Kwitnące cudo! cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6273
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

:;230 Ale mi poszła ta identyfikacja po pędach :lol: :lol: :lol: :lol:
Jodła i bez czarny :D Zgadłem :roll:
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1284
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Witam!

ciekawa dyskusja sie wywiązała... Dla mnie rośliny to coś, co zawsze było, coś ważnego, ale bez przesady. Ale umiem pochylić sie nad kwiotkiem i docenić jego piękno. I nie musze wcale znać jego nazwy, by mnie oczarował. A zwiedzanie OB to czysta przyjemność.

Krzysiu - nie bawię sie tak! Nie podawaj od razu odpowiedzi, bo nikt nie będzie miał zabawy ;) Ja też mam zagadkę, ale na zasadzie bardziej cóż toto jest, ale nie podam w tej chwili fotki, bo ją musze zgrać
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6273
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

U te brawa to chyba oznaczają że zgadłem. :roll: :oops:
Iwonko no to dawaj dawaj chętnie rozpoznamy :wit
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1284
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

krzysiu to:
Obrazek

rosło w formie krzaka przy autostradowym parkingu ;)
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6273
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Iwonko odpowiedź swoją poślę na PW. Zobaczymy jakie są propozycje innych forumków :D
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1284
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

krzysiu - przeczytałam i wiesz, ja nie wiem W OGÓLE, co to może być, więc mnie nie pytaj. ;) :D :D :D
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Witajcie.
Jeśli przy autostradzie to pewnie czeremcha :)
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1284
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

czeremcha? chyba bym ja rozpoznała...
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
rydnor
1000p
1000p
Posty: 1040
Od: 26 maja 2008, o 20:25
Lokalizacja: Toruń

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Krzysiu;no i rozwija się dział zagadek,Iwonka dobra jest w te klocki :;230 :;230 .Gosiu,miałem się wczoraj spytać,czy byłaś głosować,bo to nie były
wybory,tylko referendum w celu usunięcia gospodarza Gliwic,tak podali w TV.
Jednak odpowiadając na pytanie Iwonki,to myślę,że to czeremcha albo czarny bez.
Wszystkich pozdrawiam. Ryszard
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1284
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Ryszardzie, bez czarny to to nie jest na pewno! przecież bez ma owoce w baldachimach, a toto... pod czeremchę moze i tak, amerykańską, jak mi sie udało znaleść w necie, tyle tylko, ze to był wyraźnie krzew, a czeremcha to jednak drzewo. Wątpię zeby w takim miejscu ktoś drzewo prowadził w krzew :?

Krzyś podał, że to ligustr i chyba się z nim zgodzę


dobra, ludziska, wklejajcie fotki, bo wątek Krzysiowi zabiłam ;:14 Ja cosik dorzucę, z OB, czerwiec zeszłego roku
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6472
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Rysiu... no ja przecież napisałam, że referendum :roll:
Nie... js jestem wśród elektoratu obecnego prezydenta :wink:
Kurczę, Krzysiu... obiecuję jakieś zdjęcia... kiedyś... jak mi obiektywu nie będzie zalewać :evil:
A co do ligustra... to też tak pomyślałam, tylko nie zdążyłam :(
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6273
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Obrazek
Ciekawe Kto zgadnie co to za drzewo :D


Kurcze ale wesoło się zrobiło :;230 :;230 :;230 :;230 miałem ubaw niezły jak to czytałem.
Gosiu to chyba się cieszysz że przetrwał obecny prezydent. On chyba dużo zrobił dla Gliwic.
Iwonko alpinarium piękne a ten iglak cudo. To chyba cedr :D :roll:
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6472
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Krzysiu, jak czytam w necie komentarze, że w wyniku takiego, a nie innego obrotu spraw, będziemy (my - podatnicy) sponsorowali tak niepotrzebne rzeczy jak zieleń miejska... to nóż w kieszeni się otwiera :evil:
A drzewko... jak to jakie? :shock: Ładne :lol:
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6273
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Kwitnące cudo! cz.3

