p
500p
Posty: 527
Od: 21 kwie 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu, super zdjęcie z miętami. Gdzie je uprawiasz? Czy jakoś ograniczasz? Ja mam z miętą pieprzową kłopot, wszędzie rośnie i traktuję ją jak chwast.
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ok, ok, dopisuję Elmhorn do swojej różanej listy; to już jedenasta ;:oj . Czy moja nowa rabata to 'zdzierży'?. Ma wszakże 10m długości ;:224 ;:224 .
Piękne te zmrożone chryzantemy ;:63 . Jak w szkle.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Anno, właśnie zastanawiam się nad ciemiernikami. Pewnie u Ciebie tak ślicznie kwitnie, bo usuwasz przekwitłe kwiatki :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Oj to czekajcie jak Rhapsody in Blue u mnie zakwitnie :lol: to dopiero będzie niebieska :D
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Tulap, ja lubię zielone liście i już. Nie tęskno mi za niebieskimi mutacjami.

Elu, bardzo miło mi Ciebie powitać ;:196 . Cieszy mnie, że Tobie podobają się nasze poczynania. Mnie się wydaje, że połowy planu nie wykonałam, ale chyba za dużo chcę mieć od razu.
Zapraszam, kiedy tylko masz ochotę. Zawsze cieszą mnie goście. Ogród i FO dają mi energię i rozładowują napięcie. Moje dzieci temperament mają po mamusi - zdecydowanie zdecydowany :lol: - więc czasem potrzeba buforu. Miejsce na ziemi mam magiczne i to też pomaga. Wystarczy kwadrans spaceru, żeby porzucić mordercze skłonności.
Kochana, czymże jest te kilkaset kilometrów dla Poczty Polskiej ;:71 . Trzeba zadbać o miejsca pracy dla listonoszy i czasem coś przesłać tradycyjną drogą. Wiosną eksmituję co nieco w łódzkie (do Marzeny z Sosenek), to i do Ciebie może trafić. Mam ładny, czerwony krwawnik, który ma widoczne tendencje do ekspansji - chyba mu za dobrze u mnie, podobnie jak hyzopowi, bo czuć ducha rywalizacji na ich rabacie. Na chryzantemy przy okazji może się skusisz. Pozostałe dogadamy wiosną.
Chryzantemy można banalnie ukorzenić z sadzonek pędowych, można też wiosną podzielić rozrośnięte kępy. Mam spore nadwyżki czerwonych i żółtych, a inne kolorki, to zobaczę wiosną, jak wyjdzie podział.
Ostróżki siałam do plastikowej skrzyneczki po owocach z kupną ziemią do wysiewów (wyłożyłam dno agrowłókniną, żeby mi chwasty nie przerastały, bo stała bezpośrednio na ziemi), a resztę nasion sypnęłam przy sałacie. Moim zdaniem obydwie metody są dobre. Siewki warto szybko przepikować, bo w zagęszczeniu dużo wolniej rosną. Może Twoje były z tych szlachetniejszych odmian - moje wszystkie wysiewane z miksu nasion i nie cacam się z nimi - tylko podłoże mają dobre z natury.

Małgosiu, mięty wsadzam, gdzie akurat mam miejsce. Jedna jest przy kalinie, jedna na skarpie nad drogą, a najnowszy nabytek pod jabłonią. Nadmiernie rozrastającą się kędzierzawą przycinam szpadlem dookoła i wybieram kłącza. Czekoladowa jeszcze mi nie sprawiła problemów, bo na bieżąco rozdaję odrosty.
Wymyśliłam, że posadzę mięty pod jabłonią, w towarzystwie oregano (ono też rośnie jak szalone i na dodatek się sieje). Jeżeli będą same mięty, to niech tam się rozrastają. Może suche miejsce im ograniczy wzrost.
Sąsiadka ma miętę w trawniku i kosi na krótko, a na własny użytek i tak jej wystarcza.

Aniu, jeżeli nie wybrałaś samych parkowych róż, to powinno być dobrze. Niższe troszkę wysuniesz przed szereg i będzie pięknie.
Część chryzantem przetrwała przymrozki. Ogólnie wszystkie się trzymają, ale z bliska już widać zbrązowiałe, przemrożone płatki.

