Kwiaty Ci ślicznie kwitną, ta Elfe mogę powiedzieć że mnie prześladuje, gdzie nie wejdę, to jest wychwalana, a ja ją jakoś omijam
Na starym po nowemu
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Na starym po nowemu
Beatko brzoskwinia piękna, jaka to odmiana, i na wiosnę nie masz kędzierzawych liści?
Kwiaty Ci ślicznie kwitną, ta Elfe mogę powiedzieć że mnie prześladuje, gdzie nie wejdę, to jest wychwalana, a ja ją jakoś omijam
nie ma chemii między nami
.Za to wpadła mi w oko barbula , jaka to odmiana? Rozmnażałaś ją? I czy ją okrywasz?
Kwiaty Ci ślicznie kwitną, ta Elfe mogę powiedzieć że mnie prześladuje, gdzie nie wejdę, to jest wychwalana, a ja ją jakoś omijam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6484
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
Karola - prawie wszystkie moje róże w pierwszym roku cierpią na listki, dopiero w następnych sezonach mają się dobrze.
Mączniaka pryskam i zaraz przechodzi. Albo jak to są jednoroczne to od razu wyrywam. To lato było mokrzejsze więc bardzo sobie pilnowałam by w miarę wszystko było ok z kondycją roślin.
Jedna kępka cynii dostała mączniaka ale była w takim fajnym miejscu, że szkoda mi było to wywalać, więc spróbowałam raz prysnąć i się udało - wyleczone
Staram się by stosować jak najmniej chemii - może dlatego roślinki w miarę sobie u mnie dobrze radzą.
Oleńko - jak masz na dzisiaj taki plan odwiedzania wątków - to dzień szybciutko Ci przeleci
I na pewno bardzo miło
Tak, dużo jeszcze kwitnie, ale komponując rośliny - starałam się o to. Np szałwie są niestrudzone, i chwała im za to.
Przy drodze kwitnie forsycja, nie wiedziałam, że też może powtarzać kwitnienie.
Co do deszczu to tylko jakąś godzinkę padał, od 9.20 - i na razie jest bez deszczu, no i nadal ciepło.
Również pozdrawiam i miłego życzę!
Basiu - no taka jest właśnie Elfe. Być może w przyszłym roku nie będzie taka fajna u mnie bo ja będę mocno ciąć. Ale wierzę, że za dwa lata znowu pokaże na co ją stać.
Moja owocuje co dwa lata bardzo obficie, może Twoja też tak ma i w tym roku miała po prostu zasłużony urlop?
Marysiu, Reniu - ta brzoskwinia to siewka. Było ich w ogrodzie kilkadziesiąt. Uparcie wyrywałam a tylko tę jedną zostawiłam. Urosła na wielką w ciągu dwóch lat, jest ogromna ale to dobrze bo jak pisałam - robi za parawan. Jeszcze przez jakiś czas się pojawiały ale chyba już mam z nimi spokój. Na razie jej nigdy jeszcze nie pryskałam, ale jak tylko się kędzierzawość pojawi to oczywiście, że prysnę.
Barbula to jeden z ostatnich moich zakupów, dużo o niej czytałam zanim kupiłam. Mam nadzieję, że okrycie jej powinno wystarczyć bo stanowisko ma spokojne. Ta odmiana to barbula klandońska Dark Knight - Caryopteris. Zobaczymy czy przezimuje, oby. Cieszę się, że zakwitła, bo przybyła bez ani jednego pączka i myślałam, że już nie zdąży zakwitnąć - a jednak.
Mączniaka pryskam i zaraz przechodzi. Albo jak to są jednoroczne to od razu wyrywam. To lato było mokrzejsze więc bardzo sobie pilnowałam by w miarę wszystko było ok z kondycją roślin.
Jedna kępka cynii dostała mączniaka ale była w takim fajnym miejscu, że szkoda mi było to wywalać, więc spróbowałam raz prysnąć i się udało - wyleczone
Staram się by stosować jak najmniej chemii - może dlatego roślinki w miarę sobie u mnie dobrze radzą.
Oleńko - jak masz na dzisiaj taki plan odwiedzania wątków - to dzień szybciutko Ci przeleci
Tak, dużo jeszcze kwitnie, ale komponując rośliny - starałam się o to. Np szałwie są niestrudzone, i chwała im za to.
