Miło sadzić od razu takie wielkie okazy. Bez fachowców w takim wypadku jednak ani rusz. I ja coraz częściej zamierzam korzystać z pomocy pana, który na razie u mnie tylko kosił, ale generalnie zajmuje się pielęgnacją ogrodów. Już wiosną czeka mnie mała rewolucja. Po budowie i wyrównaniu grunt znowu osiadł i będziemy jeszcze równać. Pójdzie w ruch glebogryzarka
Ogródek Robaczka cz. 10
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Niesamowite zmiany
Ale już mi się podoba... Kusisz tymi cisami
Miło sadzić od razu takie wielkie okazy. Bez fachowców w takim wypadku jednak ani rusz. I ja coraz częściej zamierzam korzystać z pomocy pana, który na razie u mnie tylko kosił, ale generalnie zajmuje się pielęgnacją ogrodów. Już wiosną czeka mnie mała rewolucja. Po budowie i wyrównaniu grunt znowu osiadł i będziemy jeszcze równać. Pójdzie w ruch glebogryzarka
Miło sadzić od razu takie wielkie okazy. Bez fachowców w takim wypadku jednak ani rusz. I ja coraz częściej zamierzam korzystać z pomocy pana, który na razie u mnie tylko kosił, ale generalnie zajmuje się pielęgnacją ogrodów. Już wiosną czeka mnie mała rewolucja. Po budowie i wyrównaniu grunt znowu osiadł i będziemy jeszcze równać. Pójdzie w ruch glebogryzarka
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Dobry Kasiek i co bylas juz popatrzec i popodziwiac? a jeszcze chcialam zapytac, tam gdzie to wszystko nowe rosnie, to bedziesz kora wysypywac czy na razie zostawisz, bo cos dosadzac bedziesz?
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu, ale rozmach
Wszystko takie duuuuże, od razu widać efekt!
Bardzo podobają mi się kule cisowe. Kiedy czytałam, że chcesz między cisy posadzić trawy, aż coś mi się działo w żołądku..........cudne połączenie!
Szacun
dla twojego zmysłu komponowania 
Bardzo podobają mi się kule cisowe. Kiedy czytałam, że chcesz między cisy posadzić trawy, aż coś mi się działo w żołądku..........cudne połączenie!
Szacun
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kiedy wczoraj obudził mnie ulewny deszcz, to od razu pomyślałam: jak dacie sobie radę.
Kasiu efekt przerósł moje oczekiwania
ale tak to jest, kiedy na co dzień sadzi się małe rośliny.
Już teraz mi się podoba, ale nie ukrywam, że pomysł z trawami przypadł mi do gustu, bo ja (niestety) lubię, kiedy na grządkach jest "na bogato"
Kasiu efekt przerósł moje oczekiwania
Już teraz mi się podoba, ale nie ukrywam, że pomysł z trawami przypadł mi do gustu, bo ja (niestety) lubię, kiedy na grządkach jest "na bogato"
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasia ...no zatkało mnie po prostu...
.aleście nawyrabiali cudów
Podeślij mi tą śprytną ekipę...tyle mam tu do zrobienia 
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Mimo, ze nie miałam wątpliwości, ze wyjdzie cudnie, to jednak co innego opowiadania, a co innego zobaczyć wykonanie...imponująco wyszło! No i stwierdzam, że sadzenie dużych roslin to jest idealna sprawa dla osób pozbawionych wyobraźni ogrodowej, jak ja... od razu widać, ile miejsca na co potrzeba i potem człowiek nie lata z łopatą i z obłędem w oczach nie przesadza dwa razy w roku
Z pewnym zazenowaniem też przyznaję, że jak patrzę na Twoje zimozielone to mi się iglaki zaczynają marzyć...a zarzekałam się, że na pewno nie 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Jestem pod wrażeniem - jest cudnie
Piękne te stożki i kule. Mnie jeszcze czeka przedogródek ale zastanawiam się czy jest sens go ruszać po pierwsze dlatego że musimy zmienić płot (za niska podmurówka i jak zrobią drogę będzie się nam wlewać woda do ogrodu) a po drugie za dwa - trzy lata ma przyjść kanalizacja i cały rozkopią żeby nas podpiąć... 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu, widziałam plany i szkice, ale efekt końcowy wyszedł dużo lepszy, po prostu rewelacyjny
. Przyznaję rację, że wzięłaś te cisy i jak jeszcze w tej cenie, to już grzechem byłoby ich nie wziąć. Takie okazy
robią wrażenie. Mnie iglaki zawsze się podobały, podobają i będą podobać, dlatego też parę dosadziłam i będą kolejne.