Mileno, ciemiernika dawniej zostawiałam samemu sobie i też kwitł pięknie. Niestety nie wiedziałam, jak wyglądają jego siewki i chyba przez trzy lata je wyrywałam. Teraz mam już około 12 młodych na działce, dwa razy tyle porozdawałam. Kolejne czekają w donicy na przesadzenie (wiosną), a najmłodsze pokolenie już wykiełkowało obok mamusi. Ciemiernik biały jest u mnie bezproblemowy. W opisach uprawy czytam, że kwitną po 4 latach, a u mnie dwuletnie sadzonki pokazują pierwsze kwiaty. Sąsiadce dałam rok temu dwuletnie sadzonki, a teraz już dorodne kępki, pokazują po kilka kwiatów. Rozglądam się teraz za mieszańcami różowymi. Widziałam gdzieś w ofertach na FO, ale nie wiem, gdzie :oops: .

Mati, Rhapsody i tak będzie fioletowa, a nie niebieska, co nie zmienia faktu, że śliczna ;:167 .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Dzisiaj skoczyliśmy na działkę, bo Jantu chciał koniecznie pobawić się z kotkiem :roll: . O dziwo, powojnik z B., któremu przemroziło kwiaty, rozwinął pąki i wciąż kwitnie. Nie ważne, jaka odmiana - ta wola życia ;:167 . Zapomniałam zrobić mu zdjęcie ;:223 , ale mam tylko jeden, który zakwitł w tym roku.
Udało mi się uchwycić marcinki od Stasi - postarały się i zdążyły ucieszyć mnie kolorkiem w tą, coraz mniej barwną, jesień.
Obrazek

Zrobiła się mała rywalizacja pomiędzy krzewami, który piękniej się przebarwi. Jeszcze maluchu, a już śliczne.
Hortensja dębolistna najbardziej "bije po oczach".
Obrazek
To jej kwiatostan - Aniu (anabuko1), pytałaś u Joli - zdjęcie z lipca, nie mam przebarwionego, bo obcięłam, żeby się roślina nie przemęczała, tylko zakorzeniła.
Obrazek

Kalina koralowa. W tle mój "trawnik" - żeby nie było, że przesadzałam :lol: .
Obrazek

Dereń kousa. Dopiero po przymrozku przebarwiły się wszystkie liście.
Obrazek

Krzewuszka NN.
Obrazek

Krzewuszka Naomi Campbell, a obok, zadołowana Nana Purpurea.
Obrazek

Pęcherznice.
Obrazek
Obrazek

Tadam... Kwitnąca jedynaczka - Limelight. Ciekawe, czy dlatego tak się dobrze trzyma, że w cieniu rośnie?
Obrazek

Mileno, tak wyglądają ciemierniki oczekujące na swoje miejsce.
Obrazek
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Aniu proszę Cię bardzo ;) jeśli nieaktualne, to może w przyszłym roku znów będą :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... k#p4881877
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... k#p4865559

Śliczne oczekujące maluchy :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ale te liście walą po oczach kolorami :!: to co będzie za kilka lat ;:303
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Ale żurawki niebieskie mogłyby być ;:173
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Piękne roślinki . ;:215 A jakie rzędy Pęcherznic . :heja Długo one u Ciebie rosną ? :D
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Nie okropnie by to wyglądało ;:222
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Mati, zakochałam się w jesiennym ogrodzie Tajki i mam nadzieję, że za kilka lat uzyskam chociaż namiastkę.

Pawle, pęcherznice były sadzone 5 lat temu. Co roku je przycinam - pierwsze dwa lata w połowie wysokości, żeby się rozkrzewiły, a teraz tylko wierzchołki pędów wiosną. W tym roku była jesienią susza i żółte podeschły.

Tulap, chyba Ciebie rodzice przy smerfach chowali przez pierwsze trzy lata życia, że Ci taka niebieskomania została :lol: .

Mileno, dzięki ;:196 . Zostawię zamówienie na przyszły sezon, bo muszę gdzieś ugorek wypielić, a to większa akcja - już mi się nie chce. Poza tym wpadłam w bodziszki ;:167 .
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Oj to mnie przy śwince peppie i Ogrodniku Gordonie :;230
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli

Post »

Nie, bo przy traktorku i felixie ;:306
A niebieskiego tak mało. ..
To przerabiam zdj w aplikacji :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”