Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

[lanceta]

stefcia,róże nie darmo nazywane "królowymi ogrodów".Mam obecnie ok 30 krzaków,ale bardzo już leciwych.W tym roku przybędzie ok 20 krzaków.Oby, tylko rok nie był zbyt suchy....
alicja31-Alu,dziękuję.Wierzbę,o którą pytasz przetniemy na wiosnę,a korektę,jeżeli "wystrzelą" jakieś gałązki,robimy na bieżąco.
maniusika-Janko,faktycznie,trudno trafić na wymarzony kolor, ale nie ma rzeczy niemożliwych.Ciekawa jestem jakie różyczki zagoszczą u Ciebie.
Zuzia111-Zuziu,masz rację - wszystkie róże są piękne, szczególnie ,jak pięknie kwitną i pachną.
inka52-Teresko, będę pokazywała - obiecuję.Chyba złapałam "różyczkę".
ewka36jj-Ewo, komplementy od Ciebie - różanego autorytetu-to sama radość .Westerland rozpoznałaś bezbłędnie.Natomiast , jeżeli chodzi o pierwszą- pienną,kupiona została w Auchan,bez podanej nazwy odmiany.Ma masę,drobnych różowych kwiatów o pięknym różanym zapachu.Powtarza kwitnienie do zimy, gałązki pokryte kolcami,też malutkimi.Te róże były zasilane i podlewane.Niestety,brak opadów i wody w studni/mam na myśli działkę/ odbija się na wegetacji nie tylko róż. Miejmy nadzieję, że ten rok będzie dla nas łaskawszy.

Teraz,kiedy piszę ten post, widzę przez okno lodową glazurę na ulicy.Padał deszcz przy minusowej temperaturze.
Pokażę,jak wyglądało dzisiaj u mnie w południe.

[stefcia]

U Ciebie zima nie odpuszcza -wiosna wielkimi krokami nastaje.Widoczki bajeczne.Jak słoneczko świeci to zima też jest piękna.

[pelagia72]

Lodziu
Piękne Twoje ''leciwe'' różyce, takie rozrośnięte są najpiękniejsze
20 nowych krzewów Gdzie je zmieścicie
Ja mam zbliżoną ilość do Ciebie - 35 - 37 szt. i wiem ile pracy przy okrywaniu, obcinaniu.
U Was co prawda cieplej.
Ciekawa jestem jakie nowe odmiany wprowadzisz do ogrodu.
U nas wczoraj posobna sytuacja z drzewami, taka jakby szadź, rano znikła.

[skorpion811-51]

Lodziu jednak nie daleko jesteśmy to i zima prawie jednakowa,,jak zechcesz
to Ci prześlę szczepki Magellanki jak wypuści,,Róże masz śliczne,,oczu nie można oderwać,,

[lanceta]

Witajcie miłe moje !
stefcia, zima nie odpuszcza,a wiosny nie widać.Zapewne ,zawita z zaskoczenia.....
pelagia72-Agnieszko, oprócz ogrodu przy domu, gdzie nie ma już miejsca na nowe nasadzenia,mamy bliziutko prawie 8 arów w ROD/2 działki przylegajace/.Tam będą wiosenne nasadzenia.Nie tylko roślin ozdobnych,ale też drzewek i krzewów owocowych.
skorpion811-51,Stasiu, miło,ze zawitałaś .Za Magellankę ,na razie dziękuję.Będę miała b. dużo pracy na wiosnę/kopanie i nasadzenia/.Jesienią wysiałam poplon/gorczycę/,ale nie zdążyłam przed zimą przekopać.

Ostatnio pokazywałam szadź , dzisiaj wejście do domu oblodzone, kostka pokryta lodem, jezdnia -niczym lodowisko...
W południe zrobiłam kilka fotek roślinom przy domu.Wszystkie miały lodowe ozdoby-widok zachwycający.....

[Wanda7]

Świetnie zgrała się wierzba Hakuro z tą różą obok (chyba Westerland, prawda?). Ja się wierzby pozbyłam, bo co roku bardzo brzydko wyglądały jej przysychające końcówki. Nie wiem, czy to jakiś grzyb, czy szkodnik, czy inne dziadostwo. Nie mogłam już tego zdzierżyć.
Kolaż z daliami rewelacyjny. Najbardziej mi się podobają takie kaktusowe rozczochrańce.
O zimie to nawet nie chcę wspominać, u nas na razie jest ona w odwrocie.
Świetnie rozwija się Twój ogródek Lodziu! Pozdrawiam serdecznie.

[maniusika]

Dziewczyny to przecież luty ,zawsze najmroźniejszy miesiąc ale jak przeleci szybko bo i najkrótszy miesiąc wtedy wiosna szybko do nas przyjdzie , A te mrozy może trochę przepędzą szkodniki bo się rozpanoszyły przez ostatnie ciepłe zimy ..Miło się patrzy na pięknie oszronione kwiaty ale i tak z tęsknotą czekam na pierwsze przebiśniegi a po nich jakoś szybko wszystko wychodzi na wierzch i ogród zaczyna być kolorowy ,aby do wiosny ,..

[leszczyna]

Lodziu to u mnie tak oblodzonego ogródka nie miałam,tylko szadź którą się tak namiętnie chwaliłam.
Ja zaczynam wyglądać wiosny, myślę o wysiewach których się wyrzekałam ale wyrzeka się zaba blota a w nie wchodzi i mnie to dorwało.

pozdrawiam

[ewka36jj]

Widok lodowych ozdób na roślinach jest fantastyczny, ale roslinki chyba nie lubią być skute lodem.

[lanceta]

wanda7-Wandziu, tak to Westerland. Nasza wierzba Hakuro, też swego czasu była nieciekawa.Została porządnie ostrzyżona i opryskana p. przędziorkom/sprawcom/.Później zasilałam dolistnie nawozami płynnymi.Mam do tego celu- przyjaciela 7 l Marolexa.

maniusika-Janko, jesteś urodzoną optymistką,wiesz,jak podnieść na duchu
leszczyna-Krysiu, ja też wyglądam wiosny.Robię drobne zakupy w marketach.Trochę roślin zamówiłam,otrzymałam już nasiona pomidorów , ale jeszcze nie wysiewam...
ewka36jj-Ewo, ani roślinki,ani ludzie nie lubią lodowej glazury.Rośliny wyglądały pięknie, ale wyjście z domu,to makabra.Mam nadzieję, że sytuacja się nie powtórzy.
Poprawiliśmy sobie samopoczucie,kupując na okna w kuchni zazdrostki z motywem - różyczkowym.Nieważne,że za oknem śnieg....

[inka52]

Lodziu zazdrostki super , bliżej wiosny pozdrawiam

[lanceta]

Tereniu,dziękuję.Na zdjęciu ,widać tylko mały fragment zazdrostki.W kuchni,mamy tzw. wykusz.Jedno długie okno,po bokach 2 małe.Ale widok,na ogród

[leszczyna]

Lodziu fajnie jest sobie poprawić nastrój różyczkami, nie ma znaczenie gdzie na nie spoglądamy.

[lanceta]

Teresko, Krysiu - jeszcze raz sobie poprawię nastrój, w ten bardzo zimny dzień.Nie chce mi się wychodzić z domu, na świat patrzę przez moje ulubione różyczkowe okno , którym w całej okazałości "pochwalę się"

[leszczyna]

Lodziu świetnie usytuowany kącik zmywakowy w kuchni, chyba nie czujecie że naczynia zmywacie mając takie widoki przed sobą.
Różyczkowe firanki fajnie zawieszone