Cieszę się, że ze zdrowiej lepiej, ale chyba przez Wi-Fi rozesłałas co nieco, bo i Agunia zarażona i mnie coś bierze, a mój pomocnik już leży.
Wyglądałam dziś na listonosza i nie dotarł, może jutro?
Wielkie brawa dla Ciebie za wymyślenie cisowego przedgrodu
Cieszę się, że ze zdrowiej lepiej, ale chyba przez Wi-Fi rozesłałas co nieco, bo i Agunia zarażona i mnie coś bierze, a mój pomocnik już leży.
Wyglądałam dziś na listonosza i nie dotarł, może jutro?
Wielkie brawa dla Ciebie za wymyślenie cisowego przedgrodu
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu, no muszę stwierdzić, że mnie troszkę zatkało. Ciekawa jestem, jak to będzie wyglądało w następnym sezonie. Już teraz jest pięknie, a jak wykończysz.........padnę z zachwytu.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kochani, bardzo dziękuję za fantastyczny odzew i wszystkie ciepłe komentarze!
Beatko, Marzenko, Justynko, Pat, Dorotko, Iwonko, Reniu, Jule, Aniu, Ula, Basiu, Asiu, Elu, Marysiu, Agnieszko, Julietto, Constancjo, Dorciu, Aguś, Krysiu Dziękuję
Nawet nie wiecie jak się cieszę
Dzisiaj rano 2 razy sprawdzałam przed pracą czy wciąż stoją
W pracy miałam niezły sajgon po nieobecności, ale podpatrywałam sobie co jakiś czasy foty cisów i od razu było mi lepiej
Zostało sporo prac wykończeniowych, ale dosadziłam już lawendę na obwódce. Jodła dostała biohumus, sporo torfu i korę oraz nawóz jesienny.
Trzeba jeszcze przesunąć nieco zraszacze na brzeg trawnika, dosypać torfu, uzupełnić korą...Na razie będzie tylko kora, ale wiosną pewnie dosadzę jakieś trawki.
Na froncie jest sporo cienia, zwłaszcza bliżej domu, ale myślę, że hakonechloe da sobie radę..zastanawiam się nad odmianą All Gold, tylko czy nie będzie zbyt źółta? Podobają mi się też turzyce Amazon Mist i Frosted Curls, a centralnie między trzy kule mogłabym posadzić Gracilimusa. Wszystkie pomysły mile widziane, może macie doświadczenia z tymi trawkami?
Przy ogrodzeniu są róże parkowe i pnące, więc tam już nic nie dosadzę, a przy łukach róże i drobne bylinki. Przez zimę się zastanowię jak to uporządkować ;-)
Po drugiej stronie ścieżki jest niski klomb różany w miejsce obelisku oraz lawendy, które chciałam posadzić z bukszpanem.
Niestety, po kolejnych przemyśleniach stwierdziłam, że piwonii tam nie posadzę, bo będą ni z gruchy ni z pietruchy
Może je tymczasowo zadołuję koło RH i poczekam na przypływ inspiracji
Jutro jadę jeszcze do jednej szkółki po pracy, bo ponoć mają pienne cisy, których poszukuję od jakiegoś czasu. Jeżeli rozmiarowo będzie ok, chciałabym je posadzić do donic na tyłach ogrodu, choć liczę się z tym, że na zimę musiałyby zostać przeniesione w bardziej osłonięte miejsce np. przy garażu, a donice dodatkowo zabezpieczone.
Beatko, Marzenko, Justynko, Pat, Dorotko, Iwonko, Reniu, Jule, Aniu, Ula, Basiu, Asiu, Elu, Marysiu, Agnieszko, Julietto, Constancjo, Dorciu, Aguś, Krysiu Dziękuję
Dzisiaj rano 2 razy sprawdzałam przed pracą czy wciąż stoją
Zostało sporo prac wykończeniowych, ale dosadziłam już lawendę na obwódce. Jodła dostała biohumus, sporo torfu i korę oraz nawóz jesienny.
