Deszczyku życzę
Familokowego ciąg dalszy
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu pogoda faktycznie nas nie rozpieszcza
susza straszna, ale mimo to jakoś roślinki sobie radzą, musimy mieć nadzieję, że to przetrwają i w przyszłym roku będzie lepiej 
Deszczyku życzę
Deszczyku życzę
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu
Przepiękne , lilie , liliowce, przetacznik.
Pomidorki już się zapowiadają bardzo dobrze. Moje tez jeszcze zielone.
U mnie tez susza. I tak samo to wygląda.
Przepiękne , lilie , liliowce, przetacznik.
Pomidorki już się zapowiadają bardzo dobrze. Moje tez jeszcze zielone.
U mnie tez susza. I tak samo to wygląda.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam wieczorową porą dalej brak deszczu u nas nawet ligustry zaczynają się kłaniać, a to takie wytrzymałe rośliny.Nawet nie ma co focić, bo róże dopiero się zbierają tylko zielsko jakieś się panoszy . Dzisiaj byłam na super spotkaniu z Andrzejem [any] u naszej Beatki [Beaby] Było jak zwykle superowo szkoda ,ze trochę pogoda spłatała nam figla,ale roślinki się ucieszyły z darmowego podlewania.Jednak potem się wypogodziło i mogliśmy dalej kontynuować nasze tetate przy kwiatkach


ANIU wszystko szybko przekwita chociaż nie powiem Cherry girl wciąż ma wielkie bukiety i nic nie robi sobie ze słońca .Niestety kwiaty już trochę wyblakły, ale my też z biegiem lat blakniemy


MARIUSZU cóż na pogodę nie mamy wpływu to siła wyższa musimy się z tym pogodzić inaczej sobie ne da.Za zyczenia bardzo dziękuję przydadzą sie oby się spełniły


GRAŻYNKO nie usuwaj to będzie dla potomności ,albo jako wspomnienie minionego sezonu. No cóż nasz limit opadów wykorzystaliśmy w maju to teraz nie potrzebujemy


IRENKO ależ z Ciebie laska
Ja bardzo cieszę się z mojej Grace to niezwykle chętna do kwitnienia róża i po mimo tych cienkich łodyżek kwiat się nie przewiesza stoi sztywno .Fakt kwiatki są małe, ale to dopiero pierwszy sezon u mnie .Lubię lilie w kropeczki, a zapach unosi się bossski istna kakofonia zapachów floksów i lilii


FLORIANIE nic nie poradzimy szkoda tylko hortensji one dla przetrwania potrzebują więcej wody, zresztą dalie również a i piwonie do zawiązania przyszłorocznych pąków również .Ja juz nawet pod płotem sąsiada nie podlewam bo tam i tak wszystko przelatuje


IWONKO dzięki za życzenia deszczyku, ale takiego prawdziwego który pozwolić się opić roślinkom .Niestety na razie bez zmian
Patyczki niech rosną w siłę reszta również


MARTUSIU no to może i ja wyciągnę parę i dam w doniczkę czy masz ją w ziemi czy w korze tak jak storczyki. No cóż u mnie musi być wykorzystany każdy kawałeczek miejsca, ale pomidorki nie narzekają róże również nie
co widać na fotkach Ta pętelka to przetacznik Bubblegum fikuśnie wyrósł


ADO oby życzenia obfitego deszczu sie spełniły bo wszystko już wycieńczone bez wigoru ale jakoś sobie wszystko na razie radzi


AGUSIU dbam o wszystko jak umiem ale pogoda nam w tym roku płata figle .Grażynka wstawiła wykaz opadów to tylko maj był taki obfity w opady a czerwiec i lipiec beznadzieja.Jednak nic na to nie poradzimy Twoje umęczone od deszczu a moje od suszy


Życzę wszystkim pogody wedle życzeń i udanego weekendu




ANIU wszystko szybko przekwita chociaż nie powiem Cherry girl wciąż ma wielkie bukiety i nic nie robi sobie ze słońca .Niestety kwiaty już trochę wyblakły, ale my też z biegiem lat blakniemy


MARIUSZU cóż na pogodę nie mamy wpływu to siła wyższa musimy się z tym pogodzić inaczej sobie ne da.Za zyczenia bardzo dziękuję przydadzą sie oby się spełniły


GRAŻYNKO nie usuwaj to będzie dla potomności ,albo jako wspomnienie minionego sezonu. No cóż nasz limit opadów wykorzystaliśmy w maju to teraz nie potrzebujemy


