Moja przygoda z roślinami
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moja przygoda z roślinami
Super wiadomości
Fajnie, że mogłeś chociaż na krótko odwiedzic swoich zielonych podopiecznych i podzielić się z nami cudnymi zdjęciami 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Moja przygoda z roślinami
Witajcie
Wprawdzie jesienna aura, zimno i chłodno ale trzeba być dobrej myśli że już niedługo Boże Narodzenie a potem to już z górki do wiosny.
Wprawdzie z braku czasu dawno nie dodawałem żadnego postu w moim wątku ale WASZE wątki regularnie przeglądam. Teraz mam mało czasu bo studiuję ale weekendami nadrabiam nawet bym powiedział że ładnie nadrabiam bo już wszystkie warzywa wykopane i prawie cały warzywnik przekopany więc nie jest źle. 1 października posadziłem 50 ząbków czosnku, dodatkowo posadziłem 100 sztuk truskawek 'Senga sengana', 20 'Polki' i chyba 15 'Honeoye'. Dobrze że padał deszcz bo mnie nie było i nie byłoby komu podlewać.
I taka niemiła sprawa jak wyjechałem do stanów byłem pewny że już wszystko będzie dobrze, ale jednak nie jest tak fajnie z tym moim nawadnianiem. Rodzice pojechali na weselę i nikogo nie było w domu przez całą noc i komuś się spodobał system nawadniający bo co możliwe to pokradli, porozcinali, pourywali, nawet zraszacz który wisiał na beczce za jakieś 15 złotych ukradli.
Chamstwo i patologia, brak słów. Więc w tą sobotę beczki znów poszły w ruch i podlewam w weekendy cały sad żeby wszystko dobrze przezimowało. Myślałem ze przynajmniej z podlewaniem będę miał mniej roboty ale jednak nie.
Bardzo mi szkoda bo dłuższy czas zbierałem na ten system a to nie są tanie rzeczy, więc znów trzeba się cofnąć do podlewania ręcznego.
Beaby[/b][/color] Dziękuję bardzo za piwonię mam nadzieję ze będzie pięknie kwitnąć.
clem3[/b][/color] Też byłem szczęśliwy zobaczyć roślinki choć na chwilę.
zbyszek50[/b][/color] Dziękuję
Pozdrawiam.
Dziś zdjęcia dyń ozdobnych było ich więcej ale jakoś tak się rozeszły po znajomych.










Wprawdzie jesienna aura, zimno i chłodno ale trzeba być dobrej myśli że już niedługo Boże Narodzenie a potem to już z górki do wiosny.
I taka niemiła sprawa jak wyjechałem do stanów byłem pewny że już wszystko będzie dobrze, ale jednak nie jest tak fajnie z tym moim nawadnianiem. Rodzice pojechali na weselę i nikogo nie było w domu przez całą noc i komuś się spodobał system nawadniający bo co możliwe to pokradli, porozcinali, pourywali, nawet zraszacz który wisiał na beczce za jakieś 15 złotych ukradli.
Beaby[/b][/color] Dziękuję bardzo za piwonię mam nadzieję ze będzie pięknie kwitnąć.
clem3[/b][/color] Też byłem szczęśliwy zobaczyć roślinki choć na chwilę.
zbyszek50[/b][/color] Dziękuję
Pozdrawiam.
Dziś zdjęcia dyń ozdobnych było ich więcej ale jakoś tak się rozeszły po znajomych.










Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
- "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
Helen Mirren
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z roślinami
Rafale
, z wielką przyjemnością wstąpiłam do Twojego ogrodu . Niesamowite, co za złodziejskie plemię dopuściło się takiego czynu.
Dynie świetne, też mam kilka dekoracyjnych ...większością również obdarowałam rodzinkę i znajomych . Podziwiam Ciebie jak zwykle ...studiujesz i nawet ogród masz juz przygotowany do zimy. Ja jeszcze cieszę się pozostałościami po lecie...niektóre róże powtórzyły kwitnienie / takie NN , które kończyły do tej pory po pierwszym kwitnieniu/ dalie, cynie, nasturcje mają się całkiem dobrze . Dzisiaj szaro- bure niebo, z przelotnymi opadami ,ale ciepło 11C, bezwietrznie.Za chwilę udam się na rekonesans o ogrodzie , celem uwiecznienia tych letnich akcentów w duecie z pięknymi barwami jesieni. Pozdrawiam serdecznie!
Dynie świetne, też mam kilka dekoracyjnych ...większością również obdarowałam rodzinkę i znajomych . Podziwiam Ciebie jak zwykle ...studiujesz i nawet ogród masz juz przygotowany do zimy. Ja jeszcze cieszę się pozostałościami po lecie...niektóre róże powtórzyły kwitnienie / takie NN , które kończyły do tej pory po pierwszym kwitnieniu/ dalie, cynie, nasturcje mają się całkiem dobrze . Dzisiaj szaro- bure niebo, z przelotnymi opadami ,ale ciepło 11C, bezwietrznie.Za chwilę udam się na rekonesans o ogrodzie , celem uwiecznienia tych letnich akcentów w duecie z pięknymi barwami jesieni. Pozdrawiam serdecznie!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
clem3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Moja przygoda z roślinami
Piękny zbiór dyni
A takim złodziejskim mendom to bym łapy poucinała
Brak słów 
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Moja przygoda z roślinami
Piękny zbiór dyni
Jeżeli chcesz mieć nawadnianie to musisz ogrodzić sad iiiiiii założyć kamerę
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja przygoda z roślinami
Rafałku - kiedyś na pewno zakwitnie
Byłoby cudownie gdyby piwonia szybko pokazała kwiaty.
Jakby co to znowu przyślę
Będzie można porównać bo rozdałam kilku osobom.
Śliczne dyńki ozdobne, też kiedyś się skuszę na ich nasiona bo nie zajmują chyba dużo miejsca.
Jakby co to znowu przyślę
Śliczne dyńki ozdobne, też kiedyś się skuszę na ich nasiona bo nie zajmują chyba dużo miejsca.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja przygoda z roślinami
Zaglądałam już wcześniej do Ciebie, ale ktoś mi przeszkodził
A muszę Ci powiedzieć, że duże wrażenie zrobił na mnie Twój zbiór dyń, dyniek, dynieczek i dyniątek.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z roślinami
Rafale, zbiór dyń imponujący - od koloru do wyboru
najróżniejsze kształty i kolory! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mojego wątku/, wstawiłam brzozowe obrazki 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Re: Moja przygoda z roślinami
Witajcie.
bwoj54 Dziękuję.
Po prostu staram się wszystko mieć przygotowane jak najwcześniej bo z czasem ciężko u mnie a potem może pogoda być jeszcze gorsza. No ja nie mogę się cieszyć jesienią w ogrodzie jestem tylko w weekendy i to nie we wszystkie.
Też jestem zły za te złodziejstwo ale no cóż trzeba żyć dalej. Dziękuję bardzo za brzozowe zdjęcia są imponujące.
clem3 Dziękuję.
To prawda brak słów.
seba1999 Dziękuję.
Najgorsze jest to że oprócz systemu nawadniającego i tego śmiesznego zraszacza nic nie zniknęło.
Ja do tej pory takie rzeczy jak grabie czy szpadel to czasami cały rok stały pod drzewem. Kosiarkę to czasami na noc zostawiałem na trawniku jak nie zdążyłem dokosić i nikt nic nie wziął, a teraz komuś się spodobał system nawadniający.
Beaby Dziękuję.
Też będę się cieszył jak szybko zakwitnie. A dynie ja sadzę przy ogrodzeniu mam akurat ogrodzony siatką więc przy tej siatce sadzę i doskonale się pną. Mama je często przywiązuję bo pod ciężarem lubią czasami się odrywać ale to już mama się tym bawi. Trochę miejsca zajmują ale nie jakoś strasznie dużo.
plocczanka Dziękuję.
Nic nie szkodzi że zapomniałaś zaznaczyć swoją obecność ja się cieszę że zaglądasz. Zawsze co roku wysiewam inne odmiany dyń ozdobnych ale chyba już wszystkie uprawiałem bo już mnie żadna nie zachwyca - trochę sie znudziły ale ozdoba niepowtarzalna.
Ja i nie wróciłem na weekend do domu bo miałem parę spraw do załatwienia i teraz sie nudzę a bm chciał coś porobić w ogrodzie.
No nic teraz się po odpoczywa a w następny weekend upracuję się jak osioł.
Jak zacząłem temat dyń to dokończę go. W tym roku zbiór dyń nawet tych jadalnych z przeznaczeniem dla moich kur jest zadowalający. Największa moja dynia - podkreślam że bez nawozów, ani razu nie podlana bo nie miałem czasu - waży 65kg. za rok postaram się wyhodować większą.







bwoj54 Dziękuję.
clem3 Dziękuję.
seba1999 Dziękuję.
Beaby Dziękuję.
plocczanka Dziękuję.
Ja i nie wróciłem na weekend do domu bo miałem parę spraw do załatwienia i teraz sie nudzę a bm chciał coś porobić w ogrodzie.







Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
- "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
Helen Mirren
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja przygoda z roślinami
Nie no... Jestem pod wrażeniem!
Ogromna ilość dyń i to takich olbrzymów!
Rafik... i Ty mówisz, że one nie są wielkie...
Żartowniś się znalazł.

Ogromna ilość dyń i to takich olbrzymów!
Rafik... i Ty mówisz, że one nie są wielkie...
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6469
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja przygoda z roślinami
Aha, czyli najlepiej te tykwy sadzić przy płocie, dobrze wiedzieć.
Pisząc o małej ilości miejsca mam na uwadze porównanie z dynią olbrzymią, którą miałam w pierwszym roku jak jeszcze nie było rabat.
Smacznych dyń życzę
Pisząc o małej ilości miejsca mam na uwadze porównanie z dynią olbrzymią, którą miałam w pierwszym roku jak jeszcze nie było rabat.
Smacznych dyń życzę
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Moja przygoda z roślinami
Piękne dynie, czy to odmiana Atlantic Giant ?
Coś mi się wydaje, że tak. Mam nasiona z mojej ponad 120 kilowej, z chęcią mogę Ci je podarować bo leżą na półce i tylko starzeją się 
Re: Moja przygoda z roślinami
Witajcie w niedzielny wieczór.
plocczanka[/b][/color] Dziękuję.
W porównaniu do tej która waży 65 kg tamte są małe.
Beaby[/b][/color] Dziękuję.
Dynie jedzą kurki. Przy siatce jest dobrze sadzić bo dookoła są pięknie wybarwione i nie maja żadnych jaśniejszych plam - jak dynia rośnie np. na ziemi to tam gdzie leży zawsze jest biała lub jaśniejszego koloru niż pozostała część dyni, a na siatce dookoła mają słoneczka i przede wszystkim są równe i nie mają płaskich stron np. od leżenia na ziemi.
seba1999[/b][/color] Dziękuję.
Tak to Atlantic Giant. Za rok też będę z nimi próbował może większą wyhoduję. Z przyjemnością przygarnę parę nasionek ale nie dużo bo jak zwykle u mnie z czasem ciężko więc ni mogę sobie na dużo pozwolić. Jeśli masz dużo nasionek dyni to możesz nimi dokarmiać ptaki w zimą one bardzo je lubią. Zresztą kury też najpierw wyjadają wszystkie pestki a potem miąższ.
Pozdrawiam.
Dziś tak siedzę i sie nudzę. Byłem chwile na zakupach ale jak to w niedzielę tłoczno więc wróciłem do mieszkania. Z nudów postanowiłem zapisać wszystkie odmiany drewek owocowych które posadziłem w tym roku żeby nie zapomnieć. I myślałem gdzie wsadzić kartkę żeby nie zapomnieć, z kalendarza wszystko wylatuje więc postanowiłem pozostawić listę w moim wątku.
Grusze:
- 'Chojuro'
- 2x 'Konferencja'
Wiśnie:
-'Groniasta'
-'Sabina'
-'Łutówka' - Tej odmiany nie było w doniczkach w sierpniu w moich centrach ogrodniczych, wiec wsadzę za rok.
Brzoskwinia:
-'Harnaś'
Śliwa:
-'Węgierka Dąbrowicka'
-2x'Ulena' - ale jedna chyba nie jest uleną bo kupiłem z owocem i spróbowałem jej owocu i to chyba nie ulena. Mam nadzieję że druga będzie uleną.
-'Cacanska Lepotica'
- koniecznie muszę zdobyć odmianę 'Skoropłodnaja' muszę muszę ją mieć.
Pigwa gruszkowa:
-'Portugal'
Winogrona:
-'Seneca'
-'Fredonia'
-'Swenson Red'
-'Kordianka'
-'Iza Zaliwska'
- i 7 zwykłych ciemnych przyniesionych od sąsiadki - bardzo posmakował mi z nich sok dlatego postanowiłem je posadzić. W następnym roku zacznę robić dla nich podporę w kształcie dużego domku.
No i posadziłem dużo porzeczek.
Dodatkowo w tym roku kupiłem 8 jabłonek ale dałem się namówić na odmiany jakie polecił mi pracownik centra ogrodniczego. Jak przyjechałem do domu poczytałem o nich i postanowiłem oddać je bo takie nie moje te odmiany,
A że właścicieli znam to nie było problemu z tym. Teraz mam dużo czasu żeby się na spokojnie zastanowić.
Niby tak narzekam że mi się nudzi ale przynajmniej mam nie taki zły widok z okna.