Trzeba jeszcze przesunąć nieco zraszacze na brzeg trawnika, dosypać torfu, uzupełnić korą...Na razie będzie tylko kora, ale wiosną pewnie dosadzę jakieś trawki.
Na froncie jest sporo cienia, zwłaszcza bliżej domu, ale myślę, że hakonechloe da sobie radę..zastanawiam się nad odmianą All Gold, tylko czy nie będzie zbyt źółta? Podobają mi się też turzyce Amazon Mist i Frosted Curls, a centralnie między trzy kule mogłabym posadzić Gracilimusa. Wszystkie pomysły mile widziane, może macie doświadczenia z tymi trawkami?
Przy ogrodzeniu są róże parkowe i pnące, więc tam już nic nie dosadzę, a przy łukach róże i drobne bylinki. Przez zimę się zastanowię jak to uporządkować ;-)
Po drugiej stronie ścieżki jest niski klomb różany w miejsce obelisku oraz lawendy, które chciałam posadzić z bukszpanem.
Niestety, po kolejnych przemyśleniach stwierdziłam, że piwonii tam nie posadzę, bo będą ni z gruchy ni z pietruchy
Może je tymczasowo zadołuję koło RH i poczekam na przypływ inspiracji
Jutro jadę jeszcze do jednej szkółki po pracy, bo ponoć mają pienne cisy, których poszukuję od jakiegoś czasu. Jeżeli rozmiarowo będzie ok, chciałabym je posadzić do donic na tyłach ogrodu, choć liczę się z tym, że na zimę musiałyby zostać przeniesione w bardziej osłonięte miejsce np. przy garażu, a donice dodatkowo zabezpieczone.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Dopiero teraz zaglądam-wspaniale wygląda ta "rewolucja" 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu ależ Twój wątek pędzi .
Miałam pochwalić cisy wczoraj, ale coś mnie odciągnęło od kompa.
Piękne i duże okazy posadziłaś, moje po 13-tu latach nie mają po 3m wys .
Wszystko tak ślicznie i z głową planujesz, gratuluję.
Dopiero u Ciebie zobaczyłam cisy w formie kulek .
Miałam pochwalić cisy wczoraj, ale coś mnie odciągnęło od kompa.
Piękne i duże okazy posadziłaś, moje po 13-tu latach nie mają po 3m wys .
Wszystko tak ślicznie i z głową planujesz, gratuluję.
Dopiero u Ciebie zobaczyłam cisy w formie kulek .
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasia, tylko, czy te cisy nie za bardzo zasłoniły róże?
Chyba, ze to tylko tak na zdjęciach wygląda
Hakonechloe własnie jest do cienia, także da sobie radę bardzo dobrze.
Turzyce tez mi sie podobaja. I te zielone i te brązowe. Oba kolory pasują do zieleni cisów
Chyba, ze to tylko tak na zdjęciach wygląda
Hakonechloe własnie jest do cienia, także da sobie radę bardzo dobrze.
Turzyce tez mi sie podobaja. I te zielone i te brązowe. Oba kolory pasują do zieleni cisów
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Gosia, róże bedą miały słońce od strony ogrodzenia, wic cisy choć trochę zaslonią róże, to nie zabiorą im całego słońca. Poza tym mam tam głownie duże róże, bedą miały motywację, żeby się piąć do góry ;-)
Tajeczko, te cisy mają ok. 15 lat. Mam nadzieję, ze się przyjmą....
kulki cisowe są cudne, a krzewy stworzone do formowania
pozdrawiam serdecznie
Ewa, dzięki
Tajeczko, te cisy mają ok. 15 lat. Mam nadzieję, ze się przyjmą....
Ewa, dzięki
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu, cóż mam napisać, wszystko zostało już powiedziane, w każdym bądź razie wyszło to na prawdę rewelacyjnie
, masz super pomysły
, wydaje mi się, że mamy podobną lub nawet taką samą glebę, jeśli chcę cokolwiek posadzić muszę najpierw przebić się przez tę warstwę zbitej gliny po czym też wymieniam ziemię. Od pewnego czasu stosuję biohumus, który ją znacznie użyźnia i polepsza, jedyną jej zaletą jest to, że pod spodem utrzymuje wilgoć, rośliny dają sobie ładnie radę nawet wówczas, gdy na wierzchu jest przeschnięta.


