Moja różanka - moje marzenie

Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

U mnie tak samo, nie udało mi się nawet rozgrzebać kopczyków, zmrożone na kość . A co ponad nimi to czarne ;)
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Zauważyłam dzisiaj na swoich różach coś dziwnego. Te, które jeszcze kilka dni temu nad kopczykami były zielone zaczynają przybierać barwę żółtobrązową i tak jakby usychały. Chyba dopiero teraz będzie wyłaziło przemarznięcie ;:223 . Tylko niektóre z jesiennego sadzenia mają się dobrze, więc poprzykrywałam je dzisiaj stroiszem. Według portalu "twoja pogoda" ma być u mnie w nocy -8 stopni. Z doświadczenia wiem, że będzie większy mróz niż w zapowiedziach.
Westerland nad kopczykiem jest cały czarny, pomimo, że był okryty stroiszem. Jednak ta róża jest mniej odporna na mróz niż podają.
Tak wygląda mój podstrzyżony 10 letni bukszpan. Musiałam zrobić takie ostre cięcie, bo zaczynał usychać. Ale miałam rodochę, że mogę coś ciąć.

Obrazek
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Ten bukszpan to idealny okaz do zakulkowania ;:224
Westerland często przemarza, plus ma za to, że szybko odbudowuje swoja koronę.
Teraz najgorsze jest ostre słońce, które powoduje, że soki ruszają, potem mocny mróz w nocy i do tego może dojść susza fizjologiczna, co oznacza, że pędy potrzebują wody a korzenie z powodu zamarzniętej ziemi jej nie dostarczają.
Ale wczorajsza noc była chyba ostatnią tak mroźną nocą ;:196
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Alutka, poczekaj spokojnie w kwietniu ocenisz jak Ci przezimowały. Najważniejsze żeby pod kopczykiem było zielono.
Mróz nie odpuszcza, siostra mi powiedziała, że wszystko mam na działeczce jeszcze zmrożone.
Też się martwię, chociaż staram się robić bardzo wysokie kopce, to deszcz i śnieg powodują, że one się obsuwają. Przez co robią się niższe. ;:108
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

No niestety u nie nad kopcami też czarno.I to po ostatnich zawirowaniach pogodowych się narobiło ;:108
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

A ja dzisiaj wracałam na piechotkę z przedszkola, i przeszłam trasą rzeczno-ogrodową. Przyglądałam się różom w ogrodach, wszystkie czarne, wiele było bez kopczyków, czernyje do ziemi :roll:
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Kamila,oj będzie narzekanie za parę dni ,tygodni :D bo jak znam siebie to na pewno ;:108
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

;:3
Witaj Alu!
Podczytuję Twój wątek cały czas :wink:
Przerażają mnie Wasze rozważania n/t ewentualnych szkód w różach :cry:
Mam ich niewiele, ale przez te ostre przymrozki w nocy, boję się do nich zaglądać.
Jeżeli Ty Alu masz wątpliwości, to co ja mam powiedzieć?
Nie jestem jeszcze odporna na takie sytuacje, choć wiem, że to nieuniknione :x
__________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Helenko,to jeszcze nie zaglądaj :D co ma być to będzie a w razie czego masz kilka dni spokojnych. ;:108
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Aluś - paczka już doszła?
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

Aluś tak to czasami się robi na przedwiośniu, słońce praży jak w maju a ziemia zmarznięta na kość. Miejmy nadzieję że jednak aż tak źle nie będzie. :uszy
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Alutka, byłam dziś na działeczce, pogoda była super. Popatrzyłam na róże i powiem Ci, to nic, że one są nad kopczykami brązowe. Wszystkie pod kopczykiem są ładne zielone. Bedzie dobrze, niech tylko grunt rozmarznie, to zobaczymy co jest pod kopczykami. Róże mają już pączusie. :) Parę dni słonka i ciepełka, a przyroda piorunem wystartuje. :tan
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Wczoraj była u mnie piękna pogoda, więc robiliśmy z M porządki w ogrodzie. Wygrabiliśmy cały ogród z uschniętych badyli i liści. Dzisiaj rano pościągałam już ostatecznie wszystkie okrycia zimowe. Zostawiłam tylko na hibiskusach, bo to jeszcze młode delikatne krzewy.
Pokropiło trochę , ale tak jak ksiądz kropidłem a moje roślinki potrzebują więcej tego deszczu.
Kopczyki nadal zmarznięte na kość, ale mam nadzieję, że w połowie przyszłego tygodnia będzie można je rozgarniać, bo róże w szybkim tempie budzą się do życia.
Moje pnące chyba ładnie przezimowały. Reszta - chyba też nie będzie wielkich strat-oprócz Westerlanda ;:223
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit Kilka fotek moich żelaznych różyczek. Tak oto wyglądają po zimie

Coral Dawn


Obrazek

Aloha (Kordes)

Obrazek

That's Jazz



Obrazek

Kosmos cała zieloniutka

Obrazek

Louise Odier z ciemnymi końcówkami

Obrazek
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja różanka - moje marzenie

Post »

:wit A tym akcentem zaznaczam rozpoczęcie sezonu różanego 2012

Obrazek

Trzy austinki na razie w donicach: Miss Alice, Rosemoor i William and Catherine.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”