Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
LIDZIU tak długo Cię z nami nie było .Myślałam ,że już zrezygnowałaś tym nie mniej cieszę się z Twoich odwiedzin .Wiosna jest piękna ,ale inne pory roku również .Zawsze jest co podziwiać ,albo powspominać
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Prawdopodobnie sam by odpadł. Nie miej więc skrupułówJAKUCH pisze:DOMIŚ wiedziałam ,że obojętnie gdzie o tym napiszę to będzie odpowiedż .Wiesz jak szkoda będzie go zerwać .No ale cóż najpierw musi dojrzeć ,żeby mieć dzieci a on niepełnoletni jeszcze
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadzia....wiosna to najpiękniejsza pora roku-zobacz jak pięknie u Ciebie

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
BASIU te to dopiero nowość ,ale się podzielę może ze 2 szt.fajnie wyglądają takie nie w pełni rozkwitnięte .Mam jeszcze inne żółte
GRAŻYNKO ja również zawsze powtarzam ,że wiosna to najpiękniejsza pora a niedługo zaczną kwitnąć poduszkowce czyli poduchy floksików
DOMINIKO nie będę mieć skrupułów kategorycznie w tym roku żadnych dzieci
.Czy można je już wystawić na dwór ,albo muszą jeszcze siedzieć w domu
GRAŻYNKO ja również zawsze powtarzam ,że wiosna to najpiękniejsza pora a niedługo zaczną kwitnąć poduszkowce czyli poduchy floksików
DOMINIKO nie będę mieć skrupułów kategorycznie w tym roku żadnych dzieci
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu tyle pięknego kwiecia u Ciebie a o porządeczku nie wspomnę.Chyba chodzisz i tylko wypatrujesz czy aby gdzieś jakiś chwaścior nie próbuje wychylić noska.Pięknie u Ciebie 
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu ,jak ty robisz ,że masz taki poukładany ogródek
u mnie chaos jak przy stworzeniu świata.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
No bez przesady chwasty się też znajdują ,ale na tak małej powierzchni nie mają czasu urosnąć
MARZANKO jaki tam poukładany tam jest misz-masz .Lubię gdy w każdym zakątku przez cały sezon coś kwitnie .Zobaczę jak to w tym roku będzie wyglądać jak zakwitną róże
HANIU mam dużo czasu praca mnie nie goni ,więc cały wolny czas pośwęcam ogrodowi i to wszystko .Chwasty się też znajdą nie ma takiej opcji ,ale po zastosowaniu Em-ów jest ich dużo mniej .Uwielbiam sobie posiedzieć i posłuchać śpiewu ptaszków szczególnie rano i pod wieczór
MARZANKO jaki tam poukładany tam jest misz-masz .Lubię gdy w każdym zakątku przez cały sezon coś kwitnie .Zobaczę jak to w tym roku będzie wyglądać jak zakwitną róże
HANIU mam dużo czasu praca mnie nie goni ,więc cały wolny czas pośwęcam ogrodowi i to wszystko .Chwasty się też znajdą nie ma takiej opcji ,ale po zastosowaniu Em-ów jest ich dużo mniej .Uwielbiam sobie posiedzieć i posłuchać śpiewu ptaszków szczególnie rano i pod wieczór
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Można wystawiać, ale jak jest ciepło. I raczej w półcień, bo słońce może popalić listki (najlepiej pod jakieś drzewo, żeby słońce docierało przez liście).
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Nietety Domiś u mnie nie ma drzew i w tym jest kłopot .No to na razie nich koczują w domu dam sobie radę
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu pięknie w Twoim ogródku śliczne tulipanki i inne i taki piękny porządeczek
Ale co słyszę rączkę masz w gipsie współczuję
Pewnie będziesz musiała pozmieniać pewne plany 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Te żółte tulipany są piękne, Basia ma dobre oko 
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj JADZIU!
Bardzo ładne tulipany i ile odmian. U mnie w tym roku chyba wygniły. Pokazują się tylko
pojedyńcze egzemplarze. W dużej ilości to tylko biało czerwone.
Jadziu tak szukałam nasion tego pierwiosnka. Mam może ze cztery odmiany a chciałam
wiecej.
Miłego dnia
Bardzo ładne tulipany i ile odmian. U mnie w tym roku chyba wygniły. Pokazują się tylko
pojedyńcze egzemplarze. W dużej ilości to tylko biało czerwone.
Jadziu tak szukałam nasion tego pierwiosnka. Mam może ze cztery odmiany a chciałam
wiecej.
Miłego dnia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAM
MIŁYCH GOŚCI .Basia będzie miała jutro okazję zobaczyć je w realu .To DOUBLE SWEET dopiero je kupiłam jesienią i powiem szczerze ,że mnie również się podobają są takie z taką zieloną poświatą .
KRYSIU
jeszcze wszystkie nie zakwtły sama jestem ciekawa ,gdyż mam dużo nowości i również z niecierpliwością czekam na ich kwiaty .
ANIU dzisiaj już musiałam wytoczyć ciężkie działa przeciw mszycom .Niestety brak 1 ręki nie pozwala mi na to ,żeby się bawić w mycie liści .Dziś był w użyciu DECIS trudno się mówi chociaż bardzo nie lubię chemii rozrobiłam go z mydłem potasowym i płynem do naczyń
ROMCIU no cóż wypadki chodzą po ludziach, chociaż teraz czasem brakuje mi tej unieruchomionej ręki ,ale mówi się trudno .Czas pokaże na ile będzie sprawna
.Plany się trochę odłożą w czasie ,ale na razie ich nie zmieniam .Mam więcej czasu na przemyślenia

KRYSIU
ANIU dzisiaj już musiałam wytoczyć ciężkie działa przeciw mszycom .Niestety brak 1 ręki nie pozwala mi na to ,żeby się bawić w mycie liści .Dziś był w użyciu DECIS trudno się mówi chociaż bardzo nie lubię chemii rozrobiłam go z mydłem potasowym i płynem do naczyń
ROMCIU no cóż wypadki chodzą po ludziach, chociaż teraz czasem brakuje mi tej unieruchomionej ręki ,ale mówi się trudno .Czas pokaże na ile będzie sprawna

- Agawa
- 1000p

- Posty: 1252
- Od: 4 wrz 2008, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu tulipany piękne i pierwszy raz chyba widzę w nature takie białe.. Świetnie się prezentują.