A takie zdjęcie wysłała mi mama z nadzieją że może zdąży zakwitnąć Nerina. Trochę byłem zły za to zdjęcie bo jeszcze bardziej chciało mi się do moich roślinek ale poprawiło mi humor bo z tego zdjęcia wynika że nie jest tak źle w ogrodzie jeszcze.

plocczanka[/b][/color] Dziękuję.
Beaby[/b][/color] Dziękuję.
seba1999[/b][/color] Dziękuję.
Pozdrawiam.
Dziś tak siedzę i sie nudzę. Byłem chwile na zakupach ale jak to w niedzielę tłoczno więc wróciłem do mieszkania. Z nudów postanowiłem zapisać wszystkie odmiany drewek owocowych które posadziłem w tym roku żeby nie zapomnieć. I myślałem gdzie wsadzić kartkę żeby nie zapomnieć, z kalendarza wszystko wylatuje więc postanowiłem pozostawić listę w moim wątku.
Grusze:
- 'Chojuro'
- 2x 'Konferencja'
Wiśnie:
-'Groniasta'
-'Sabina'
-'Łutówka' - Tej odmiany nie było w doniczkach w sierpniu w moich centrach ogrodniczych, wiec wsadzę za rok.
Brzoskwinia:
-'Harnaś'
Śliwa:
-'Węgierka Dąbrowicka'
-2x'Ulena' - ale jedna chyba nie jest uleną bo kupiłem z owocem i spróbowałem jej owocu i to chyba nie ulena. Mam nadzieję że druga będzie uleną.
-'Cacanska Lepotica'
- koniecznie muszę zdobyć odmianę 'Skoropłodnaja' muszę muszę ją mieć.
Pigwa gruszkowa:
-'Portugal'
Winogrona:
-'Seneca'
-'Fredonia'
-'Swenson Red'
-'Kordianka'
-'Iza Zaliwska'
- i 7 zwykłych ciemnych przyniesionych od sąsiadki - bardzo posmakował mi z nich sok dlatego postanowiłem je posadzić. W następnym roku zacznę robić dla nich podporę w kształcie dużego domku.
No i posadziłem dużo porzeczek.
Dodatkowo w tym roku kupiłem 8 jabłonek ale dałem się namówić na odmiany jakie polecił mi pracownik centra ogrodniczego. Jak przyjechałem do domu poczytałem o nich i postanowiłem oddać je bo takie nie moje te odmiany,
Niby tak narzekam że mi się nudzi ale przynajmniej mam nie taki zły widok z okna.

A takie zdjęcie wysłała mi mama z nadzieją że może zdąży zakwitnąć Nerina. Trochę byłem zły za to zdjęcie bo jeszcze bardziej chciało mi się do moich roślinek ale poprawiło mi humor bo z tego zdjęcia wynika że nie jest tak źle w ogrodzie jeszcze.

Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
- "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
Helen Mirren
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Moja przygoda z roślinami
Niedługo będę wysyłał koperty na AWN to i do Ciebie wyśle. Tylko podaj adres na pw
Ja właśnie zamówiłem osiem starych odmian jabłoni, takie są najlepsze
Tanie, i jest duży wybór
Mogę podesłać Ci link
Ile masz wszystkich drzewek owocowych ?
Jak patrzę na Twoją listę to jest spora, nie mówiąc o wszystkich drzewkach 
Ja właśnie zamówiłem osiem starych odmian jabłoni, takie są najlepsze
Ile masz wszystkich drzewek owocowych ?



