Beato, u mnie kolczurka poszła w roślinne zaświaty

Smaku truskawek sama jestem ciekawa, nie myślałam, że dotrwają do tego roku bo podobno one słabo zimują. Dlatego są w donicy. A że zima była jaka była to może się dowiem jednak jak smakują.
Dorcia, ja chyba trafiałam hosty nieodpowiednie na słońce. Ja możesz, napisz ze trzy odmiany takich terminatorów na słońce, jak spotkam to koniecznie nabędę
Iwonko, jak posmakuję tych truskaweczek to na pewno się z Wami podzielę doświadczeniem. Z ciekawostek odmiana ananasowa ma białe owoce
Miłko, dzięki

Mam nadzieję, że ta trzmielina wytrzymała, bo fajnie wygląda
Soniu, Napracowaliśmy się z eMem, oj tak

Niestety nie znam odmiany tej trzmieliny

Na fiszce od Zymona miała napisane w nazwie tylko trzmielina w odmianach. Sama jestem ciekawa. A nowe pędy w trzmielinkach od Ciebie są, a jakże

Na czwartym zdjęciu przedogródka jest na pierwszym planie przed fiołkiem jedna z nich. Widzisz, prawie same młode soczysto zielone przyrosty

Bukszpaniki też tam trafiły, ale prawie ich na foto nie widać. Na pierwszym zdjęciu pierwszy po prawej, na drugim pierwszy po lewej.
Monika, a wiesz, że myślałam o runiance

albo o barwinku. Miałam jednak kupione już fiołki więc one tam poszły. Mam nadzieję, że też spiszą się w roli zadarniacza

I kolejna ciekawostka o moich dziwnych truskawkach: te "rarytasy" jak je nazywasz, kupione w zeszłym roku w Biedrze

I obiecane zdjęcia moich zawciągów:
Jasofioletowy (te są najszybsze) i ciemny róż (te najbardziej się rozrosły)
Białe (młodziutkie, tegoroczne) i variegata z pasiatymi liśćmi (te dopiero w pąkach)
--------------------------------
Dzisiaj patrzę i dwie niespodzianki - zaczyna kwitnienie krzewuszka, i pierwszy raz będą kwiatki kiwi pstrolistnego

Ja tu czekam aż pokażą się typowe dla tej odmiany kolorowe liście, a tu zamiast nich takie maleństwa ukazały sie moim oczom:
I na koniec jeszcze mój ukochany nawrot Heavenly Blue

. Szkoda, że nie mogę pokazać prawdziwego jego koloru. Nawet nie umiem go opisać. Jak się patrzy, to ten błękit tak jakoś "wciąga oko do swej głębi", nie wiem zdjęcia nijak tego nie oddają. Gorąco go polecam każdemu, kto lubi kolor niebieski w ogrodzie

Lewizja jako, że u mnie kamieni na lekarstwo i nie miałam jak jej zdłubać korzystnej miejscówki, trafiła do doniczki. Uważam, że nie najgorzej wygląda, a jak Wam się podoba?
