Piękna Rebucyja, a Chamacereus wygląda świetnie po przesadzeniu, taka kępa
Mammillarki też ładne, osobiście obydwie bardzo lubię, za te ciernie:)


No raczej, że pokażęMartada pisze:Pokażesz całościowo jak przesadzisz pozostałych "wybrańców"
Wytykali Ci "nieprecyzyjne wyrażanie się"hen_s pisze:O, jak pięknie i zdrowo na kwadratowo...![]()
Ślicznie to wygląda, elegancko a jak miejsca przybyło to przecież wielki plus, prawda?
Jak niedawno gdzieś napisałem że w kwadratowych doniczkach hodowane rośliny to oszczędność miejsca zostałem zakrzyczany...
Zgadzam sięprzemek_pc pisze:I jakość tak bardziej estetycznie się zrobiło, milej dla oka
Czy tracisz miejsce to znowu trzeba by wrócić do dyskusji gdzie zakrzyczeli HenrykaInez pisze:Cholerciatym zdjęciem z doniczkami uzmysłowiłeś mi ile tracę...ile tracę miejsca a co z tego bezpośrednio wynika ile nowych okazów mogło by u mnie zamieszkać a nie mieszka!
![]()
Piękna Rebucyja, a Chamacereus wygląda świetnie po przesadzeniu, taka kępa![]()
Mammillarki też ładne, osobiście obydwie bardzo lubię, za te ciernie:)
nyskadu pisze:To już podchodzi pod profesjonalizmtakie kwadracioki

dawno nie miałem tyle cierni powbijanych w dłonie...

Gatunek żeby mógł przeżyć musi się przystosować i ja np. zauważyłam, że albo mi skóra na dłoniach zgrubiała albo na ból odporność większą nabyłam bo też przesadzam(za przeproszeniem) gołymi rękoma.hen_s pisze:Taaa... Ale przecież to tylko kilka roślinek.
A jak się przesadza kilka(dziesiąt) lub nawet czasem kilka(set) roślin? Wtedy to jest hardcor...


Też stosuję tę taktykę wobec tych szczególnie zaczepnychhen_s pisze:Są rośliny których polubieć w przesadzaniu nie sposób. Te zmieniają substrat tylko w ostateczności..