IRENKO ależ z Ciebie laska


FLORIANIE nic nie poradzimy szkoda tylko hortensji one dla przetrwania potrzebują więcej wody, zresztą dalie również a i piwonie do zawiązania przyszłorocznych pąków również .Ja juz nawet pod płotem sąsiada nie podlewam bo tam i tak wszystko przelatuje


IWONKO dzięki za życzenia deszczyku, ale takiego prawdziwego który pozwolić się opić roślinkom .Niestety na razie bez zmian


MARTUSIU no to może i ja wyciągnę parę i dam w doniczkę czy masz ją w ziemi czy w korze tak jak storczyki. No cóż u mnie musi być wykorzystany każdy kawałeczek miejsca, ale pomidorki nie narzekają róże również nie


ADO oby życzenia obfitego deszczu sie spełniły bo wszystko już wycieńczone bez wigoru ale jakoś sobie wszystko na razie radzi


AGUSIU dbam o wszystko jak umiem ale pogoda nam w tym roku płata figle .Grażynka wstawiła wykaz opadów to tylko maj był taki obfity w opady a czerwiec i lipiec beznadzieja.Jednak nic na to nie poradzimy Twoje umęczone od deszczu a moje od suszy


Życzę wszystkim pogody wedle życzeń i udanego weekendu


- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, bardzo kwitnąco w Twoim ogrodzie! Róże wszędzie wyglądają, cudne liliowce i floksy, jakich nie mam
Mystery dream coraz piękniejsza, trąbkowe u mnie już kończąpachnieć, a u Ciebie taka świeżutka! Lowely day - cudo!
Bletillę wsadziłam korzeniami do podłoża dla storczyków, a że to storczyk ziemny, to bulwki zasypałam ziemią kwiatową.Myślę, że zadowolony, skoro kwitnie!
Bletillę wsadziłam korzeniami do podłoża dla storczyków, a że to storczyk ziemny, to bulwki zasypałam ziemią kwiatową.Myślę, że zadowolony, skoro kwitnie!
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy



MARTUSIU dziękuję



Dzisiaj sprawdzałam które z nowych lilii już zakwitły i jeszcze sporo ich brakuje są w pakach a Sweet surrende wciąż ma jeszcze kwiaty to przecudna lelujka

Życzę wszystkim weekendowej pogody wedle życzeń
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu jakie kropelki śliczne, a u nas znowu gdzieś po okloicy krążył deszcz, nawet burze słychać było, ale nie w Szczecinie, znowu nie u nas
, cudne Twoje floksy, no a różyczka Silesia piękna w pąku, rozwinięta zresztą też
dmuchajcie do mnie troszkę chmury 
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Mistery dream z powodzeniem mogłaby pisać kryminały, tak misternie buduje napięcie
Pomaleńku odsłania swoje tajemnice. Wygląda jakby spod strojnego płaszczyka, zaczynała pokazywać się balowa sukienka. Z uwagą odchyla płatki, pokazując zaskakująco kolorowe wnętrze. Jestem ogromnie ciekawa, jak będzie wyglądała w pełnym rozkwicie
Kropelka z domkiem, to prawdziwy majstersztyk
Pozostałe też piękne, ale tej żadna inna nie dorówna.
Dzięki wodzie z nieba będziesz mogła wreszcie porzucić wężowy taniec i oddać się bardziej przyjemnym czynnościom, czego Ci życzy
Kropelka z domkiem, to prawdziwy majstersztyk
Dzięki wodzie z nieba będziesz mogła wreszcie porzucić wężowy taniec i oddać się bardziej przyjemnym czynnościom, czego Ci życzy
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, a ten wcześniej pokazany 'lilak twist' to próba naszej spostrzegawczości? Jak marzanka i macierzanka?
Bo mi na floksa wygląda a nie lilaka
Kropelki śliczne i chyba bardziej na nie czekałaś, niż na podlewanie
A ten domek w kropelce to prawdziwy majstersztyk
Bo mi na floksa wygląda a nie lilaka
Kropelki śliczne i chyba bardziej na nie czekałaś, niż na podlewanie
A ten domek w kropelce to prawdziwy majstersztyk
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
A deszczyk sobie powolutku pada i pada, a ślimaki się cieszą z takiej pogody. No cóż coś za coś mam nadzieję ,ze nie pożrą mi przez noc wszystkiego
ADNRZEJU niestety tym razem to nie literówka bo on naprawdę nazywa się Phlox paniculata Adessa special Lilac twistTrochę za dużo tego pisania na fotce, więc napisałam skrótowo. Domki zatopione w kropelkach to tylko u mnie
a z deszczykiem to połowa racji ,bo podlewanie owszem, ale za kropelkami już tęskniłam takimi jak ta z domkiem


