Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pochwały
Baryczko, też mnie zachwyciła
encyclia vitellina. Na początku trochę się wahałam czy ją kupić z powodu braku miejsca. Ostatecznie kupiłam ją, bo nie wiadomo kiedy kolejny raz miałabym okazję na taki zakup
Aniu, dziękuję i mam nadzieję zobaczyć kwiatki
phalaenopsis cochlearis i phal. mariae, którego jeszcze nie pokazałam. Dotychczas miałam przykre doświadczenia ze storczykami, które przy zakupie miały jeszcze młode pędy. Po przyniesieniu do domu pędy przestawały rosnąć

Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej

Czekam niecierpliwie na przesyłkę od Jolusi. To było jedno z moich marzeń niespełnionych na wystawie, ale na szczęście mamy Jolę
Anusska, moja
encyclia vitellina kupiona była właśnie na stoisku OS. Była też na stoisku Salonu Orchidei, ale nie tak ładna jak moja i droższa.
Phal. cochlearis pewnie jeszcze kupisz, nie wyszystkie marzenia spełniają się naraz, ale to dobrze

Jak tylko zrobię zdjęcia pozostałych nowości pochwalę się nimi

Też liczyłam na to, że
phal. schilleriana będzie większa
Jolusiu, dziękuję za rady

Własne doświadczenia są najcenniejsze. Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące podlewania. Czy zamaczasz całą doniczkę, tak jak w przypadku
phalaenopsis, czy też podlewsz od góry? Czekam też niecierpliwie na kolejne zdjęcia Twojej
encyclii vitelliny.
Dusiu, marzenia się spełniają jeśli się bardzo chce. Jestem pewna, że Twoje też się spełnią
Mario Tereso, oczywiście zdam relacje z postępów moich botanicznych storczyków. Dla mnie to też wyzwanie, tym bardziej, że dotychczas miałam tylko
phalaenopsis equestris, który jest bezproblemowy i radzi sobie bardzo dobrze.
Mała Mi, oj tak siedziałam cicho, ale nie bezczynnie

Z tej choroby się nie wychodzi łatwo
