Moje królestwo- uczta dla oczu i balsam ...na wszelkie zło .

[JAKUCH]

No z tym sie z Tobą zgadzam Jagódko pacjent jest tylko balastem ,bo liczy się sztuka za którą NFZ zapłaci, a potem dopiero człowiek. Lekarzy przez duże L można szukać ze świeczką . Ja jakoś nie mam do nich szczęścia i muszę sobie jakoś sama pomagać Piękny klonik za rozsądną cenę też nie wiem czy przeszłabym obojętnie obok niego

[Margo2]

Ja się skusiłam na kupno 2 chryzantem, Nie mam pojęcia, czy przezimują, ale koszt niewielki, a roslinka oko cieszy.
Cieszę się, że masz tyle optymizmu w sobie.

[Jagodka]

Jadzieńko ...przez NFZ jesteśmy traktowani jak przez US - podmiotowo ...
Kupić Ci takiego klonika ?...jeszcze były cztery .
Buziaki

Gosiu ...też miałam ochotę na chryzantemy inne , niż wszystkie pozostałe ...kwiaty podobne do dalii - niestety - jednoroczne .
Zawsze byłam optymistką ...a mój M - pesymistą . Ja - widzę zawsze światełko w tunelu , co daje mi nadzieję i świat postrzegam w kolorach - On - niestety , ale widzi szary , nijaki ...no to maluję ten Jego świat , jak tylko potrafię ...to w domu , to w ogrodzie - ewentualnie w garderobie - z różnym skutkiem . Powiem Ci też jedno - nie mogę się rozklejać , załamywać rąk - bo to do niczego nie prowadzi , a tylko pogarsza sprawę .
Pozdrawiam wieczorową porą

[JAKUCH]

Jagódko mam już obiecaną sadzonkę takiego klonika od naszej forumowej koleżanki .Miałam ją zabrać już latem ,ale miejsce trzeba naszykować i zrobić ciutek luzu dla niego .Chciałabym ,żeby miał kształt pagodowy ,ale muszę się jej dopytać ,czy mogę go tak formować .

[malgocha1960]

Jagódko,ja już dawno stwierdziłam,ze lekarze są tylko w serialach telewizyjnych,które ogląda się jak jakąś fantazję oderwana od rzeczywistości.Nie doświadczamy ich znieczulicy dopóki nie mamy z nimi do czynienia i oby nie była potrzebna ich pomoc jak najdłużej.27 zł za klonika to faktycznie dobra cena.Ciekawe czy przeżyłby normalnie w gruncie?

[Jagodka]

Jadzieńko...z tego co czytałam , zasięgając opinii z różnych źródeł , to można przycinać , prowadząc jak bonsai ...drutować , nachylając gałązki pod odpowiednim kątem . Buziaki niedzielne .

Gosiu...oczywiście , że da radę ...ale na jesienne sadzenie czegokolwiek do gruntu - oprócz cebul - ja reaguję sceptycznie . W pierwszych 2-4 latach należy na zimę kloniki okrywać - sadzić je w miejscach osłoniętych , ciepłych i w przepuszczalnej ziemi - nie lubią stagnacyjnej wody , zwłaszcza przed nastaniem mrozów .
Co do lekarzy , to masz zupełna rację - ładnie , to cały personel wygląda w białych , zielonych , niebieskich , tudzież różowych fartuszkach na korytarzach . Florence Nightingale - prekursorka pielęgniarstwa chyba się w grobie przewraca patrząc na to wszystko w kwestii pielęgniarek - opieka chorych fatalna , brudne prześcieradła , poszewki , a pampersy na całą noc - ( dawniej były baseny , ale której by się chciało podkładać )...wsadzą delikwenta w pampersa i po kłopocie . Miałam tatę po wylewie , to wiem , że aż pływał ...myśmy wszystko koło niego robili , włącznie z wymianą pościeli i myciem , gdy leżał w szpitalu .
Gdy pytałam mego Syna , czy go myją , to powiedział , że wody nie widział prawie miesiąc , jedynie w butelce , do picia . Więc na ile dałam radę , to starałam się Go odświeżyć - ganiając po oddziele z miską wody .
Buziaki klonowo - poszpitalne

[EwkaEs]

Jagodko-cieszę się,że przypadkowe a udane zakupy!

[Margo2]

Moje chryzantemy pewnie też jednoroczne, ale nie martwię się tym. Koszt niewielki.
Bardzo dobrze, że masz takie podejście. Bedzie Ci dużo łatwiej, niż osobie cały czas widzącej na czarno

[JAKUCH]

No to tylko oczekuję ,ze sie na mnie nie pogniewa jak będę go cięła.Miałabym go już w domu ,gdyby nie te kłopoty ogrodowe ,ale do wiosny już niedaleko. Jagódko zostawiam na lepszy tydzień pełen pracy

[UlaL]

Witaj Jagódko
Pospacerowałam u Ciebie, ale też chcę Cie poinformować, że u siebie umieściłam informację o mekonopsisie.
Jagódko mam do Ciebie prośbę, bardzo proszę na wiosną sadzonkę od czerwonej pełnej pelargoni (u Ciebie na stronie 39) Jeśli zechcesz, to w zamian dam inną.
Miłego dnia
Pozdrawiam, Ula

[Jagodka]

Witam serdecznie Miłych Gości
Miałam dzisiaj bardzo sympatyczne spotkanie .... ( Jezu Słodki , jak ja lubię takie wizyty - zwłaszcza osób zielono zakręconych ) . Bardzo , ale to bardzo byłam spragniona kontaktu z ludźmi tak serdecznymi , otwartymi , jak Terenia i Jej M . Brakowało mi właśnie czegoś , co jest dla mnie odskocznią , wytchnieniem ...a przecież nie miałam ku temu okazji już dłuższy czas . Tereniu - dziękuję z całego serca Tobie i Twojemu Szanownemu M .