IWONKO 1
rzeczywiście Mystery każe długo na siebie czekać stroi się jak panna młoda na ślub .No ciekawe ile dni jeszcze będzie trwała ta zabawa w kotka i myszkę.Kurcze nie pochwaliłaś Amelkowego pączka dzięki Tobie
następna Amelka zagościła u mnie
Dzięki wodzie z nieba mogłam wreszcie oddać się ścinaniu róż, bo Elżbietka już wołała o to, a przedtem jak wpadłam to nie wiedziałam za co najpierw się brać czy podlewanie, pielenie, podwiązywanie czy ścinanie.Jutro z rana najpierw zbiórka slimaków sie zapowiada, bo wciąż powolutku podlewa


IWONKO nie będę taka i dmuchnę rano w Twoją stronę niech i u Ciebie też podleje
. Długo wyczekiwany był ten deszcz ,ale wreszcie sie zlitował nad nami i dotarł szkoda ,ze u mnie mogłoby padać dziennie, bo moja gleba przyjmie każdą ilość wody i nigdy nie będzie jej dosyć chyba ,żeby mocno podniosły sie wody gruntowe


Dla jednych podlewania, dla innych słoneczka życzę do wyboru kto czego potrzebuje i mile spędzonej niedzieli


ADNRZEJU niestety tym razem to nie literówka bo on naprawdę nazywa się Phlox paniculata Adessa special Lilac twistTrochę za dużo tego pisania na fotce, więc napisałam skrótowo. Domki zatopione w kropelkach to tylko u mnie


IWONKO 1


IWONKO nie będę taka i dmuchnę rano w Twoją stronę niech i u Ciebie też podleje


Dla jednych podlewania, dla innych słoneczka życzę do wyboru kto czego potrzebuje i mile spędzonej niedzieli


- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Familokowego ciąg dalszy
Nareszcie deszczowe klimaty! Chociaż na zdjęciach rośliny wyglądają na zadowolone i nic im nie dolega. No tak, ślimole lubią mokro. Szkoda, że musimy wybierać między plagami. Na działce dawno mnie nie było, po powrocie też pewnie zastanę pogrom, bo u nas deszczu nie szczędziło i ślimole miały pewnie radochę. Róże piękne masz w ogrodzie ale i liliowce i lilie śliczne! Zdaje mi się, że jeden z Twoich liliowców to Catherine Woodbery. Teraz po deszczu roślinki złapią drugi oddech a my będziemy podziwiać zdjęcia Twojego pięknego ogrodu.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Andrzejku - no tym razem to i ja byłam czujna, też od razu wyłapałam tego "lilaka"
Jadziu, ta Twoja Mistery jest w rzeczywistości o wiele ładniejsza, choć i na zdjęciach już czatuje.
Kropelkowe zdjęcia znowu są bardzo udane.
Jeszcze raz dziękuję za piątek
Miłej niedzieli
Jadziu, ta Twoja Mistery jest w rzeczywistości o wiele ładniejsza, choć i na zdjęciach już czatuje.
Kropelkowe zdjęcia znowu są bardzo udane.
Jeszcze raz dziękuję za piątek
Miłej niedzieli
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego ciąg dalszy
Czyli floks, ale lilak
Ale przynajmniej wiesz Jadziu, że czytam uważnie
Ale przynajmniej wiesz Jadziu, że czytam uważnie
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Zazdroszczę deszczu u mnie susza. Powoli zaczynam wycinać byliny bo wszystko usycha. Hosty mają suche liście
Jadziu róże ładnie kwitną i nie widać oznak braku wody. Śliczna Pink Giant taka kobieca i delikatna.
Jadziu róże ładnie kwitną i nie widać oznak braku wody. Śliczna Pink Giant taka kobieca i delikatna.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu u mnie wczoraj popadało i to dość dobrze , róże kończę ścinać i będziemy czekać na nowe kwiatki , dalie u mnie jeszcze nie kwitną , bo było sucho , ale u Ciebie w ogrodzie to kolorowo , piękne lilie , Baruta miałam i mi znikła , ale kolor to ma taki cytrynowy , ja takie lubię , pozdrawiam 
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękne lilie.
Tą lilie pink giant .Ale do tej pory była nn.
I ta ciemna dalia taka inna i taka piękna.
Ja nie spotkałam takiej .Bo tak kupilabym bym ją sobie.
Tą lilie pink giant .Ale do tej pory była nn.
I ta ciemna dalia taka inna i taka piękna.
Ja nie spotkałam takiej .Bo tak kupilabym bym ją sobie.

