Moja skromna działka Ada.kj cz.3

[goryczka143]

Witaj ADO!
Wiosna zawitała wszędzie zapewne jak dzisiaj pójdziesz na działkę u Ciebie też będzie pięknie.

[Olusia]

Krysiu wieczorkiem czekam na fotorelację.Każda oznaka wiosny cieszy

[ada.kj]

Witam wieczornie. Wreszcie przyszła wiosna. Byłam dziś na działce i pomimo, że było pochmurno i kilka razy kropił deszczyk trochę udało się popracować. Ziemia zaczyna obsychać, tak że po południu mogłam nawet rozgrabić grządki skopane jesienią. Z rana opryskałam syllitem brzoskwinię, nektarynkę i morelkę, ale morelka chyba mi przemarzła. Była sadzona we wrześniu, ale drzewko wygląda na martwe. Później poodkrywałam roślinki przykryte jedliną, rozgarnęłam kopczyki przy różach, trochę powycinałam stare pędy wielu bylin. W końcu rozpaliłam ognisko i trochę łętów popaliłam. Bardzo brzydko wyglądają róże, część, która po zejściu śniegu miała zielone listki przemarzła. Mam nadzieję, że jeszcze odbiją, ale dziś wyglądają bardzo nie ciekawie. Nawet ubiegłoroczny westerland, ma przemarznięte długie pędy. To co było pod kopczykiem żyje, ale trzeba będzie znowu ostro ciąć w tym roku. Wreszcie pokazują się pierwsze wiosenne kwiatki, więc już zaczyna człowieka cieszyć. Kwitną przebiśniegi rosnące na słońcu, te które posadziłam od północnej strony domku dopiero mają pączki, bardzo ładnie wylazły krokusy, ale dopiero pojedyncze zaczynają kwitnąć.









Ucieszyły mnie pierwsze pączki narcyzów


No i zachwyciłam się ciemiernikiem , który będzie miał kilkanaście kwiatów


Inne też chyba zakwitną, ale nie tak obficie. Dopiero pokazują nieśmiało pączki.
Jak tak popracowałam na działce, to od razu lepiej się poczułam psychicznie, choć brakuje jednak po zimie kondycji - wszystko mnie boli, ale to takie miłe uczucie. Wreszcie wiosna.

Anulko. Serdecznie dziękuję za życzenia

Krysiu- Goryczko, cieszy mnie, że byłaś na działce wczoraj i dziś. Od razu ma się inny nastrój i nawet jak się nie popracuje ale tylko poogląda to jest przyjemniej.

Olu - Pani Prezes - zgodnie z życzeniem - fotorelacja powyżej. Mam nadzieję, że mi dziś zaliczyłaś. A ciemiernik od Ciebie chyba też zakwitnie
Jeszcze zapomniałam dodać, że również posadziłam dziś trzy liliowce Forty Second Street, Double Firecracker, oraz Double Dream.

[Olusia]

Krysiu , zaliczone , wiosna może przychodzić
Piękna ta śnieżyca wiosenna , zawsze zapomnę o niej jesienią by sobie kupić.
mam taką letnią - kwitnie w czerwcu.

[JAKUCH]

KRYSIU no to dzień został planowo wykorzystany . Ciekawe czy się jutro pozbierasz . Piekne fotki u mnie krokusy wyglądają podobnie jak na ostatniej fotce czyli same listki bez kwiatu . Ciemierniki niestety nie chca wystartowac nawet te od Oli . Może je za głęboko posadziłam ,albo jestem zbyt niecierpliwa . Tez dzisiaj przekopałam grządke i trochę pograbilam przy Rh

[HalinaK]

Krysiu prawdziwa wiosna w Twoim ogrodzie
Każda roślinka ogromnie cieszy

[maryla-56_56]

Krysiu to Ty dużo zrobiłaś na działce
Ja też już rozpoczęłam sezon, ale ledwie pościnałam, poprzycinałam, pograbiłam i trochę wsadziłam.
No i aparatu oczywiście zapomniałam zabrać
Ale czuję świetnie, dotleniona i ten ruch najważniejszy.
Wszystko u mnie przetrwało zimę, oprócz laurowiśni. Najważniejsze, że kotki dobrze pilnowały działki
Ani jednego kreta i nornicy . W nagrodę kotki zjadły wątróbkę
Pozdrawiam

[x-d-a]

Krysiu, no to w końcu ta wiosna przyszła
I kalendarzowa, i prawdziwa!
Widać to na Twoich fotkach. Ciemierniki - śliczne
Ja też dałam sobie wczoraj i dzisiaj w kość i jestem potwornie zmęczona. Jakoś po zimie i chorobie kondycja nie ta, niestety
Ale i tak jest fajnie, a będzie jeszcze lepiej (w piątek 21 stopni, uwierzysz?).
Pozdrawiam cieplutko

[jollla500]

Witaj Krysiu wiosenka piękna aż miło popatrzeć i serca radośniejsze

[Gencjana]