Ewuniu ... czekały chyba na mnie ..bo od dłuższego czasu ich szukałam ...w odpowiedniej cenie oczywiście .

Gosiu ...dla mnie - to strata kasy - mimo , ze jest moim pragnieniem mieć szpaler z chryzantem - u wejścia do domu ...w kolorze bordowym/czerwonym i różowym /białym ...ew. stonowanej żółci i rudego .
Prawdę mówiąc , to jestem niepoprawną optymistką , gdy wszyscy wokół zaczynają narzekać - ja - odwrotnie - w każdej - nawet beznadziejnej sprawie widzę jakieś wyjście i mocno wierzę , że będzie tylko lepiej . Nie mówię , że jest łatwo - ale pomału , małymi kroczkami można osiągnąć wiele . Trzeba tylko chcieć i nie poddawać się .

Jadzieńko ...myślę , że nie powinien , jednak uważam , że lepsze jest nadawanie formy pagodowej poprzez przyginanie / kształtując w ten sposób upragnioną formę .
Dziękuję za wsparcie ...zaczął się nieźle ...Janusz stanął na nogi ...łaził po domu , aż poskutkowało opuchlizną i krwawymi wybroczynami podskórnymi tuż , przy zagojonych ranach .
Pozdrawiam - buziaki .

Uleńko...pragnę Cię poinformować , że dotarły dzisiaj do mnie roślinki od Ciebie ...przywiezione przez naszą Kochaną Terenię i Jej M .
Sadzonki pelargonii są już dla Ciebie ścięte ...jutro idą do ziemi ...matecznych nie przechowuję - tylko od razu robię sadzonki . Moje bluszczolistne już rosną na drugi rok w maleńkich doniczkach - wszystkie się przyjęły .
Czytałam , czytałam o Meconopsis i moim marzeniem było by go mieć ...niestety - chyba nie sprostam jego wygórowanym wymaganiom - cień/półcień - chłód ...no i nie wiadomo , czy przeżyje - mimo opieki , jak z oseskiem .
Dziękuję Uleńko ...ja - z kolei życzę miłego wieczoru

Dawno nic nie pokazywałam , co słychać w ogrodzie ...

Szałwia omszona & Ostróżka


Szczawik Depressa & Dzwonek


Fuksja - drzewko

Klonik

Primula


Chabry Górskie


Truskawka ozdobna & Psianka Rantonetta


Róża Stephanie Baronin zu Guttenberg & New Dawn


Aachener Dom & Bonica


Shogun & Baronesse


Grand Mogul & Rosarium Uetersen


Czerwona ...niczym Carmen Bisetta - Aida & raz jeszcze .... w pełni rozwinięty kwiat Aachener Dom


Heliotrop & Delosperma


Złocień arktyczny & rudbekia - chyba


Onętki






Onętek w pąku & Lobelie



Brunera Hadspen Cream


Lantana camara White & Tojeść orszelinowa


Clematis Ville de Lyon & Lobelia


I to było by na tyle ... ...miłego oglądania

[UlaL]

Witam Cię Jagódko
Tak miłego spotkania to tylko pozazdrościć, szkoda że tak daleko mieszkam. Ja i mój M też z wielką przyjemnością odwiedzamy Terenię i Władka. Ja też potrzebuję takich spotkań, pogadanek o roślinach, oglądania, podziwiania i wymianę. Jeśli upatrzysz u mnie jakąś roślinkę, to śmiało pisz.
Bardzo dziękuję za pelargonię, niech się ładnie ukorzenia, ale masz dodatkowe zajęcie. Już się cieszę
Pozdrawiam, życzę miłego dnia
Ula

[Grazka226]

Jagódko witam Cię seredecznie...
Ależ piękne kolory u Ciebie w ogrodzie... aż trudno uwierzyć, że mamy już prawie listopad... pogoda fantastyczna.. serce sie raduje na widok tej naszej pieknej jesieni.... a jeszcze jak do tego dochodzą spotkania ze wspaniałymi ludźmi to już chyba nic więcej do szczęścia nie trzeba, prawda?? U mnie dzisiaj wprawdzie pada ale deszczyk też potrzebny i wcale się na niego nie złoszczę... Uwielbiam Twój wątek, bo jest w nim tyle mądrości zyciowej a Ty jesteś przedstawicielem Bardzo Mądrej Starszyzny dziękuję
Pozdrawiam Cię z kawusią w dłoni

[JAKUCH]

Cieszę się Jagódko ,że synuś już parę kroków zrobił . Zaraz inaczej krew zaczyna krążyć no i samopoczucie lepsze . Dzięki Twojej troskliwej opiece synuś tak szybko powraca do zdrowia . Jeszcze masz dużo masz kwitnących roślin w ogródku .U mnie tylko parę róż zaszczyca mnie swymi kwiatami

[x-ja]

Kochana , to u Ciebie jeszcze tyle kwiatuszków w szoku jestem naprawdę u mnie już wszystko poprzycinane do ziemi , mróz zrobił swoje jedyne pocieszenie to roślinki kwitnące w domu , z ogrodu zeszłam/weszłam na parapety
Dopadł mnie jakiś " niechcic " i teraz jestem ze wszystkim na nie... chce mi się
Trzymajcie się zdrowo