rapunzel - zielono mi :)
Re: rapunzel - zielono mi :)
rapunzel Dasz radę wytrzymac zobaczysz jak w naszym gronie Ci czas szybko zleci. 
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
Wszyscy to zapewne robimy, tylko w domu nikt nas nie widzi. Najśmieszniej wyglądam z aparatem na działce. Rozglądam się najpierw czy nikt nie widzi, gdy się upewnię że nie czasem i w pozycji leżącej pstrykam zdjęcia....rapunzel pisze:
A ty jak masz wszystko prawie na ziemi, to nigdy nie przyklękniesz w tym swoim "małym"zielonym gaju?
Jagódko...gratuluję storczyka i życzę wytrwałości w oczekiwaniu na kwiatki.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Wiktorio, Filigranowa, Zeniu, dzięki w imieniu storczyka. Obawiam się, ze zanim on zakwitnie, jeśli w ogóle, to chyba stuknie mi tu kilka(naście) tysięcy postów
Zeniu, gdybym widziała, że ktoś leży na ziemi między roślinami, a nie np na kocu czy leżaku, to tez bym się pewnie zainteresowała, czy żyje
Lidko własnie keiki już macać nie będę, bo z własnej głupoty ułamałam maleńki korzonek, więc tu pozostaje mi wpatrywanie i ewentualne hipnotyzowanie wzrokiem tych małych, żeby szybciej rosły.
Zeniu, gdybym widziała, że ktoś leży na ziemi między roślinami, a nie np na kocu czy leżaku, to tez bym się pewnie zainteresowała, czy żyje
Lidko własnie keiki już macać nie będę, bo z własnej głupoty ułamałam maleńki korzonek, więc tu pozostaje mi wpatrywanie i ewentualne hipnotyzowanie wzrokiem tych małych, żeby szybciej rosły.
-
Lidka lmw
- 1000p

- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
No to ta wiadomość mnie cieszy !! Łapki ruchliwe gdzie indziej !! Storczyk wart jest tego !!
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: rapunzel - zielono mi :)
jak najbardziej dobrze zrozumiałaśrapunzel pisze:Anjja, czy dobrze zrozumiałam, że jesteś skłonna zaryzykować i na wiosnę przysłać mi znowu sadzonkę skrętnika? Oj tym razem chyba będę go traktować z takim dużym dystansem, że nie dam rady go przelać. Obym tylko go wtedy nie przesuszyła
a jakież to dla mnie ryzyko? jedyne ponosi jednak kwiatek
nie martw się dasz radę z pewnością... wiosną wszystko chce żyć
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Anjja, to z góry dziękuję i zarazem życzę twojemu skrętnikowi udanego zimowania
Szczerze, to myślę o jakiejś formie hydroponicznej dla niego, bo normalna hodowla może być za duży stres dla mnie, albo zrujnuję się na ten bajer do nawadniania, jeszcze zobaczę.
Szczerze, to myślę o jakiejś formie hydroponicznej dla niego, bo normalna hodowla może być za duży stres dla mnie, albo zrujnuję się na ten bajer do nawadniania, jeszcze zobaczę.
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Zenia pisze:rapunzel pisze:
A ty jak masz wszystko prawie na ziemi, to nigdy nie przyklękniesz w tym swoim "małym"zielonym gaju?
Wszyscy to zapewne robimy, tylko w domu nikt nas nie widzi. Najśmieszniej wyglądam z aparatem na działce. Rozglądam się najpierw czy nikt nie widzi, gdy się upewnię że nie czasem i w pozycji leżącej pstrykam zdjęcia..... Nagle słyszę zza płotu...nic się pani nie stało
hahahha
w domu z aparatem biegam i M patrzy
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: rapunzel - zielono mi :)
Tak przy temacie gimnastyki.. nie zapomnę jak o 5.30 /rano!!/ skakałam po skalniaku dzieląc, skubiąc roślinki dla forumki
Ciekawe co tez sąsiadka sobie pomyślała?..
Oj, ciekawe sceny się zdarzają.. a w ogródku? scena z cyklu: padnij
i z nosem w trawie coś tam cykamy

Oj, ciekawe sceny się zdarzają.. a w ogródku? scena z cyklu: padnij
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: rapunzel - zielono mi :)
Oj uśmiałam się tutaj.. Na mnie też ostatnio sąsiadka dziwnie patrzyła jak robiłam zdjęcia petunią
A z kwiatkami również gadam...
A z kwiatkami również gadam...
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
U mnie M do takich scen dawno przyzwyczajony. Na działce zdarza się że i na czatach stoi ..mniodkowa pisze: hahahha![]()
ja ogródka nie mam ale wyobrażam sobie
![]()
w domu z aparatem biegam i M patrzy![]()
bo też się gimnastykuję
![]()
Jagódko..sorry że w twoim wątku tak się rozgadałyśmy o tych naszych różnych gimnastykach.
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagódko będziemy czekały z Tobą na kwitnięcie storczyka,na pewno ani się obejrzysz,a cudo zakwitnie.
A co do gadania do kwiatków,to ja swoje czasem ochrzaniam ,zwłaszcza jak mi któryś coś podpadnie.Mówię mu,że go wywalę i często to pomaga,bo zaczynają ładnie rosnąć 
- mika181
- 500p

- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: rapunzel - zielono mi :)
to ja podobnie zwykle dostają opiernicz jak chorują a niestety jesień to dla mnie okrutny czas bo z większością roślinek moich coś się dzieje

- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Zeniu, wcale mi nie przeszkadza ta pogawędka o gimnastycznych wygibasach, a wręcz się ubawiłam. Ja z dziwnych zachowań podczas robienia zdjęć to mogę wymienić bieganie po balkonie i ustawianie małych doniczek z czymś, co chcę utrwalić, w takim miejscu, żeby było jak najlepsze światło. Sąsiedzi, jak to widzą to na pewno myślą, że mam nie po kolei, bo biegam z komórką w jednej, a doniczką w drugiej ręce i co rusz, gdzieś się do zdjęcia przymierzam. 
Dziś otwarcie galerii Tęcza, więc oczywiście się wybieram i jak będzie coś ciekawego z "tej" dziedziny, to oczywiście napiszę
mika, może mają za mało światła?
maribat, Stokrotkaniu, aga
Dziś otwarcie galerii Tęcza, więc oczywiście się wybieram i jak będzie coś ciekawego z "tej" dziedziny, to oczywiście napiszę
mika, może mają za mało światła?
maribat, Stokrotkaniu, aga
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: rapunzel - zielono mi :)
Jagódko..teraz dopiero pomyślałam że faktycznie ty na tym swoim balkonie z pstrykaniem zdjęć masz bardzo utrudnione zadanie. Wszyscy cię widzą, nie tylko sąsiedzi ale pewnie także przechodnie...
. Co do galeri....w swoim wątku już do ciebie o tym pisałam...
. Dziękuję za przypomnienie.
. Uważaj na siebie aby ten wielki tłum jak myślę, krzywdy ci nie zrobił.
. Czekam zatem na relację. 
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: rapunzel - zielono mi :)
Zeniu, myślę, że szturm własnie się akurat teraz przewala, bo otwarcie miało być o 9. Ja się wybiorę za jakąś godzinę najprędzej. Najbardziej się cieszę z tęczy oczywiście jako takiej, bo market społemowski ma tam być oraz z rossmanna, bo bardzo lubię ten sklep. Prawie się boję, czy nie za blisko on będzie, bo na ogół zostawiałam tam całkiem sporo kasy. Oczywiście relację zdam.
Co do balkonu, to gorzej z sąsiadami, bo przechodnie z 3 maja, to chyba aż tak się nie przyglądają, bo dość daleko jednak.
W galerii byłam i cóż wygląda dokładnie tak jak galeria, za to duch starej poczciwej społemowskiej tęczy zepchnięty na margines. Znaleźć supermarket nie było łatwo, zwłaszcza, że nie zauważyłam pierwszych drzwi, które bezpośrednio tam prowadzą. Klimat zbliżony do Piotra i Pawła i ceny raczej też, więc to dla mnie spore rozczarowanie, liczyłam, ze choć po otwarciu będą jakieś sensowne promocje, a tu kiszka. Rossmann natomiast spełnił moje oczekiwania, bo oprócz wielu korzystnych promocji gratisy dodawane do każdych zakupów.
Oczywiście masa najróżniejszych sklepów i butików, które z powodu ekskluzywnego wystroju i takich też cen zawsze omijam szerokim łukiem.
Aha, roślin doniczkowych poza tymi należącymi do wystroju nie zauważyłam. Nawet w tęczy, gdzie kiedyś było mnóstwo doniczek, niczego takiego nie zauważyłam, ale byłam z marudzącą córką, więc może po prostu je przeoczyłam.
Konkluzja? Pozostanę jednak wierna dyskontom, do których wprawdzie dalej, ale za to taniej i przynajmniej kwiatki są.
Co do balkonu, to gorzej z sąsiadami, bo przechodnie z 3 maja, to chyba aż tak się nie przyglądają, bo dość daleko jednak.
W galerii byłam i cóż wygląda dokładnie tak jak galeria, za to duch starej poczciwej społemowskiej tęczy zepchnięty na margines. Znaleźć supermarket nie było łatwo, zwłaszcza, że nie zauważyłam pierwszych drzwi, które bezpośrednio tam prowadzą. Klimat zbliżony do Piotra i Pawła i ceny raczej też, więc to dla mnie spore rozczarowanie, liczyłam, ze choć po otwarciu będą jakieś sensowne promocje, a tu kiszka. Rossmann natomiast spełnił moje oczekiwania, bo oprócz wielu korzystnych promocji gratisy dodawane do każdych zakupów.
Oczywiście masa najróżniejszych sklepów i butików, które z powodu ekskluzywnego wystroju i takich też cen zawsze omijam szerokim łukiem.
Aha, roślin doniczkowych poza tymi należącymi do wystroju nie zauważyłam. Nawet w tęczy, gdzie kiedyś było mnóstwo doniczek, niczego takiego nie zauważyłam, ale byłam z marudzącą córką, więc może po prostu je przeoczyłam.
Konkluzja? Pozostanę jednak wierna dyskontom, do których wprawdzie dalej, ale za to taniej i przynajmniej kwiatki są.