Post »

Gosiu ja tak przed momentem spoglądałem cichaczem na wątek aż przeczytałem Twój post. :?
Masz rację to jest skandal. Człowiek nie zdaję sobie sprawy z tego jak wielkie znaczenie mają
dla nas ludzi. Tu nie chodzi o względy estetyczne ale o wiele ważniejsze. Bez nich miasta by się
udusiły od spalin i metali ciężkich. One dają cień i osłonę przed wiatrem. Dają nam leki
jedzenie i masę innych rzeczy bez których człowiek nie wyobraża sobie życia. Nawet w paście do
zębów są substancje zawarte w drzewach :cry:
Jeżeli tak będziemy myśleć to wróże nam przykrą przyszłość.
Druga sprawa to wycinka starodrzewu z miasta. Po co to się robi :!: Jak widzę jak wycinają
stare piękne drzewa w miejscach w których nikomu nie zagrażają to krew mnie zalewa.
W samych Katowicach jest kilka przykładów. Wycieli jedyne drzewo skrzydłorzecha tylko
dlatego że remontowali elewacje budynku. Drzewo było bardzo stare. Kolejny przykład to
korkowiec amurski. Robili chodnik szeroki na 50cm i akurat w tym miejscu gdzie rosło to drzewo.
Obok była wydeptana ścieżka. Czemu tam nie zrobili chodnika? No i wycinka kilku kasztanowców
żółtych pod budowę drogi. I co posadzili w zamian. Platany których są tysiące na ulicach Katowic.
Kto jest konserwatorem zieleni miejskiej. Kto zgodził się na takie barbarzyństwo.
Teraz budowali ścieżkę rowerową w środku miasta i kolejne zdrowe i dorodne drzewa poszły pod kosę.
Nie chce nikogo obrażać ale to są jakieś głupie żarty. Niedorzeczność :twisted:
A jak słyszę tekst: Miasto to nie miejsce dla drzew to mam ochotę powystrzelać co poniektórych.
Co mamy żyć w betonowej dżungli. Są miasta na świecie które już się przekonały co oznacza brak drzew.
Chociażby Singapur. Tam nie było drzew do póki aż ludzie nie zaczęli chorować na astmę, alergię
i depresje. Teraz to miasto ogrodów i się tym szczyci. Czemu tak nie ma u nas. :?:
Nawet w Londynie co roku sadzi się setki drzew bo wiedzą że to samo zdrowie. No i ładnie miasto wygląda.
Kolejna sprawa to fakt jakie drzewa sadzą (oczywiście należy się cieszyć że w ogóle raczą coś posadzić)
nasze ulice zalewają klony jesionolistne, klony pospolite kuliste i co platany. Jakby innych drzew nie było.
Ja zdaję sobie sprawę z tego że te drzewa doskonale radzą sobie w warunkach miejskich. Ale skoro korkowiec
co roku ma masę owoców, kasztanowce żółte pięknie kwitną i owocują to chyba o czymś świadczy.
Co żal im złotówki na wzbogacenie drzewostanu. Dlaczego nie sadzą dębów, buków, cypryśników,ambrowców czy judaszowców.
Ja wiem że są droższe ale jak pięknie wyglądają. Skoro w innych miastach rosną to czemu w Katowicach nie mogą :!:
Co z tego że posadzą raz do roku jedno rzadkie drzewo. A potem gadają o tym przez rok jacy są wspaniałomyślni.
Ja nie chce żeby miasto wyglądało jak dżungla ale mogłoby być więcej drzew i to nie tylko u mnie w mieście.
I jeszcze jedno. Rzadkie gatunki powinny być objęte ochroną pełną w mieście żeby nie dopuścić do takich sytuacji jak
powyżej opisałem. Przepraszam że aż tak się rozpisałem ale bardzo osobiście to odbieram. Nie wiem czemu tak jest.
Jest jedna pewna sprawa: Drzewo z człowiekiem nigdy nie wygra i to jest największa porażka ludzkości na całym świecie. :cry:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”