Przy drodze kwitnie forsycja, nie wiedziałam, że też może powtarzać kwitnienie.
Co do deszczu to tylko jakąś godzinkę padał, od 9.20 - i na razie jest bez deszczu, no i nadal ciepło.
Również pozdrawiam i miłego życzę!
Basiu - no taka jest właśnie Elfe. Być może w przyszłym roku nie będzie taka fajna u mnie bo ja będę mocno ciąć. Ale wierzę, że za dwa lata znowu pokaże na co ją stać.
Moja owocuje co dwa lata bardzo obficie, może Twoja też tak ma i w tym roku miała po prostu zasłużony urlop?
Marysiu, Reniu - ta brzoskwinia to siewka. Było ich w ogrodzie kilkadziesiąt. Uparcie wyrywałam a tylko tę jedną zostawiłam. Urosła na wielką w ciągu dwóch lat, jest ogromna ale to dobrze bo jak pisałam - robi za parawan. Jeszcze przez jakiś czas się pojawiały ale chyba już mam z nimi spokój. Na razie jej nigdy jeszcze nie pryskałam, ale jak tylko się kędzierzawość pojawi to oczywiście, że prysnę.
Barbula to jeden z ostatnich moich zakupów, dużo o niej czytałam zanim kupiłam. Mam nadzieję, że okrycie jej powinno wystarczyć bo stanowisko ma spokojne. Ta odmiana to barbula klandońska Dark Knight - Caryopteris. Zobaczymy czy przezimuje, oby. Cieszę się, że zakwitła, bo przybyła bez ani jednego pączka i myślałam, że już nie zdąży zakwitnąć - a jednak.
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Na starym po nowemu
Beatko zapowiadają ze jeszcze długo jesień nie zawita, więc na pewno będzie Barbuda długo cieszyć oczy, ale też ciekawe rzeczy mówisz o brzoskwini ja to chyba zakopę pestki odmiany która mi będzie smakowała i poczekamy, tylko czy doczekam owoców 
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Na starym po nowemu
Beatko u mnie pada od wczoraj. A ochłodziło się bardzo... Aż mi się zima przed oczami ukazała...brrr.
Co do odwiedzin to jestem jeszcze w daleko w czarnej d.....
Co do odwiedzin to jestem jeszcze w daleko w czarnej d.....
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6484
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
No to miałam troszkę lepszą dzisiaj pogodę. A niby tak bliziutko mamy do siebie. Nawet sporo zrobiłam w ogrodzie.
Dzisiaj ścięłam też lawendę choć w pełni kwitnienia no ale do suszenia to w sam raz.
Znaczy się, jeszcze cały wieczór przed Tobą z FO
Chyba, że rozłożysz na raty 
Dzisiaj ścięłam też lawendę choć w pełni kwitnienia no ale do suszenia to w sam raz.
Znaczy się, jeszcze cały wieczór przed Tobą z FO
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na starym po nowemu
Beatko, Elfe taka rozośnięta u Ciebie, że wymaga mocnego cięcia?
Moja brzoskwinia owocowała dopiero raz... ma 3 rok, w ubiegłym roku 3 owoce
Takie plaskawe one, jak "peruwianka", albo ufo, ale pyszne. W tym roku kwitnienie załatwiły kwietniowe przymrozki
A drzewko kupione... w Biedronce
U mnie powiało chłodem - 10 stopni, wczoraj deszczyło, a dzisiaj zimnica.
Moja brzoskwinia owocowała dopiero raz... ma 3 rok, w ubiegłym roku 3 owoce
Takie plaskawe one, jak "peruwianka", albo ufo, ale pyszne. W tym roku kwitnienie załatwiły kwietniowe przymrozki
A drzewko kupione... w Biedronce
U mnie powiało chłodem - 10 stopni, wczoraj deszczyło, a dzisiaj zimnica.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6484
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
Też się zastanawiałam czy kupić UFO, ale na razie mam tylko tą zwykłą.
Myślę, że Cię jeszcze może mile zaskoczyć Twoja brzoskwinia z owocami. Za rok, za dwa - na pewno
Oj, to zimnicę miałaś, pewnie to i do mnie niebawem dotrze.
