Jesień maluje wiejski ogród

[reniusia20]

Marysiu krwawnik nie wiedziałam że on tak pieknie kwitnie!
Co Ja widzę truskawki!!! mniam,mniam ...

[Fraszka_1]

Jaka śliczna ta hortensja kciuki za jabłonie a co do cebulek, to sprawdź nornicę albo kreta.

[TerDob]

Marysiu
czy Ty nie pomyliłaś się i nie wstawiasz zdjęć z wiosny ale masz kolorowo kwiaty zwariowały
Cudny zachód słońca
Ja też trzymam kciuki za jabłonie - ja też planuje szczepić , może coś podpowiesz

[mar33]

Marysiu głęboko miałaś posadzone te czosnki czasami nasze kochane kosy potrafią wygrzebać wszystko z ziemi
Sąsiad jak sąsiad jeden lepszy, drugi gorszy ale jak złota rączka to dobry i taki

[ra_barbara]

Marysiu u Ciebie to normalnie lato w pełni bo szałwia i ogórecznik hortensja teeż No to u mnie kilka werben chociaż zakwitło.
Historia o pijącym też ciekawa bo chociaż pracowity jest, obok nas mieszkają dwa takie pijusy-lenie za nic się nie chycą roboty, łopaty by im z trzęsących rąk powypadały.

[Maska]

Marysiu ta historia może mieć głębsze podłoże - ja go nie znam. To samotny człowiek jego życie i opowieści kręcą się wokół nieżyjącej już mamusi - różnie bywa czasem kochający zanadto rodzice też potrafią życie schrzanić.
Iwonko to taki myk roślinny. Przyglądając się w słońcu znalazłam tyle kwiatuszków ale patrząc ogólnie kolorów innych niż jesieni brak
Reniu to truskawki pnące, wysiane ubiegłego lata z torebki. Truskawki słodkie i smaczne. No i owocują cały sezon
Natalko oj chciałabym, żeby jabłonie przetrwały bo to stare pyszne odmiany kosztele i sztetyna Ja mam wszystko kreta, nornice i szpaki jak pisze Marysia mar
Tereniu jak będziesz chciała to Ci zdradzę całą tajemnicę , szczepił też Michał i problem mieliśmy z podkładkami bo nie wszędzie można je kupić.
A ze zdjęciami nie pomyliłam się są absolutnie dzisiejsze!
Marysiu tak jest gdyby nie ta wódka byłby świetny człowiek, a tak to wypadki też pewnie były przez alkohol. A już parę rzeczy u nas robił i jeszcze będzie robił. Kosy mogą być winne! cebulki sadziłam na 2 grubości.
Basiu wiesz jak z tą wiosną trzeba ją wypatrywać. Sąsiad jest naprawdę ok! do wielu precyzyjnych robót go wzywają bo robi pomału ale dokładnie i dobrze co najważniejsze, a poza tym wzrusza mnie jego takt. Przy tym widzę jeszcze że mnie jaką paniusię z miasta trochę podziwia

[Helios]

I nie wiem co podziwiać najpierw.
Jednak zdjęcia, te, które robisz ostatnio, to mistrzostwo świata Nie mogę się napatrzeć. Przywołałam eMa i on też otworzył buzię. Kazał mi zapytać, jaki aparat masz do dyspozycji, co niniejszym czynię.
No i te kwiatki. U mnie jest gorzej niż cienko. Przymrozek powtórzył się jeszcze raz jakiś tydzień temu i dokończył dzieła. Krwawnik piękny, ja swój w gorliwości wypieliłam równo. Muszę jutro dokładnie obejrzeć ogród. Może podczas naszej nieobecności coś zakwitło?

[Kriss1515]

A kiedy werbena będzie gotowa? Bo mam jedną i chcę pobrać nasiona. Mi też zaczyna się dziać coś podobnego z cebulkami.

[Maska]

Helenko pw
Jak mogłaś wypielić krwawnik przecież to bylina? miałam krwawnik kupiony dwa lata temu rósł w różnych miejscach i niekwitł, wreszcie mu chyba znalazłam właściwe i zakwitł - TERAZ
Krystianie czytałam na FO że w. musi mieć kolor brązowy i faktycznie jedną miałam to wtedy wykruszają się nasionka. Ta jeszcze poczeka i pewnie też sama się wysieje. A z cebulkami mamy pomocników

[slila1]

Twoje rośliny dały popis, tak pięknie nadal kwitną, a truskawka owocuje. U mnie nasionka werbeny też jeszcze nie dojrzały. Ciekawa sprawa z tymi cebulkami, ale ja też myślę, że to kosy są winowajcami. Szukały pewnie w ziemi pędraków, a ponieważ znalazły coś białego to wykopały.

[Kriss1515]

Dobrze, więc będę cierpliwie czekał. Dziękuję za informację.

[Darmokot]

Marysiu Twoja szałwia przypomina penstemona. U mnie też sporo kwiatków od nowa zakwitło. Ze szczepień przyjęły mi się kosztela, 3 będkowskie i garlica - tak były podpisane Lepsze to niż nic, za rok powinno być lepiej, jeszcze zobaczę czy oczkowanie Redlova się udało choć boję się zdjąć tasiemki, może na wiosnę zdejmę Twój sąsiad to rzadko spotykany okaz - tutejsze typy to tzw Heńki i Mietki, majstry od wszystkiego ale zanim na jaką robotę pójdzie to już się upije, oni nawet nie trzeźwieją bo zawsze od nich czuć i oczywiście nic im się nie chce robić. Który floks Ci zakwitł? Ta wielka kępa czy purpurowy?

[Maska]

Lidziu jak tak dalej będzie ciepło to nie wiem co jeszcze zakwitnie lewkonie mają ogromne pączki. Masz rację z cebulkami tak mogło być, bo w tym miejscu jak przekopywałam rok temu było kilka pędraków. Ziemia tam była po ognisku taka wolna, a w takich miejscach są pędraki.
Kriss na razie czekamy jakby spadł śnieg można ściąć i dosuszyć w domu

Michale ten którego mi dałeś ze szczególnych pietyzmem boję się o niego bo obok jakiś kopczyk wyrósł. Strasznie te podziemne buszują. Szałwia to jest ta, o którą pytałeś u mnie - wtedy były pączki, a teraz pięknie kwitnie! Penstemona mam gdzie indziej i w innym kolorze.
Mój sąsiad (dość kawałek ode mnie mieszka) jak coś u nas murowali z drugim to poczęstowałam ich bobem takim różowym, a wyjątkowo wtedy miałam ładny bób, to z szacunkiem zaczął do mnie o ogrodzie mówić zapunktowałam wtedy u niego
Jest to dziwny osobnik niewiele je (prawie nic) pije, najlepiej wódkę i jak pisałam niewiele śpi, kilometry przemierza na nogach codziennie ... a i pali!

[lora]

Maryś jeszcze tyle kolorów w ogrodzie ...a ja dziś zobaczyłam dzwoneczki kwitnące...co to ciepło robi...

[Maska]

Misiu szukałam u siebie dzwoneczków, ale nie ma są ale irlandzkie