Wpadłam z rewizytą nie zwlekając i bardzo Cię podziwiam. Bardzo kocham rośliny i pracę w ogrodzie, ale nie wiem, czy
miałabym tyle samozaparcia, by odbywać takie podróże na działkę. Mam koleżanki działkowiczki i niestety
ten sam problem ze złodziejstwem. Tulipany do samej ziemi. Taka cebulka oczywiście ginie. Bardzo współczuję.
Ten różowy tulipan przepiękny, takiego nie miałam.. Pięknie wyglądała rabatka z wiosennymi anemonami.
Wspaniała kolekcja żurawek. Też je zbieram. I dużo innych pięknotek.
Masz rękę do róż - wspaniałe. Przeczytałam, jak o nie dbasz. Ja nie aż tak i chyba dlatego nie mam sukcesu. W dodatku
po raz pierwszy nie kopczykowałam i obawiam się ,że po nich. W dodatku mam awersję do oprysków.

Przeczytałam relację z kiermaszu hortensji (moim zdaniem wiele hałasu o nic) w OB. Ja byłam po południu i niewiele było.
Oczywiście nie jestem w stanie czytać wszystkich postów, a szkoda, bo jest w nich wiele ciekawych informacji.

[agape]

No to dużo zrobiłaś, mimo, że kropiło i padało! Rozgrabione grządki! Hurra!

[Comcia]

Moje biedne zakwasy też mi przypominają że zaczął się sezon wiosenny

[Olusia]

Mariolu , wychodzi ciągłe poruszanie się meganką

[ada.kj]

Witam wszystkich wiosennie i serdecznie . Ilu gości.
_oleander_. Dzięki za zaliczenie. Szkoda, że jeszcze nie mam czym się podzielić. Jak wytrzymasz do następnego roku to liczę, że już będzie czym
Jadziu. Jakoś się pozbierałam ale dziś już jestem pełna sił do dalszej walki z ogródkiem. Mnie do kopania został malutki kawałeczek metr na metr, na którym paliłam jesienią gałęzie z przycinki drzewek, resztę kopię zawsze jesienią. Przy mojej ciężkiej glebie wiosenne kopanie powoduje, że gleba za bardzo się osusza, a tak dżdżownice przez zimę pięknie ją przepracują i ma bardzo ładną strukturę.
Halinko. Dzięki. Takie pierwsze kwiatuszki zawsze najbardziej cieszą.
Marylko. Trochę zrobiłam ale jeszcze więcej przede mną, ale na działce nigdy robota się nie kończy. Zawsze jest coś do zrobienia.
Dalu. Na pewno cieszy to że wreszcie zrobiło się ciepło, lecz boję się że za szybko zrobi się upalnie tak jak w ubiegłym roku. Wolałabym aby wiosna trwała długo z temperaturami 17 - 20 stopni. Takie lubię najbardziej.
Jolu. Serce rośnie, ale wiosenne roślinki chyba dopiero pokażą całą swoją krasę. Dopiero zaczyna się kwitnienie.
Adrianko - witam po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. Podziwiam, że przeglądnęłaś wątek, ale jak się nie ma ogrodu przy własnym domu to trzeba polubić to co się ma. Ja na szczęście jestem już na emeryturze, dziecka w domu już nie ma, nic mnie nie obliguje czasowo, więc coś z tym czasem trzeba robić. Bardzo bym chciała móc tulipany sadzić do ziemi, ale niestety nornice mi już za dużo zjadły. Żurawki i hortensje bukietowe pokochałam w ubiegłym roku i staram się stale kolekcję uzupełniać o dalsze odmiany. One są bezproblemowe, żurawki piękne są przez cały rok. Teraz też czekam na zamówione u Igi żurawki i muszę dla nich przygotować trochę miejsca. Różę to następna miłość, ale teraz staram się sadzić odmiany z ADR aby nie mieć z nimi problemu z opryskami. Jak mi któraś wypadnie z wielkokwiatowych bo one są najwrażliwsze to będzie miejsce na nową.
Aguś. Grządki rozgrabione, teraz muszę wytyczyć ścieżki i posadzić bób oraz posiać troszkę rzodkiewki. Reszta grządek będzie czekać do maja na dalsze uprawy.
Igorku. Witam. Muszę wpaść do Ciebie i pooglądać Twoje włości.
Comciu. Podejrzewałam, że Ty wcale nie byłaś na działce, gdyż jak jechałam to Twojego samochodu jeszcze nie było, a jak wracałam to już nie było. Wiesz, że zawsze Cię namierzam, gdyż przejeżdżam autobusem koło Twojej działki. Czytałam, że byłaś, a później rozrywałaś się towarzysko z Moniką i Stasią.
Dopiero jutro wybieram się na działkę, więc nic nowego dziś nie będzie z relacji wiosennych. Życzę wszystkim dużo i zadowolenia z wykonanych prac.

[goryczka143]

WITAJ KRYSIU!
Pierwsze wiosenne kwiaty śliczne, one zawsze najbardziej cieszą. Jest w nich jakaś magia, po pierwszych
dniach pracy i zmęczeniu, ciągnie człowieka aby je zobaczyć