Tak, Elfe tak przerośnięta, że muszę ją ciąć, a czytałam, że co cztery lata można. Na pewno będzie to kosztem kwitnienia ale zostawię tak pędy by mogły być ułożone poziomo - ona tak właśnie lubi.
Myślę, że Cię jeszcze może mile zaskoczyć Twoja brzoskwinia z owocami. Za rok, za dwa - na pewno
Oj, to zimnicę miałaś, pewnie to i do mnie niebawem dotrze.
Tak, Elfe tak przerośnięta, że muszę ją ciąć, a czytałam, że co cztery lata można. Na pewno będzie to kosztem kwitnienia ale zostawię tak pędy by mogły być ułożone poziomo - ona tak właśnie lubi.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na starym po nowemu
Beatko, ja kupiłam inną odmianę, ale chyba tabliczki były pomylone, bo zaowocowała ufem
Dokupiłam jesienią jeszcze jedną brzoskwinię, ale wiosną zmarzła całkowicie. Może w tym roku jeszcze kupię jakieś drzewko...
Zimnica jest z 24-26 stopni na 10... brrr... no cóż jesień.
Dokupiłam jesienią jeszcze jedną brzoskwinię, ale wiosną zmarzła całkowicie. Może w tym roku jeszcze kupię jakieś drzewko...
Zimnica jest z 24-26 stopni na 10... brrr... no cóż jesień.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Na starym po nowemu
U mnie tez niestety zimnica brrr i nieprzyjemna wilgoć włazi w stare kości
Oby znów zaświeciło słonko .Mojej biednej Twiggy's obleciały całe płatki i stoi bez kwiatka a tyle ich miała calutki bukiecik .Nawet kwiaty dalii Convoitise się połamały pod ciężarem deszczu 
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Na starym po nowemu
Właśnie sobie pomyślałam że jakbym wygrała w totolotka to zrobiłabym sobie rozsuwany dach na ogrodem
Ochłodziło się, ale do prac ogrodowych to ja lubię taka pogodę, przynajmniej komary mnie nie gryzą
Ochłodziło się, ale do prac ogrodowych to ja lubię taka pogodę, przynajmniej komary mnie nie gryzą
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Na starym po nowemu
WAW!!Ale piękna fuksja!!Czym ty ją karmiłaśmże taka ładnie ci urosla ??
A ten niebieskim ostatni kwiatek to co to takiego ladnego ??
Dalijka śliczna ta pomponikowa
I ten różowy śliczny hibiskus, jeszcze takiego nie widziałam
A ten niebieskim ostatni kwiatek to co to takiego ladnego ??
Dalijka śliczna ta pomponikowa
I ten różowy śliczny hibiskus, jeszcze takiego nie widziałam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6484
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
Reniu, brzoskwinia z pestki szybko rośnie, więc na pewno owoców się doczekasz.
To nie dereń Kousa, bo czytałam, że miewa kwiatki dopiero po 10 latach. A owocki na brzoskwini szybko będą
Latem miałam łazienkę kabriolet, wyślę Ci zdjęcie - to odnośnie rozsuwanego dachu.
Czułam się jak w na Hawajach, echh
Basiu - ja też może jakąś wisienkę sobie dokupię. Mam blisko do dobrego ogrodnika owocowych.
Daj znać co kupiłaś z owocowych
Jadziu - teraz przez chwilę pewnie i u Ciebie jest słonecznie i cieplutko, tak jak dzisiaj u mnie. Ale jesiennie już jest, to fakt.....
Aniu - tę fuksję mam od ubiegłego roku. Rośnie na pniu. W tym roku dostała tylko troszeńkę Azofoski, nic więcej.
To niebieskie to Barbula, mój nowy nabytek, kwitnie właśnie teraz. Bardzo mi się podoba.
Dalijka pompomikowa puszcza także i zwykłe kwiatki, cygani więc jak nie wiem... Ale i tak jest fajna.
A różowy hibiskis to niespodziewanka bo dostałam go jako niebieskiego. Kolorek się jednak okazał obłędny
Dzisiaj zebrałam kolejną partię rabarbaru, w tym roku przechodził samego siebie.
I wreszcie udało mi się kupić fioletowy czosnek ozdobny;:138
Elmshorn, nadal cudnie kwitnie


czerwona rozplenica puściła pierwszy kłosek


astry bylinowe


Ruszają chryzantemy od Jadzi / e-babcia /


Róża NN


To nie dereń Kousa, bo czytałam, że miewa kwiatki dopiero po 10 latach. A owocki na brzoskwini szybko będą
Latem miałam łazienkę kabriolet, wyślę Ci zdjęcie - to odnośnie rozsuwanego dachu.
Czułam się jak w na Hawajach, echh
Basiu - ja też może jakąś wisienkę sobie dokupię. Mam blisko do dobrego ogrodnika owocowych.
Daj znać co kupiłaś z owocowych
Jadziu - teraz przez chwilę pewnie i u Ciebie jest słonecznie i cieplutko, tak jak dzisiaj u mnie. Ale jesiennie już jest, to fakt.....
Aniu - tę fuksję mam od ubiegłego roku. Rośnie na pniu. W tym roku dostała tylko troszeńkę Azofoski, nic więcej.
To niebieskie to Barbula, mój nowy nabytek, kwitnie właśnie teraz. Bardzo mi się podoba.
Dalijka pompomikowa puszcza także i zwykłe kwiatki, cygani więc jak nie wiem... Ale i tak jest fajna.
A różowy hibiskis to niespodziewanka bo dostałam go jako niebieskiego. Kolorek się jednak okazał obłędny
Dzisiaj zebrałam kolejną partię rabarbaru, w tym roku przechodził samego siebie.
I wreszcie udało mi się kupić fioletowy czosnek ozdobny;:138
Elmshorn, nadal cudnie kwitnie


czerwona rozplenica puściła pierwszy kłosek


astry bylinowe


Ruszają chryzantemy od Jadzi / e-babcia /


Róża NN


- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na starym po nowemu
Beatko na razie kupiłam czosnki olbrzymie, ale to nie owocowo
Póki co wstrzymuję się z zakupami, może coś końcem tygodnia.
Podłamałam się, że dereń Kousa tak długo każe czekać na kwiatki!!!
Miałam go w planach, ale 10 lat... to nadużycie mojej cierpliwości
Póki co wstrzymuję się z zakupami, może coś końcem tygodnia.
Podłamałam się, że dereń Kousa tak długo każe czekać na kwiatki!!!
Miałam go w planach, ale 10 lat... to nadużycie mojej cierpliwości
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6484
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Na starym po nowemu
Ha ha Basiu - ja też jestem cierpliwa i to bardzo, ale mam już tyle lat, że czekać na Kousa kwitnienie już się wyklucza
Choć tak piękny jest... Poczytaj, bo może to ja mam błędne informacje na ten temat.
Mnie też się udało podejść ostatnio czosnki, kupiłam Violete Beauty.
Choć tak piękny jest... Poczytaj, bo może to ja mam błędne informacje na ten temat.
Mnie też się udało podejść ostatnio czosnki, kupiłam Violete Beauty.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Na starym po nowemu
A jakby kupić już kwitnącego Kousa?
Czosnek u mnie zagości biały olbrzymi i fioletowy - ten pierwszy z lidla a drugi z biedronki, nie wiem czy mają wpisane odmiany
Te białe mają naprawdę olbrzymie cebule!
Czosnek u mnie zagości biały olbrzymi i fioletowy - ten pierwszy z lidla a drugi z biedronki, nie wiem czy mają wpisane odmiany
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468


